Islamizacja Europy?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Wielkanoc-zakazana-w-Belgii,wid,15455346,wiadomosc.html"Boże Narodzenie", "Wielkanoc", "Wszystkich Świętych", a nawet "karnawał" - to słowa, których używania zakazano w belgijskich szkołach. Terminy te mają zniknąć z oficjalnych kalendarzy, bo... kojarzą się z chrześcijaństwem i mogą ranić wrażliwość wyznawców innych religii - informuje RMF FM, powołując się na Radio Watykańskie.
Decyzja ta oznacza, że od tej pory dla uczniów belgijskich szkół nazwy zmienią wszystkie okolicznościowe przerwy: ferie bożonarodzeniowe staną się "wakacjami zimowymi", wielkanocne - "wiosennymi", a te w okolicach karnawału - "feriami dla rozrywki".
Zakaz ten dotyczy obszaru francuskojęzycznego. Stosowanie tych nowych nazw było już zalecane od kilku lat. Teraz stało się obowiązującą normą.Cytat z powyższego linku 😉
I teraz powiedzcie mi, czy w imię poprawności politycznej można zrobić wszystko?
Bo ja to widzę tak, że imigranci z innych krajów (głównie tych o korzeniach islamskich, choć nie tylko) nie potrafią uszanować tradycji kraju do którego przybyli i w imię "poprawności politycznej" i "poszanowania praw mniejszości" domagają się byśmy to my, jako rdzenni mieszkańcy tego rejonu, im ustępowali. A jaka kolwiek próba obrony własnych wartości (religijnych, społecznych, ekonomicznych, itd.) kończy się wielkim buntem, bo przecież "prawa mniejszości trzeba szanować"!
Czy nie uważacie, że grozi nam islamizacja Europy i jeśli nic z tym nie zrobimy, to za 50 lat, wszyscy będziemy mówić po arabsku/turecku i wyznawać mahometa?
Tak poddaję pod rozwagę i dyskusję 😉
Nie wiem czy grozi (czym niby grozi?), ale jest realna. Niedawno pokazywano wyliczenia statystyków.
Porównano dzietność muzułmanów i niemuzułmanów. I wyszło, że bedzie ich więcej.
Na całym świecie, w tym w Europie.
A mi się bardzo podoba
wypowiedź byłego premiera Australii. I w stu procentach się z tym mądrym panem zgadzam.
A w ogóle to uważam, że cała ta poprawność polityczna odbije nam się czkawką. Nie da się wszystkim zrobić dobrze, a jak pozwolimy sobie wejść na głowę, to będzie problem. Doskonałym przykładem jest absurd zwany Stanami Zjednoczonymi i ich biało-czarne rozgrywki, Europa też wkracza już w epokę paranoi. Najgorsze jest to, że zachód widzi w tym powód do dumy, bo "stać ich na tolerancję", zapominając o różnicach kulturowych i mentalnych, przez co nasza "tolerancja" to dla innych zielone światło do robienia co im się rzewnie podoba. Oni nas mają za skończonych idiotów 😵 Mi po przeczytaniu tłumaczenia Koranu ciarki przechodzą po plecach na myśl, że my tą zgraję zapraszamy do siebie - religię, która nakazuje zniszczenie innowierców i chwali świętą wojnę... :/
Nie wiem czy grozi (czym niby grozi?)
Przymusem narzuconej wiary i wartości ideologicznych, społecznych i religijnych.
przez tą poprawność polityczną przez 2 tygodnie w paryżu jadłam tylko chrupki, zupki w proszku z polski i ser (+ takie coś co niby chlebem mialo być i bagietki) a..i nutelle. warzywa były niezjadliwe (przełom roku). normalnie takich rzeczy nie jem (pomijając sery)
a wegetarianinem nie jestem, ani diety "tuczenie po amerykańsku" nei stosuje. - po prostu nie można było kupić mięsa nie hallal.
o przepraszam...raz czy 2 kupiłam w restauracji (i to drogiej- wiec raczej nie chłam) sałatke z kurczakiem (bez oznakowania) i był tak obrzydliwy, że więcej błędu nie powtórzyłam. nawet struktury miesa nie miał, w smaku i konsystenci identyczny prawie jak kalmar podany obok.
bo dobre mieso jest hallal, a te bez oznaczenia to odpady od hallal, lub jakieś "nie dobre" hodowle i producenci - tani chłam, co bardzo czuć i w smaku (jak porównywali moi znajomi).
i albo przechodzisz na muzułmańskie wymagania, albo żresz odpadki po nich.
taka demokracja i szanowanie mniejszości.
niedługo u nas też tak będzie?
W kraju gdzie są tak głęboko zakorzenione wartości chrześcijanskie jest to raczej wątpliwe.
