Re-voltowe zbiórki na wykup potrzebujących koni

Ja myślę, że każdy zainteresowany (czyli taki, który coś wpłacił) mógł mieć możliwość dostania wyciągu na maila np. Ja bym nie chciała żeby moje nazwisko się tu poniewierało.
Ale wyciąg w inteligo jest raz w miesiącu, więc po pierwsze to za rzadko, po drugie słabo będzie z aktualnością.
Lepiej żeby zaufane osoby miały dostęp do konta i na życzenie wpłacających potwierdzały wpłaty i stan konta robiąc prt sc.
Nie udało się wykupić źrebaczka a dlaczego to lepiej nie pytać 😕 pieniądze odsyłam

Przynajmniej Ty bądż poważna. Jesteś winna krótkie wyjaśnienie co się stało.
Podjełaś się , zaufano Ci-zatem teraz napisz na forum raport.
👿
Katiju , Paterka jest teraz z psiakiem u weta. Przed chwilą z Nią rozmawialam.Jak tylko wróci usiądzie przed kompem i wszystko wyjasni i opisze. Nie chcę tego robic za Nią , moment jeszcze poczekajmy.



Dziewczyny, ciepliwości...
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
27 grudnia 2011 13:32
no kryminał normalnie  🙄
występują: konie, rzeźnia, pożyczki oraz tajemnicze zniknięcie kasy  💃

zgadzam sie z Tanią, proszę wytlumaczyć co sie stalo
Apeluję o transparentność .
Gniadoszka, dziewczyna od biednego Orkana czy Duunia w sprawie kota umiały rozliczyć się w sposób dorosły.
A tu coraz bardziej to wszystko brzydko pachnie.
I mam lekko w nosie czy ktoś jest z psem u weta. Nie siedzi tam od wczoraj, u licha!
Biorąc odpowiedzialność za zwierzę, za cudze pieniądze trzeba być gotowym na udzielanie wyjaśnień.
Po raz kolejny domagam się od osób dotykających kasy -opublikowania imienia i nazwiska.
Darczyńcy moga pozostać anonimowi, ale pośrednicy nie.
Albo mi się wydaje albo jakaś złowroga cisza w tym temacie nastała. 🙁
No właśnie  👀 co się dzieje?  👀
tez sie zastanawiam co i jak...  👀
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
27 grudnia 2011 19:02
Ja jeszcze poczekam.
ja powystawiałam na rzecz wykupów rzeczy do sprzedania, wiec moich wpłat osobistych brak,  chciałam też wpłacić osobiście ale pojawił się problem .... kiedy i czy w ogóle dotrze. jak się wyjaśni to wpłacę osobiście bo teraz się po prostu obawiam ;/ i pewnie więcej osób z tego powodu zrezygnowało /wstrzymało się z pomocą 🙁
no czekamy. czekamy...
Przepraszam za brak konkretnych wieści, ale wszystko mi się wali. Może za dużo na siebie wzięłam. Już wyjaśniam całą sytuację ze źrebakiem od handlarza. Jak to bywa z handlarzami nie tylko w teorii ale i w praktyce robią wszystko, aby naciągnąć ludzi o dobrym sercu. Stwierdził, że źrebak w tej chwili nadaje się tylko do uboju (mięśniochwat, ochwat) a cena jaka go interesuje to 6 zł za kilogram. zaproponowałam już nawet 3 tys. za malucha ale on się upiera że musi go zważyć. Uważam, że już dla tego konia jest za późno na pomoc. A za te pieniądze które chce za niego dostać handlarz można wykupić dwa lub nawet trzy końskie istnienia, które jeszcze nie stoją u tych wyzyskiwaczy ludzkich serc. Nie wiem, czy zrozumiale to wszystko opisałam, ale sama nie wiem jakie tutaj słowa dobrać by ta sytuacja była jasna. Pieniądze odesłane. Jutro będą na koncie u osób które zaoferowały swoją pomoc za co bardzo dziękuję :kwiatek:
uważam, że dobrze zrobiłaś.
Czyli żaden z koni nie kupiony? O którym piszesz?
Tania, udało nam się wspólnymi siłami uratować małego ogierka o imieniu Niko, który kosztował 1000 zł i będzie mieszkał u Kopyciaka. Źrebaczek był w potrzebie i była zgoda na jego wykup, ponieważ miał trafić do handlarza ale udało się podarować mu nowe życie. Tutaj zdążyliśmy na czas.
Rozumiem. Dobrze. Kasa na Nico jest z tej wspólnej? To pożyczka czy darowizna?
kasa wspolna to ok 1800zł, niestety jak wszycy wiemy nie bylo do niej dostepu bo kolorwiartu wyjechala bez slowa nie udostepniajac konta.
mikstura i ja zrobilysmy przelew bezposrednio do PATERKI jeszcze przed Wigilią po 1tys zł zeby wykupic obydwa konie.
udalo sie wykupic jednego.
i jeszcze jakaś tu pozyczka byla grana ale to niech sie wypowiedza osoby bezposrednio zaangazowane bo ja nie chce mieszac tutaj.

