PSY
Dlatego też napisałam
no chyba że się przesadzi
I inna sprawa, Harry naprawdę szybko rośnie. Podawała któraś z Was jakiś preparat wapniowo-fosforowy dla szybkoroznącej młodzieży?
Ja do skończenia roku podawałam witaminy Wita-Wet dla szczeniaków dużych ras. Ze stosunkiem wapnia do fosforu 2:1. Byłam z nich bardzo zadowolona, psica zjadała je bez chowania w szynki czy pasztety. Same w sobie są dla psów smaczne. I nigdy pies nie wykazał przy nich żadnych braków.
Za 100 tabletek płąciłam 75zł - na 3 miesiące starczyło.
CanWit ma 3:1.
RaDag, dziękuję bardzo. Znajomi znad morza też orzekli, że oczu nie mogą oderwać.
Blow, no to bidak ten Mini... Mówisz tarcie pyska to świerzb? Kurczę, nasza zaczęła teraz drapać się po paszczy, nawet wydrapała sobie jakieś dwa strupki. Więc chyba jutro też pójdziemy do weta, niech obejrzy. Przestała lizać klatę (jak ją wzięliśmy, miała wyciumkane do krwi na mostku), to pychol drapie...
edit. jeszcze dwa filmiki
ja tam w bole wzrostowe nie wierze, jak w krasnoludki. Ale czasem wart zrobic profil szczeniecy (badanie krwi, wet powinien wiedziec co ma sprawdzic), zeby byc pewnym, ze pies jest prawidlowo zywiony. Zwlaszcza jak jest na suchych pelnowarftosciowych karmach, bo rozne psy maja rozna przyswajalnosc np wapnia, moze to zaburzac procesy wzrostu kosci i chrzastek.
szczeniaki potrafia tez byc nieco histeryczne i potwornie kulec po oparzeniu pokrzywa 🙂
Dziewczyny znacie jakiś dobry odpowiednik Eukanuby Dermatosis ?
Dzięki, zaraz wychodzimy to wszystko się dowiem 😉
Dzięki, zaraz wychodzimy to wszystko się dowiem 😉
Ziva często kulała i nie było to spowodowane żadnych szybkim wzrostem.
Po prostu źle zeskoczyła z łózka, wpadła w dziurę, zahaczyła pazurem o dywan, niewyhamowała i wpadła w meble.
no takie bole wzrostowe jak najbardziej sie trafiaja 🙂
Obejrzyj też dokładnie pazury, zwłaszcza ten piąty, wysoki. One się często przyłamują przy zaczepieniu i bardzo bolą. Trzeba wtedy obciąć do końca nawet jeżeli będzie krwawić.
maleństwo, ale miło się na nią patrzy, taka szczęśliwa i rozbrykana! Czad 🙂
Wróciliśmy. Uraz śródstopia, pewnie ze schodów się "sturlał". 😉 Dostaliśmy tylko Rumen tabs na Harrego upodobanie do jedzenie ziemi z kwiatków, ziemi z ziemi i innych atrakcji oraz przykaz obserwacji.
no to jednak bol wzrostowy haha
ps. Sierra, ty masz chyba apenzellera? Byl kiedys jeden w GPR Nowy Sacz, w ratownictwie, wycofany obecnie z powodu wieku i zdrowia.
Dzionka, dzięki! Pokazała nam trochę inne, weselsze oblicze. Znaczy, ze jeszcze ma szansę sobie przypomnieć, że w sumie młode z niej jeszcze dziewczę.
Sierra, niech się kuruje Łobuz! Mój stary pies dostawał Rumen Tabs na wyjadanie kup (miał taki etap, fuj...) i pomogło.
Miałam juz pare psów i potrafie odróżnic warczenie w zabawie czy też nie 😉
Pies sie troche cywilizuje , chętniej już oddaje rzeczy.
Byłyśmy w stajni i niestety rzuciła sie na psa który tam mieszka a jest bardzo przyjacielski. Na psa mojej matki też sie rzuciła wiec nie jest lekko.
