Czy przeżyliście lub zobaczyliście kiedyś jakieś śmieszn 🤣 lub straszne 😕 historie z końmi ??? Jeśli tak to PISZCIE ❗ ❗ ❗ ❗
Mój koń czasami przebiera się za Bukę i sunie po okolicznych lasach.
Mój wymyka się nocą i porywa dzieci z łóżeczek.
Moje zawsze w nocy zjedzą całe siano które dostaną na kolację 😲
Moje zawsze w nocy zjedzą całe siano które dostaną na kolację 😲
Niesamowite! 👀
Mój udaje Wróżkę Zębuszkę i wyrywa ludziom zęby podczas snu 🏇 🏇 🏇
Koń-Buka to najlepsza historia, jaką słyszałam. Averis, poprawiłaś mi kiepski dziś humor, dziękuję.
Wątek mógłby być fajny, gdyby nie SłiTaśNy początek, czyli jak zwykle, jak zepsuć dobry pomysł 🙄
Bo z drugiej strony nie raz się usłyszało fajną bajeczkę od stajennego, która wystraszyła bądź rozbawiła do łez 😉
[quote author=hanoverka link=topic=34578.msg732668#msg732668 date=1286738671]
Moje zawsze w nocy zjedzą całe siano które dostaną na kolację 😲
Niesamowite! 👀
[/quote]
Taniu powiem coś bardziej niesamowitego. Zdarza się nawet, że potrafią zjeść cały owies! 😲
Ale o strasznych historiach był już wątek - historie mrożące krew w żyłach, czy coś podobnego 🙂
a moja kwiczy podczas brykania i puszcza niesamowite bąki 😜
hanoverka, a to skubane zdolne są 😲
ale koń-Buka.. 👍
Moje zawsze w nocy zjedzą całe siano które dostaną na kolację 😲
o kurde! moje tez!!! 😲 😲 😲 a ostatnio moj kon na mnie tupnal!
hanoverka, you made my day! 😁 Historia o znikającym sianie jest absolutnie złowieszcza 😀iabeł:
a mnie Buka rozbawiła strasznie 😁
Averis 👍
Wstałam dziś rano, patrzę do stajni, a TO znowu się stało 👀
Muszę przyznać, ze nawet tak głupimi wątkami człowiek jest sobie poprawić humor, szczypiory nie sa takie złe zawsze 😁
Wiem, że to głupie pytanie, ale... co to Buka? 😡
Buka to chyba z Muminków jest, jakaś wredna wiedźma czy coś.
Buka szukała czegoś co miały Muminki (one to chyba gdzieś znalazły), a jak jej oddały to się odchrzaniła.
Więc oddajcie Buce co jej!
No co wy! Nie wiecie kto to buka? Ja do tej pory mam z nią koszmary w nocy.
Uploaded with
ImageShack.us
hanoverka- a wszystko tłumaczy Twój avatar
Mam historyjkę z wczoraj. Taka sobie,ale mnie rozbawiła.
Wracamy z terenu. Już tak całkiem na luzie. Tania nagle zaczyna się niepokoić , drobić, przyśpieszać.
Myślę sobie-co u licha?
I zorientowałam się,że zbliżamy się do łąki, gdzie w zeszłym tygodniu skakałyśmy przez taki rowek, kałużę z wodą.
Tania kocha skakanie. No kocha. Skacze jak jest tylko okazja przez wszystko co możliwe. A kałuża była fajna bo skakało się w dal.
Rzuciłam wodze i puściłam ją wolno,żeby zobaczyć co zrobi. Wpadła na tę łąkę leci i się rozgląda,rozgląda....
Stanęła tam gdzie była woda a tam sucho. Nic. Pobiegła parę metrów dalej.Nic. Rozejrzała się czy to na pewno ta łąka. No ta. Wróciła tam gdzie skakała. Powąchała miejsce. Westchnęła tak ciężko. I poczłapała dalej.
Śmieszny ten mój konik polny.
O Boże, Boże!!! W razie wątpliwości - nie mam nic wspólnego z Mufinką przez jedno "f" 😎
A ja codziennie rano zastanawiam sie kto mi koldre zabiera, ale dzis slady na schodach zdradzily wstretne zwierzaki...
O Boże, Boże!!! W razie wątpliwości - nie mam nic wspólnego z Mufinką przez jedno "f" 😎
No ja się właśnie zastanawiałam, co to Ciebie tak wzięło na wątek.
Wprawdzie jeszcze wczoraj miałam gorączke ponad 39 stopni ale nie przypominam sobie abym załozyła nowe konto i nowy wątek 😎
Raczej nie miałam na to siły.
😉
I nie mam pomysłu jak mój nick lepiej wyróżnić aby się nie mylił. 😉
A ja codziennie rano zastanawiam sie kto mi koldre zabiera, ale dzis slady na schodach zdradzily wstretne zwierzaki...
białe myszki?
biale myszki, rozowe slonie i wlochate konie🙂
Muffinka jakiś czas temu miałam podobny problem 😉 gdy jeszcze aktywniej się wypowiadałam pojawiła się dziewczyna brzoskwinka, która nie jeden raz weszła mi ''w słowo'', a ja się musiałam wstydzić i tłumaczyć.
a co do wątku, gdyby odpowiednio go zaprezentować mógłby ściągnąć do siebie wielu chętnych :P Ale motyw buki, myszek i pokemenów nie jest taki zły :P