Sprawy sercowe...

safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
24 czerwca 2015 21:37
Czarownica, ja zajęcia znalazłam w .... fitness klubie  😂 z dokładnie tą samą tancerką co w znanej szkole tańca w cenie o połowę niższej  😁

Mój był w wojsku, ale zdjęcie w mundurze widziałam jedno.... 🙁 i to w dodatku w jakimś okopie.
Averis   Czarny charakter
25 czerwca 2015 03:36
Ja już nie do końca dowierzam swojemu zmysłowi estetycznemu. Większość aktorów, którzy mi się podobają ma...mężów. bush, pamiętasz? Chyba miałaś podobny problem  😁

O, taki artykuł znalazłam. Mogłabym pójść do takiego korpo tylko po to, by podziwiać piękne garnitury  💘

[url=http://re-volta.pl/http://gentlemanschoice.pl/dziesiec-rzeczy-ktore-mozesz-zrobic-zeby-byc-lepiej-ubrany-od-razu]/http://gentlemanschoice.pl/dziesiec-rzeczy-ktore-mozesz-zrobic-zeby-byc-lepiej-ubrany-od-razu[/url]
aj, aj dziewczyny, załęczylscie mój temat, az sie rozmarzyłam 😍 facet w garniturze lub mundurze (a pilot to już w ogóle- biorąc pod uwagę moją fascynację lotnictwem), dobrze pachnący- BIORĘ! 😜 co ciekawe, nie mam żadnych okreslonych prefernecji jesli chodzi o budowę ciała czy kolor wlosów czy oczu. nie kręcą mnie samochody, ani żadne inne zabawki. ale garnitur i piękny zapach- jezusie 😍
a pana ze zdjęcia z poprzedniej strony brałabym nawet z wąsem!
Coś jest na rzeczy z tymi ojcami i wąsem. Mój ojciec całe życie nosił wąsy, nigdy go nie widziałam bez. A mnie od wąsów odrzuca. Nawet jak byłam małą dziewczynką i dawał mi buziaka, to mnie wykręcało, bo drapał. Do dziś nie lubię facetów z drapiącym zarostem. Łe.
A w okresie licealnym miałam fazę na typ "młody gniewny" - czyli obowiązkowo czarne ciuchy, najlepiej czarna skórzana kurtka, ciemne okulary i posępna mina.  😉

edit. Te "garniturowe/mundurowe fetysze" to nawet psychologia tłumaczy...  😉
Averis   Czarny charakter
25 czerwca 2015 07:06
Cudownie nie być samą z moim garniturowym fetyszem 😁. Dobra koszula plus zacne dżinsy też jest "moim" zestawem. Aż się rozmarzyłam   💘
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 czerwca 2015 07:12
Aj tam garnitur. Mnie do szczęścia by starczyła koszula  😁

P. to niestety musiałby szyć garniak na siebie, bo jest wysoki, ma długie ręce i jak marynarka jest na długość dobra to oznacza, że jest za szeroka; jak jest dopasowana do sylwetki to ma zdecydowanie za krótkie rękawy  🙄

I mój tata zawsze nosił wąsa (jak się urodziłam miał okazałą brodę, ale zgolił bo go za nią szarpałam  :hihi🙂, jak zgolił to był szok dla wszystkich
safie, wystarczy że kupi dobrą na długość i da krawcowej do zwężenia 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 czerwca 2015 07:17
Ja kocham brody! 😍
Uwielbiam!

Ale nie takie długie, jak teraz są modne. Takie krótkie, kilku dniowe, krótko przystrzyżone.
Ostatnio wpadł na pomysł, że brode zgoli, a ma brodę idealną. Więc padło "Wiesz Jeżu, ja i Twoja broda jesteśmy ze sobą dość mocno związani, to jest bardzo poważny związek". Broda została 😁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 czerwca 2015 07:23
yegua, jak pisałam- jemu chodzenie w garniakach się nie uśmiecha  🙄 więc muszę się lubić z t-shirtami i bluzami

Za to P. musi polubić, że nie chodzę w rozpuszczonych włosach  😀iabeł:
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 czerwca 2015 07:23
Co innego mnie jeszcze w facetach kręci. Nogi! Nogi idealnie podkreślone krótkimi spodenkami, stopkami (najbardziej obrzydliwe co może być to soksy podciągnięte pod kolana) i fajnymi butami. Tylko te sodenki muszą mieć odpowiednią długość żeby był efekt.  😜

Dobre nogi robią robotę.

