Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
agulaj79, ależ się Ala wyciągnęła! Taki była bobas - pucek, a tu już paniena!
Idrilla, a Grześ to w ogóle na starszego wygląda, kawał faceta.
[quote author=kurczak_wtw link=topic=74.msg2141677#msg2141677 date=1405626832]
już się boję co będzie w okresie dojrzewania, jak na śniadanie będą jedli po bochnie chleba i kilogramie kiełbasy 🤣.
[/quote]
Żebyś się nie zdziwiła... Byliśmy kiedyś gdzieś pod Krakowem - moi rodzice, ich znajomi, ja i ich syn ok. 13 lat wówczas. Ostatniego dnia pobytu wstajemy, a tam nie ma NIC na śniadanie. Okazało się, że Kuba był wieczorem "głodny" i do cna ogołocił lodówkę i szafki, zostawił może z pół słoika dżemu, a poszedł bochen chleba, cała wędlina, ser... 😉
Idrilla swietny artykul 🙇 wszystkie mamy powinny sobie go wydrukowac i przeczytac kilka razy. Zgadzam sie co do wsparcia po porodzie w szpitalu. Tragedia. Robienie wszystkiego, zeby zniechecic do karmienia piersia..
Falbana wszystkiego najlepszego dla Nadii 🙂
Dzięki za podzielenie się doświadczeniem z wielo. Mi też tak z Antkiem wychodzi, że najlepiej zmieniać co godzinę jak nie ma czegoś więcej. Na razie mam za mało pieluch żeby na cały dzień starczyło, ale powoli kompletuję. Na spacery i na noc jednorazowe, ale i tak ilośc śmieci zmalała niesamowicie.
Demon fajna ekipa, Kajtek faktycznie taki spokój ma w sobie. Moja koleżanka, matka 3 dziewczyn mówi, że 3 najlepsze 🙂 Ja przeszłam na mleko ryżowe, kupiłam też orkiszowe, zobaczymy jak w smaku. Niestety inka z tym mlekiem to nie to samo i czymś chciałabym dosłodzić, tylko czym jak miód niewskazany. Tosiek nie ma kolek, ale czasami go wysypie, trudno zrezygnować z owoców w sezonie. Spotkałaś się może z czymś takim jak lody wegańskie? W Almie ostatnio widziałam ryżowe. Ogólnie podpatruję wege wątek i staram się wplatać w naszą dietę. Ignacy przepada.
A ja mam tydzień wzlotów i upadków. Byłam jeździć, telepał się, ale i tak było bosko. Wczoraj mój starszy syn postanowił drzeć się co chwilę na ulicy i tak szliśmy do domu przez całe centrum Bydzi. Powody były najróżniejsze, ostatni, że się nie zatrzymałam przy wypadku i nie mógł oglądać iju iju. Dzisiaj za to wypadlismy z cała rodziną i gośćmi na spontaniczny obiad w knajpie hinduskiej i dzieci zachowywały się wzorowo. Czyli słodko gorzko jak całe macierzyństwo. No i dorwałam fajną ksążkę, tematyczną: praca na całe życie. Początki macierzyństwa. Traktująca o przeżyciu jakim jest macierzyństwo dla nowoczesnej kobiety.
Chciałam powiedzieć, że dzieciaki Wasze bardzo mi się podobają. Julie, Pani Myk, Zduśka, angulaj. Nie wiem kogo jeszcze bo nie nadążam komentować.
edit:Idrilla z Grzesia to kawał chłopa 🙂
Pandruska gratki 🙂
No i Tosiek na dokładkę.
