Bryczesy

Andeira zdaj relację jak już trochę się najeździsz, bo mnie trochę kuszą te bryczki  😉 Jaki kolor wybrałaś? Ciekawa jestem jak ten grafit wygląda. Czy jest taki jasy (szary) czy ciemniejszy?

Nasturcja-Renata ostatecznie jeszcze waham się między czarnym a czekoladą. Trochę osób z forum już ma/miało takie bryczki i nawet nie tak dawno zdawało z nich relację - cofnij się o kilka stron 🙂

Anderia Bryczesy mają być dopasowane  😉

Laureta i Laura mają inne szarością. Laura przypominają oliwke

Uprzejmie donoszę, że bryczesy B//Vertigo Peru są rewelacyjne 😍 mają elastyczne wstawki na dole (te co nowe ES) i są super dopasowane. Przez pierwsze 5 minut wydawały się trochę sztywne, ale później zupełnie o tym zapomniałam. Póki co, więcej nie napiszę, dzisiaj używane pierwszy raz  😉

Byłam, przymierzyłam, wróciłam chora. W życiu nie miałam podobnych bryczesów (ES). Najpiękniejsze z kolekcji (choć nie miałam możliwości zobaczyć wszystkich) wydały mi się Laura full check szaro-turkusowe. Nie lubię krzykliwych kolorów, jasnych też nie bardzo, a te są po prostu piękne. Niestety jako, że stać mnie będzie tylko na jedną parę, muszę posłuchać rozumu i wybrać coś ciemniejszego. W każdym razie faktycznie, niższy stan nie wypada za nisko a wstawka flex jest genialna.

Mam niezbyt miłą sytuację... Rok temu kupiłam bryczesy z pełnym lejem fairplaya. Liczyłam się z tym, że nie będzie to klasa jak Pikeur czy Euro Star ale wydając 300 zł miałam nadzieję że starczy mi na parę lat.
Niestety po niecałym roku leje mam już tak wytarte, że porobiły mi się dziury.
Paragonu oczywiście nie mam  :emot4:
Wymyśliłam sobie że oddam te spodnie do krawcowej (znam taką co robi cuda) i zlecę przeszycie skórzanych lejów ze starych pikeurów których nie używam (poplamione farbą i za duże) Jak myślicie czy to dobry pomysł?
Czy lepiej pójść do sklepu gdzie je kupowałam i zrobić ładne oczy? Bez paragonu przecież mi nie przyjmą... Ech...

Myślisz że z paragonem by przyjęli, bo Ja szczerze wątpię?

Chcesz stary lej odpruć i nowy wszyć? Czy naszyć na stary lej?

Dramka
Z paragonem powinni przyjąć, reklamacja obejmuje bodajże dwa lata od daty zakupu.

A stary lej chcę odpruć i wszyć w jego miejsce inny.

kajpo, jak nie masz rachunku to może być problem 🙁 ja bym na Twoim miejscu próbowała przeszyć te leje. Z pikeura lej na pewno będzie wygodniejszy i na dłużej starczy. Nawet jeśli Ci wymienią te fair playe, to za rok będziesz miała powtórkę z rozrywki, bo one wszystkie chyba tyle tylko wytrzymują :/ (jeśli się jeździ codziennie). To fajne bryczesy jak ktoś jeździ raz na miesiąc.

Sankaritarina Tak sobie właśnie wydumałam. Pikeury już się nie nadają do użytku, ale lej mają w doskonałym stanie. Dostałam je od kogoś, kto dostał je od kogoś i tak są używane od wielu lat a lej wygląda właściwie jak nowy.
Natomiast zakupiłam te fairplaye bo wypatrzyłam u kogoś kto jeździ po kilka koni dziennie więc zasugerowałam się że u mnie też wytrzymają nieco większe "obciążenia" dla materiału... Są bardzo ładne (z wysokim stanem, bardzo wyszczuplają) ale niestety odradzam. Chyba że ktoś jeździ rekreacyjnie raz w tygodniu. W permanentnym półsiadzie  😁

kajpo, kupiłam na tej samej zasadzie, znajoma miała FP i jeździła dużo, lej fajny. Więc we dwójke kupiłyśmy sobie po nowej parze FP,a potem we dwójke po pół roku przeklinałyśmy w szatni 😉 Widocznie nowe partie są do kitu.

