Prestige

adriena, ke? o_O To trzeba mieć miękkie puśliska do siodeł Prestige? Popręg i strzemiona też trzeba mieć "z kompletu"?
Jak chcesz to możesz kupić sobie cały sprzęt Prestiga zaczynając od ogłowia kończąc na ochraniaczach, natomiast kupując siodło Prestige'a powinnaś wiedzieć o tym niuansie, chyba że masz już używkę bez gwarancji wtedy na własną odpowiedzialność robisz co chcesz. Zwykłe puśliska niszczą nie tylko siodła Prestige'a, swego czasu miałam nówkę Lemetexa i raz założone zwykłe puśliska też mi go porysowały. Tak jak napisała Forta, dość dobrze spisują się puśliska z Decathlonu, nie dość że przystępne cenowo to jeszcze nie zarysowują siodła.
do siodeł prestige spisują się też dobrze puśliska Fair Play te najnowsze, miękkie.
ja mam Gladiatory i też nic mi się z siodłem nie zrobiło 🙂 jak najbardziej polecam
adriena, sorry, mogłam zabrzmieć nieco dziwnie.😉 Momentalnie zwęszyłam tutaj jakieś podstęp marketingowy, ale faktycznie, zwracam honor - skórka prestige jest delikatna. I fakt, masz racje.
W sumie - wszystkie siodła się po pewnym czasie wycierają, jedne mniej, inne więcej. Lepiej procesu wycierania sie nie przyspieszać specjalnie. 😉
darolga   L'amore è cieco
13 grudnia 2009 21:36
pianissima - ja i nigdy, przenigdy więcej...

Do swojego Prestiga miałam przez 1,5 roku zwykłe puśliska i nic się za specjalnie z nim nie stało, no trochę się wytarło - ale, ale... moje siodło trochę lat ma, jest z innej skóry niż te robione obecnie - do tych "nowych" w życiu nie założyłabym zwykłych puślisk, bo najzwyczajniej w świecie bym siodło zniszczyła.
Sankarita spoko 😉, ja wiem że to wszystko wygląda jak zmowa marketingowa ale jak już wejdziesz między wrony.. 😉 Skóra cielęca jest b.delikatna i stąd ten problem. Nie ma znaczenia chyba czy to Prestige czy inne firma, przy tym gatunku skóry masz dość ograniczony wybór. Przy twardszej skórze nie ma tylu problemów, chociaż tak jak pisałam Lemetexa miałam wytartego od zwykłych puślisk, dość szybko to zauważyłam i wtedy dokupiłam puśliska z Decathlonu z jakimś takim podszyciem od wewnątrz..
Andre   I am who I am
13 grudnia 2009 22:54
Ja mam do swojego Prestige puśliska Daw-Maga z taśmą w środku, miękkie i wyglądają na solidne, ale i tak jeżdżę ze schowanymi pod tybinke 😁 Po za tym mimo że mam czarne siodło to ta czerń puślisk nie jest taka sama jak siodła, jest bardziej wyblakła, z daleka tego nie widać, ale jak postawię siodło na wieszaku to różnicę widać 😉
Miałam też puśliska Prestige brązowe (do starego siodła) i były bajeczne, miękkie, super się układały, wogóle ich nie czuć. Jedynym minusem było ściemnienie skóry w miejscach zapięcia sprzączki, po za tym to cudowne, ale 300-400zł za same puśliska 🤔
AndrePokażesz zdjęcia jak wyglądają puśliska 'schowane' pod tybinkę? Bo chyba nie spotkałam się z tym wcześniej 🙂
Darolga-  to az tak zle?? a jakie siodla ujezdzeniowe prestige polecacie?
Andre   I am who I am
14 grudnia 2009 06:28
klaus postaram się trochę zobrazować :P. Ale nie we wszystkich siodłach da się tak zrobić, w Prestige i Ken-Taurach (przynajmniej moich 😉) się tak dało. W miejscu zetknięcia maszynki z tybinką jest taka dziura i poprostu przekładasz puśliska przez maszynkę od strony przystuł (pod tybinką). W efekcie strzemiona masz tam gdzie przystuły z siodła 🙂 No na tybince nie mamy nic i się nie wyciera 😉 Dla niektórych jest to niewygodne, ale mi akurat dobrze się tak jeździ 😉
darolga   L'amore è cieco
14 grudnia 2009 08:36
Pianissima2003 - mi jeździło się źle, bardzo źle... i jeszcze gorzej. Twarde, źle wyprofilowane, niby ortopedyczne, a jednak powodujące niekontrolowane trzepanie Tobą po całym siedzisku, niewygodne, nie umiałam w nim w ogóle ułożyć nogi, że już nie wspomnę o braku możliwości czucia konia. Już Green Star był lepszy...
Z ujeżdżeniowych Prestige - Top Dressage, które kocham miłością wielką i wciąż przeżywam rozstanie z nim, ale namiętnie odkładam na nowe  💘
Dziewczyny polecały też Doge i Dressage Proffesional, także w tych trzech ujeżdżeniówkach bym się zamknęła 🙂
Hipposa sobie daruj, serio ;>
Chyba, że zobacz nowego hipposa - siedziałam w starym i w nowym i to są kompletnie inne siodła. Nowe jest jak dla mnie mocno w stylu Top Dressage. Mam je teraz w testowaniu i naprawdę niegłupie siodło, szczególnie jak za taką cenę...
darolga   L'amore è cieco
14 grudnia 2009 08:43
O proszę! Widzę, że nowe Prestige są zupełnie inne od starych, i do każdy model dosłownie, nie ma więc co sugerować się nazwą bez uprzedniego sprawdzenia daty produkcji 😉
darolga, ja to już dawno mówiłam zanim zmieniłam siodło na doge'a 😉 już wtedy ówczesny top dressage a stary top dressage były totalnie innymi siodłami, obecnie produkowane pewnie tym bardziej

a zmiany w prestige'ach - nie licząc stylistyki - są zdecydowanie na +
puśliska schowane pod tybinką wyglądają tak  😉