Świetna jest 😀 a pierwsze zdjęcie jakby cygaro trzymała w pysku 😉
Ale słodziara, piękna jest 😀
Apetycznie wygląda odcień mlecznej czekolady 😁
Ciska, jak odrozniasz warczenie w zabawie od warczenia ostrzegawczego to skad pomysl, ze suka ma ciebie za szefa ?
Ja tam nie przepadam za psami typu red nose, bo nie zostaly stworzone w celach uzytkowych, wylacznie dla niskich zabaw. I cierpia na tym bardzo.
Tet, nie podejrzewałam bóli wzrostowych u młodego, po prostu się zaczytywałam o tym m.in na forum szwajcarów i tak przyszło mi do głowy 😉
Owszem, Harley to Appenzeller. Z powodu wieku i zdrowia? Pamiętasz jak ma na imię? 🙂
tet Moim zdaniem psy stworzone jak to ujęłaś dla niskich zabaw cierpią z powodu reputacji która się utrzymuje przez brak kompetencji i doświadczenia u właścicieli psów typu bull czy też innych które potrzebują dyscypliny ale sprawdzają się też świetnie jako psy rodzinne. To samo można by powiedzieć o psach użytkowych które zamiast spełniać się w tym do czego zostały stworzone wiodą życie kanapowego luzaka i jeśli takie psy mają odpowiednią opiekę i dużą ilość ruchu wcale nie cierpią.
Biczowa ale jak sama napisałaś niestety przez nieodpowiedzialnych właścicieli reputację mają średnią. Ja nie potrafię się zachwycać tymi rasami, najchętniej w ogóle zabroniłabym ich hodowli. Znam parę "Sztuk" dobrze wychowanych, super z socjalizowanych i z fajnymi właścicielami. Ale przerażająca większość jest po prostu agresywna.
Właśnie dlatego, że właściciele są nieodpowiedzialni, często też głupi byłoby zdecydowanie bezpieczniej, gdyby tych psów po porostu się nie hodowało.
Osobiście nie jestem wielką fanką tych ras. Jednak nie jest to wina psów tylko właścicieli którzy nie potrafią zapanować nad pewnymi zachowaniami i nie chodzi tu wcale o psy agresywne bo taka rasa ale o psy w ogóle, nie chce skreślać rasy tylko dlatego że część hodowana jest przez idiotów. Co do reputacji weźmy Labradora, pies idealny dla rodziny, spokojny, grzeczny, bezproblemowy, nieagresywny bzdura tak naprawdę są to psy bardzo aktywne, nie szkolone mogą wyrządzić wiele szkód i być na prawdę kłopotliwe w utrzymaniu ach no i bywają agresywne nawet bardzo, często w stosunku do psów rzadziej ale jednak do ludzi. I teraz amstaff zareaguje agresywnie to się tłumaczy że taka rasa że złe psy a jak Labrador zaatakuje to przypadek bo to takie wspaniałe psy.
Rozwiązaniem nie jest zaprzestanie hodowli a utrudnienie posiadania takiego psa głąbowi w dresie, wiem mało realne.
I czemu jest tak głośno o amstaffach a pitbull, bulterier, shar pei, akita wszystkie te rasy były stworzone w tym samym celu.
Sierra - szybkiego powrotu do pełnej formy życzę!
Dogadałam się z moim dobrym znajomym, który ma Jacka, że 3 razy w tygodniu będzie mi podrzucał swojego piesa na 2-3 godzinki (jak on będzie na treningu w klubie). Dziś było pierwsze takie spotkanie. Bossie uwielbia Bandziora, chyba z wzajemnością 😉 Ehh kocham te psy! Najpierw byliśmy 1,5 godziny w lesie, potem jeszcze szaleli u mnie w ogrodzie. I eee... mój pies zdecydowanie nie jest normalny 😁
Dwie, małe tykające bomby 😁 Masakra, ciekawe jak Bandzior, bo Boska śpi właśnie obok mnie 😉 Totalnie padnięta po 3 godzinach szaleństw 😉
Biczowa właśnie dlatego że ciężko jest jakoś ograniczyć posiadanie tych psów przez idiotów, nie jestem za hodowlą tych ras. Zwłaszcza że problemem są pseudohodowle. Rasowych "Zepsutych" jest mniej.
