KOTY

Magda, dostalismy takie cus na odklaczenie jelit i szczerze mowiac mam juz dosc sprzatania w kuwecie po kocie od wczoraj😉  A po odetkaniu dlugo Ci sie jeszcze futrzak meczyl z wymiotami?

Mielismy RTG robione i nie wyszlo zaczopowanie jelit, tylko wlasnie nie mogl zrobic kupy, co juz wyeliminowalismy.

Przed chwila znow zwymiotowal, tym razem klakami i jakimis resztkami ze sniadania. Maj gad  🙄

nie, nie wymiotowal wiecej. tylko u niego odtykanie bylo dlugie.. dostawal jakies syropy i czopki (nie do zalozenia! wiec moze z 1/4 tego co powinien dostal) i tyle. no i apetyt mu dlugo wracal. ale on mial jakies mocno stare zlogi w jelitach ktore mu je przytkaly skutecznie, co wyszlo na RTG wlasnie

Aha, no ja sie dowiem wiecej, skad te wymioty po tych badaniach krwi. Narazie musialam pokonac swoje obrzydzenie i kupic pers z kurczaka, bo to mu wchodzi i wychodzi bez niespodzianek. Fuuj..jeszcze to obgotowywac. Ja i moje wege-nastawienie bardzo cierpimy na tej kociej przypadlosci 😉
Tak czy siak bedziemy sie karmic delikatniej najpierw i poczekamy, co nam powie pani doktor.

nie musisz kury obgotowywac 🙂
trzymamy kciuki za Iroslawa 🙂

Moja gromadka, brakuje jeszcze jednego, ale z niego mały dzikus i nie mam jego zdjęć

Kocia mama


Stopka i Kosmita jak były mniejsze


Stopka


Kosmita

mój szalony Richard(Rysio)od razu przepraszam za ilosc 

kot karton

ogladamy koniki



krol w swoim łożu

no nie ucz sie pobaw sie ze mna

i pozdrawia wszystkie laseczki na forum

Wróciliśmy od weterynarza. Koteczka już wysterylizowana, jeszcze nieco przyćpana. T. pilnuje jej jak dziecka stawiającego pierwsze kroki 😍
Wszystko poszło ok, teraz jedynym zmartwieniem jest to, żeby nie gmerała przy szwach.

Edit.
Ocho, jeszcze łapki poplątane odrobinę i na boki ściąga, ale zabawkę przyniosła, żeby jej porzucać. Rzuciłam kawaleczek, poszla za nią i położyła się obok. Hmm... ciekawe co będzie w nocy.

Pochwalę się prezentem "na otarcie łez" po stracie poprzedniego kota.



Bombel lub Bąbel jak kto woli 🙂

Mam pytanie czy ktoś używał dla persów karmy royal canin persian ? Bo tak ową właśnie zakupiłam.

Makrela, jakie cudenka!! Presja, superowy!
Ja mam main coona i daje jej RC main coon,  moja druga kita mieszana tez je.

Presja, o matko, a cóż to za cudak, jakie afro 😁 Poważnie Pers?

to raczej mieszanka, persy maja przytrzasniety pysk, a nos dokladnie miedzy oczami, na jednej linii.

Royal Canin to kiepska karma, ale te dla ras maja specjalny ksztalt kriokietow i lepiej sie kotom je.
Ten dla MCO ma duze kriokiety, dla persow mniejsze, a dla syjamow juz w ogole male.

Wiecie jak można uszczęśliwić kota? Otóż, gdy kot przynosi wam mysz pod boks i patrzy wymownie, to należy:

1. pogłaskać kota;
2. powtórzyć kilkakrotnie wyraźnie: "dobry kot";
3. podrapać kota za uchem.

