... ślub :) ...

Rany, ale produkujecie!

U mnie nic nowego 😀 Olaliśmy temat strasznie. Mieliśmy jechać w ostatni weekend oglądać dwie ostatnie miejscówy i decydować, ale się rozchorowałam i nie pojechaliśmy. Jak zabukujemy miejsce, to zaczynam polować na kieckę, to będzie dopiero super 😀
kujka   new better life mode: on
02 października 2012 10:41
Karina7, ale mlodziutko wygladacie! po ile macie lat? super sukienka 🙂

Karina7 ooo...
Właśnie sama o tym myślałam ..
Buty niebieskie... lub czerwone.
Co to za sukienka?!

Świetnie wyglądałaś!!

Proszę napisz co dokładnie organizowaliście na przyjęciu po ślubie.
Mieliście tylko cywilny?!
Ile trwało przyjęcie?

Bardzo pomożesz mi opisując swoje uwagi, plany i realia...
ja mam 19,mąż jak to brzmi  😀 20 🙂
sukienka z h&m z działu mama :P dziękuje pięknie🙂
wstawiam po mału zdjeci a na fb daję linka 😀
http://www.facebook.com/#!/media/set/?set=a.473093682730935.108400.100000909233917&type=3

braliśmy tylko ślub cywilny,za rok chcemy kościelny 🙂 po cywilnym zrobiliśmy przyjęcie w domu,zrobiliśmy fantastyczną salę weselną jak dostane resztę zdjec to wstawie jak wyglądała 😀
Karina czemu ukrywałaś brzuszek pod marynarką??? no wiesz co!  ciążą trzeba się chwalić  😅  ja jestem w 23 tyg  i jestem dumna z mojego brzusia - zwłaszcza, że z dnia na dzień jest coraz większy  😍

co do sukienki to jestem przekonana, że taki styl będzie mi pasować  😉 ale jak znam siebie to będę latać po mieście i przymierzać po 10 razy za nim się zdecyduję na cokolwiek. Na razie przez brak jeżdżenia z powodu ciąży wyglądam jak wieloryb ale od porodu do ślubu mam 8 miesięcy więc jestem pewna ze zdążę wrócić do formy i wagi  😉  bardzo dużo już przytyłam  😕 motywację na pewno będę mieć  😀 w końcu chce pięknie wyglądać tego dnia  💘
troche sie "wkurzylam" na "tylko cywilny". To to juz slub nie jest? czy jakis niepelnowartosciowy? i tylko "klasycznie" mozna?

Karina bardzo szkoda ze nalozylas marynarke (taka przynajmniej), bo wygladasz troche jak gosc ktoremu zimno a nie jak panna mloda... 🙂

Kajpo nie znam co prawda realiow/cen ale niefajna ta sala i to duzo moim zdaniem... Dolicz sobie catering, dekoracje, wyjdzie bardzo duzo... chyba lepiej znalezc miejscowke w ktorej po prostu placisz za osobe chociaz nie wiem czy w wawie czy okolicach normalne jest ze placi sie dodatkowo za sale oprocz za "talerz"..? 
nerechta, ale może dla Kariny to jest tylko cywilny, bo to kościelny ma dla niej większe znaczenie? Już bez przesady 😉
ale wlasnie nie tylko Karina mowi "tylko cywilny" ale pare osob juz sie przewinelo 🙂 takie to dziwne troche w dzisiejszych czasach 🙂
Akkzi przepraszam jeśli poczujesz się jakbym jeszcze kopała leżącego, ale zdjęcia ..... proste to mało powiedziane. Na większości centralne statyczne kadry, widać że pozujecie. Ja jak robię zdjęcia na ślubach staram się "iść" wg tego co mi kiedys powiedział bardzo mądry ksiądz: "Mam być jak Arturo Mari (fotograf Jana Pawła II). Mam być obserwatorem, a nie głównym aktorem i to tak aby para młoda zapomniała o moim istnieniu".
Zdjęcia na przygotowaniach, ceremonii i weselu staram się w związku z tym robić długim obiektywem, aby nie siedzieć młodym na plecach, bo wtedy pozują. Robie zdjęcia jak paparazzi- z ukrycia 😉
Plener to co innego, bo zależy też jak para czuje się przed obiektywem. Ale też mało "ustawiam".

No i niestety razi to, że walił wam nawet w plenerze lampą po oczach a nie pokusił się o to aby potem "zmatowić" wam twarze.


