Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
25 maja 2011 21:35
Lalena myslę, że nie ma co zmieniać. Każde dziecko ma inne potrzeby i przyzwyczajenia ty zresztą też.
ana nie mogę narzekać na jej brak apetyty, bardziej obawiam się czy to nie będzie skutkować nadwagą w przyszłości  🙄 ? W dniu ukończenia 5 miesiąca miała 7,7 kg to nie wiem czy to dużo czy mało  🙄 . Ogólnie jest duża ale nie jest jakimś grubasem wyglądającym na dziecko z nadwagą.
Biala   z wieku geriavit z rozumu szczypior
25 maja 2011 21:39
Muffinka: a próbowałaś kubeczek doidy? http://allegro.pl/doidy-cup-kubeczek-dla-niemowlat-blw-kolory-i1621137775.html Julka w wieku 7 miesięcy już ładnie z niego piła.


Euforia: samo szczęście. No i pogody zazdroszczę.

A co do ubranek, to nie macie co narzekać. W PL da się jeszcze kupić coś zielonego czy żółtego dla dziecka. W UK jest wszystko albo błękitne albo różowe. Skapitulowałam i mała w różach gania. Na szczęście mój dzieć wolno rośnie i często zdąży zniszczyć ubranie zanim wyrośnie.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
25 maja 2011 21:58
Muffinka, Twój Filip jest absolutnie czadowy, a z grzywką to już w ogóle się zakochałam (platonicznie, na żywca pewnie nie wiedziałabym, "z czym to się je"😉.

Ja w zeszłym tygodniu zostałam przyszywaną ciocią, dziś dowiedziałam się, że kolejna koleżanka ciężarówka... Czuję się stara i bezdzietna :p
Euforia - nie martw się nadwagą 😉 Teraz widocznie tyle potrzebuje, a jak stanie na nóżki i zacznie biegać to wszystko zgubi 🏇

[quote author=maleństwo link=topic=74.msg1021471#msg1021471 date=1306357081]Czuję się stara i bezdzietna :p
[/quote]

Hihihi maleństwo - jeszcze zatęsknisz za tym stanem - moje dziecię wstało dziś o 4.47 😵
Na dodatek przyplątała nam się jakaś infekcja - najpierw Igor, Adam, potem Jarek i dziś w nocy ja - mam taki ból gardła, że jeszcze takiego nie pamiętam...ledwo mówię 👿
Biała nie, na razie próbowalismy tylko niekapka 😉

ana dzięki, obejrzę sobie ten wózek.

maleństwo dziękuję bardzo 😉

Euforia moja synowa też cudowna 😉
Ana mam wrażenie że Twoje chłopaki są bardzo podobne do siebie pod względem zachowania, charakteru.. Jest tak? Ciekawe jaki trzeci model Ci się trafi 🙂

Biała fajny ten kubeczek, taka prosta rzecz a przydatna 🙂

Kubki są też fajne o takie o
http://allegro.pl/kubek-niekapek-lovi-360-active-350-ml-super-hit-i1613991834.html


Euforia daj spokój wyrośnie 🙂 Kazio miał 8,5 kg w wieku 4-5 miesięcy, 10,5 kg w wieku 7 miesięcy, a teraz jest z niego szczupły drągal o długich nogach. Fajne zdjęcia, jaka zadowolona🙂 .  Dowiedziałaś się gdzie jest ozonowana woda?

Ogólnie wzrost i rodzaj sylwetki to chyba jedna n najbardziej dziedzicznych cech. No i inteligencja 🙂


Dziewczyny możecie coś doradzić w kwestii trampoliny do ogrodu?? Dziadki chcą się złożyć na prezent wnuczkowi i kazali mi wybrać..
Eurydyka   tu stać się może coś nowego
26 maja 2011 07:45
Wszystkiego najlepszego, zdrowia,szczęścia i spełnienia marzeń dla nas - MAMUŚ :kwiatek:! (obecnych i przyszłych 😀)
Biala   z wieku geriavit z rozumu szczypior
26 maja 2011 07:54
gwash: mamy taki kubek, Julka chętnie pije, choć wydaje mi się, że trochę cieknie. Z trampoliną nie doradzę, ale zazdroszczę, bo my sobie nie możemy pozwolić (ze względu na psa, który sika na wszystkie Julki zabawki).
Euforia_80, my począwszy od rana o 8 150ml mleka zagęszczonego kleikiem ryżowym, o 12 150ml mleka ale rzadko zjada całość, potem skrobane jabłuszko bo ze słoiczka nie chce jeść, o 16 zupka przecierana też sama gotuje, o 20 mleko z kleikiem alko ryżowym albo kukurydzianym. A wogóle to ci dzidza rośnie tak, że nie mogę się napatrzeć🙂
majek, super fotki!
Muffinka, Filip na łobuziaka wygląda😉
Ana mam wrażenie że Twoje chłopaki są bardzo podobne do siebie pod względem zachowania, charakteru.. Jest tak? Ciekawe jaki trzeci model Ci się trafi 🙂

