Sesja/Studia i t d ;)

Sei dobrze kojarzę, ze jesteś na SGGW? z kim masz chemię?

dobrze kojarzysz 🙂 wykład mam z panią dr Grażyną Orzeszko.
a ćwiczenia to okaże się we wtorek.

sei anaty masz u mnie na wecie?
jejku jak ja sie ciesze, ze nie mam zajec ze studentami w tym roku <jupi> 🏇

anatomię mam w 24. chemię w 32. zoologię w 23 a botanikę w 37  🤣

ponoć na botanice będziemy mieć doktorantkę też 🙂
Karla. studenci są fajni!

studenci sa fajni ale nie w piatek od 8 do 16:P
ja mam tylko 1 h seminarki na doktoranckich <jupi>

ja już bym chciała być na doktoranckich. a tu jeszcze 'trochę'  😂

muszę pochwalić doktora od zoologii. facet jest niesamowity. strużyński  🙇 mega pozytywne wrażenie na mnie zrobił 🙂

'Nieźle' Ci się trafiło, moja koleżanka z nią miała. Ja miałam z jej mężem, wykłady średnie. Daj znać potem z kim masz ćwiczenia. A botę z kim masz?  😎

nie strasz mnie... z moim szczęściem będę miała z nią pewno te ćwiczenia.

a botę z takim miłym panem co ewidentnie kocha te roślinki... dr Łukasz Chactulski

Tragedii nie ma  😉 Chodzi o to, że obydwoje prowadzą wyklad pisząc wszystko 'razem ze studentami'. Czasem bywa to chaotyczne, ale daje rade przeżyć  😉 Od botaniki nie znam, ja miałam z panią prof. Ł. (ćwiczenia), wykład z prof. Garbaczewską - opórcz tego, ze nie przyszła na połowę wykładów i na egzaminy to ok  😵

...wykład z prof. Garbaczewską - opórcz tego, ze nie przyszła na połowę wykładów i na egzaminy to ok  😵

fajna babka  😵
najgorsze jest to, że tyle egzaminów na raz... chemia. botanika. zoologia i chyba anatomia też. co za masakra 🙁 na inf-eko mam dwa ale bardzo średnio przyjemne również.

hahaha zaliczenie wszystkich srodowych przedmiotow bedzie buleczka z maseleczkiem 😀 w koncu cos mi sie na tej magisterce udalo 😀

Niech no ktoś mnie kopnie w tyłek i zmusi do wycieczki na uniwerek celem odebrania dyplomu 😵 Chyba, ze już go do archiwum przenieśli 😜 A może mogą wysłać pocztą? 😜 🤣

zen, coz, moglabym Ci odebrac ale do takich rzeczy trzeba pewnie miec upowaznienie wiec dupa blada... mnie musi ktos kopnac w dupe zebym doniosla zdjecia bo mi tego dyplomu nie zrobia... (tak sobie w leniwszych chwilach mysle: ale w sumie to licencjat.. po co mi :P )

tez potrzebuje kopa w tylek, zeby pojsc w koncu zlozyc wniosek o stypendium...tak wiem, to juz jest szczyt lenistwa 😡

Dziewczyny czy miała któraś z was taki przedmiot jak grafikę inżynierską?

<kopie w tyłek wszystkich potrzebujących kopnięcia w tyłek>

Pasuje? :> 😎

Karla🙂, Czemu? Tacy źli ci studenci? 😁

a ja kocham swój kierunek 😅 Mam nadzieję, że ta euforia szczęścia będzie trwała do czerwca 😁

Boże .. jakie ja mam kaleki na roku ... nie dość, że ludzie, którzy się alienują i nie daj Boże podejść i porozmawiać z nimi ... Czuby zamiast zrobić @ roku, to się srają z @ grupowymi ;/ ... tragedia masakra i nie wiem co jeszcze ... Dobrze, że dorwałam jakąś 1 spoko dziewczynę i 3ch spoko chłopaków  💃 więc może jakoś da się przeżyć ... ale widzę współpraca będzie w huhu owocna ;/
Chce mójstary rok ! ;( Czemu mnie Gargamello uwalił buuuu

