Kurs instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością j.k.

Dlatego nie odpisuje tobie ( bo ty już doskonale znasz sprawę ) tylko tym co nadużywają określenia UPRAWNIENIA !!!  😁

Miejsce na rynku dla takich osób jak Intryga, z całą pewnością jest. W wielu stajniach 80% jazd to wyłącznie lonże dla początkujących i oprowadzanki/zabawy na kucykach dla małych dzieci. Absolutnie nie trzeba do tego jeździć.
A "uprawnienia" to już inna sprawa. Niestety Smoku, wystarczy rzucić okiem na jakiekolwiek ogłoszenia z pracą dla instruktorów. W każdym wśród wymagań są "uprawnienia" IRR. 😵 Smutne, ale prawdziwe.
Dobrze, że co raz częściej wymagane są papiery ISP PZJ, bo to chociaż o jakichś realnych umiejętnościach może świadczyć.

a jak sobie zatrudnisz SPRAWNA i zajdzie w ciąże to co wymienisz na faceta?

No ale skoro ISP nie są już organizowane, to takie ogłoszenie o prace z wymaganym kursem ISP dyskwalifikuje tych, którzy na taki kurs już się nie załapali..

Nie są? Dobrze wiedzieć. 😁

Z tego co słyszałam to ostatnie odbyły się w zeszłym roku i tyle, PZJ już nie ma ich pod swoimi skrzydłami. Mogę się mylić, aczkolwiek wydaje mi sie, że właśnie Smok się wypowiadał na ten temat kiedyś 😉

a jak sobie zatrudnisz SPRAWNA i zajdzie w ciąże to co wymienisz na faceta?

Nie. Skoro nie przejdzie badań kwalifikujących do pracy (a nie przejdzie), to pójdzie na pełnopłatne przez ZUS zwolnienie a ja zatrudnię kogoś na zastępstwo. Ot co.

Nie odbywają się kursy bo PZJ od 2 lat nie może wprowadzić nowego systemu szkolenia dostosowanego do Ustawy Deregulacyjnej.  😁

ale odbywają się PZjotowskie kursy ISP i taki kurs ma przynajmniej jakiś sens

U mnie był ostatnio znajomy i prosił zeby mu jazdy poprowadzic bo bez posiadania pracownika z papierem irr nie moze ubezpieczyc dzialalnosci a co za tym idzie sanepid mu biznes zamknie.

No to odbywają się te ISP PZJotowskie czy nie w końcu? :P

U mnie był ostatnio znajomy i prosił zeby mu jazdy poprowadzic bo bez posiadania pracownika z papierem irr nie moze ubezpieczyc dzialalnosci a co za tym idzie sanepid mu biznes zamknie.


To ewenement na skalę światową . Ubezpieczyciel już od 6 ciu lat nie wymaga żadnych papierów IRR do Ubezpieczenia a za kwalifikacje pracownika odpowiada pracodawca. Czy to tak trudno sobie wbić do głowy i nie gadać głupot. ???

Smok10, PZU 3 lata temu kserowało sobie legitymację IRR.

Ja rozumiem, że z prawnego punktu widzenia dzisiejsze kursy nie mają sensu. Tak samo jak nie ma zawodu "masażysta koni", ale ludzie jeżdżą na kursy, doszkalają się i z każdego jakiś dyplom przywożą.
Analogicznie nie ma obowiązku prawnego, żeby z walutą obcą pracowała osoba po szkoleniu walutowym. A jednak banki zawsze wysyłały pracowników kasy walutowej na odpowiednie szkolenia i po uzyskaniu zaświadczenia dopiero kasjer siadał na "walutę"

I pracodawca ma takie prawo a nawet obowiązek sprawdzać kompetencje swojego pracownika . Tyle że sam osobiście powinien sprawdzić wiedzę i umiejętności praktyczne i potwierdzić kompetencję . Zdawanie się na nic nieznaczący papier to kardynalny błąd pracodawców.  😉
Dzisiaj obowiązek sprawdzenia kompetencji i szkolenia jest całkowicie przerzucony na pracodawców.

Smok10, pracodawca nie zawsze musi być znawcą 😉. Inna sprawa, że dla mnie to bzdura, że ktoś będący specjalistą np. w westernie czy ujeżdżeniu musiał skakać, żeby dla PZJ udowodnić, że jest godny miana instruktora. Cieszę się, że znieśli te przepisy.

W 2010r całkowicie zniesiono ( zderegulowano ) uprawnienia Instruktora Rekreacji Ruchowej . Za to uprawnienia Instruktorów i Trenerów Sportu zdereglamentowano. Różnica jest taka że osoba zatrudniona na stanowisku Instruktora czy Trenera Sportu musi spełniać kryteria Ustawy Deregulacyjnej.  😉


Jak wynika z art. 25 ustawy deregulacyjnej, nowelizacja ustawy o sporcie została dokonana poprzez: zmianę brzmienia art. 41 uos, który regulował tytułowy zawodowe trenera i instruktora sportu, a także poprzez uchylenie w całości art. 42 uos, regulującego uznawanie kwalifikacji uzyskanych przez trenerów i instruktorów sportu za granicą.

