Weronika008, warto by było znaleźć przyczynę biegunek i pod to dobrać dietę.
Weronika008, https://allegro.pl/oferta/preparat-na-biegunke-u-koni-biofeed-wiadro-6-kg-13062440045 . Mojej to bardzo pomagało. Czasami to potrafiła mieć sranie :/
A doszłam już , że nie może jeść nic mokrego, a kupną paszą srała dalej jak widziała. Nie wiem czy to melasa w tych paszach na nią działała czy olej 🤷
_Gaga, młoda ma skłonności do biegunek od 1 miesiaca życia. Weterynarz był poinformowany zalecił podawanie probiotyków. Zastanawiam się nad badaniem kalu oraz krwi. Klacz gdy ma biegunkę funkcjonuje normalnie nie jest osowiała, ani nie widać aby jej to dokuczalo. Ostatnie dwa miesiące nie wystąpiła ani jedna biegunka. Jednak przed wczoraj młoda spędziła cały dzień na pastwisku co skończyło się biegunka.
Weronika008, pierwszy raz w tym roku była na trawie?
_Gaga, nie jest na wypasie od początku maja ale zazwyczaj puszczamy je na 3-4 godziny maja przerwę od pastwiska 4 godziny i ponownie wracają. Wczoraj praktycznie cały dzień na pastwisku
Po jakim suplemencie zauważyliście znaczna poprawę włosa, grzywy, ogona?
Karutek takim dedykowanym do kopyt 🙂
Hehe po kolagenie z Horseline! Miało pomóc na nogę ale w międzyczasie wyhodowałam takie huculskie owłosienie u mojego konia, że szok 😜
BUCK, nie sprecyzowałam pytania 🙈 po jakim konkretnym suplemencie do kopyt zauważyliście największa różnice? 😆
Karutek, ale to jest pytanie troszkę retoryczne bo każdy koń ma inne niedobory i co innego poprawi u niego metabolizm i da budulec.
Ogólnie (bardzo ogólnie) to tak:
1.Do budowy okrywy włosowej i rogu kopytowego potrzebne jest białko.I tu istotna jest zarówno jego ilość w dawce dobowej, jak i jakość (skład) aminokwasowy.
Więc jedne konie będą potrzebowały, żeby je po prostu "nakarmić" czymś białkowym, a inne aby im dać suple z lizyną itd. albo właśnie dać elementy kolagenowe (bo kolagen to białko specyficzne).
2. Jeżeli poziom aminokwasów i ich skład jest ok. to do efektywnej produkcji jakościowej okrywy włosowej z tego białka potrzebne są "wspomagacze". czyli niektóre pierwiastki i witaminy. Stąd u jednych koni dobrze zadziała biotyna (witamina h), a u innych trzeba zerknąć w poziomy cynku i miedzi - nie tylko w ich podaż czy wynik z krwi ale głównie patrząc na ilość dostarczanych tzw. antagonistów, czyli np.żelaza. W Polsce mamy dość żelazowe gleby i w wielu regionach dość żelazową wodę. wtedy potrzeba więcej cynku i miedzi. Jeżeli natomiast mamy za dużo żelaza w żarciu dodatkowym- to zmiana paszy - np. wyłącznie skarmiania wysłodków buraczanych.
3. Dla dobrej jakości okrywy włosowej istotne jest także ratio kwasów omega 3 do omega 6. czyli trzeba zajrzeć w ilość i jakość oleju/tłuszczy w diecie. Jednym wystarczy dodatek odpowiedniego oleju do paszy u innych (przy niedoborach białka równocześnie) warto zamiast supli dać makuch lniany do dawki pokarmowej dobowej.
4. inne mające wpływ na przyswajanie/trawienie to np. odpowiednia ilość antyoksydantów (wit a i e) przy żywieniu bez dostępu do zielonki, to samo z wit.c, szczególnie przy skarmianiu większej ilości skrobii (i bez dostępu do zielonki). No i niezastąpiona rola witamin z grupy B przy potrzebie dodania białka do diety.
Nie ma więc "magicznego suplementu", który każdemu konikowi zrobi to samo.
A jeżeli chodzi o kopyta jedynie to np. być może potrzeba poprawić krążenie aby to, co koń je mogło być lepiej dostarczane. czyli więcej ruchu albo np. wcierki na porost.