Co do ogólnie retriverów, to oczywiście zepsuć je można, ale zdecydowanie rzadziej stają sie agresywne do ludzi. Naprawdę to nie jest częsty widok porównując do innych ras.
Akurat agresywne laby, czy też pseudo laby to teraz nie rzadkość...
Ano nie rzadkość... mam znajomych weterynarzy i często zdarza im się szyć psy po atakach labów a nawet usypiać psy bo zaczęły wykazywać agresje w stosunku do właścicieli ale o tym nie trąbią w mediach jak o kolejnej osobie pogryzionej czy zaatakowanej przez amstaffa bo wiadomo co złego to amstaff. Ostatnio mi brat mówił że gdzieś czytał że pomeranian zagryzł malutkie dziecko.
Labrador psem mordercą nigdy nie będzie, ale wymaga dużej ilości ruchu i wysiłku zarówno psychicznego jak i fizycznego jeśli mu się tego nie zapewni to cóż bywa nieprzewidywalny niestety.
Co masz na myśli pisząc "TE RASY"? TTB, amsty, pity?
Na wp kiedyś ukazał się artykuł pokazujący, które rasy najczęściej atakują ludzi i co wyszło?
Pit bull była na 7 miejscu, a pozycję dalej zajmował ... labrador. A to niespodzianka nie ? Przecież nie ma agresywnych labradorów 😂
10 - akita
9 - bokser
8 - labrador
7 - pit bull
6 - owczarek niemiecki
5 - chow chow
4 - rottweiler
3 - bullmastif
2 - hybrydy wilka
1 - husky 33% pogryzień śmiertelnych; 59% wypadków z udziałem dzieci
Inny artykuł napisał jeden z behawiorystów od TTB na podstawie książki Karen Delise "Fatal dog attacks. The stories behind the statistics".
11 głównych ras, które uczestniczyły w śmiertelnych atakach to: pitbule, mieszańce, rottweilery, owczarki niemieckie, mieszańce wilków, huskie (i psy pociągowe w typie huskich) - tutaj uwzględniła główni huskie syberyjskie, malamuty, dogi niemieckie, bernardyny, chow chowy, dobermany.
Ciekawą wynikiem tych badań było stwierdzenie, iż huskie zabijały przede wszystkim noworodki, zdarzenia te miały miejsce w krytycznym okresie 2 miesięcy od pojawienia się noworodka w domu.
Amsaffom nadal mówmy NIE,bo tylko one potrafią gryźć!
ja o pitach i pisalam nie w odniesieniu do statystyk pogryzien ale uzytkowosci-celu jaki przyswiecal hodowcom. Bordery mialy swietnie ogarniac stado owiec, husky ciagnac sanie (a nie lezec na kanapie kolo noworodkow) itd. Pitbulle i amstafy zostaly wyhodowane do sprawnego zabijania innych psow w ringu. Swietna rekomendacja na psa rodzinnego.
A co to sie dzieje w Polsce, tzn kultura wychowywania psow to trzeci swiat. Bez wzgledu czy labrador czy TTB
TTB zawsze będą bardziej pobudliwe, bardziej agresywne, bardziej zawzięte i trudniejsze( a czasem niemożliwe) do opanowania bo takie po prostu są. Geny. A dla każdej rasy najgorsze co się może przydarzyć to moda na nią. Bezmyślne kojarzenia bez brania pod uwagę psychiki to najprostsza droga do osiągnięcia populacji dekli. Oraz całego zestawu rozmaitych choróbsk i wad wrodzonych.
"te rasy"w sensie rasy stworzone hmm do obrony do walki bo uważam że amstaffy nie słusznie mają tak złą opinię i są inne rasy psów stworzonych w celach podobnych co amstaff a jakoś aż tak negatywnej opinii nie posiadają i to mnie dziwi. Co aż tak złego zrobiła ta rasa że jest tak znienawidzona. Też czytałam ten artykuł i wcale nie zdziwiły mnie statystyki. Logiczne właściciele tych "groźnych ras" bardzie psów pilnują