Mniejszość mniejszością ale w PL taki manewr by nie przeszedł.
Czy nie uważacie, że grozi nam islamizacja Europy i jeśli nic z tym nie zrobimy, to za 50 lat, wszyscy będziemy mówić po arabsku/turecku i wyznawać mahometa?
Tak poddaję pod rozwagę i dyskusję 😉
Tak, uważam, że to realne zagrożenie, wynikające głównie stąd, że ci ludzie uzyskują prawa wyborcze w krajach, w których osiedli oraz z ich wysokiej dzietności.
To chyba ostatni gwizdek w krajach, gdzie odsetek imigrantów jest wysoki, aby zatrzymać te fale.
filmik z UK
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ruOASffCA44oraz demot ..
A słyszał ktoś o radykalnym projekcie (bodajże w Niemczech), zakazujący osiedlania się obywateli krajów Turcja & okolice?
Pewnie niedługo do tego dojdzie, no bo jak inaczej się bronić przed tym napływem "mniejszości narodowych"?
Zabeczka17 - nie bądź taką optymistą! Po pierwsze dlatego, że korzenie może i mamy katolickie, ale ilu z nas praktykuje? Bo widzę, że większość Polaków z taką samą zjadliwością walczy z islamem, jak i właśnie z kościołem katolickim (o ironio)! A poza tym, tak jak mówi Edyta - niedługo pobiją nas ilością 🙁
fioukova - tak z ciekawości - czytałaś stary testament? nie doceniasz chyba zgrai którą masz na własnym podwórku.
W kraju gdzie są tak głęboko zakorzenione wartości chrześcijanskie jest to raczej wątpliwe.
Mniejszość mniejszością ale w PL taki manewr by nie przeszedł.
No wlasnie wyobrazilam sobie zgraje "kiboli", ktorym ktos mowi, ze jest zakaz stawiania choinki i ze maja jesc mieso hallal 😁
Muzułmanie bardzo lubia kraje z dobrym socjalem, bogate, gdzie duzo moga dostac nie robiac nic. Wiec Polska moze sie jeszcze chwile uchowa, poki nie bedzie krajem bogatym.
Niestety jest duże prawodobienstwo, ze Europa zostanie zalana przez "mniejszosci"
ostatnio na duńskim poratu byl ironiczny tekst pt "Czy Muzułmanie mnożą się jak szczury?" pokazwal on dosadnie odczucia dunczykow wzgledem Arabów, ktorzy osiadlaja sie, dostaja dużą zapomoge od pastwa, nie chca sie uczyc jezyka, generalnie w ogole nie chca sie uczyc. Nie stosuja sie do zasad obowiazujacych w danym kraju i stwarzaja duzo problemow. niestety.
fioukova cos mocno wybiorczo czytalas i chyba bez specjalnego zaglebiania sie w temat, ze tylko to wynioslas z koranu. biblie tez tak czytasz?
jak muzulmanie sa wyznawcami mahometa to nie mam pytan...
Nie martwcie sie - w Anglii wlasnie zatwierdzaja ustawe, w ktorej mieszkania "councilowe" (czyli niemal za darmo) beda przyznawane w pierwszej kolejnosci "rasowym" Anglikom - czyli odcinamy zrodelko, prosze panstwa 😉
ikarina, a jak zamierzają rozwiązać to, że cześć imigrantów uzyskała obywatelstwo i też są 'Anglikami'?
My, jeśli nie chcemy imigrantów z bliskiego wschodu to powinniśmy otworzyć granice przed Białorusinami, Ukraińcami itp., bo są nam znacznie bliżsi kulturowo.
Ale ja ogólnie mam podejście, że jak gdzieś jadę to się dostosowuję do zwyczajów tam i tego samego w miarę możliwości oczekuję od przyjezdnych.
A tak w ogóle to mięso halal jest jakoś oznaczone np. w polskich sklepach czy można je kupować nie wiedząc, że ono halal?
No wlasnie wyobrazilam sobie zgraje "kiboli", ktorym ktos mowi, ze jest zakaz stawiania choinki i ze maja jesc mieso hallal 😁
niestey im chyba obojętnie jakie mieso jedzą. a jeśli to hallal będzie smaczniejsze (w sensie "normalne" dużo gorsze) a do tego tańsze lub równe - to czy dla przeciętnej osoby jest ważne jak ta krowa zginęła, a tym bardziej za sprawą jakiej religii była ubita tak czy inaczej?
polacy których poznałam też jedzą to mięso hallal - bo jest lepsze, tzn - "zwykłe to tu straszny chłam"
godza się z tym, choć moze by woleli żeby krowa nei cierpiała..to generalnie im obojętnie, udają sami przed sobą że nie wiedzą - liczy się jakość mięsa które jedza i dają swoim dzieciom.
nie wnikają, że przez to wspierają kolonizacje, wypieranie ludności miejscowej (choć rasy, bo oni też przecież imigranci 😉 )
a Francuzi z Francji uciekają - np przed podatkami. które sa wysokie i będą jeszcze wyższe bo z nich opłaca się zasiłki dla muzułmanów, którzy rzadko kiedy pracują (a jak tak to jedna osoba z wieloosobowej rodziny) i jest ich duzo więcej niż białych...
dobrze, że nie mamy wysokich socjalów... nacje- pasożyty nei mają u nas takiej pożywki..