Gillian, - u mojego to samo! 😂 Taki przyrost ogona jak nigdy. Akurat całkiem mi to na rękę było, bo urwał trochę w karuzeli i elegancko zarosło 😁
kotbury, dzięki za konkretna merytoryczna odpowiedz! 🙂
Gillian, keirashara, faktycznie! tez kiedyś dawałam ten kolagen i przyrost był duży, dzięki za przypomnienie 😀
czy ktoś z was się spotkał z zaleceniami podawania koniowi agaru? Żeby wspomóc kopyta?
xxagaxx, może ktoś chciał żelatynę dawać (ma sens), ale, że konie niemięsożerne to wymienił na vege żelatynę🙂
kotbury, zelatyne sama podawałam, jak koniowi syrzykalo, i faktycznie pomaga. Natomiast z agarem spotkałam się pierwszy raz (żeby ktoś akurat agar konkretnie polecał) a cenę tez ma typowo vege 😅
xxagaxx, Jeżeli jest oryginalny (z krasonorstów morskich) to ma trochę witamin, w tym K i B i trochę jodu.
Nie ma w sobie białek, które mogą tworzyć kolagen więc jako wspomaganie stawów to jak woda święcona.
Szybciej niż żelatyna tężeje... inaczej się rozpuszcza więc jego ochronne działanie na p. pokarmowy może mieć jakiś wpływ... tylko,że nie potwierdzony niczym- ja nie spotkałam badań takich.Nie mówię, że ich nie ma.
Z negatywów- jest świetną pożywką dla bakterii... więc żarcie agaru może prowadzić/ wzmacniać SIBO i alergie (u ludzi)... i u koni też podobnie, dla niektórych szczepów bakterii.
Agar zrobił ostatnimi laty karierę głównie w cukiernictwie ze względu na popularyzację vege trendów. Jest też łatwiejszy do pracy niż żelatyna przy robieniu elementów dekoracyjnych na torty itd.
Agar ma budowę cukrową, a do syntezy kolagenu organizm potrzebuje białek. Raczej bym nie wierzyła w pozytywny wpływ na kopyta czy ścięgna, stawy itp.
Potrzebuję normę - dzienne zapotrzebowanie konia na cynk.
Niedobór magnezu, miedzi i selenu - da się to ugryźć jakimś jednym suplementem? Bez cynku, bo jego mamy na styk w górnych granicach.
Equigrav, raczej nie ma takich supli z trzema pierwiastkami, których szukasz. Suplementacja selenu może zbić trochę cynk.
Jeśli szukasz w granulacie - selen Hesta, miedź Hesta, a magnez np. Sukces.
Przy Heście jest szybki efekt.
U mnie sukces selenowy! Po pół roku suplementowania selenu płynnym selenem od Mebio i czymś tam jeszcze bez żadnych efektów kupiłam Heste Selen i po dwóch opakowaniach selen z 50 na 130 wszedł!
Pomóżcie ! Konie są na owsie i potrzebne mi wapno aby uzupełnić niedobór. Mieli już NAF Limestone Flour i Calcium Sorbinum hippolyt. Nie chcą tego wcale jeść, tak jak zawsze było wszystko zjadane to teraz zostaje część gdzie jest suplement. Macie jakieś fajne tanie wapno dla niejadków ?
Igak, wysłodki albo sieczka czy granulatu z lucerny zbilansuja owies
Igak DOLFOS CALVET albo możesz kupić wapno dla kur niosek tyle że szukaj "pył" 🙂
Igak, zwykła kreda pastewna, wydaje mi się stosunkowo bezsmakowa i u mnie zawsze wszystkie jadły bez problemu.
Igak, musisz z czymś zabijającym zapach wymieszać. Moje też nie jadły.
BUCK, Igak DOLFOS CALVET albo możesz kupić wapno dla kur niosek tyle że szukaj "pył" 🙂
Calvet bardzo ładnie pachnie i konie chętnie go jedzą 🙂
anetakajper, a co tak mocno zabija zapach ?
Igak, u mnie witaminy semper min. Z wapnem doszłam już do połowy dawki na dobę, a dawałam dosłownie szczyptę.