Wady budowy, ocena eksterieru

Nawet na zootechnice ma się zajęcia w prosektorium. Szkoda tylko, że preparaty nie są takie ładne, na tamtych ledwo coś da się dostrzec.

animalia po prostu wrazliwa jest oj no. jak ktos nie wie ze takie rzeczy sie robi albo po prostu włączając filmik sie ich nie spodziewa to sie raczej nie ucieszy z rozwoju akcji 😉) btw byl jeszcze jakis filmik tu na rv po wlosku chyba...? kurcze nie moge znalezc teraz ale duzo bardziej mi podszedl niz ten hamerykanski... nie wiem czemu ale byl bardziej hmm profesjonalny moim zdaniem.bo tu to takie szoł pod  publike, choc troche ciekawych rzeczy bylo.😉

Ten film jest brytyjski 😉

Chciałam się tylko skromnie przypomnieć, że wraz z asicaa239 stronę wcześniej prosiłyśmy o ocenę eksterieru  🤣 :kwiatek:

Becia23 o, xD to jakos go amerykansko zapamietalam 😀 dzieki.

kakaduu, ale ten Twój koń na zdjęciu nijak nie stoi, każda noga inaczej i inaczej obciążona, szyja w górze, zamiast w naturalnym luźnym ustawieniu, jakość i oświetlenie zdjęcia tragiczne. Jaką chcesz z tego ocenę? Ja mogę napisać tyle, że to niewątpliwie koń, samiec. Przebudowany zadem i ma raczej słaby grzbiet.

asicaa239, też średnie foto, przede wszystkim koń umiarkowanie szlachetny w typie, ale możliwe, że w tej kwestii oszukuje zimowa sierść. Na każdym zdjęciu zupełnie inna łopatka 😉 Przody prawdopodobnie rozstawne, ale może też wąska klatka piersiowa i koń szerzej stawia nogi (młode często w klacie dorastają na końcu). Duża różnica między długością kończyny piersiowej, a miednicznej (linia łokieć - kolano). Zad krótki i dość ukośnie skątowany - o ile to można ocenić, bo ona obydwu zdjęciach koń wydaje się być łopatką bliżej do fotografa, niż zadem. Szyja prosta, mało zaznaczona część potyliczna. Klacz trochę bardziej w bardziej zaprzęgowym, niż wierzchowym typie (co oczywiście nie znaczy, że to nie jest fajny koń pod siodło) 🙂

Dziękuje za odpowiedz🙂 Niestety puki co to są najlepsze zdjęcia które miałam, ale jak tylko zgubi ubranko i pogoda będzie w miarę dopisywać to porobię jakieś i wstawię.
Na moje oko to ona jest właśnie w typie szlachetnym , strasznie drobniutka jest, tu wychodzi kwestia zdjęć i zimowej sierści, wrzucam zdjęcia letnie, nie nadają się do oceny ale pokazują jej wygląd bez kubraka 🙂

Pierwszy raz pozwolę sobie w tym wątku wrzucić fotki i to ogierów już uznanych
niemniej jednak to co uznane i to co w hodowli się używa nie jest nigdy ideałem
Lupicor 

Zambesi

Bardzo mi zależy  na obiektywnej ocenie bo widzę pewne wady i zalety - niestety nie jestem pewna czy aby dobrze interpretuję to co widzę 😉
Zambesi sprawia wrażenie takiego krótkiego ale jak się dobrze przyjrzeć to w sumie krótki nie jest

777 trzeba brać poprawkę na to, że to tylko zdjęcia. Można je zrobić tak, że koń wygląda jak swoja karykatura. Zambesi na tym zdjęciu nie jest dobrze ustawiony, zdjęcie jest robione pod złym kątem, a dodatkowo jest uwalony na przodzie

[quote author=galopada_ link=topic=4885.msg1700260#msg1700260 date=1361866356]
777 trzeba brać poprawkę na to, że to tylko zdjęcia. Można je zrobić tak, że koń wygląda jak swoja karykatura. Zambesi na tym zdjęciu nie jest dobrze ustawiony, zdjęcie jest robione pod złym kątem, a dodatkowo jest uwalony na przodzie
[/quote]
Jak koń w stój może być "uwalony na przodzie"?  🤔

_Gaga nie chodzi o takie uwalenie jak pod siodłem  🤣 chodzi o ,,wyciąganie się" do przodu przodem bez zmiany położenia nóg. Zaraz poszukam zdjęć zeby pokazać o co mi chodzi.