Szczęśliwy kot oddala się spod boksu z myszą w zębach i dumnie postawionym ogonem. 🙂

Właściciele kotów, będziecie mieć choinkę? Ja chyba nie mam na co liczyć w tym roku, bo mały jest strasznym rozrabiaką. Ostatnio upodobał sobie "zawieszanie" przedniej części ciała na doniczce z dość rozrośniętym kwiatem. Wsadza łeb między łodygi i udaje strasznego tygrysa  😵

nerechta - Dziękuje  :kwiatek:

Bischa - Tak to 100% persik, ma teraz równe pół roku🙂

wistra - To ja już nie wiem, jedni mówią że nie ma nic lepszego od Royala wychwalają go pod niebiosa, inni mówią że to przesada i lepiej kotu gotować a jeszcze inni mówią że łiskasy i kitikety niczym nie ujmują innym karmom i że szkoda przepłacać. Ja akurat kupiłam royala dla persów bo tak jak wspomniałaś mają specjalny kształt krokieta i ułatwiają chwytanie. Po drugie zależało mi żeby w karmie była biotyna i jest a po trzecie podobno odchody tak nie śmierdzą bo karma właśnie stworzona jest dla kotów domowych a mój kot jest w 100% kotem domowym. Co zatem polecasz ?

Podawal ktoś RC dla brytyjczyków? Jakie odczucia?

to raczej mieszanka, persy maja przytrzasniety pysk, a nos dokladnie miedzy oczami, na jednej linii.


Po tym zdjęciu, nie da się nic stwierdzić.

wistra, ALE są hodowle które nie uznają nowego typu persów. Więc może to persy jeszcze starego typu. Mi te nowe się bardzo nie podobają.
Chcę wierzyć, że pochodzi on z dobrej hodowli, a nie pseudo...

Notarialna, są. Ale nie w Polsce, niestety.


Presja, a próbowałaś coś z bezzbożowych? Mają małe krokiety więc teoretycznie krótszemu pyskowi byłoby łatwiej - musisz spróbować.
Daj adres na PW, wyślę Ci paczuszkę Happy Cat Grain Free 400g - może akurat mu podejdzie?
Moje niestety łykają wszystko a potem wymiotują dalej, niż widzą.

Niestety, moje koty jedzą zbożową karmę. Sanabelle Grande. Bo gryzą i uwielbiają ją.
Poza tym dostają jeszcze Ziwi Peak - też bezzbożowa, tą gryzą, ale jest droga. Przy czwórce kotów wychodzi na prawdę drogo.
No pytanie, czy pers ze względu na specyficzny kształt pyska dałby sobie z nią radę? Też mogę Ci podesłać garść, sama sprawdzisz.

Royal jest kiepski. Zauważcie, że nie idzie dorwać na opakowaniu procentowej ilości mięsa w tej karmie.
Co do whiskasa - tu się sprawy komplikują. Tak grzmieliśmy, że whiskas ma tylko 4% produktów pochodzenia zwierzęcego, a teraz idę do sklepu, patrzę na etykietę i co?
Nagle jest tam ponad 40% świeżego mięsa!  🤔
Nie wiem, czy wierzyć w to, że tak zmienili jakość, czy zmienili tylko etykiety. A może jakość taka była, tylko była błędna etykieta?
Kitekat dalej ma 4%, Gourmet też.
Perfect fit ma zdaje się 14%.

Moim ostatnim odkryciem jest karma (teraz mówię o mokrej) Butchers Classic. W składzie ma minimum 50% świeżego mięsa no i puszka 400g kosztuje około 2.50zł! Tak, można ją znaleźć obok whiskasa w supermarkecie.
No i jest to coś, co moje koty w końcu jedzą, bo Bozita Pate (95% mięsa) i Animonda Carny Kitten (też koło 95% mięsa) nie jest już w ogóle przez nie jedzona.
Muszę sprzedać te puszki, bo niepotrzebnie zajmują miejsce.

wistra ale na whiskasie nigdy nie było napisane, że zawartość mięsa wynosi jedynie 4% 😉 te 4% to zawartość konkretnego mięsa, np. kurczaka, w "mięsie i produktach ubocznych" ogółem, co pozwala producentowi na napisanie, że dany produkt jest z kurczakiem. a w tych produktach ubocznych może się mimo wszystko znajdować sporo śmieci kotu niepotrzebnych, o czym pewnie wiesz 😉 i te 40 % to nie świeże mięso, tylko właśnie "mięso i produkty uboczne" co już zmienia postać rzeczy.
Royal rzeczywiście prezentuje się kiepsko na tle innych suchych karm, nawet tych zbożowych. Zboża, nawet po rozbiciu ich przez producenta na kilka osobnych elementów, figurują na samym początku listy składników.