Ja czasami się zastanawiam jak ludzie wyberają fotografów na śluby.

Moja koleżanka z pracy miała na ślubie takiego "fotojózia" za 3 tyś zł. Jak zobaczylam potem efekt pracy tego wirtuoza to padłam 😵
Na każdym zdjęciu w kościele miała inny kolor sukni. Raz zielonkawą, raz różowawą.... balans bieli dla gościa za 3 tysiące to jakaś czarna magia chyba.
Plener kompletnie bez pomysłu, pozowany i palony zwykłym fleszem.
A ja tu musze walczyć o klienta i nic
Niestety obecnie kazdy kto ma aparat mianuje sie fotografem- artysta.
Dla mnie od zawsze nr 1 jest Aga i jej zdjęcia
http://www.agnieszkaporada.pl/index.php/gallery/reportaz/
http://www.agnieszkaporada.pl/index.php/gallery/ceremonia/
nam robił zdjęcia Tomek Palacz,jak ktoś lubi pojechane sesje to jest to fotograf dla niego, nam się podobało

http://www.picturesfactory.pl/

Laguna też myślałam, że fotki z pleneru będą z nienacka, a one właśnie w większości były takie pozowane, gdzie zresztą widać było w pewnym momencie naszą złość na twarzach. Z drugiej strony bez nakierowania/ zajęcia czymś nas przez fotografa ja bym nie umiała się "rozluźnić". Cieszę się, że pomyślałam o szampanie, balonach, wodzie, bo tak to czułabym się jak na zdjęciach w studio. Przejrzałam raz jeszcze fotki, fakt większość jest tak jak piszesz z centralnymi statycznymi kadrami i chyba tego innego kadru mi w nich brakuje, chociaż paru zdjęć takich "z kosmosu", mimo, że nie wszystkie takie zdjęcia mi się podobają, ale to oczywiście zależy od ujęcia. Wrzucając tu fotki dałam nie przebierając (dobrałam tylko odpowiednio by pokazać jak wyglądaliśmy i jak mniej więcej to wyszło), więc może to i moja wina, że nie wybrałam najlepszych by Wam pokazać.
I podkreślę jeszcze raz...te fotki z pleneru są chociaż na tyle ok, że jest co wybrać do albumu, jest kilka, które mi się bardzo podobają. Bo ze ślubu/wesela nie mam czego wybrać  🙄 Mam jedno z wpinania welonu (z moich przygotowań tylko jedno!) i to beznadziejne, z przysięgi jakieś takie nijakie, z wyjścia z kościoła takie zwykłe zdjęcie...Szkoda słów 🙁  I niestety nie da się już tego poprawić, bo są tak fatalnie zrobione, że szok, a ślub raz w życiu. Ja laik zdjęciowy, a mnie drażnią, więc chyba bym się nie odważyła pokazać ich komuś z jakimś pojęciem...Fotograf chyba miał coś źle ustawione w aparacie bo zdjęcia są żółtawe/pomarańczowe, wiele zdjęć zrobionych od pasa w górę, ale tak kompletnie bez celu 🙁 Nawet nasz ślubny, efektowny samochód wyszedł źle  😵
I to mnie najbardziej boli. Nie mogę mieć do nikogo pretensji, bo nie szukaliśmy fotografa. Widzieliśmy pracę "naszego" z wesela przyjaciół i nam się podobały: były naturalne, ale z pomysłem. Jak się okazało po fakcie to wszystko było inwencją młodych, oni mieli pomysły, oboje są fotogeniczni i szaleni, więc już wiem czemu zdjęcia wyszły fajnie.


Nie chcę też wyjść na jakąś nienormalną idiotkę i się wszystkiego go czepiać, już zareklamowałam film, bo się go oglądać nie da i będzie poprawiał (nie wiem jak on to zamierza zrobić- nie obchodzi mnie to w sumie), o zdjęciach ze ślubu też mówiłam, bo jak dla mnie to one w ogóle nie są obrobione, no ale ja się nie znam... więc już się tego pleneru nie czepiałam, on mnie tak nie drażni, bo niektóre są fajne mimo "zwykłości". Ponoć prostota jest najpiękniejsza  😉


edit: przejrzałam z Waszych linków galerie. alleksandra dziewczyna robi faaajne fotki, podobają mi się te z przygotowań.
Zet ojj takie sesje to zdecydowanie nie nasze klimaty, właśnie mnie o tym uświadomiłaś  😁

cieciorka   kocioł bałkański
02 października 2012 22:28
a ślub raz w życiu.

nigdy nie mów nigdy 😉


ja bardzo lubię zdjęcia wasylewskich: http://www.swiatwasylewskich.pl/
Zet, zdjęcie z panną młodą leżącą w trawie jest prze-pię-kne
To ja sie musze pochwalic moim spostrzezeniem 🙂

W ciagu ostatnich ladnych paru lat mam wrazenie, iz w PL wyrobil sie jakis taki charakterystyczny styl robienia nietypowych zdjec slubnych. Jest mnostwo swietnych fotografow robiacych nietuzinkowe zdjecia!