edit. chodzi o położenie piersi w stosunku do przednich nóg. Koń musi być trochę ,,wycofany", a nie rozciągnięty do przodu co sprawia wrażenie ,,uwalenia". Przynajmniej ja i moi znajomi robiący zdjęcia w ten sposób to określamy. Nie muszę wstedy mówić, do osoby która mi trzyma konia do zdjęcia: wez popraw bo uwalony. Wystarczy ze powiem weź go popchnij palcem albo tyknij  😁

tak jest - na pewno nie stoi dobrze bo ja te fotkę troche prostowałam a tu jest prawdziwa fota
zastanawi mnie ten zad - czy nie jest jakiś taki dziwnie ...hmm prosty - no nie wiem jak to ując
Tak dopytuje bo Z jest dla mnie niezłą zagadką - sam może jakoś nie powala ale za to źrebaki po nim ...... te które widziałam ... bajka
wcale nie są w mocnym typie i takie szlachetne i poprawnie zbudowane
Natomiast po Lupim takie sobie

777, z tych dwóch ogrów zdecydowanie bardziej podoba mi się Zambesi 🙂
- dużo lepsza szyja, o wiele lepiej osadzona i umięśniona, z dobrą długą potylicą (u pierwszego konia zaraz za uszami jest bruzda i dołek, a całość szyi wydaje mi się być bardziej przypakowana w jej dolnej części, niż górnej)
- ładniejsza i pełna wyrazu głowa,
- dłuższa przednia noga,
- bardziej ukośny zad (kość udowa), a to daje siłę i dobry napęd.

Co do kłody, to się trudno wypowiedzieć, w oryginale zdjęcie jest zrobione trochę od tyłu, czyli zdjęcie może optycznie konia w kłodzie trochę skracać. Przyczepiłabym się trochę przejścia grzbietu w zad - ale jak sama wyżej napisałaś, ideałów pod każdym względem i tak nie ma 😉

dzięki - szukałam jakiegoś potwierdzenia do mojej koncepcji krycia Z   😁
może się nie rozmyśle do kwietnia

Obydwa konie są bardzo poprawne. Mnie się zdecydowanie bardziej podoba Lupicor


Jest szlachetniejszy, w bardziej nowoczesnym typie. Pokrojowo też jest bardziej w typie skokowym, ma m.in. lepiej skątowany zad i tylne nogi - w porównaniu do Zambesi. Minusem L jest jego dość długi grzbiet.
Zambesi jest ciężki, ma kiepską potylicę. Ma świetną łopatkę i zad, ale jestem pewna, że to bardzo masywny koń, w starszym typie.
Cały czas porównuję do Lupicora.

Parę osób pytało wczesniej o ten artykuł dot. Budowy konia (Świat Koni-"Pokrój-Pomost i napęd"😉 https://picasaweb.google.com/105423900078084512867/SwiatKoniPokroj01213

Nie da rady otworzyć

Teraz nie powinno byc problemu

hej, mógł by ktoś ocenić mojego? 😉
tutaj w wieku 1roku i 3 msc:

jeszcze chudy i zarobaczony.
A tutaj w wieku 1roku i 9 msc:


mam tylko takie zdjęcia  😕
może uda się coś o nim powiedzieć na podstawie tych...

juliakulia Bardzo dziękuję za artykuł  :kwiatek:

mam tylko takie zdjęcia  😕
może uda się coś o nim powiedzieć na podstawie tych...

Na podstawie tych zdjeć da się ustalić maść i odmiany na nogach, nic ponadto...

Witam
może to nie ten wątek ,ale może spotkał się ktoś z "zakładniem nogi o nogę " u koni ?
Mam klacz od ponad pół roku , która odpoczywa właśnie w ten sposób zakładając nogę o nogę, (nie zawsze) ale czesto ,chodzi o zadnie nogi,czy to wynika z wadliwej budowy ?
czy po prostu tak się nauczyła i sobie robi .. pierwszy raz spotkałam się z czymś takim , wygląda to trochę śmiesznie .
..jak tylko dorwę aparat zrobię fotki.

Prosiłabym o ocenę - nie sądzę, bym sama wszystko "widziała" i mam tylko pewne przypuszczenia (zwłaszcza nt szyi i pleców), a wolałabym opinię wprawniejszych oczu  :kwiatek: Artykuł z postów wyżej za chwilę będę czytać jeszcze raz 🙂
I przepraszam jeśli zdjęcia nie są do końca tak jak powinny - zrobiłam z obu stron w razie co, w galerii są jeszcze zdjęcia przodu i zadu.
Wspomnę tylko, że mnie na zdjęciach ona zawsze wydaje się mniejsza/szczuplejsza niż jest.