To nie jest kwestia nowej partii. Miałam dwie pary FP, ta sama kolekcja, ten sam model, tylko kolory różne. Granatowe oprócz tego, że wyblakły, to trzymały się dzielnie dość długo, oliwkowe używane rzadziej porozdzierały się na lejach właśnie.

Stara partia była dobra?  😁

Obawiam się że takie przeszycie lej to nie takie proste.

Niestety maszyna do szycia nie poradzi sobie ze skórzanym lejem.
Muszę oddać do kaletnika.
Zapomniałam że taki zawód istnieje  😲

Tak, tyle że wymiana u kaletnika jednego zamka w czapsach kosztowało mnie 25 zł. Za oba 50 zł, czyli prawie tyle, ile kosztowały mnie nowe...

mnie w oficerkach 90zl, ale jak mus to mus🙂

kajpo żaden sklep nie przyjmie bryczesów na reklamacje leja. Zwłaszcza po roku. Stwierdzą, że po prostu dużo jeździłaś i się zużył a im nic do tego.
Gwarancja raczej obejmuje to, co jest wadą. Chyba, że dają gwarancję specjalnie na lej np 2 lata.

Lanka_Cathar hmm, zaskakujące bo mam taką samą sytuację. Ja miałam oliwkowe w kratkę z podwyższonym stanem. Przeżyły hmm, troszkę ponad rok. Koleżanka ma niebieskie/granatowe w kratkę i dalej żyją a kupowałyśmy w tym samym czasie.

kajpo żaden sklep nie przyjmie bryczesów na reklamacje leja. Zwłaszcza po roku. Stwierdzą, że po prostu dużo jeździłaś i się zużył a im nic do tego.
Gwarancja raczej obejmuje to, co jest wadą. Chyba, że dają gwarancję specjalnie na lej np 2 lata.


dokładnie 😉

kajpo Lej jest wykrojony do spodni pikeur, możesz do innych nie pasować.

Czyli po prostu firma FP robi sobie jaja z klientów. 😉
Opisywałam już moje problemy z tymi bryczesami. Trzy lata temu kupiłam i nadal żyją i mają się całkiem dobrze, zainspirowana więc, rok temu również kupiłam FP. I dokładnie rok potem poszedł mi lej na tyłku, teraz wygląda, jak siateczka.
Szkoda, bo kosztowały nie mało, dołożyłabym jeszcze trochę i miałabym porządne ESy.

Dlaczego jaja? Ludzie zbyt wiele chyba oczekują od bryczesów..a kupując FP kierują się ładną kratką. Trzeba sobie zdać sprawę że to nie są bryczesy z górnej półki, są do użytku rekreacyjnego jak bryczesy z Decathlon.

zanim kupiłam niedawno swoje ESy myślałam nad takimi  takimi
Jakiś czas temu nasza instruktorka je kupiła przed WKKW. I wydawały się zupełnie innej jakości niż poprzednie modele.
A teraz po 2 miesiącach (wcale nie tak intensywnego jeżdżenia, bo jeździ 1 konia) są strasznie wyblaknięte i lej już odmawia posłuszeństwa.
Całe szczęście, że wybrałam ESy  😀  I tak prawdę mówiąc dużo osób w stajni się nimi zachwyca teraz 🙂

Ja moje pierwsze bryczesy z FP kupiłam jakieś 3 lata temu, ciągle mam je w szafie i z tego co zauważyłam dopiero mają dziurę w kroczu i oczywiście skulkowany lej 😉. (Agnesix w swojej galerii ma identyczne, brązowe w kratkę) Następne kupiłam w takim odstępie czasu, że w zeszłe wakacje w nich jeździłam. Ale tym razem nie poszedł tylko lej (oczywiście kulki miał, ale znośne) co materiał, porobiły się oczka jak na cienkich rajstopach. Potem kupiłam kolejne, bardzo ładne granatowe z brązowym lejem. Pierwsza dziura pojawiła się +/- po pół roku użytkowania. Może 8 miesiącach? Uznałam, że dam sobie spokój bo kiedyś zejdę z konia i zacznę świecić gołym tyłkiem przez ten lej 😵.
Ale te ostatnie FP miały jeden plus! Nie darła im się kieszonka 😂. Wkładając telefon nie miałam go po chwili w nogawce 😎.
Nie wiem czy już pisałam, ale odradzam bryczesy z decathlonu.
klik
Najzwyczajniej prześwitują 😵.