Alveaner, mysle, ze wtedy trudno - taka osoba bedzie wyzej na liscie, ale i tak nie najwyzej (zeby miec council flat najlepiej byc Brytyjka + samotna matka + byc w ciazy + miec malo dochodowa prace = wtedy mozna byc na "szczycie" listy 😉)
Mnie tez wkurzaja imigranci (nie tylko islamscy, ale i inni), ktorzy sie panosza i na sile probuja zmienic kraj, w ktorym mieszkaja, wedlug swojego widzimisie :/ To tak, jakby ktos wszedl do was do domu, przestawil meble, pomalowal sciane i jeszcze do tego zostawil balagan, bo stwierdzil, ze tak mu sie podoba. Ja jestem osoba goscinna i bardzo lubie gosci, ale w takiej sytuacji chyba by cos we mnie peklo 🤔
Z cyklu Re-volta óczy i bawi- nie wiedziałam, że w islamie wyznaje się Mahometa. 🙂
fioukova cos mocno wybiorczo czytalas i chyba bez specjalnego zaglebiania sie w temat, ze tylko to wynioslas z koranu. biblie tez tak czytasz?
jak muzulmanie sa wyznawcami mahometa to nie mam pytan...
Dokładnie. Żyjemy w kraju przesiąkniętym ksenofobią i panicznym strachem przed innymi kulturami, gdzie nikt nie sięga do konkretnych źródeł, a nawet jak sięga to przetwarza wszystko poprzez obraz kreowany przez media i ochoczo propagowany przez kościół katolicki.
To jest dopiero przykre.
Zabeczka17 - nie bądź taką optymistą! Po pierwsze dlatego, że korzenie może i mamy katolickie, ale ilu z nas praktykuje? Bo widzę, że większość Polaków z taką samą zjadliwością walczy z islamem, jak i właśnie z kościołem katolickim (o ironio)! A poza tym, tak jak mówi Edyta - niedługo pobiją nas ilością 🙁
Optymistką? hehe obejrzyj co sie dzieje w tym kraju kiedy, jakiekolwiek mniejszości zaczynają walczyć o swoje prawa. Ty naprawdę wierzysz to że typowy Polak katolik pozwoli sobie na zakazy zakupu mięsa w obce święta w imię jakiegokolwiek Boga? Kiedy najczęściej sam zdeklarowany katolik nie przestrzega bezmięsnego piątku? Tu nie chodzi o samą walkę, ale ograniczenia w imię obcej religii. W tym kraju to nie przejdzie nie ma szans. Wyobrażasz sobie żeby przykładowo u nas zabronili sprzedaży alkoholu bo wyznawcy islamu potępiają ten trunek i będą walczyć o zakaz w imię własnego Boga.
Sorry , jest to nierealne.
fioukova cos mocno wybiorczo czytalas i chyba bez specjalnego zaglebiania sie w temat, ze tylko to wynioslas z koranu. biblie tez tak czytasz?
A skąd wniosek, że tylko to wyniosłam?? 🤔 W świetle tematu tego wątku ten właśnie aspekt danej religii wywołuje u mnie niepokój. Po prostu. A tu od razu takie konkluzje. Tak się składa, że bardzo interesuję się religioznastwem, moje poglądy i wnioski wyciągnięte z lektury świętych ksiąg i ich wykładni na pewno powierzchowne nie są, ale nie widzę dla nich miejsca w wątku o islamizacji. Jeżeli moja wcześniejsza wypowiedź została odebrana jako oznaka ksenofobii i niewielkiej wiedzy, to nie o to mi chodziło.
ekhem - Stary Testament przeczytałam. Ale to nie jest temat "kto przeczytał Pismo", tylko wątek o islamizacji. Jeśli pojawi się kwestia chrystianizacji, to też mogę podzielić się gamą niepopularnych i kontrowersyjnych poglądów.