W ogóle wczoraj byłam na rynku z kumpelą i najpierw zaczepił nas chłopaki i chcieli nam sprzedać banana za 1gr  😁 pół godziny później, jak siedziałyśmy w restauracyjnym ogródku przechodzili obok, zyczyli smaczego i zapytali czy dobre burgery. A po 10 minutach wrócili i dosiedli się do nas.
Małolaci, studenci. Jeden rudo-blond, a drugi chudy jak patyczek z jakimś problemem z oczami. I ten rudy był tak brzydki, a miał w sobie coś takiego, że aż mi się podobał. Do tego był mądry i strasznie zabawny.

To też mnie czasem zastanawia, że potrafią mnie krecić kolesie powszechnie uznawani za brzydali  😁
Nie macie pojęcia jak niepraktyczne są garnitury. To strój, który upowszechnił się tylko dlatego, że był łatwy do wykonania w XIX-wiecznych fabrykach (w przeciwieństwie do takiego na przykład kontusza, gdzie bez ręcznej roboty ani rusz...). Poza klimatyzowanym biurem zawsze jest w czymś takim albo za zimno, albo za gorąco. Więc albo człowiek szczęka zębami, albo poci się jak dzika świnia. No i brzuch! Brzuch, który w innym stroju może wyglądać dostojnie, dodawać senatorskiej powagi - wypychając koszulę i marynarkę zawsze będzie wyglądał tylko żałośnie...
jkobus oj tam 😉 A kobiece ubrania to niby są takie praktyczne może? Na przykład takie minispódniczki. Albo buty na obcasach. No szczyt praktyczności  🙄
Jak się chce podobać płci przeciwnej, to trzeba swoje przecierpieć  😁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 czerwca 2015 07:32
jkobus, P. na szczęście brzuch ma płaski  😜

Z garniturami to trochę tak, jak z pończochami- niewygodne (samonośne w lato się "kleją",a  na pasie- cóż pas to zdecydowanie nie jest najwygodniejsza część garderoby), a facetom się podobają  🤣

edit: czy tak jak P. lubi- rozpuszczone, długie włosy  🙄 plączą się, niszczą, lecą na twarz uhh ... zero praktyczności
JARA - mam to samo z nogami... Mój facet ma super nogi, w dodatku owłosione i tez mnie to 'jara' :p
W życiu nie widziałem kobiety w pończochach. W sensie że na żywo. Przymusu noszenia minispódniczek i wysokich obcasów też bynajmniej nie ma - tymczasem garnitur to rodzaj munduru, nosi się go nie po to, żeby się komukolwiek podobać, tylko dlatego, że taki jest "dress code", przynajmniej na pewnych stanowiskach. Jest to co najmniej niesprawiedliwe!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 czerwca 2015 07:41
Podobnie jak garsonki, sukienki i obcasy jako dress code u kobiet. Ciasne, sztywne, niewygodne. 😉
jkobus w przypadku samonośnych pończoch póki kobieta nie podciągnie lub nie zdejmie spódnicy, to nie widać, czy ma pończochy, czy rajstopy 😉 także tak idąc ulicą to nie odróżnisz.
A przymus noszenia spódnic i obcasów jako dress code jak najbardziej istnieje - choćby na różnych stanowiskach urzędniczych.
OK, cywilizacja polega na tym, że pewne rzeczy robi się dookoła i niekoniecznie najwygodniej. Stąd mamy "ż" i "rz", czy "h" i "ch" - bo jak się jakiś osobnik zbyt często myli w tej materii w piśmie, to od razu widać, że nieuk (w moich czasach nikt nie słyszał o żadnej "dysleksji", czy "dysortografii"...). Do tej pory sądziłem, że tak też jest w kwestii manier czy stroju - po to są to sprawy skomplikowane i niejednoznaczne, żeby móc na pierwszy rzut oka odróżnić nuworysza od zasiedziałej arystokracji.