Demon łeee myślałam że trochę bliżej taka fajna woda. Że może masz taką gdzieś pod domem. Tam to raczej nie pojadę spontanicznie w upał z dziećmi 😉
gwash, nie pamiętam hasła pod jakim to znalazłam 🙁 też sadziłam, że to działa tak, ze gdzieś tam podpinam węża ogrodowego, nalewam i potem woda sobie jakoś tam krąży. ale niestety. mozna nalać (i zostawić włączoną pompę powietrza) i poczekać aż się nagrzeje woda w baseniku, ale wtedy nie ma "wodospadu". więc jeśli wodospad- musi być wąż podczepiony do szczytu i lecieć zimna :/
zet - boskie miny Twój Tosiek robi🙂
wszystkie Maluchy piękne 😍demon - Wasz chill jeziorowy i głębia Kajtkowych oczysków cudna 🙂
Nasz Jaśnie zaczął stawać przy wszystkim...co więcej nauczył się wchodzić na 3 schody z salonu do kuchni i dalszej części domu i jest moc...goni kota, który ucieka co sił przed niszczącym wpływem Jurkowych rączek na swoje futro więc jest mega energia - ale się cieszę, że Jurek takie postępy robi! jak dotrze do kabli to już wie, że nie wolno i sam sobie powtarza nie, nie, nie:P
a co u equi.dream? może już tuli Synka?
No i będzie Chłopaczek 😉 moje przypuszczenia się potwierdziły 😎
Kasia Konikowa Ej, ja tez mam takie przypuszczenia, co do mojej fasoli 🙂 Ciekawe, czy sie potwierdza! Moj maz ma za to czuja w druga strone.
Dziewczyny chcialam sie was zapytac o takie jedno badanie, ktorego tutaj mi kasa chorych nie pokryje, a ktore mi polecala moja pani gin. Nazywa sie to cos tam przeziernosci karku, czy jakos tak. Jak to wyglada? Czy to jest USG, czy jaki grzyb i ile to kosztuje w Polsce. Musze porownac ceny i moze bede przypadkiem w tym czasie u rodzicow, wiec jesli roznica w cenie bylaby spora, to moglabym sobie to zrobic w PL.
Poza tym niecierpliwie czekam na reakcje moich tesciow. Narazie sa na urlopie do niedzieli i nie chce im zaburzac chillout'u, ale znajac nastawienie zwlaszcza mojego tescia, ktory byl zasmucony moja antydzieciowoscia, to chyba padnie na zawal 😂
Poza tym, jak myslicie, warto zrobic badania na tokso i cytomegalie? Tego tez nie mam w pakiecie, ale tez nie mam jakos szczegolnie nakretu na wykonywanie niepotrzebnych badan.
Pandurska - gratulacje 🙂moim zdaniem toxo i cyto warto a przezierność karkowa to po prostu jeden z elementów (bardzo ważny) oceny podczas usg 11-13 tydzień chyba (dziewczyny zafasolkowane niedawno pewnie będą wiedziały lepiej bo to przed nimi) - ciekawe czyje przypuszczenia się potwierdzą - ja przeczuwałam, że Jurek to Jurek i jest Jurek:P
Pandurska, badanie przezierności karkowej to tzw. Usg prenatalne. Wykonuje się je w okolicach 12 tygodnia. Warto zrobic!!!!
Tokso i cytomegalię tez zrób, to ważne badania.
Edit: gratulacje 🙂
Pandurska, generalnie sa 2wazne usg, tzw genetyczne:
- ok 12 tc, kiedy bada sie wlasnie przeziernosc karkowa i przegrodę nosowa-służy to ocenie ryzyka wystąpienia zespołu Downa
-ok 20tc, bada sie m.in. serce, istnienie organów wewnętrznych- m.in ocena ryzyka ZD
Koszt w Pl to 200-400zl, zalezy od lekarza.
Tokso, cytomegalia - koniecznie zrób!
Ok, dzieki za wiadomosc. Tutaj mam w pakiecie 3 USG w trakcie ciazy. Pierwsze mialam teraz, nastepne ok 12-14 tygodnia, trzecie kiedys tam, ale przeziernosci nie ma w pakiecie i moja pani tego nie robi- musze zadzwonic do kliniki dla kobiet i sie dopytac. Inna kwestia jest to, ze ja nie chce sie poddawac zybt czesto USG. Sa badania potwierdzajace negatywny wplyw na uklad nerwowy dziecka, podobnie, jak w przypadku szczepien. Zrobimy wiec minimum i nara.
