U kogo WIOSNA na całego?

m.indira   508... kucyków
01 kwietnia 2013 17:07
Faza ani trochę...
gdyby nie forumowicze czy fb wątpię by ktos zdawał sobie sprawę jak może wygladać zasypane półmetrową warstwą śniegu miasto w jeden dzień... jak ludzie musieli sobie sami odśnieżać bo pługi utknęły w korkach spowodowanych przez Tiry, lub w ogóle nie przyjechały bo kategorie odśnieżania podrzędne, każda wyprawa do sklepu kilkaset metrów to była przeprawa zaspami sięgającymi bioder... a kilka dni bez prądu bo drzewa połamało? kto z was o tym wiedział z mediów? cieszcie się że ten wczorajszy i przedwczorajszy śnieg trafił na święta i w dodatku na zakaz poruszania sie Tirów, inaczej przypuszczam że dopiero by sie działo...
to że ktoś mieszka w takim czy innym rejonie kraju, nie znaczy że ktos jest bardziej lub mniej przygotowany na atak zimy, obojętnie czy końcem czy w połowie Marca... a żeby było śmieszniej to warstwa śniegu widziana przeze mnie w Bieszczadach i to wysokich była zdecydowanie mniejsza niż u nas prawie na równinie...
niestety, anomalie pogodowe są, kto by się spodziewał takiego obrotu sprawy gdy nawet opłotki przeciw snieżne były już w trakcie zdejmowania ?
boli mnie tylko skala jaką media donoszą o atakach zimy i tym podziale kraju na ważne i mniej ważne..
i dlatego taki mój wpis...
m.indira skąd wzięłaś ten kataklizm w Warszawie z powodu 15 cm śniegu?  😲  w dzienniku w TV nie widziałam wzmianki o żadnym kataklizmie w stolicy, za to o ludziach odciętych od świata przez brak prądu i nieprzejezdne drogi już tak, więc nie wiem skąd to wzięłaś  🙄
mój post nie miał zrobić na Tobie wrażenia, zwyczajnie lubię zimę i dużo śniegu (w odpowiedniej do tego porze roku oczywiście), też już nie mogę doczekać się wiosny i ciepełka 🙂
a jeśli chodzi o anomalie pogodowe, parę lat temu śnieg padał nawet w maju 😉
m.indira należe do pokolenia które doskonale pamięta zimę stulecia 76r. Pamietam az za dobrze. Dalej pare lat temu , gdy służby drogowe nie dawały rady na powiatowych o nas zupełnie zapomniano, nie można było się wydostać. Próbowałam no i...utknęłam w zaspie. I dlatego nie znoszę zimy, moim zdaniem zime mogą lubic tylko Ci co nie muszą marznąc na przystankach lub przebijać się autem po podrzędnych drogach, Ci co nie muszą martwic się o ogrzewanie itp. Fajnie byłoby zimę spędzić w schronisku w górach, na nartach, wieczorami siedząc przy kominku z kieliszkiem w ręku. Niestety codzienność jest inna- nie lubię zimy i cholernie cieszyłąm się ,że już po niej, że już mija a tu...?? 😕 😀iabeł: cholera znów ataki zimy. No cóz lubimy ,nie lubimy zyc musimy ale ponarzekać sobie możemy- no nie? 😉
m.indira   508... kucyków
01 kwietnia 2013 17:44
Babi w moje wypowiedzi słowo Kataklizm było z przymrużeniem oka, powinnam wziąć w cudzysłów, relacja na tv24 czy w polsacie news, a nawet na tvp info, pokazywane drogi, ulice, odsnieżający ludzie ....
miałam czas przeleciec te kilka kanałów dzisiaj rano...
a że akurat Twoja wypowiedź o zaspach mi pasowała to jej użyłam, tyle i nic do Ciebie nie mam
Faza, ja pamietam jak ojciec mnie na sankach ciagną tunelami, ale sam mówi że tak późna i śnieżna zima była w 43 jak niemcy w dupsko dostali po Stalingradem... zimy końca 70 i stanu wojennego też pamietam
ale to były zimy zimą, nie wiosną
kilka lat temu, poczatkiem wiosny przyszła taka fala szadzi i mrozu, wyłamało kilka tysięcy drzew