ALE, akurat mialam ostatnio pare razy okazje ogladac foty z niemieckich slubow (od ludzi mniej zamoznych po takich dopieszczajacych kazdy szczegol i wybierajacych z wyprzedzeniem fotografow). Nie ukrywam, ze przyzwyczajona do fajnych, polskich kadrow lapalam sie doslownie za glowe, czym zachwycaja sie Niemcy. A mianowicie- ustawkami 😀 Moze bez takich ekstremow, jak zly balans bieli itp, ale generalnie kroluje tutaj zupelnie inny trend.

I juz wiem, dlaczego moje wlasne slubne zdjecia zrobily taka furrore wsrod znajomych i wszyscy chcieli je ogladac, choc ja osobiscie uwazam je za w porzadku, ale bez szalu.

Chyba tez wspominalam, ze wg opinii niektorych czlonkow mojej rodziny takie "nieustawiane" zdjecia sa dziwne 😀
kkk, tak się przejmowałas a wyglądasz przecudownie! az dech zapiera!
Karina7 jaką masz delikatna urodę  😍

Co do fotografów to tez mnie to zastanawia za co niektórzy biorą pieniądze jak nawet prostych zdjęć nie potrafią zrobić.
Dla mnie zawsze będzie najlepszy "nasz" Adrian 🙂
armaquesse dziękuje Pięknie 🙂
dla mnie ślub cywilny byl tak samo ważny jak jest śłub kościelny.Jestem młodą osoba,no cóż stao sie że jestem w  ciąży.Nie zdjełam tej marynarki bo się głupio czułam jak każdy sie patrzy na mój brzuszek  🤣 7 miesiąc leci więc już coś widać 🙂
wydaje mi się ,że sukienkę miałam dobrą jak na swój wiek i jak na ta okazję 🙂
kkk super!
Karina śliczna sukienka i faktycznie wyglądasz jak dziewuszka :kwiatek:
akzzi bardzo ładnie wyglądałaś!

Ja się bałam, pamiętam, pleneru bo wydawało mi się że nie damy rady z moim T byc w miarę naturalni i że obecność fotografa nas będzie peszyć. I faktycznie przez moment tak było, ale tylko przez moment. Później już tak świetnie się bawiliśmy a Jarek z nami że nie czułąm kiedy robi fotki. I chyba efekt był fajny 😉
Do dziś żałuję że zdjęcia z ceremonii robił nam inny fotograf, choć w sumie on też dobrze wykonał swoją "robotę".
dzięki dziewczyny  :kwiatek:
faktycznie nie było się czym przejmować, wszystko posżlo super, od samego początku po sam koniec 🙂 ceremonia śluba przepiękna, wesele udane  😍
nam zdjęcia robiło studioobrazu76.pl
Muffinka dziękuje 🙂 Chociaż tym mnie pocieszyłaś 😉

Mnie zdjęcia z "zaskoczenia" się podobają, ale...niektóre są aż przesadnie wykonane, a np takie zdjęcia jak sesja fotografa Zet nie są moim typem (za wyjątkiem oczywiście paru bardzo fajnych, które są w galerii).
Prawdę mówiąc do zdjęć też trzeba mieć "ten dzień" i być na luzie i wtedy się super bawisz, a to jednak nie był taki dzień dla nas.

edit: Ja to zawsze coś muszę zapomnieć napisać 😉

Karina7
ale masz długie włosy! Zazdroszczę...za każdym razem obiecuję sobie, że nie zetnę swoich...a później nie wytrzymuje i ciach! I tak dobrze, że na ślub urosły i dało się je jakoś upiąć.
Szkoda, że zakrywałaś brzuszek. Ja w sumie też miałam początkowo taki dziwny odruch, ale później się przyzwyczaiłam, że go każdy obserwuje (na początku było najgorzej, te dziwne spojrzenia typu: widać/nie widać jej brzucha.. :hihi🙂 i przestałam zwracać na to uwagę.