Heh, gwash, pod względem zachowań tak, ale charaktery absolutnie różne - Igor to niestety typowy skorpion, buntownik na maxa, jest uparty, jego zdanie i idee są najważniejsze, nie reaguje na zakazy i nakazy - jedynie prośbą i negocjacją można z nim współpracować = ciężki przypadek 🥂 Ostatnie jego ulubione powiedzonko dotyczące wszystkiego: "to moja bułka, zęby, pokój, spodnie i JA decyduje co z nimi zrobię"  😵 Za to Adaś to rybka, więc jest niesamowicie spolegliwy i kochany 😉
Ale oczekuję od nich podobnych zachowań, staram się być sprawiedliwa, dużo rozmawiamy i dużo czasu spędzamy razem i muszę powiedzieć, że nawet te moje chłopaki nie wyrywają sobie zabawek, nie mówiąc o jakimś biciu, szarpaniu czy gryzieniu, bo to się nigdy nie zdarzyło 🤣 I oby tak zostało 😅
Ale jak trzeci będzie podobny do Igora, to będzie cięzko...oj będzie... 😉

A trampolinę polecam koniecznie z siatką zewnętrzną, a nie wewnętrzną - ma wiele więcej miejsca w środku. My od dwóch lat mamy taką:



kupiona na allegro z jakiejś warszawskiej firmy - spisuje się znakomicie i nie ma dnia, żeby chłopacy na niej nie skakali 🏇
Pegasuska oj potrafi łobuzować 😉

Obiecałam sobie że jak już w sklepie wybiorę sobie wózek - w tym wypadku mclarena - to nie będę czytać opinii w necie. Ale...po zachwalaniu przez ana innego wózka wlazłam na stronę z opiniami. I teraz już nie wiem. Jednak dużo osób pisze że to rewelacyjny wózek ale drugie tyle pisze że do niczego i przereklamowany. Hmmm. Tak jest napewno ze wszystkim, dlatego też nie chciałam się kierować internetem i tym co tam wypisują. Ale cena jest wysoka więc chciałabym mieć wózek idealny! A takiego chyba nie ma.
ana czy w cybex topaz rączki są tak samo wysoko jak w mclarenie? To mnie martwi bo ja niska jestem, mam 162 cm i boję się że będą mnie ręce bolały. A piszą że nawet osoby 170 cm mają problem z mclarenem. Nie trzeszczy Ci ten wózek? Bo to kolejna rzecz na którą zwracają uwagę w necie. A jak z budką? Piszą że mała i nie chroni przed deszczem. Mclaren ma budkę bardzo długą bo można ją rozłożyć dodatkowo i to mi się podobało.
ash   Sukces jest koloru blond....
26 maja 2011 09:01
Muffinka, jesteś wzrostu mojej bratowej. Ona sobie świetnie radzi z Mclarenem. Szczerze zachwala ten wózek wszystkim znajomym. Na PW wysyłam Ci zdjecie!
Ana dajesz mi nadzieję że drugie może nie będzie takie samo.. 😀 Bo Igor - jakbym o Kaziucie czytała..

Hmm a właśnie myślałam żeby kupić z siatką wewnętrzną, żeby się nie pozabijali o te sprężyny.. Tylko właśnie wtedy ta siatka tak się zwęża ku górze i faktycznie ciasno się wydaje.. Dzięki za poradę, a serio nigdy się o to nie uderzyli nogą, głową lub czymkolwiek?? Twoja ma jaką średnicę?
Sorki za of topik ale...ana jaki masz pięknie przycięty trawnik 😉 Próbowałam ostatnio trawnik w ogrodzie u moich rodziców doprowadzić do takiego stanu, ale za duży teren jak dla mnie. Wymiękłam. A mąż przed chrzcinami kosił go 9 godzin🙂😉) 3 razy aby wyglądał jakoś w miarę. Taki był zaniedbany po zimie. Tata mój już nie ma siły🙁

