Ja się pisze na wieczór , chłopa nie ma ,więc nie będzie czekał aż się rozstanę z komputerem 😁 Wczoraj robiłam przegląd podwozia mojego konia ,dziś jazda próbna ,więc będę pić z radości albo smutku .
Hmmm wyszlam z pracy. W pracy 9 godzin ksiegowalam jakas durna firme . Jade wymusic cos na ludziach. Jk podpisza to sie z wami wieczorem najzwyczajniej najebie. Nawet na kolorowo...
Ja się pisze na wieczór , chłopa nie ma ,więc nie będzie czekał aż się rozstanę z komputerem 😁 Wczoraj robiłam przegląd podwozia mojego konia ,dziś jazda próbna ,więc będę pić z radości albo smutku .
Na wieczór, to my mamy nasz płyn. [s]Btw, mam nadzieję, że jeden miesiąc mniej niż 18 różnicy nie robi[/s] Nie było tego 😁
laparotomia - to sobie lepiej ustaw przypominajkę albo cuś, bo jak się ta impreza rozkręci, to po mieszance płynu do spryskiwaczy i wina jkobusa (a żeś wstawił, musiałeś po prostu, uwielbiam takie sprawy i teraz chcę!) i w ogóle tych wszystkich cudnych barw i cieczy, to 29 kwietnia nikt z bezczelnych re-voltowiczów nie będzie w stanie ci nic przypominać.
Kajula rozgrzewa towarzystwo i podręca tempo 😀iabeł:
U mnie zarąbista imprezka. Czy jak wyjątkowo mocno się skupię, to będę w stanie sobie wmówić, że herbata z cytryną jest procentowa? Fin obstawiam mieszankę płynu do spryskiwaczy, śniegu i wina jkobusa.