Jednak po Waszych zwierzeniach zaczynam w tym węszyć spisek. Spisek fetyszystów..!

A to trochę zmienia postać rzeczy. Można, w ostateczności, cierpieć w imię Wyższej Kultury - ale cierpieć tylko dlatego, że jakiemuś procentowi pań tak się podoba..? To poniżające.

Mnie tam zawsze najbardziej podobały się panie w bryczesach. A co..!
łeee męskie nogi to chyba dla mnie ich częśc ciała najbardziej na "nie" 🤣 czy jak by to zgrabnie ująć..
podobnie jak długie włosy- facet w długich włosach nie będzie mi się podobał nawet z najpiękniejsza buzią, w garniaku i spryskany Aqua di Gio 😁

jakies takie odnosze dziwne wrażenie, że ostatnio mężczyźni się strasznie nerwowi przy mnie robią 🤔
Stąd mamy "ż" i "rz", czy "h" i "ch" - bo jak się jakiś osobnik zbyt często myli w tej materii w piśmie, to od razu widać, że nieuk

Owszem, widać, ale to akurat mamy nie na skutek cywilizacji, tylko na skutek rozwoju języka. 😉

My (a przynajmniej ja) nie krytykujemy tego, że w pewnych sytuacjach należy się ubierać w pewien sposób, czy to będąc kobietą, czy mężczyzną. Jest oczywiste, że należy. Przy okazji nie jest to może najwygodniejsze, jak sam zauważyłeś o garniturach - no ale trudno. Kultura zobowiązuje.  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 czerwca 2015 08:14
Mój kuzyn na codzień chodzi w garniturze (jest adwokatem) i innych szytwnych wdziankach. Po pracy też, bo lubi. I nadal wolny 😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 czerwca 2015 08:27
Nie znam chyba kobiety, której by sie faceci w garniturach nie podobali. Wiec to żaden fetysz, tak po prostu jest.
Tak samo jak cieżko bedzie znaleźć faceta, któremu nie spodoba sie kobieta w dobrze uszytej sukience...
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 czerwca 2015 08:33
JARA, i dopiero teraz o tym mówisz?  👿

W sumie rashguardy też nie są takie złe  😁

Averis   Czarny charakter
25 czerwca 2015 08:35
safie, uważaj - jest sam 😁 Jeśli nie jest brzydki, to pozostaje tylko jedna opcja 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 czerwca 2015 08:37
Że czeka na prawdziwą miłość? 😉

Heh ... P. ma w tym roku 30stkę, mieszka z rodzicami i lubi składać czołgi - nic mi nie jest straszne  😁
Averis, Jara nie napisała, że nie jest brzydki, tylko, że garniaki nosi 😉
>Tak samo jak cieżko bedzie znaleźć faceta, któremu nie spodoba sie kobieta w dobrze uszytej sukience...


Ja znalazłam. 😉 Mam taki egzemplarz w domu. Choćbym nie wiem, jak cudną sukienkę ubrała, to M. i tak woli mnie w spodniach. I raczej nie chodzi o moją figurę, czy krój/kolor sukienek, bo inne kobiety w kieckach też mu się nie podobają.

A o tym, że M. na co dzień chodzi w koszulach i często marynarkach, a w szafie ma tylko jedną bluzę, wspominałam? 😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 czerwca 2015 09:09
mundialowa, cieżko, ale nie niemożliwe 🙂 sa tez pewnie kobiety, którym sie nie podobają mężczyźni w garniakach, ale zapewne sa mocno w mniejszości 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się