A trampolina superowa - też taką chcę dla Filipka, ale jeszcze troszkę poczekamy🙂 hehe
ash   Sukces jest koloru blond....
26 maja 2011 09:41
Zdecydowanie za dużo przebywam w tym wątku, zdecydowanie za dużo ostatnio rozmów o dzieciach!!! 🤔

ana, piękny trawnik.  👍
majek   zwykle sobie żartuję
26 maja 2011 09:43
Trampolina fajna sprawa. Ja dostałam kiedyś taką (chyba większą jeszcze, bo ma średnicy coś ze 4 metry) na urodziny od męża, jakieś 4 lata temu.
Przyznam się, że od zeszłego roku stoi sobie w ogródku nie dość, że bez tej osłonki na sprężyny (bo ją szlag  trafił na słońcu właśnie po drugim sezonie), to jeszcze bez siatki.
Drabinkę zastąpiliśmy w tym roku schodkami, bo jednak łatwiej jest wejść (drabinka uwiera w stopy, jak się już zdejmie buty) a teraz buty się zdejmuje stojąc na podeście (psy przestały je kraść)
Tomek (czyli dwulatek) nauczył się już, że nie należy skakać po brzegach, skacze tylko w środku (jak skacze sam). Jak skacze z siostrami, to trzeba bardziej uważać i przypominać...
Ale pewnie teraz na kinder bal założymy siatki i wykombinujemy coś na te sprężyny, bo o cudze dzieci będę się jednak bać.

A tak wygląda mój latający mąż.
Trampolina chyba nie mieści się cała w kadrze.
Stoi sobie w krzaczkach... Jakby coś można zaliczyć lądowanie na tui bądź w piwoniach 😉
ash chcesz nam coś powiedzieć? 😎
gwash - drugie Wasze będzie aniołem, zobaczysz :kwiatek:
Na tych sprężynach masz to niebieskie zabezpieczenie - skaczą po tym i biegają i się nie uderzyli (to zabezpieczenie dość ciasno opina te sprężyny).
O rury tez się nie uderzą bo mają takie piankowe tunele i też się super trzymają. My mamy chyba 244 średnicy (albo 305?), jak chcesz to zmierzę po południu i wkleję Ci foty chłopaków i ich szaleństw. Jest duża - przy letnich grilach regularnie skacze w niej +- 4 dzieciaków i jakoś się nie potłukli o siebie 😉 A dla samego Igora z Adamem to luxus 🤣


Muffinka - rączki są tak samo wysoko jak w maclarenie, ja mam też 162 i jeździ mi się dobrze. Póki co nie trzeszczy i nie skrzypi, ale rzeczywiście budka jest mała (podobna jak w quinny buzz) i to na pewno jest mankament, jeśli ta spacerówka ma być jedynym wózkiem. Więc może maclaren jednak lepszy 🥂
Dużą budę ma też peg perego pliko, ma super wyprofilowane siedzisko, ma boczne poduszki o które można oprzeć główkę, ma nisko rączki i składa się w parasolkę.
A opiniami się nie przejmuj - przy każdym wózku będziesz miała pozytywne i negatywne 😉

Laski - zabiłyście mnie tym trawnikiem  😁 to zdjęcie poglądowe z allegro 😎 a nie mój ogródek (hihihiiiii)
ash   Sukces jest koloru blond....
26 maja 2011 09:52
Muffinka, nie nie, spokojnie! Najpierw na luzie chce wyjść za mąż...a to dopiero za rok i 2 tygodnie! 😁
Ale coraz częściej się łapie, że siedzę na dzieciowym wątku i w domu rozmawiamy na temat powiększenia rodziny  🤔
majek   zwykle sobie żartuję
26 maja 2011 09:54
ash, to dawaj, będzie fajnie

Wywołaliśmy wilka z lasu.
Przed chwilą dostałam mms`a właśnie z trampoliny 😉
majek jakie super włoski 😉

ana dzięki, będę myśleć. A co do trawnika - to kurcze - myślałam że to Twój ogródek 😉

ash dawaj, co tam...teraz nie ważne czy ślub czy dziecko najpierw🙂

edit: obiecałam fotki z chrztu, nie mam na razie dużo ale dwa się znalazły.
Jedno z kościoła, jeszcze w czapeczce ale już bez butów bo moje dziecko ich nie chciało🙂
Drugie na luza po uroczystości.