Krew mi juz pobrali i mam sie zglosic, czy chce cyto i tokso, czy nie. Swoja droga czekam na wyniki odnosnie mojej grupy krwi, bo zawsze byla to dla mnie zagadka 😉
Kasia Konikowa, nie chcę krakać, ale mi też tak wcześnie lekarz powiedział, że będzie chłopak, a teraz okazuje się, że czekam na dziewczynkę 😉 Jedyne co mogę Ci doradzić, żebyś jeszcze nie szalała z zakupami, a jeżeli bardzo chcesz, to kupuj rzeczy uniseks 😉
Pandurska, tak jak piszą dziewczyny - rób te badania, to ważne. Co do szkodliwości USG, to możesz podać jakie to konkretnie badania?
Od wczoraj co jakiś czas czuję kłucie w dolnej części brzucha, bardziej po lewej stronie. Wczoraj zupełnie się tym nie przejmowałam, ale dzisiaj zaczynam się trochę martwić. Ból nie jest ciągły, trwa dosłownie sekundę i mija. Czy któraś z Was też tak miała?
Pandurska, przeziernosc karkowa najpozniej w 13 tyg bo pozniej jest juz niemiarodajne. Nieprawidlowa przeziernosc karkowa moze ale nie musi, wskazywac na wady genetyczne. U nas generalnie w czasie tego badania, lekarz sprawdza o wiele wiecej parametrow, a mozna zobaczyc juz sporo (wyklucza przepukline ukladu nerwowego, spr. obecnosc kosci nosowej (tez moze swiadczyc o chorobie gentycznej), oglada mozg, serce (wstepnie), obecnosc zoladka i pecherza moczowego, rozwoj nozek i raczek).
Co do tokso i cytomegalii to chyba sie robi wszystkim ale pewna nie jestem, ja mialam za kazdym razem i za kazdym razem refundowane. Cytomegalii i tak nie mozna leczyc w ciazy ale to moze lepiej potwierdz bo mowila mi to polozna nie lekarz. Z tego wynika, ze warto robic pod koniec ciazy zeby w razie czego wdrozyc leczenia malenstwa po porodzie. Co do tokso, to to jest do leczenia jak najbardziej i to warto badac, w przypadku braku odpornosci nawet kilka razy w czasie ciazy. Sa 2 klasy przeciwcial IgM swiadczace o obecnym zakazeniu i IgG swiadczace o tym, ze kiedys juz przechodzilas dana chorobe i ze masz na nia odpornosc czyli jestes bezpieczna. Tak to dziala w przypadku tokso, czyli jak ci wyjdzie IgG dodatnie to juz masz z paly, jezeli ujemne to mozesz ulec zakazeniu i wtedy musisz uwazac z surowym zarciem, jezeli nie jesz miesa to jestes duzo mniej narazona bo to najczestsze zrodlo zakazen. W ziemii w ogrodzietez trzeba dlubac w rekawiczkach bo to tez droga zakzaenia toksoplazmoza. Co do cytomegalii to ja juz mam metlik w glowie bo slyszalam juz 3 wersje, ze posiadanie IgG zabezpiecza dozywotnio (ginekolog), ze IgG nie swiadczy o odpornosci w przypadku tej choroby (polozna, ktorej dziecko mialo podejrzenie cyto) i ze sa 3 rodzaje cytomegalii wiec mozna chorowac trzy razy w zyciu (lekarz zakaznik) stad IgG nie gwarantuje odpornosci.
W ogole to gratulacje!!
