Kącik Rekreanta II (rok 2009)

Nie wiem... może rzeczywiście nie powinnam się tym przejmować. Zobaczymy jak się dalej będzie goić.
A cieszyć to się będę jak będzie czysty, czyściutki, czyściusieńki!

Ale dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Nawet nie wiecie ile to daje (mimo ze was nie znam bardzo liczy sie dla mnie wasze zdanie 😉)

Klami a już myślałam że wy dawno zdiagnozowani...  🙁

milusia rudziszon zabójczy... 😍
wątek zamknięty
Dzionka, ja wpadne jak bede miala czym podjechac, bo to kawalek jednak --> samochod.
Ramires, my? Czesciowo tak, czesciowo nie. Niestety czekamy jak na razie.
wątek zamknięty
Strzyga, Klami a jak daleko macie do Rakowca? Bo ja będę ze swoim samochodem, więc wiecie  🙂
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 czerwca 2009 19:11
Dzionka, mieszkamy w Trójmieście, choć na różnych krańcach  😉
wątek zamknięty
Strzyga w kilometrach poproszę albo w godzinach, bo ja nieopcykana trójmiejsko  😀
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 czerwca 2009 19:13
no jazdy z Gda z półtorej godziny przy dobrych wiatrach.
wątek zamknięty
Coś się pomyśli, ale to po Sopocie, jak matce jakiś urlop kiedyś dadzą 😉
wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 czerwca 2009 19:17
milusia nadal czekam na odpowiedz co sie urodzilo amazonka, czy jezdziec?  😉
klami trzymam kciuki!

cudownie stepowac na swoim koniu   😅 😅 😅
robiac suwaczki zdalam sobie sprawe, ze jestesmy z Nerwina juz 3 lata  😲

zdjecie z mojej pierwsze jezdzie na niej ( mialam swira na punkcie czerwonych rzeczy  😜  😁 )

wątek zamknięty
No to kawałek jest. Molestuj Lenę lub Deborę i wpadajcie  😀
wątek zamknięty
A ode mnie zdecydowanie dalej. :/
Sie pomysli. Jak mi sie uda zalatwic autko to wpadne. Po drodze moge rzecz jasna porwac Strzyge.


margaritka, ciesze sie, ze juz powoli wracacie do siebie.
wątek zamknięty
No to kawałek jest. Molestuj Lenę lub Deborę i wpadajcie  😀


Wpadać wolałabym nie, ale jako zdeklarowana fanka Rakowca zawsze z przyjemnością to miejsce odwiedzam 🙂
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
20 czerwca 2009 19:23
A my dziś mielismy z Ritkiem odwiedziny Mo B.  no i Szafirowa akurat byla 😉 wiec  choc trochę voltowo bylo 😀
wątek zamknięty
Klami to trzymam kciuki  🙂
Lena racja - tfu tfu, żadnego wpadania  😁 Czekam na odwiedziny więc  🙂

(spadam od kompa, będę w nocy jakby co  🙂 )
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 czerwca 2009 19:27
Lena, ja jestem zdecydowanym jedynakiem,poza tym nie znamy nawet mojego ojca  😤

Ja do Rakowca baaardzo chętnie się przejadę jak będzie możliwość, więc drżyj Dzionka, albowiem nie znasz dnia ani godziny...
wątek zamknięty
To tu wszyscy w kąciku rekreanta znają się pozavoltowo? Czuję się nie na miejscu...
wątek zamknięty
Ramires, moze nie wszyscy..... ale sporo ludzi tu sie zna w rzeczywistosci.
😉
wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 czerwca 2009 19:30
ja nieliczne osoby widzialam raz lub dwa w zyciu  😁 na torwarze pare lat temu i na hubertusie ktorymstam na podlasiu dziewczyny z w-wy wpadly
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 czerwca 2009 19:35
Ramires, a więc najwyższy czas zacząć się udzielać towarzysko  😉
wątek zamknięty
Ramires,  :emota200609316:
ja również niezbyt na miejscu się czuję. W sumie na volcie od 2-3 lat? A znam tylko lubelskich (chociaż i tak nie wszystkich) voltowiczów😉
wątek zamknięty
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
20 czerwca 2009 19:55
margaritka-urodzil sie jezdziec 🙂Juz drugi...
wątek zamknięty
MoniaaA, mnie znasz, a ja znam Ciebie.
😀