O proszę! Widzę, że nowe Prestige są zupełnie inne od starych, i do każdy model dosłownie, nie ma więc co sugerować się nazwą bez uprzedniego sprawdzenia daty produkcji 😉


No właśnie 🤔 Jak sprawdzić  rok produkcji? Mam taki antyk 😀 w super stanie , extra skórka ,super szwy (teraz już takich nie robią) kocham go bezgranicznie 😍, chciałam kupić takie samo roczne , obejrzałam  kilka sztuk i.. się rozmyśliłam , wszystkie wyglądały gorzej jak te moje stare które u mnie jest 10 lat, kupiłam używane a ciekawa jestem ile lat ma tak naprawdę?
Modena,wenuska nowa i inne ujezdzeniowe siodła firmy prestige to przereklamowane kulbaki...
Za połowe tych pieniędzy można kupić nowe siodło innej renomowanej firmy która nie przeznacza tyle kasy na reklame tylko na jakość...Mówią ,że siodła prestige są ze skóry cielęcej a tak na prawdę mają w sobie więcej dwoiny skóropodobnej na dodatek farbowanej niż prawdziwej skóry bydlęcej
Jako jedyna firma z renomowanych siodeł ma tylko plastik(włokno węgl.) i gąbkę na siedzisku zamiast pasów które amortyzują itd...Ale jak ktoś chce wspomóc utrzymanie 300m2 hali i trenerów którzy wciskają młodym jezdzcą wrzytsko byle by z prestiga to wydaje np 9 tys

W każdym wątku będziesz to samo pisać?
Wojowniczka- coś mi się zdaje że głupoty jakieś wypisujesz. Myślisz, że konkurencja nie zjadłaby Prestiga gdyby to co napisałaś okazało się prawdą?
Nie bronię Prestiga ale sądze, że mają naprawdę super sprzęt podobnie jak Stubben, Kieffer itd. W tym każda firma ma zwykle po kilka opcji do wyboru ( od najtańszych siodeł po najdroższe, które wiadomo, że różnią się jakością). Też nie lubię przereklamowanych produktów bo kupa kasy na to idzie zawyżając ceny sprzętu. Ale w końcu tak to już jest ...
A co do siodeł to ile ludzi tyle opinii bo każdy z nas jest inny i pasuje mu co innego ( o koniach nie wspominając).
Wątek jest na temat produktów prestige więc pisze to co wiem.
Konkurencji się nie obawiają bo naiwni zawsze byli i będą!

<ciach>


[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Potraktuj to ostrzeżenie jak oficjalne upomnienie. Sugeruję zapoznanie się z regulaminem, zwracając szczególną uwagę na punkt dotyczący spamu.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
14 grudnia 2009 17:18
juz 4 raz piszesz o kulbakach i wyrzuconych 9 tys. przystopuj, bo to sie niesmaczne robi 🤔

>

a napiszesz w końcu coś innego czy to ponad Twoje siły... bo kolejny wątek tymi przemyśleniami zaśmiecasz  👿

a żeby  było OT to ja mam doge'a jestem super zadowolona kobył chyba też 😉 niegdy nie miałam problemów z serwisem (poszerzanie łeku) az prestige'a mam jeszcze ogłowie E40 moje wymarzone cacuszko, idealne w każdym calu  😜
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
14 grudnia 2009 19:11
siedzial ktos w ujezdzeniowce Venus?? jakie opinie i wrazenia z jazdy??
nowej czy starej ?
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
14 grudnia 2009 20:19
takie 2003-2005 rok??
Fajne, miękkie, wygodne siodło nienachalnie usadzające 😉. Wskazywało jak powinno się ciało układać, ale nie blokowało sylwetki. W sumie ze wszystkich siodeł fajniej mi było tylko w Top Dressage - z tych, w których miałam okazję jeździć dłużej, a nie tylko siedzieć...
a jezdzil ktoś w prestige leonardo? jak wrazenia? głębokie, połgłębokie trzymajace czy nie? I jak sie spisuje taki krótszy bloczek?
Ja mam 😉 Raczej średnio głębokie, ale trzymające siodło.Z tym krótszym bloczkiem to róznie, czasem mam wrażenie, że kolano mi wychodzi za poduchy, dlatego sprawdza sie raczej u 'długonogich'.Ale tak ogólnie to wygodne, miękkie poduchy
Pursat   Абсолют чистой крови
20 grudnia 2009 12:19
W sumie ze wszystkich siodeł fajniej mi było tylko w Top Dressage - z tych, w których miałam okazję jeździć dłużej, a nie tylko siedzieć...

Polecam to siodło. Top Dressage był pierwszą ujeżdżeniówką, w której zaczęłam jeździć, wcześniej w ogóle nie miałam kontaktu z takimi siodłami. Na początku trochę ciężko było mi się przyzwyczaić, ale teraz - wrażenia wspaniałe, uwielbiam je! 😍
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
20 grudnia 2009 22:32
Co oznaczają liczby i znaki wybite na Prestigach? próbuję rozszyfrować rozmiar łęku 🙄
16 32 222 038 XL
tak mam napisane. Że niby siedzisko 16 a łęk 32? 🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się