Rasa: xx
Wiek: prawie 6 lat, skończy 19.03.
Wysokość: nieco ponad 160 (ja mam 162 i jest nieco wyższa w kłębie).
Zajeżdżona jak to xx, biegła aż raz; obecnie od grudnia zmienione żywienie i się poprawia powoli, w zimie brak regularniejszej pracy i dopiero wdrażać będziemy regularne jazdy z instruktorem.

Zdjęcia (w galerii są jeszcze 2: przód i zad, nieco nie wyszły no, ale lepszych nie udało mi się dziś zrobić)




Z góry dziękuję  :kwiatek:

Viridila Pierwsze co mi się rzuca w oczy to kompletny brak mięśni... Ale pisałaś, że dopiero zaczynacie się wdrażać znowu w treningi po zimie, także myślę, że niedługo będzie wyglądać lepiej 🙂
Z tego co poza tym widzę, prosta, krótka szyja. Mocno zaznaczony kłąb, choć zbytnio wykłębiona nie jest. Generalnie budowa bardzo charakterystyczna dla folblutów 😉 Wąska, dość długa kłoda, słabo związany zad.
Z tego co widzę po zdjęciach, przednie nogi ustawiane podsiebnie, przy czym ma dość długie przednie stawy pęcinowe, i kopyta wysunięte do przodu. Wygląda mi to na nieco "niedźwiedzią łapę" ale tego pewna nie jestem.
Tyle ode mnie 🙂

Zapomniałam już o tym wątku, a dziękuję za odpowiedź  :kwiatek:
O braku mięśni wiem (było już lepiej we wrześniu), dodatkowo w listopadzie schudła - od grudnia zmieniona stajnia i jest poprawa (pomijam, że na zdjęciach wygląda i tak nieco szczuplej); do tego po świętach dentysta, więc od jakiś 3 tyg ma całkiem wolne z pracą wszelką (ma 2 haki, które były pominięte jakiś czas temu), a potem powoli się wdrożymy i zacznę pod okiem instruktora znowu - może nie treningi, ale regularnie i konsekwentnie do przodu, może za jakiś czas popuchnę jak będzie zmiana na lepsze 😉

A niedźwiedzia łapa to nie jest to samo co "miękka" pęcina?  🤔 Mamy w stajni arabkę, która ma takowy problem i przy niej Dargana wygląda w sumie normalnie.. No, ale to są różne konie i różne stopnie pewnie.

Niedźwiedzia łapa to tak ogólnie rzecz biorąc zbyt długi lub zbyt wygięty staw pęcinowy. Podczas każdego kroku staw jest poddawany silnemu obciążeniu, co prowadzi wprawdzie do „zmiękczenia” chodu, ale bardzo forsuje ścięgna.
Nie wiem jak to wygląda podczas ruchu, opisuję tylko to co widzę na tych paru zdjęciach. 😉

Farifelia
To nie jest niedźwiedzia łapa. Niedźwiedzia łapa to nie długi staw pęcinowy, ale miękka pęcina w obu zadnich nogach, często równocześnie długa.
Określenie "niedźwiedzia łapa" odnosi się do kończyn zadnich (przynajmniej ja się tylko z takim użyciem spotkałam).
Niedźwiedzia łapa często idzie w parze z przeprostowanym stawem skokowym.
Ta klacz ma taką wadę:


Stawów raczej nie określa się jako długie (piszę raczej, bo nigdy się z tym nie spotkałam, ale tego nie wykluczam). Mówi się o wąskim bądź szerokim stawie (najczęściej w odniesieniu do stawów skokowych), o stawach ubogich, czasem nadgarstki określa się mianem zeszlifowanych.

Co do tego konia, to imo on ma pęciny zupełnie normalnej długości. Ma troszkę moim zdaniem zbyt płaskie (zbyt długie ściany kopyt) kopyta, ale pęciny są raczej ok. Moim zdaniem.

armara w przednich nogach również występuje niedźwiedzia łapa 🙂 Ja napisałam tylko co widzę po tych paru zdjęciach. Resztę najczęściej da się zauważyć w ruchu bo nie zawsze po koniu stojącym w miejscu da się od razu zauważyć zbyt miękki ruch stawu 🙂

http://swiatkoni.pl/ads/show,21114,lucky.html

Mógłby mi ktoś ocenić tego rudzielca? 🙂

Farifelia
Co rozumiesz pod pojęciem zbyt miękki ruch stawu ? Wysoka elastyczność stawów jest bardzo pożądana, a w ruchu zawsze pęcina będzie wyglądała na bardziej miękką niż w stój, na twardej powierzchni...
Długa pęcina, jeśli jest dodatkowo miękka, a kopyto na domiar złego "długie" i wyjechane faktycznie powoduje zwiększone obciążenie dla ścięgien.