Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Myślę, że zen chodzi o zupełnie inny wymiar, niż Wam dziewczyny. W takich szkołach mogą być i chłopcy i dziewczęta, ale uczą się osobno, aby maksymalnie dostosować techniki uczenia, biorąc pod uwagę różnicę płci, nie stereotypową, tylko "mózgową".
Ktoś - fajne zdjęcia - z serii z życia wzięte.
a fryzura no co po mamusi 😎 Też fajna 💃
ZEN w Twoim STylu masz artykuł o tych szkołach - ich rodzajach i panujących w nich zasadach - oraz całą filozofię
Jacol oczywiście przedszkolem zachwycony - ale nie spodziewałam sie niczego innego ;-)
Słuchajcie, mam problem. Jula ma 2,5 miesiąca i od pewnego czasu dziwnie je z piersi. Bierze do buzi, zassie ze 2 razy i nagle gwałtownie odwraca głowę, żeby wypluć. Robi tak po kilkanaście razy z każdą piersią. Poza tym, że to boli, bardzo mało mleka trafia do Juli - duża część ląduje obok - cieknie mi, jak wypluje. Podstawiam jej tę pierś znów i znów - zasysa i wypluwa, i tak w kółko. Wreszcie, jak ma już zupełnie dość to zaczyna płakać. Nie dojada do końca, bo laktator ściąga jeszcze z 50-80 ml. A ona po takiej sesji jest głodna, bo jak daję jej to odciągnięte z butelki, to rzuca się łapczywie.
Co mam zrobić?
Próbowałam nie dawać butelki - przez tydzień, jak nie chciała jeść z piersi, to nie dawałam nic - efekt: przestała przybierać na wadze. Mam jeszcze jakoś walczyć, czy odpuścić i karmić z butelki odciągniętym? Może miałyście podobny problem?
magdalena - ja miałam tak samo
i się poddałam po wielu walkach
odciągałam i karmiłam butlą do 7 miesiąca
teraz kończę karmić małą
ktoś - śliczne fotki Marysi
zairka - wszystkiego najlepszego dla Piotrusia, hihi kieliszek wybrał 😀
złota - piękne zdjęcia, śliczna sesja 🙂
współczuję mamusiom przedszkolnym, szkolnym i żłobkowym :kwiatek:
przeczytałam tylko 2 pierwsze strony
lecę nadrabiać was :kwiatek:
edit:
euforia - gratuluję dziewczynki :kwiatek:
śliczne brzuszki ciężarówek naszych 🙂 😍
Po dłuższej przerwie spowodowanej brakiem netu znów się meldujemy 🙂
Dawidek urodził się 17.08 ważył 3,75kg i mierzył 58cm. Przyszedł na świat po wielogodzinnych bojach - pierwsze skurcze miałam w niedzielę wieczorem, na porodówce wylądowałam w poniedziałek rano, po czym chłopak sie rozmyślił i czekaliśmy na dalszy rozwój wypadków do wieczora kiedy znów zdecydował, że wychodzi mimo, że szło mu to dość opornie, dopiero we wtorek w południe dostałam wspomagacz w postaci oksytocyny i o 15.30 maluszek był już z nami. Ciężko było zważywszy na dwie nieprzespane zupełnie noce, dosłownie zasypiałam między skurczami... Najważniejsze, że chłopak nie dość, że zdrowy to jeszcze taaaaki przystojny 🤣
AnetaW, gratulacje! przystojniak jak się patrzy :kwiatek:
AnetaW - a już miałam pisać, czy się pojawiłaś jak mnie nie było
super, że jesteś. Maluszek cudowny. 😍
jaki malutki hih 🙂
gratulacje!
ps suwaczek czas zmienić
Aneta w końcu jesteś 😉 Gratuluje, chłopak pierwsza klasa. 😉
Nie żałuj nam fotek.
Aneta gratulacje 🙂 (matkoświęta dwie doby rodzić, ale było warto)
Śliczny chłop.
AnetaW,
piękny!!
poród porodem, zaraz zapomnisz bo maluch zawładnie Twoim sercem ;-)
AnetaW martwiliśmy się tu o ciebie 🤬
kawał chłopa, gratulacje 🙂 :kwiatek:
Z tym przedszkolem to nie tak hop-siup, zazwyczaj pierwsze dni się dziecku podobają bo nowość, natomiast po jakimś tygodniu-dwóch-trzech odechciewa się chodzić i jest płacz/bunt.