Trzeba sobie zdać sprawę że to nie są bryczesy z górnej półki, są do użytku rekreacyjnego jak bryczesy z Decathlon.


Wydaje mi się, że skoro bryczesy z Decathlonu kosztują kilkadziesiąt złotych, a FP - 300, to powinna być jakaś różnica w jakości. Ja jeżdżę bardzo rekreacyjnie, swoich FP nie używałam często, a lej wisi mi na tyłku jak pełna pielucha. Może mam toksyczne pośladki albo coś?  😉  Trochę lipa, żebym miała sobie kupować bryczesy za 600 zł żeby mi wytrzymały więcej niż pół roku. A mam jakieś bryczesy z pełnym lejem jakiejś tańszej firmy, w sezonie jesienno-zimowym jeżdżę w zasadzie tylko w nich, a lej nawet lekko zmechacony nie jest.

Z innej beczki - ma ktoś bryczesy HKM? Ładne mają wzory, pytanie, czy tak samo ładnie jest z jakością.

Ja mam od roku takie. Narzekać zaczęłam odkąd wsiadam częściej niż 2x w tyg. Leje sztywne, grube, trochę już zmechacone ale bez dramatu. Materiał też taki ciężki, grubszy, że w upały odradzam. Byłam mniej wybredna do czasu przymiarki ES-ów...  😉

Altiria Różnica między bryczesami Fouganza a FP jest taka że mają pełny lej i są bardziej wytrzymałe. HKM - ta sama jakość co FP.

ja ostatnio dorwalam pikeury meredith z tego micro-costam materialu, sa miodzikowe  😍 super elastyczne i fajnie dopasowuja sie do sylwetki🙂😉)) 2 kieszonki z przodu ulatwiaja mi zycie poza tym 😀
i tak mnie zastanawia, na jaka cholere wydajecie 200-250zl na bryczesy typu HKM/Fair Play? 😉 w zyciu nie wydalam na bryczesy wiecej niz 100zl, a nie jezdze w niczym innym niz euro-star/pikeur/cavallo - i wymieniam je tylko dlatego ze mi se znudzily 😉 rpzumiem ze ktos moze miec awersje do uzywanych, ale jak sie pokombinuje to i zanowki nie trzeba placic wiecej niz 300zl... a wygladaja dlugo jak nowe i potrafia sluzyc lata🙂

faith Bo właśnie trzeba kombinować  😉

Kto do mnie pisał o białe eurostar dorina  🤔  👀

Z FP się wyleczyłam po jednej sztuce kupionej jakieś 4 lata temu. Teraz mam w zasadzie tylko Parkury, które nam przedstawiciel firmy sprzedawał za góra połowę ceny sklepowej i szlag mnie trafia, bo zaprzestali produkcji 'na magazyn', wszystko na zamówienie i już nie będzie możliwości kupowania taniej. Kuszą mnie ESy, ale przez internet nie kupię, bo nie mierzyłam ich nigdy i nie wiem, jaki rozmiar wziąć, a poza tym musiałabym obejrzeć w nich swój tyłek, co by potem nie płakać, że wyglądam jak baleron owinięty w folię.  😁

A mnie szlag trafia 😉 , że Parkur zastąpił mój ulubiony, ukochany model bryczesów z obniżonym stanem - Susan , modelem z duuużo wyższym stanem - Merengue. Fakt ,faktem jakość rewelacyjna 🙂. Nowe tkaniny i materiały niczym nie odbiegają od Pikusiów i ES-ów. Leje też wytrzymałe i niemechacące.

Ktoś wcześniej napisał, że we wszystkich nowych modelach ESów jest obniżony stan. Jak mocno jest on obniżony? Nie lubię bardzo niskich bryczesów, a poluję albo na ESy Laura albo Lorena..