Dziewczyny ale sypieci fociami 🙂 wszystkie maluszki sliczne, szczesliwe z was musza byc mamuski 😀
Nord a co to sa marne kanapki ( dokładny skład ) i jakie przyprawy ? Czy odstawiłaś witaminki bo one potrafią mieć dziwne rzeczy w składzie np. anyżek ? 😉
Kanapki z chleba pszennego lub razowego, masło, wędlina drobiowa, albo jakaś inna ale bez przypraw (na boczkach), ogórek zielony, czasem pomidor w sumie tyle żółtego sera się boje jeść, nabiału też nie jem bo podobno uczula🙁
Witaminy tylko Julek je właśnie sprawdziłam skład: wit K, wit D, olej słonecznikowy, piję tylko wode mineralną niegazowaną
Bobek W DE nie refunduje mi kasa chorych cyto i tokso, a ze to 90 euro jednorazowo, to sie zastanawiam 😉 Z tokso mam male doswiadczenie, bo moja tutejsza kolezanka zachorowala na to w ciazy, ale leczyla sie w PL u naturoterapeuty, ktory ja kompletnie wyprowadzil z choroby i urodzila absolutnie zdrowa coreczke. Nie mam nakretu i wiem, ze mam bardzo silny organizm, ale posiadam kota (od zawsze), wiec jestem tam niby w jakiejs grupie ryzyka. Wiem tez z wypowiedzi ktorejs dziewczyny tutaj z watku, ze kupa kota trzeba sie wysmarowac itd, zeby ewentualnie sie zarazic 😉 😉
Generalnie jest luz, stresu brak, a czuje sie nadal mega, mega rewelacyjnie. Jedyna zachcianke, jaka posiadam, to ogromna potrzeba stania na rekach i glowie, co tez czynie bardzo regularnie 😎
toksoplazmozą bardzo łatwo zarazić się przez brudne warzywa i owoce, pamiętaj żeby dokładnie myć przed zjedzeniem.
Nord, ja wykluczyłam tylko nabiał, ale bardzo restrykcyjnie i to pomogło. Restrykcyjnie tzn. bez mleka i przetworów, masła, jakichkolwiek słodyczy czy ciast bo w margarynie też jest serwatka, uważając na pieczywo bo tam potrafi być mleko w proszku. Oczywiście nie musi to poskutkować u Ciebie. Ale tak mi się rzuciło w oczy masło i chleb. Trzymam kciuki co by szybko minęły problemy...
Zet, ale fajny Antonio!
Mój mąż stwierdził, że chyba jednak jakiś szczątkowy instynkt się we mnie obudził, bo zaczynam twierdzić, że niektóre dzieci są ładne 😉
Kasia Konikowa, powinszować chłopcora!
A propos toxo - jak to jest po ciąży, w czasie karmienia? Też tak trzeba uważać? Karmiąc też nie mogę zjeść tatara czy sushi?
maleństwo, "Wśród zdrowych kobiet, przekazanie zakażenia toksoplazmozą przez karmienie piersią jest nieprawdopodobne. Opisywano przypadki zarażenia Toxoplasma gondii niemowląt, związane z karmieniem niepasteryzowanym mlekiem kozim, brak jest natomiast doniesień dokumentujących transmisję Toxoplasma gondii przez mleko ludzkie.
Można by teoretyzować, że kobiety karmiące, które mają popękane i krwawiące sutki lub zapalenie piersi w okresie jednego do dwóch tygodni bezpośrednio po ostrej infekcji toksoplazmozowej (gdy drobnoustrój jest nadal obecny we krwi), mogłyby zarazić dziecko w czasie karmienia piersią, ale jest to bardzo mało prawdopodobne. Kobiety z ciężkimi zaburzeniami odporności mogą mieć drobnoustroje obecne we krwi przez dłuższy czas.
Ponadto zdrowe niemowlęta i małe dzieci zakażone toksoplazmozą po urodzeniu, co zdarza się rzadko, chorują zdecydowanie łagodniej niż przy zakażeniu wrodzonym. "
Cały tekst: [url=
http://wyborcza.pl/leczyc/1,114653,12981579,Toksoplazmoza_u_matek_karmiacych_piersia.html#ixzz37of5oL37] LINK [/url]
Sushi możesz jeść, jeśli masz sprawdzone źródło i poprosisz o grillowane ryby. Moja bratowa jadła całą ciąże.
Jadać to i ja jadam takie bez surowej ryby, ale marzy mi się już surowe, tatar zresztą też... Dzięki Ci wielkie za tekst 😉 Ja jestem leń i zapytałam tutaj zamiast poszperać 😉
maleństwo, nie dziwie Ci się 🙂 Ja jestem uzależniona od sushi.