A my jesteśmy na royalu nerkowym i bardzo sobie chwalę. W połączeniu z hydroxizinum, kot czuje się lepiej, mniej wymiotuje, a jak już się zdarza, to przetrawionym, a nie dopiero co przełkniętym.

Mam nadzieję, że to nie ogłoszenie, ale w związku z tym, że jesteśmy na rc, mam do sprzedania 2 kg applawsa, nie otwierane. tego z kurczakiem i łosiosiem.

Ma ktoś może kota syberyjskiego? Najlepiej jakiś alergik  😉

odnośnie alergików kiedy miałam jeszcze kotke w połowie persa mój brat nie miał reakcji alergicznych na sierść a teraz gdy posiadam zwykłego dachowca to kicha jak szalony a jak go dotknie to dostaje wysypki 😵  Taka okropna historia sie z wami podziele. Moj sąsiad słynący z eksploracji złóż aluminium (śmietników) znalazł kilka dni temu malutkiego koteczka nawet miesiąca nie miał zawiniętego i zawiązanego w worek na śmieci w tymże koszu. Okrucieństwo ludzi nie zna granic juz mogliby go oddać do schroniska lub wypuscic po prostu na dwór może by ktos go przygarnął. Mały miał farta

wistra - Tak się składa akurat że ostatnio na studiach rozmawialiśmy z wykładowcą o karmach i zwrócił nam uwagę że głównie powinniśmy patrzeć na zawartość mięsa w danej karmie, wspomniał wówczas że karmy z niższej półki mają dodatek np kurczaka, ryby a to już samo wskazuje że jest tam tylko dodatek więc udział procentowy będzie mały. Szczerze wątpię żeby wiskas akurat miał tego 40% co nie znaczy że uważam go za coś niezjadliwego dla kota. Zdecydowałam się na Royala z wymienionych już wyżej powodów, a druga sprawa jest taka że nawet jeśli deklarują 50% udział mięsa to ja i tak kupuje piersi z indyka i mu gotuje.

Babi, ja mam syberyjke.

wistra, jakos ciezko mi uwierzyc ze butchers ma 50% miesa.. choc fakt, koty uwielbiaja ta karme - moje wszystkie wcinaja az milo patrzec! nawet maly zjada dosc szybko ja!

Magda, a jesteś alergikiem? Bo wyczytałam, że syberyjskie są dobre dla alergików i szukam potwierdzenia, a nie znam nikogo, kto by miał takiego kota 😉
Zawsze marzyłam o kocie, ale mieszkam z alergikiem, więc szukam kota nieuczulającego

nie, nikt u mnie nie ma alergii, ale nie sadze by to byla prawda.

z ta alergia roznie moze byc. Mozna byc uczulonym na kocia sline, na naskorek czy tez na wydzieliny gruczolow zapachowych. Z tego co wiem jak sie kota czesto kapie to alergik duzo lepiej go znosi, poza tym samce wydzielaja wiecej zapachow wiec ponoc wysterylizowane samice sa lepiej "strawne".
Co do syberyjczykow "w ich slinie nie wystepuje bialko Fel D1, ktore jest silnym alergenem. To nie jedyny czynnik wywolujacy alergie na koty, lecz jak twierdza badacze amerykanscy, reaguje na niego az 85% alergikow."

Ale tak czy owak sa rasy "lyse" ktore ponoc nie uczulaja.

I specjalne koty, nieuczulające. Kiedyś do rąk wpadł mi o nich artykuł, jednakże zapamiętałam ich nieziemską cenę. 😉

to chyba wlasnie o syberyjskie wyselekcjonowane sa. Za bodajze 3 czy 4 tys $

ale nie uczula ich sierść, a większość uczulona jest na ślinę.

dla alergików proponuję celować w koty z jak najmniejszą ilością podszerstka, czesać, przecierać codziennie na mokro i często odkurzać.
fakt faktem, że niejednokrotnie słyszałam, że koty długowłose mniej uczulają, ale z czego to wynika to nie wiem. znam np osobę która reaguje kompletnie odwrotnie 🙂