Basznia ale ty masz to przedszkole w małej miejscowości? Tam też nie jest to tak sformalizowane - no bo przecież ludzie się znają 😉
A w ogóle to mieliśmy wczoraj ze znajomymi dyskusję nt. przyszłej edukacji naszych dzieci i nic nam z tego nie wyszło, kupa po prostu :/ Prywatnie źle bo idą tam puszczone samopas dzieci zabieganych i olewających rodziców, którym się wydaje że jak płacą to szkoła za nich wychowa, publicznie też źle bo matrix, formalizacja, "głupie" nauczanie a do tego nie oszukujmy się niezbyt mądre panie.
Bez obrazy ale niestety - moja mama wykłada nauczanie początkowe na naszym piknym uniwersytecie już "dziesiąt" lat i sama twierdzi że te baby absolutnie nie powinny dzieci uczyć, bo same czasami poza podstawówkę nie wyszły.. 😵
Vill co to za pojazd? 🙂 Twój synek ma taki poważny wygląd 🙂
A jeśli chodzi o metodę Montessori to rzeczywiście jest ona świetna, tyle że to określenie jest bardzo nadużywane. Taki chłyt materkingowy 😉 .
Żeby rzeczywiście wprowadzić tą metodę (certyfikować czy coś podobnego) trzeba mieć dyplomowanych nauczycieli, specjalne urządzenie pomieszczeń i wyposażenie - wszystko nawet meble, pomoce, specjalne zabawki w małej, nierozpraszającej ilości. Poza tym grupy mają być zróżnicowane wiekowo a nie rówieśnicze.
Dlatego mają wyburzyć ścianę w naszym przedszkolu, całkowicie zmienić meble i wyposażenie. No ciekawa jestem, 7 września zebranie. 🤔
AnetaW jesteś w końcu! Matrwiliśmy sie tu o Ciebie! Syn jest przepiękny 😜 Gratulacje ogromne 😅
AnetaW - gratulejszyn. Piękny dzidziuś
AnetaW, basrdzo serdecznie gratuluję! Bardzo ładne dizeciątko i w dodatku bystrzacha jak się patrzy. Oczy szeroko otwarte, i bardzo lądnie wygląda.
Ciesze się, ze wszystko w porzadku, bo wszystkieśmy się tu zamartwiały.
Śliczny Dawidek Aneta gratuluje :kwiatek:
STO LAT! STO LAT! dla Mojej Pietruszki 💘 😍 :kwiatek:
dokładnie za 6 minut 10.45 02.09.2009 wyciagneli Cie z brzuszka 😕 normalnie sie wzruszyłam 😡
Pieotrus 1 dzien w zlobku odebrałam go to był dziwny ale wieczorem juz dostał katarku i rano chrypki.... 😤
Sto lat dla Piotrusia! 😅 :kwiatek: 😅 :kwiatek: 😅
Zairka sto lat dla Pietruchy 😅 😅 😅
dzieki dziewczyny :kwiatek: :winko:
100 Lat dla Piotrusia 😅
Aneta - gratulujemy 😅 Synuś przeuroczy, świetną ma czuprynkę!
Ktoś - ale Marysia podobna do Ciebie 😀, super razem wyglądacie, jak z reklamy.
Trzymamy kciuki za wszystkie dzieciaki w żłobkach, przedszkolach i szkołach :kwiatek: Moja chrześniaczka, Pola poszła do przedszkola, a jej starsza siosta, Julka, do szkoły 🙂 Muszę do nich zadzwonić wieczorem.
zen - na początku nie zrozumiałam za dobrze, co masz na myśli, ale po kolejnym poście już mi się rozjaśniło. Kiedyś rozmawialiśmy na ten temat ze znajomymi, mamy podobne zdanie na terat szkoł prowadzonych przez kościół 😎. Szkoła powinna być neutralna wyznaniowo. Z drugiej strony, jak patrzę na niektóre dzieciaki z naszego osiedla, to włos się jeży na głowie. Ja się nie ubieram na imprezy tak, jak one na rozpoczęcie szkoły 😲
gwash Bez obrazy ale niestety - moja mama wykłada nauczanie początkowe na naszym piknym uniwersytecie już "dziesiąt" lat i sama twierdzi że te baby absolutnie nie powinny dzieci uczyć, bo same czasami poza podstawówkę nie wyszły. nic dodać, nic ująć. Ja miałam wątpliwą przyjemność zetknąć się z takim babonem z nauczania początkowego 😫. Do dziś nie wspominam zbyt miło swojej podstawówki. Podobnie doświadcenia ma mój mąż, nauczyciele bywają tak niekompetentni że aż ręce opadają.