I niby parę osób osobiście też poznałam, ale dołączam do Kącika Tych-Czujących-Się-Nie-Na-Miejscu. Z różnych powodów - przede wszystkim odzywam się duża rzadziej niż kiedyś, po drugie jestem jeźdźcem nie jeżdżącym na poważnie od... czasu kiedy zaczęłam czytać Voltę, czyli coś ok. 3,5 roku.
To taka dygresja

Klami, wiem, że przyczyna gdzieś tkwić musi. Tylko zastanawiam się czy warto. Pewnie zaraz jedna czy druga osoba pomyśli sobie - co to za właściciel, nie zasłużyła na konia, nie umie się opiekować, itp, itd. Koń kuleje - konia boli - koniowi trzeba pomóc.
Tylko że Tajem kuleje tylko pod jeźdźcem, a raczej nie zapowiada się by była w najbliższej przyszłości jako rumak wierzchowy wykorzystywana. Stąd moje dylematy.
A Twojemu chłopakowi, życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia.
wątek zamknięty
noo jakby jakies trojmiejskie spotkania wypadly to i ja sie pisze. czytam was dzielnie, trojmiejskie baby znam 😉
tylko u mnie z wolnym czasem to krucho. ale prace swa lubie wiec zwykle nie zaluje 😉 
wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
20 czerwca 2009 20:43
No ładnie, znowu się szykuje spotkanie mniej więcej w moim rejonie, a przede mną pracujące wakacje bez możliwości zrobienia sobie wolnego  👿
To się dopiero nazywa pech  🍴

Raven

Ty wiesz  😜

milusia
Cudne chłopaki 😉
Wszyscy trzej  😎
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 czerwca 2009 20:57
efka, eee, szafirowa to zadna nowosc, toc jest na brodnowskim 'wyposazeniu' 😁 ale ale - musze powiedziec. nie raz nie dwa widywalam Twoje jazdy na Ritku. i zazwyczaj myslalam sobie 'ok,ladnie'. a dzisiaj bylo 'ojej,bardzo ladnie' 🙂

Klami, moze to zabrzmi dziwnie,ale zawsze jak czytam Twoje posty kulawcowo-rehabilitacyjne to mam takie poczucie... niesprawiedliwosci. Takie ' jej to sie nie powinno przydazyc!' Trzymam  mocno kciuki za odmiane losu!

Ascaia, czasem czas jest najlepszym lekarstwem. sprawdzalas ja ostatnimi czasy? wciaz jest nieczystosc?
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
20 czerwca 2009 21:05
moze i nie nowosc, ale za to jak milo jak jest taki sklad 🙂

a cóż tym razem Cie tak urzeklo w nas 😉 ?
wątek zamknięty
margaritka,  :kwiatek:

Ascaia,  :kwiatek:
Rozumiem co masz na mysli. Wiele jest tutaj czynnikow wplywajacych na decyzje. W kazdym razie trzymam kciuki.

szafirowa, az mi sie tak cieplutko zrobilo. Dziekuje Ci bardzo.


To tak moze wrzuce cos??
Tak bylo miesiac i tydzien temu.... 🙁  Czyli debiut po rocznej przerwie w pracy.





wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 czerwca 2009 21:11
Właśnie dziołchy, stała któraś kiedyś w Góraszce? Może zna kobyłę, która się nazywa Indiana?
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 czerwca 2009 21:16
efka, a 'caloksztalt tworczosci' 🙂 po prostu mam wrazenie ze razem jestescie 'o klase wyzej' niz zima np 🙂

a ze milo to jasne 🙂 nawet Twoj pies mnie nie zjadl 🙂

Klami, wiesz, ze jakby co to szczoteczka do zebow spakowana?
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
20 czerwca 2009 21:43
Lov, pytałaś dlaczego mój kon jest przezajebisty. dzisiaj moge napisac dokładnie dlaczego 🙂
np. ustepowanie-łopatka-półpiruet - bez zajakniecia i do tego DOBRZE 😀
albo w kłusie dodanie-skrócenie-dodanie-skrócenie-stój - na równym kontakcie na dwóch wodzach, z machnieciem przodami w dodaniach, baaardzo dobre skrócenia, a przede wszystkim: bardzo uwaznie, bez zbędnych emocji, czekał na sygnał.
miałam dzisiaj absolutnie cudowną jazdę 😍

milusia, gratulacje! no i jak Zwiastun ślicznie wygląda! 😀

Klami, ja za was nadal trzymam kciuki

Ascaia, my tez się znamy 😉
i tez trzymam kciuki - niech się wszystko dobrze ułozy 🙂
wątek zamknięty
Rita hubertus to już chyba dwa lata będzie? 🙂
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.