ja tez robilam przelew w ramach pozyczki wlasnie na tego handlarzowego konia, tysiac zlotych wyslalam Fazie.
I Niko już zostanie gdzie jest? A cała akcja wstrzymana do powrotu kolorowiatru?
ok, rozumiem paterke i uwazam, ze ma racje.
Katja, czy mozesz zgodzic sie, zeby dostac zwrot z konta funduszu po powrocie kolorwiatru?
z tego co pamietam ustalenie bylo takie, ze kopyciak splaci zrebaka. w ratach, na spokojnie. juz wystawila rzeczy na sprzedaz, zeby miec cos na poczatek.
zrebak ma jechac okazyjnym transportem za 100zl zalatwionym przez paterke.
dobrze pisze?
przez Berę7 transport załatwiony 🙂
Sio   nowe wcielenie marchewki
27 grudnia 2011 20:29
a czy nie lepiej by było poczekać z oskarżeniami i wyładowywaniem niesmaku na kolorwiatru, aż ona się wypowie? są takie sytuacje kiedy człowiek niewiele ma do gadania...wiec poczekajmy z werdyktem aż "oskarżona" się wypowie-może się obroni. Jak widać to nie wina kolorwiatru,że Nestor nie został wykupiony, tylko kręcącego handlarza..owszem-pieniądze ze zbiórki nie są dostępne, ale dałyśmy radę zebrać kwotę potrzebną.

A-i nie chcę,żeby moje dane fruwały wraz z przelanymi pieniędzmi po forum. Dałam ile mogłam i proszę zostawić mi prywatność i anonimowość 🙁
Katija szczerze mowiac nie wiem. Nie wiem kiedy Kolorwiatru wroci.
Ale ogolnie nie robi mi roznicy, czy pieniadze odesle mi Faza czy Kolorwiatru, ale fajnie by bylo ( 😎 ) gdybym je w ogole dostala, bo sa tez inne zwierzaki w potrzebie, ktorym moze sie pomoc przydac.

melduje, ze jutro nie bede miec dostepu do rv, wiec jakby tutaj padaly jakies pytania do mnie to prosze sie nie obrazac, ze nie odpowiem od razu.
PATERA podjęłaś słuszną decyzję. Dziękujemy za zaangażowanie, ale zrozum nas, że wszyscy bardzo czekaliśmy na wiadomości od Ciebie i pewnie każdy jadł wigilijne pierogi łypiąc ukradkiem na ten wątek- stąd nasze zniecierpliwienie... Dziękuję za rzetelność i zwrot pieniędzy  :kwiatek:
Ale tu nikt nikogo nie oskarza. Ja stwierdzam fakt- nie bylo informacji ani dostepu do konta. Przypadki chodza po ludziach a jakze, natomiast na kazda sytuacje mam prawo miec swoje zdanie - Ty masz prawo miec je w d...
Proste.
Jestesmy tu wszyscy/wszystkie w slusznej sprawie i to chyba jest najwazniejsze. Trzeba bedzie podjac decyzje co dalej.
Ale to juz chyba jak bedziemy " w komplecie".
Za ile kupiono Niko?
Tania, no kurcze...czytaj choć to co Ci odpisują:

Tania, udało nam się wspólnymi siłami uratować małego ogierka o imieniu Niko, który kosztował 1000 zł i będzie mieszkał u Kopyciaka. Źrebaczek był w potrzebie i była zgoda na jego wykup, ponieważ miał trafić do handlarza ale udało się podarować mu nowe życie. Tutaj zdążyliśmy na czas.


to, że był kupiony i który o co wcześniej pytałaś  - też było wcześniej pisane
Przepraszam. Źle mi czytać w telefonie. Czyli zostało nam ok 700 zł?
zostało wiecej, u Kolorwiatru jest ok 1800 zł u Paterki pozostało 200zł= 2000zł. Dlug do Katj to 1000zł. , zostaje nam 1000zł albo i wiecej w zaleznosci od faktycznego stanu konta.
Katj rozumiem ,że czekasz pilnie na pieniadze dzis zrobię przelew , mam nadzieję ,ze jakos pozniej Kolorwiatru się ze mną rozliczy.

ps- własnie dostałam wiadomosc ,ze Paterka odeslała mi na konto 200zl. Jak bedę wiedziala kto zbiera (lub jak kolorwiatru sie rozliczy) te pieniadze z powrotem trafia na cele zbiórkowe.
Rozmawiałam w sprawie transportu. Sprawa aktualna. Jak tylko koleżanka ustali termin to da mi znać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się