Kasia Konikowa, nie chcę krakać, ale mi też tak wcześnie lekarz powiedział, że będzie chłopak, a teraz okazuje się, że czekam na dziewczynkę 😉 Jedyne co mogę Ci doradzić, żebyś jeszcze nie szalała z zakupami, a jeżeli bardzo chcesz, to kupuj rzeczy uniseks 😉
Pandurska, tak jak piszą dziewczyny - rób te badania, to ważne. Co do szkodliwości USG, to możesz podać jakie to konkretnie badania?
Od wczoraj co jakiś czas czuję kłucie w dolnej części brzucha, bardziej po lewej stronie. Wczoraj zupełnie się tym nie przejmowałam, ale dzisiaj zaczynam się trochę martwić. Ból nie jest ciągły, trwa dosłownie sekundę i mija. Czy któraś z Was też tak miała?
Kurczak Ja tak mam. Powiedziałam lekarzowi we wtorek i stwierdził że to normalne. Wspomnij o tych kłuciach lekarzowi przy okazji badania. Ale jestem pewna że będzie ok.
Przyszła moja komoda do dziecięcego pokoju 😅 Cała i zdrowa tym razem.
O taka:
http://artseries.pl/biala-komoda-szafka-stylowamam już w takim razie łóżeczko, pościel, komodę, szafa stoi czeka wyszlifowana na malowanie, mam pomalowane ściany i namalowane na niej przeze mnie drzewko. W planach jeszcze malowanie białej sylwety kotka.
Poluję teraz na fajne koszyki wiklinowe wyścielone materiałem najlepiej różowym lub z elementem koronki. I zasłonki w odcieniach szarości lub delikatnego różu. Pokój bowiem robię w kolorach szarości, bieli i różu 🙂
ale się nakręciłam 🤣
kurczak Przeoczylam twoje pytanie odnosnie szkodliwosci USG. Mam artykuly, ale po niemiecku i nie online. A jesli chodzi o inne badania, to podjelam decyzje, ze bede sie kierowac tym, co mi tutaj stanowczo zaleca. W PL mimo wszystko (uwazam) niepotrzebnie trzesie sie nad dziecmi zdrowych kobiet w zdrowych ciazach siejac niepewnosc i strach. Jak mowi moja madra i postepowa Mama, kiedys tego nie bylo i dzieci rodzily sie zdrowe, wiec trzeba znalezc zloty srodek :kwiatek:
leosky Cudna komoda!!!
Btw. jeszcze bardzo wczesnie, ale tak mi sie skojarzylo, ze znajoma miala kiedys taki jeansowy wozek i mi sie bardzo, bardzo podobal. Wiem, ze sie zastanawiam teraz bardziej od strony wizualnej, ale mi sie taki marzy 😍 Widzialyscie gdzies takie?
Kurczak, nic jeszcze nie kupuję 😉 Poczekam jeszcze do drugich prenatalnych w 20-tym tygodniu, wtedy powinno się potwierdzić 😉 Także na spokojnie, dla mnie jest najważniejsze, żeby było Dziecię zdrowe i mnie nie wykończyło do porodu i w trakcie porodu 😉 Ale Tata Dziecia się cieszy, że chłopak 😎 A jak będzie naprawdę czas pokaże 🙂
Ja to bym w sumie już chciała kupować wszystko dla Dziecia, ale się wstrzymam, mam jeszcze czas. No, chyba że wpadnie mi w ręce coś takiego, że koniec, będę musiała mieć 😉
maleństwo, dzięki 🙂 w sumie będzie wesoło jak będzie chłopak, bo u nas w rodzinie już dwa zbóje są u moich kuzynek, niech będzie i trzeci do kompletu 😉
Kasia Konikowa, oj, to fajnie, że macie jakieś dzieci w rodzinie... U nas nic, z obu stron. U znajomych też cienko, wszyscy zafiksowani na pracy i na "nie stać nas" (gdybyśmy nie wpadli, też byśmy nadal byli na tym etapie...). I będzie jedna wnuczka na sześcioro dziadków, obłęd! Rozpieszczona królewna jak nic 😉
Pandurska, moja bratowa ma jeansowy wózek Stokke. Jest śliczny, ale raczej nadaje się tylko na równe drogi a nawet alejki.