I żeby była jasność, nie twierdzę, że muzułmanie to samo zło, a Koran to Mein Kampf po arabsku. Po prostu nie zgadzam się z pewnymi zagadnieniami. To samo tyczy się Biblii. Innych religii. Innych kultur, naszej kultury. Przecież to całkiem normalne.
Jak się nie ma wroga , to trzeba go koniecznie wymyślić. 🤔wirek:
Co dziwne, obrońcy chrześcijaństwa w Wielki Piątek.
😂
Wyobrażasz sobie żeby przykładowo u nas zabronili sprzedaży alkoholu
O CO TO TO NIE ❗ ❗ ❗
KUPĄ MOŚCI PANOWIE, KUPĄ ❗ ❗ ❗
ZA WÓDKĘ, MIÓD I PIWO ❗ ❗ ❗
🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇
No i za piękne Panie też 😍
Muzułmanie bardzo lubia kraje z dobrym socjalem, bogate, gdzie duzo moga dostac nie robiac nic. Wiec Polska moze sie jeszcze chwile uchowa, poki nie bedzie krajem bogatym.
ho ho to nie tylko Muzułmanie. Ilu Polaków wyjechało z kraju w takim właśnie celu?
Z wyksztalcenia jestem politologiem...
Wyjechalam do UK wiele lat temu..
Kiedys, jeszcze na studiach przewidzialam ze wybory wygra PIS wszyscy sie zemnie smiali, nie smiali sie kilka ladnych lat pozniej..
Teraz twierdze, ze bedziemy walczyc z islamitami..
Przykro mi.
Ale wolnosc wyznania i kazda inna wolnosc jest dotad dotad do puki nie ogranicza innych wolnosci...
I chyba mamy maly zonk!
Bo ich wolnosc wyznania ogranicza nasza wolnosc wyznania..
I co teraz??
Nie jestem a ni za, ani przeciw, ale nikt mi nie bedzie narzucal ani religii ani jadlospisu!!
Kazdego dnia wychodze na ulica idac do pracy, widze to "towarzystwo" i za kazdym razem mysle to samo...
[quote author=Losia link=topic=91143.msg1731611#msg1731611 date=1364566836]
Muzułmanie bardzo lubia kraje z dobrym socjalem, bogate, gdzie duzo moga dostac nie robiac nic. Wiec Polska moze sie jeszcze chwile uchowa, poki nie bedzie krajem bogatym.
ho ho to nie tylko Muzułmanie. Ilu Polaków wyjechało z kraju w takim właśnie celu?
[/quote]
to prawda, sama miaszkam za granica, chociaz nie korzystam z pomocy państwa ALE! mała część Polaków rozmnaża się na potęgę, szczególnie za granica.
Oj, bo ja wiem...? Byłaś kiedyś w polskim konsulacie w Londynie na przykład? 😁
Z wyksztalcenia jestem politologiem...
Wyjechalam do UK wiele lat temu..
Kiedys, jeszcze na studiach przewidzialam ze wybory wygra PIS wszyscy sie zemnie smiali, nie smiali sie kilka ladnych lat pozniej..
Teraz twierdze, ze bedziemy walczyc z islamitami..
Nosz kurcze blade...Niesamowite...
Z wykształcenia jestem ekonomistką...
Mieszkam w Polsce od urodzenia...
Kiedys, jeszcze na studiach przewidziałam że wybory wygra PO - wszyscy sie ze mnie śmiali, nie śmiali sie kilka ładnych lat później i nie śmieją się nawet teraz...
Teraz twierdze, że będziemy walczyć ze sobą - rodak przeciw rodakowi... - tym się martwmy.
Ps. Swoją drogą to ciekawa ta Twoja manipulacja stawiająca PIS na równi z islamistami - po kiego czorta robisz pranie mózgów innym użytkownikom i co chcesz tym osiągnąć ?
Laparotomia z pierwszym Twoim postem zgadzam się całkowicie.
Ale potem mamy to:
[quote author=Tania link=topic=91143.msg1731386#msg1731386 date=1364554795]
Nie wiem czy grozi (czym niby grozi?)
Przymusem narzuconej wiary i wartości ideologicznych, społecznych i religijnych.
[/quote]
I no wiesz... a teraz tak nie ma?
Błagam, dzieciaki już w przedszkolu mają jedyną słuszną religię. Jako matka takiego dzieciaka, który do przedszkola wkrótce pójdzie, co mam z tym zrobić?
Narażać trzylatka na wytykanie palcami przez bandę kretynów, że na religię nie chodzi? Narażać na wykluczenie z grupy podczas takiej lekcji religii (bo oczywiście będą "w trakcie"😉?
To jest małe dziecko, które niczego nie zrozumie. A ja z kolei nie chcę, żeby ktoś mojemu dziecku głupoty opowiadał o bogach, Jezusach itp, itd.