anomalią jest że taka zima jest o tej porze roku, w grudniu czy w styczniu nie byłaby problemem, teraz jest
cierpi zwierzyna, ptaki i ludzie
dzisiaj w stajni zastanawialismy się kiedy konie pójdą na trawę....
Kami   kasztan z gwiazdką
01 kwietnia 2013 18:41
Przypomniałyście mi rozmowę z moim W. tej zimy  😁 Kraków i Podhale calutkie zasypane, ledwo się dało poruszać, a rano w Dzień Dobry TVN i na TVN 24 trąbią, że Warszawa zasypana, paraliż komunikacyjny itp - bo parę centymetrów śniegu spadło  😂 nieźle się wtedy naśmialiśmy  🤣 Mam wrażenie, że jak zasypie południowo-wschodnią Polskę to na nikim to nie robi wrażenia - my sobie chyba jednak lepiej z tym radzimy i jesteśmy bardziej przyzwyczajeni. A jak sypnie bardziej w stolicy to od razu wszystkie media trąbią. Tylko bardzo proszę na mnie nie naskakiwać - nie miałam zamiaru nikogo obrażać  🙂
Dziś widziałam w mieście lecące bociany (przykro mi jak cholera, nie wiem , czuję się jakoś winna). Pokazuję córce:
Iga: o spóźniły się!
Ja: nie spóźniły się, raczej za wcześnie przyleciały. Pewnie szukają miejsca do lądowania, a tu wszędzie śnieg.
Iga: to niech wylądują na dachu.
m.indira akurat te zaspy nie były warszawskie  😁
Kami mieszkam w Warszawie, a i mnie to bawi  😉  albo jak spadł śnieg (chyba) w styczniu i pół programu Pieńkowska przeżywała, że przez to się do pracy spóźniła, bo taki dziwny jest śnieg w zimę  😎
A mnie mój Krzysztof nastraszył, że wyczytał gdzieś, że w 1816 wogóle nie było lata... Cały rok było 5 stopni i był wielki głód...  😵
Mam nadzieję, że nie szykuje się powtórka z rozrywki...  🙇
Isilya   Free Your Mind
01 kwietnia 2013 21:42
Sama prawda. W 1816 roku nie było lata, spowodowane to jednak było wcześniejszymi silnymi wybuchami wulkanów: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rok_bez_lata
Póki co, na powtórkę się nie zanosi. Miejmy nadzieję, że to już ostatnie, chociaż wyjątkowo dające się we znaki, podrygi zimy :-)
Uff... To całe szczęście! Też mam nadzieję, że to ostatnie tchnienie zimy, aż do grudnia co najmniej!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
01 kwietnia 2013 22:02
Zima nie tylko zaskoczyła drogowców, ale i niektórych kierowców.. 😉





Piękna zima nie?
A jak spędziłam święta? Śląc pozdrowienia z zakopanego ... auta na stoku. W sumie to dwóch aut i traktora  😁



Dziś się już udało auta odkopać. Dosłownie.




Nie pytajcie jak znalazły się tam samochody  😁
m.indira   508... kucyków
01 kwietnia 2013 22:40
jak to jak, ktos się bawił w offroad tylko mu nie wyszło, lub zaskoczył snieg kierowców 😉
Kraków- rano mróz i mgła. Teraz troszkę słonko wylazło.
Jadąc wczoraj z Lublina widziałam biedną czajkę. Ech... te ptaki strasznie ucierpię.
Ja dziś widziałam klucz gęsi, żurawie od rana drą dzioby, ptaszki śpiewają, a to wszystko na tle pięknej warstwy 20 cm śniegu  😉 Ale wszystko się topi, temperatura jest na plusie, pod śniegiem jest mokro. Podejrzewam, że parę dni i ta wczorajsza zamieć zostanie tylko wspomnieniem. Dziś na po południe zapowiadają słońce. Coś jest na rzeczy, bo chmury robią się coraz jaśniejsze.
Cóż, my spędzaliśmy Wielkanoc w ten sposób...