Jak byłam z małą w lesie w tym wózku to aż mi jej szkoda było bo tak ją telepało.
Pandurska, jak Cie z góry przepraszam, nie zrozum mnie zle, ale skad mamy wiedziec czy dziecko jest chore/zdrowe? Ja jestem wyczulona jak ktos mowi, ze "nie zrobie, bo to takie drogie ojoj", ale kombinezonik za 200 zl kupi, buciki za trzy stowki tez, najlepszy wozek i tone niepotrzebnych gadzetow a 200 zl mu szkoda.
Pisze tak,bo ja z tych"wariatek", im wiecej i dokladniej, tym lepiej( w granicach rozsadku oczywiscie). Badanie usg w 12 i 20( nie wiem czy dobrze pamietam terminy) tyg naprawde jakos inwazyjne nie jest, a moze pomoc..Z wlasnego doswiadczenia wiem niestety, ze moze kosztowac nas sporo nerwowo i stresu, ale jednak uwazam, ze warto wiedziec i w przypadku , gdyby okazalo sie, ze jednak cos nie jest w porzadku, podjac dzialania. U nas na USG polowkowym wyniknely problemy z nerkami( gdybym nie poszla na nie, nie wiedzialaby do tej pory, bo na razie wszytsko idealnie, "bezobjawowo", tyle ze jakby sie juz ujawnily, byloby bardzo zle. Obecnie kontrolujemy sie w poradni nefrologicznje i urologicznej , robimy USG i inne badania i cieszymy sie, ze wszystko jest perfect😉Odebralismy badania scyntygrafi i nerki pracuja na51% i 49%!Idealnie! Niestety podczas kontroli w spzitalu tez naogladalma sie dzieci przywozonych juz w stanie bardzo ciezkim, czekajacym na dialize).
Moaj gin mnie nei "zachecala", mowila, ze to drogie i sama mam podjac decyzje. W poczekalni spotkalam babke, ktora dowiedziala sie, ze dziecko ma chore serduszko i bd musial rodzic w klinice sporo od jej miejsca zamieszkania ( nie pamietam gdzie to bylo..) i malutka bd miala od razu operacje na serduszko.
Nie chce sie tu wymadrzac( dlatego jak wspomnialam, nie oceniam Cie ani nie krytykuje, jedynie radze), kazdy ma swoje przekonania :kwiatek:
Trzymajcie sie zdrowo! :kwiatek:
Ja zaczelam intensywnie zastanawiam sie nad rodzenstwem dla Olka, nie wiem czy podolam "psychicznie" jeszcze raz przez to przejsc, zazdroszcze wyluzowania i beztroski. Ja kazde badanie, usg a nawet wizyte kontrolna! odchorowywalam..Nie wspomne juz co sie dzialo az do porodu jak podczas badania dowiedzilam sie, ze moz ebyc problme z nerkami Olcia i co mc jezdzilismy na usg( juz nie do lekarza) a do szpitala.Najchetniej robilalabym sobei usg codziennie i pod ktg lezala 3x dziennie 🤔wirek:
Ma ktoras tak czy ja naprawde powinnam zaczac sie leczyc😉 🤔wirek:
ash- stokk crusi który akurat wstawiłaś nie jest wykonany z jeansu kolor który wstawiłaś to Black Melange.
maleństwo, w rodzinie mamy już dzieci z pokolenia naszego Dziecia 🙂 także się cieszę 🙂 W drodze następne u mojego kuzyna, też się urodzi w styczniu, więc rodzina duża się robi. Gdybyśmy mieli się świadomie zdecydować na Dziecko, to pewnie po 40-tce 😂 Siostra mojego Daniela też ma dzieci, mój brat ma córkę, dużą, więc samotny królewicz nie będzie 😉 Oooo to faktycznie, jedna Kalinka na tyle dziadków 😀 będzie księżniczka 💃