Mianowicie art. 41 uos będzie miał następujące brzmienie:

„ art. 41

1. Zorganizowane zajęcia w zakresie sportu w związku sportowym oraz w klubie sportowym uczestniczącym we współzawodnictwie organizowanym przez polski związek sportowy może prowadzić wyłącznie trener lub instruktor sportu w rozumieniu ustawy.

2. Do zadań trenera lub instruktora sportu należy poza prowadzeniem zajęć, o których mowa w ust.1 przekazywanie aktualnej wiedzy teoretycznej i praktycznej z zakresu treningu sportowego i współzawodnictwa sportowego w danym sporcie.

3. Trenerem lub instruktorem sportu w sportach, w których działają polskie związki sportowe, może być osoba, która:

            1) ukończyła 18 lat;

            2) posiada co najmniej wykształcenie średnie;

            3) posiada wiedzę, doświadczenie i umiejętności niezbędne do wykonywania zadań          trenera lub instruktora sportu;

            4) nie była skazana prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo, o którym mowa w art. 46-50, lub okreslone w rozdziale XIX, XXIII, z wyjątkiem art. 192 i art.           193, rozdziale XXV i XXVI ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U.       Nr 88, poz. 553, z późn. zm. 40). „

A tu wyjaśnienie Ministerstwa Sportu do Ustawy Deregulacyjnej

http://www.archery.pl/newsy/32/827/archery_pl_newsy_file_649.pdf

A tu najważniejszy akapit z tego wyjaśnienia :

Deregulacja (jak błędnie mówi się o projektowanej dereglamentacji) zawodów trenera i
instruktora sportu prowadzi do otwarcia rynku tych usług dla osób, które posiadają
niezbędne kwalifikacje do wykonywania zadań trenera lub instruktora sportu (np.
uzyskane w czasie własnej kariery zawodniczej), bez konieczności odbywania
właściwych przedmiotowo szkoleń.

Smok10, wiem. Natomiast brak wymogu formalnego nie znosi pewnych przyzwyczajeń społecznych. Pracodawca może nawet uznać za kryterium zatrudnienia konieczność posiadania włosów na nogach i nic nam do tego 😉

No to odbywają się te ISP PZJotowskie czy nie w końcu? :P


odbywają się instruktora szkolenia podstawowego (ISP) i instruktora sportu (IS) 
http://www.pzj.pl/szkolenia-i-odznaki/zawodowe-uprawnienia-szkoleniowe

To  tylko system na stronie. W zasadzie już nie działa.  😉

No dokładnie, jest to nadal na stronie nikt już tego nie organizuje 😉

Nikt nie organizuje bo ciągle nie ma nowego systemu szkolenia kadr instruktorskich PZJ...
Za to PZJ zajmuje się innymi rzeczami:
[[a]]http://www.pzj.pl/node/zarz%C4%85d-pzj-powo%C5%82a%C5%82-komisj%C4%99-je%C5%BAdziectwa-powszechnego[[a]]

"Doceniając potrzebę ustanowienia formalnego obszaru aktywności osób i środowisk działających na rzecz rozwoju i popularyzacji jeździectwa u jego podstaw, Zarząd Polskiego Związku Jeździeckiego powołał Komisję Jeździectwa Powszechnego (KJP).

Nadrzędnym celem pracy KJP będzie stwarzanie możliwości do dalszego rozwoju sportowego jeźdźców startujących w niższych kategoriach sportowych oraz promocja jeździectwa wśród szerokich grup amatorów wszystkich konkurencji.

Komisja rozpoczyna prace w następującym składzie:
Daniel Zawadzki – Przewodniczący Komisji
Iwona Szymacha – Członek Komisji
Anna Parzydło – Członek Komisji
Beata Grabowska – Członek Komisji
Jerzy Ożga – Członek Komisji "

Czy ktoś wie, co to za osoby? Nie znam wszystkich, ale... na podstawie tego jak wyglądają kluby niektórych z nich to mam wątpliwości co będą promować...

A ja planowałam zrobić w końcu srebrną odznakę i podejść do egzaminu na ISP... Super, kwalifikacji nie podniosę.

Nie organizują , bo ma wejść nowy system szkolenia , dostosowany do Ustawy Deregulacyjnej. Nie wiadomo jak będzie ze starymi szkoleniami , podobno mają pójść do weryfikacji a do ISP ma być potrzebna Złota Odznaka . W sumie to miało by sens , bo Instruktor Szkolenia Podstawowego to powinna być osoba nająca jeździectwo z praktyki a kryteria na ZOJ i tak nie są za wysokie.  🙄

Do mnie jednak powinno to być podzielone, że jak sport to podział na dyscypliny.

Do mnie jednak powinno to być podzielone, że jak sport to podział na dyscypliny.