sto lat sto lat dla Pitruchy!! 😅 :winko: :pijacy:
gwash, tak tak, moje przedszkole nie jest wielkomiejscie, no i nie jest panstwowe, i uwaga: prowadzone przez siostry zakonne 😉. Ale nie narzekam, i tak planuje, zeby dzieci przyjmowaly wszystkie dzieciece sakramenty, wiec wlasciwie nauka modlitw to dla mnie plus 😉. Poza tym indoktrynacji nie ma, przynajmniej jak dla mnie ( a dosc wyczulona jestem ).
AnetaW sliczny kawaler 🙂.
Wszystkiego naj dla Piotrusia 😉
ZairkaWszystkiego naj naj dla Piotrusia 🙂 Musimy sie spotkac na spacerek, w końcu prawie sasiadkami jesteśmy 😉
Maszyna Jaśka
Jeszcze montuje sie w tyłu taki drążek do pchania, mozna ściągnąc płozy i ruszyć w sina dal 🙂
AnetaW, No Mamuśka gratulacje oj pełno było obaw co z wami po tak długiej nieobecności. A synuś śliczności.
My miałysmy dzisiaj pobierana krew oj ale nerwów pół Trójmiasta zjeździałm zanim udało się znaleść laboratorium w którym podjeli się pobrac Małej krew. Bo w laboratorium do którego wysłała nas pani doktor była młoda technik która nie podjeła się tak małemu dziecku pobierać i wysłała nas aż do Gdyni a tam owszem pani pobrała ale dosłownie po kropelce i oby wystarczyło tej krwi na wszystkie zlecone badania. Zuza płakała jak jej igłe wbijali a ja z nią wrr więcej nigdy ale dzielna ta moja córcia bo jak igłe wyciagneli po chwilce przestała płakac.
I dzisaij rano była kupa bez męczenia bez prężenia tak zupełnie naturalnie oby każda kupa była taka sprawna hehe.
Zairka, wszystkiego naj dla Piotrusia
Za nami dwa dni w przedszkolu,
pierwszy dzień:
6.45 wchodzimy do przedszkola- stoją dwie panie- jedna młodsza robi gest w moją stronę- tak jakby chciała podejść, pomóc( ja otwieram drzwi), druga pani- starsza, myśląc,że nie słyszę syczy "NIE PRZYZWYCZAJAJ"
- mówię głośno wyraźnie pytając- NIE PRZYZWYCZAJAJ?- spojrzałam sie wymownie....
i poszłam młodego przebrać do szatni. Kiedy już byliśmy na górze przy sali podleciała ta starsza pani i zaczęła roztkliwiać się nad Bogusiem- już jej nie lubie 🍴 co za baba.
Generalnie cała reszta ok. Pani wychowawczyni bardzo miła. Dyrektorka chyba az za bardzo- ciągle podkreśla jak o fajnie,że się zaangażowałam i kupiłam tą całą wyprawkę dla grupy- toż to drobiazg był, nie wiem dlaczego nie chciała zrobić tego prowadząca nauczycielka- wystarczyło zadzwonić i wysłać zamówienie, no dobra, jeszcze podzwonić po rodzicach i ściągnąć kase...
Boguś nie płacze, wygląda na zadowolonego- dzisiaj zjadł tylko budyń- wszystko inne jest beeeee
Dzieciaki ok....zobaczymy co będzie za kilka dni jak już wszystkie zabawki mu się znudzą 😉
AnetaW śliczny chłopak 😜 , gratuluję !
oczywiście 100 Lat dla Piotrusia 🤣
AnetaW również gratuluję, synek udany i baardzo przystojny od pierwszych dni 😍
AnetaW gratuluję, śliczny synek 🙂
No i sto lat dla Piotrusia!