cieciorka
ja nie mówię, że nigdy, ale założenie jest i nadzieja, że tylko raz 🙂
akzzi ja swoje włosy obcięłam tydzień przed ślubem nie całe 15 cm więc były dłuższe  :kol:
mi jest ciężko się powstrzymać od zakrywania brzuszka,wyglądam bardzo młodo na 16 lat podobno 😎 ludzie sie czasem na mnie dziwnie patrzą 🙂
ostatnio już nie daję sobie rady z  tym ,chyba sobie przypnę tabliczkę na czole "tak jestem w ciąży i mam 19 lat "  :hi hi:
oj tam, oj tam się przejmujesz. Mówi Ci to przyszła matka, która mimo swojego wieku czuje się jak małolata z gimnazjum, która zaliczyła wpadkę  😵 Więc wiem jak się czujesz, ja też "nie wypinam" brzuszka, a bo po co...dziwnie się czuje z tymi spojrzeniami ludzi, tym bardziej, że Ci co mnie znali, a nie wiedzieli nawet, że za mąż wychodzę przeszli ostatnio niezły szok  😁 
No i tych włosów...nie mogłaś mi oddać- przedłużyłabym naturalnymi 😉 a tak to mnie kusi by zmienić coś w swoim wyglądzie i obciąć włosy..


kkk jestem ciekawa Waszych zdjęć, pewnie jeszcze poczekam sporo by zobaczyć  👀
z fotografów ślubnych, kiedys zachwyciłam się http://gubala.pl/
Ikrana już po ślubie?  👀


Na razie mam cywilny za soba, ale slub koscielny bedzie juz wkrotce 😉 Dam znac jakby co, bo na razie jestem zabiegana 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 października 2012 06:40
ikarina, poka poka foty! 🙂
cieciorka   kocioł bałkański
04 października 2012 07:30
Pandurska, ja bym zaakceptowała ustawiane zdjęcia, jeśli cała sesja była by w jakiejś koncepcji, np historycznej. I oczywiście nie ustawieni w twarzą przed siebie i z uśmiechem, tylko w grze i pozie.
nerechta doszliśmy do tego samego wniosku.
Mamy catering. Znajomy kucharz dorabia sobie po pracy i krzyknął nam 90 zł za talerzyk na full wypasie.
Znaleźliśmy podwójną salkę w Galerii Bocheńskiej w Koneserze (Była wytwórnia wódki) na Pradze Płn.
Miejsce bardzo nietypowe moim zdaniem no i niestety sale są na piętrze. Właścicielka powiedziała że odstąpi nam sale, ale pod warunkiem że do tego czasu nie znajdziemy czegoś (cyt.) "ładniejszego i z trawą"
Ja już się wyleczyłam ze ślubu w plenerze i w namiocie 🙁 Zbyt duży koszt wynajęcie takiego namiotu.
Szukamy np. ciekawej remizy (mówię poważnie)
sosi   szczypior szczypior...
04 października 2012 18:10
[quote author=żużka link=topic=34.msg1542274#msg1542274 date=1349286704]
z fotografów ślubnych, kiedys zachwyciłam się http://gubala.pl/
[/quote]

też się zachwyciłam jak obejrzałam te zdjęcia  😍 zadzwoniliśmy dziś ale niestety, pan ma już nasz termin zajęty  👿

dlatego teraz właśnie zakopuję się w poprzednich stronach tego wątku i szukam fotografa 👀

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 października 2012 18:13
Przez was przeszukuję właśnie 331stron moich postów, bo na śmierć zapomniałam jak nazywało się to studio i ta babeczka od której marzyły mi się zdjęcia!
Umrę jak nie odnajdę.
hm, szkoda kajpo... a jaki to koszt jak mozesz zdradzic? Mozesz tez poszukac po prostu hoteli/centrow konferencyjnych, czasem sie zdaza, jak u nas, ze hotel ma namiot czy jakies ciekawe rozwiazania..

taka wyszukiwarke tez znalazlam...
http://www.weselezklasa.pl/sale-weselne,mazowieckie,1,ogloszenia-weselne.html

a w niej taaaaaaaaaaka miejscowa!! wyglada na zdjeciach mega zarabiscie!
http://www.weselezklasa.pl/piorunowskie-wesele-u-rowdala,ogloszenie,3802,ogloszenia-weselne.html
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się