Instruktor Szkolenia Podstawowego nie powinien być  podzielony , bo to taka nauka od podstaw , więc powinno się wymagać umiejętności ogólnych i wszechstronnych. Złota odznaka dla każdej osoby uprawiającej sport , to są żadne wymagania a tytuł ISP to rekomendacje Związku Sportowego ( czyż nie tak ? )  Od skoczków też się wymaga ujeżdżenia.  😉 Przynajmniej , choćby do tej N klasy. Wielu zawodników skoków ma za sobą karierę także w Ujeżdżeniu., jak choćby Lusina , Zagor czy Jończyk oraz wielu zawodników młodego pokolenia .Ta ZOJ  to takie minimum wiedzy i umiejętności praktycznych dla osób nie posiadających własnej kariery sportowej , a chcących przygotowywać ludzi od podstaw.

Już kiedyś pisałam o tym w tym wątku, że każdy IRR powinien mieć ZOJ. To minimum.
Co do weryfikacji dotychczasowych instruktorów... troszke może być ciężko 🙂 mam znajomą, która ma 50+, na konia wsiada ale tylko w lekkie tereny, bo zdrowie Jej na więcej nie pozwala. Wątpię, czy będzie mogła spokojnie zdawać egzamin praktyczny 🙂

Megane, powyżej 45 nigdy nie był wymagany praktyczny. Z odznakami inaczej (tylko ze skoków można się zwolnić). Ale wszak nie potrzeba żądnych rekomendacji, żeby być instruktorem.
Jaka, kurcze, weryfikacja???
Chyba po to była deregulacja, żeby weryfikował rynek?

Ale wiecie co, czytałam dzisiaj świetny wywiad z Tomaszem Raczkiem. Akurat przeważnie o filmach, mimo to na temat.
W dwóch zdaniach ujął współczesny problem: Marketing jest po to, żeby dobrze sprzedać Wszystko, niezależnie od wartości i jakości. "Prawa rynku" sprawiają, że giną wartości, ginie jakość.

Ależ oczywiście halo masz 100% racji. Deregulacja jest faktem i nikt i nic tego nie zmieni , no może poza sejmem  😉 . Ale co innego Instruktor Rekreacji który nie musi mieć żadnych papierów bo został całkowicie zderegulowany w 2010r a co innego Instruktor / Trener Sportu bo on został zderteglamentoany Ustawą Deregulacyjną w 2013r. Instruktor / Trener Sportu musi spełniać kryteria zawarte w Ustawie Deregulacyjnej . A co to jest Instruktor Szkolenia Podstawowego z rekomendacją PZJ , tego już nie wiem . Czy to jeszcze twór rekreacyjny czy już sportowy ???  😲 Nikt nie wie jak to zakwalifikować z Ministerstwem Sportu włącznie . ( kiedyś wstawiłem ich odpowiedź )

P.S Halo - Wartości nie giną , ale nie mogą być jedyna częścią składową towaru. Nowoczesny marketingowiec sprzeda najnowocześniejsza technologię odwołując się do 100 letniej tradycji , gorzej kiedy ta tradycja kojarzy się z zacofaniem bo ktoś reklamując produkt jedyne co ma do zaoferowania to technologia sprzed 100 lat. Świat się zmienia i trzeba z ,, Żywymi naprzód iść po życie sięgać nowe a nie w umarłych laurów liść z uporem stroić głowę ''  😉

Pierwszy lepszy przykład wykorzystania tradycji

ISP to był twór na zasadzie "zróbmy jeszcze raz to samo, ale za nową kasę"

Smok10, jestem konserwatystką. Doskonale wiem, że dzisiejszy świat promuje chłam (we wszystkich dziedzinach) - bo takie prawa rynku. Ale nie musi mi się to podobać. Nadal cenię sobie jakość i jestem odporna na uroki marketingu.

Co do ISP to kilkukrotnie dyskutowałam z włodarzami PZJ (z różnych ekip), że to jest źle pomyślane. ISP to wymysł PZJ.
Nie było go w ogólnopolskich stopniach trenerskich (dopóki istniały). Nie to, żeby nie był potrzebny. Są potrzebni fachowcy o takim profilu przygotowania - dobrego szkolenia podstaw Sportowych. Ale PZJ zawsze rozumiał to jako "własny" IRR 🙁
Może teraz bardziej potrzebny byłby Instruktor Szkolenia Rekreacyjnego? Wyspecjalizowany w tym, żeby chętnym było miło i przyjemnie, możliwie bezproblemowo. I tu wielka przydatność "deregulacji". Takie szkolenie jest zbędne. Takich fachowców bez problemu wytworzył rynek. Początkujących ambitnych sportowców nadal nie ma kto szkolić. Dobrzy trenerzy wolą szkolić już przynajmniej na poziomie konkretnych dyscyplin (i rokujących sportowo). Początkującymi często zajmują się ludzie ze znikomą wiedzą jak to robić. Tymczasem same początki jeździectwa tak wiele warunkują!
3/4 treści końskiej części forum jest żywym dowodem na to, że Nie Ma prawdziwych instruktorów szkolenia podstawowego. Bo gdyby byli, liczni i dostępni, to nie byłoby tych zgłaszanych "problemów".