lockmittel - ja miałam graf. inż. ... niestety  🤔

tez mialam graf. inz. i wspominam milo 🙂

Aaaa, nie przypuszczałam, że ludzie na studiach mogą być tak cudowni *____*

A ja miałam maraton w tym tyg. Codziennie od rana do późnego wieczora zajęcia i to ćwiczenia na których cały czas trzeba było być przytomnym - mamy na module symulację, ze jesteśmy agencją badawczą, dostaliśmy niby zlecenie na badania rynkowe, ilościowe i jakościowe, jest to strasznie fajne, bo mamy okazję poznać jak wygląda praca w agencjach badawczych od srodka, powcielać się w kierowników projektu, ankieterów, koordynatorów itp, musimy krok po kroku robić to co byśmy robili rzeczywiście mając zlecenie na takie badania, podoba mi się to strasznie, bo choć co roku robimy jakieś badania na naszej uczelni, to tu jest jakoś inaczej, bo nie są to eksperymenty, tylko badania rynku i opinii publicznej i naprawdę czuję sie jakbym była pracownikiem takiej agencji badawczej -  ale wysysa to ze mnie ogrom energii. I nawet nie zajrzałam do konia przez cały tydzień bo nie było kiedy 🙁.

subaru2009, Taki lajf. Zawsze tworzą się grupki. 😉 btw, na czym jesteś ?

mam głupie pytanie  😁 znacie może jakieś stronki z zyczeniami z okazji obrony pracy mgr? albo może wy znacie? stronek takich jest ełno ale żadna nie ma tego co poszukuję  🙁

subaru2009, Taki lajf. Zawsze tworzą się grupki. 😉 btw, na czym jesteś ?



wiem, że są grupki, bo w zeszłym roku też były, ale cholera nie takie !  🤔
Jak widzą, że chcesz podejść to najchętniej by Cię zjedli. Chociaż widziałam ostatnio, że co poniektórzy z mojej grupy zaczynają się przełamywać, więc może coś z tego będzie. Ale brak mi słów. Po prostu brak.
Ja studiuje (jeszcze) farmację na AM we Wro. W sumie to powtarzam I rok ... ;P

Lektura na dziś: ''Podręcznik traktorzysty'' <3
Kucie o motocyklach, samochodach osobowych,użytkowych i ciągnikach, czyli m.in. o: silnikach spalinowych ZS i ZJ, skrzyniach biegu,wałach napędowych, mostach napędowych, kołach napędowych, zwojnicach, reduktorach, pracach maksymalnych obrotowych. Ja się pytam, COSZ TO KU^%A JEST 😀
Już pomijam fakt, że na maszynoznawstwo leśne musze znać kazdą srubke w pługu i te lemiesze nie lemiesze, odkładnice, kroje tarczowe..

A z pojazdami to ja nic wspolnego nie mam. Tylko prawo jazdy.
SUPER.
Dziękuję, Dobranoc.

yga na czym Ty jesteś, jaki kierunek i uczelnia? 😡
mi się pierwszy tydzień studiów nawet podobał, będę próbowała się wkręcić do sekcji jeździeckiej żeby nie chodzić na wf 🙂 wolny piątek w pełni rekompensuje mi siedzenie we wtorek od 8 do 20, w poniedziałki przychodzęna 16 na 2godziny luźnych wykładów więc nie jest źle.
jedyny minus to taki, że od wystawania na przystankach i wędrowania na uczelnię się rozchorowałam ale.. może leżenie w łóżku będzie sprzyjać uczeniu się kościologii z cegłą od anatomii na kolanach 😉

subaru2009, Widze, że było podobnie jak z moją grupą na zootech. Też się izolowali od innych, mówili o sobie, że są 'swoją' grupą i nie będą się mieszać z pozostałym rocznikiem. Ja się od nich odizolowałam, za to z resztą roku takie jazdy mieliśmy, ze głowa mała. 😜

Żałuje po trosze, że nie wyszło..

sankaritarina czasami po prostu rece mozna zalamac i walnac glowa baranka o sciane jaki poziom prezentuja przyszli weci- pomijam wiedze ogolna o koniach, ale podstawy tj anatomia, fizjologia itp. po prostu leza i kwicza, a juz u tych z erasmusa...dramat- studenci z Niemiec, Uk, Francji itp. dno...o rumunii i Izraela nie wspomne, bo dla mnie oni nawet 1 roku nie powinni zaliczyc:/

yga- a Ty to studiujesz bo?🙂

[quote author=fruity_jelly link=topic=518.msg731544#msg731544 date=1286636478]
yga na czym Ty jesteś, jaki kierunek i uczelnia? 😡
mi się pierwszy tydzień studiów nawet podobał, będę próbowała się wkręcić do sekcji jeździeckiej żeby nie chodzić na wf 🙂

[/quote]
UWM?  😎

Ja po pierwszym tygodniu bardzo zadowolona. Zajęcia super gdyby nie to, że w tym roku się bronię  😵

Karla- u mnie na wecie dużo przedmiotów ludzie zdają na słuchawkach. I potem nic dziwnego, że jak się idzie ze zwierzakiem do weta to się dostaje albo tylko przeciwbólowe albo morblital.