Majek świetne 😀 A tej osłonki nie da się czymś zastąpić?

Ana u mnie też musi być dla wielu dzieci, często jest np czwórka w tym dwa ośmiolatki świecące przykładem  😀iabeł: i dwa trzylatki wpatrzone w nich jak sroka w gnat, albo i więcej .. Nie wiem czy brać 244 czy 306 cm..
Pewnie że chcę fotki 🙂
Tak właśnie mi się to zdjęcie znajome wydawało że gdzieś je widziałam  :emota2006092:
Dziewczyny a jakie kleiki i kaszki(jakiej firmy) 🙂 polecacie dla 4-miesięcznego szkraba?
maleństwo   I'll love you till the end of time...
26 maja 2011 10:23
ash, u mnie ta sama niepokojąca tendencja 😉

Biala   z wieku geriavit z rozumu szczypior
26 maja 2011 12:17
ana: tez mam taka nadzieje, ze drugie bedzie troche grzeczniejsze. Nie bardzo sobie wyobrazam, ze dalabym rade z dwojka, jakby to drugie bylo tak samo absorbujace jak Julka jest. Zreszta z tego tez powodu dopiero sie zdecydowalismy na rodzenstwo dla malej.
iga07- ja polecam Bobovitę. Nestle jak dla mnie miało jakąś dziwną konsystencję i raz znalazłam w niej kawałek kartonu  🤔
zuza   mój nałóg
26 maja 2011 12:37
majek świetny jeżyk
Muffinka to na ławeczce super (podziwiałam już w innym wątku)
ana czekam na zdjęcia z trampoliny.
My właśnie z okazji dnia dziecka a przy okazji urodzin Kajki zamówiliśmy taką 244cm z siatka na zewnątrz,mam nadz.,że dziewczyny się zmieszczą.W niedziele impreza urodzinowa-ale mam już stare dziecko  😲
iga07, wszystkie są takie same teraz kupiłam nestle kleik ryżowy i kukurydziany wcześniej miałam bobovity, chyba różnią się ceną...

Kurcze przez to nakręcanie się na Maclareny sama złapałam faze, ale ostatnio kupiłam za 40zł to coneco traper w stanie po prostu IDEALNYM!!!! Maclareny mi się podobaja, ten znowu jest fajny i już teraz z niego korzystam bo rozkłada się na płasko, jest lżejszy od wielofunkcyjnego i łatwiej mi go do auta upchnąć no i ceny są niższe, musze przemyśleć sprawe i może jak znajdę jakiś używany to kupie a ten wywioze na działkę...tylko nie wiem czy to prawda bo koleżanka mówiła mi, że w maclarenach jest strasznie wąskie siedzisko.
Też złapałam fazę na mclarena a nie wiem czy słusznie🙂
A co do siedziska to nie wiem, muszę sprawdzić.


Zuza dzięki 😉
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
26 maja 2011 13:12
Horciakowa - świetne fotki, przyjmujemy was do klubu brudasów 🙂
- dziękujemy  😁

Świetne te trampoliny, my niestety nie mamy gdzie wstawić, bo zajęłaby chyba połowę ogródka 🙁

W zasadzie to "przyszłam" się trochę pożalić 🙁

Wczoraj załapałam takiego doła, że masakra. Zaczęło się od tego, że mąż niby to w żartach powiedział, że specjalnie zostałam dłużej w pracy i za mało czasu spędzam z Młodym. Teoretycznie żartował, ale to nie pierwszy raz tak żartował. Wkurzyłam się, bo kurcze nie moja wina, że  musiałam pilnie skończyć pewne zlecenie i nie wyrobiłam się na normalny powrót do domu.
Potem załamałam się jeszcze bardziej, bo okazało się, że w zasadzie nie jestem im chyba do niczego potrzebna  - Adaśko woli bawić się z mężem i z nim spędzać czas. W zasadzie nie ma się czemu dziwić skoro mama oprócz zabawy jeszcze wymaga, ogranicza i zakazuje (to ja wysyłam na kibelek, to ja kończę zabawę i szykuję do spania, to ja nie przychodzę na każde zawołanie jak już ma spać).
Do tego dzisiaj również wracam później, bo po pracy mam angielski, wiec kolejny dzień będę w domu ok 19 🙁

Kurcze - mam doła i mi źle 🙁

Sorka, za taki post, ale musiałam się komuś wyżalić, a tak na żywo to mi ciężko :/
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się