😉
Śniegu w lesie po kolana, ale już się trochę topi.
A my tak:


Nie ma co, Wielkanoc nam się w tym roku udała  😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
02 kwietnia 2013 10:54
A ja wczoraj widziałam pierwszego bociana  😅
m.indira   508... kucyków
02 kwietnia 2013 20:22
dzisiaj 2 godziny terenu, i bociany co rusz brodzące w rozlewiskach po łąkach... ciepełko dzisiaj i poziom wody w rowach i strumykach sie podniósł, rzeczka też przybrała ...
dobrze że choć nocą deko na minusie bo za wesoło to by nie było
gorzej bo łaki nasze i pastwiska pod wodą teraz, oby szybko ta woda zeszła
no tak... wiosna piekna w tym roku,  😀iabeł: nie ma co. U mnie też wszystkie rowy pełne, woda się z nich wylewa. Na razie jednak łaki sa pod pierzyną , mnóstwo sniegu tam lezy wiec nie wiem czy będą pod wodą. Oby nie, już miałam raz lato takie ,że praktycznie nie miałam gdzie koni puscic, najmniej zalana łaką była tak podmokła ,że gdy się szło słychać było 'chlupanie" wody. Oby to jakos w tym roku zeszło. Choc niepokojące sa prognozy pogody, piszą o codziennych deszczach, oby te prognozy się nie sprawdziły.
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
03 kwietnia 2013 05:51
W Ł odzi zimno szaro i iwieje. :/. Koleji do psychiatry się wydłużą... Już mieliśmy jednego samobójcę niedoszłego wczoraj. Może nie od zimy, ale kto go ram wie...pogoda nie pomaga.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
03 kwietnia 2013 06:10
W Opolu znów pada śnieg 🙁 W Święta napadało ze 20cm, wczoraj było na plusie, więc się trochę stopiło, ale znów widzę, że pada 🙁 Ja chcę wiosnę, bo już się w płaszczu nie dopinam, a nie będę kupować na dwa tygodnie nowego. Chociaż pogodynki telewizyjne co chwile przesuwają datę rozpoczęcia wiosny...
Kami   kasztan z gwiazdką
03 kwietnia 2013 06:41
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA  😵 😵 😵 😵 Jak się kładłam spać to miałam czarny podjazd  🍴 Pierze śniegiem równo i wszędzie bielusieńko  👿
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
03 kwietnia 2013 07:21
A jak tam się miewa południe Polski? W radio mówią, że sypie niemiłosiernie, aż boję się czy nie zahaczy o Wrocław.
Kami   kasztan z gwiazdką
03 kwietnia 2013 07:28
A jak tam się miewa południe Polski? W radio mówią, że sypie niemiłosiernie, aż boję się czy nie zahaczy o Wrocław.


Patrz post niżej  😉 mąż właśnie podjazd odgarnia - dobre 10cm od wczoraj i sypie dalej  😵
Moon   #kulistyzajebisty
03 kwietnia 2013 07:42
Dzizas, wczoraj się jarałam jak świeczka, jak słonko wyszło na cały dzień, aż się żyć chciało. Dziś rano w Sopocie było +0.5!  😜
Póki co nie jest źle, bo nie śnieży, ale jak Was czytam to się boję jutra...  😫
opolanka   psychologiem przez przeszkody
03 kwietnia 2013 07:46
JARA, sypie cały czas drobny śnieżek 🙁
To już prawie pół roku jest zimno, ponuro. Prawie w ogóle nie ma słońca! To mnie dołuje, niech już nawet ten śnieg jeszcze miesiąc leży, ale niechże będzie słońce!
m.indira   508... kucyków
03 kwietnia 2013 08:15
pada, znowu pada. napierdziela od ok 2 w nocy...
jakieś 15 cm na bank, no i wieje...
kuźwa pojechałam jutro w Bieszczady, znowu robota sie odwlecze
To już prawie pół roku jest zimno, ponuro. Prawie w ogóle nie ma słońca! To mnie dołuje, niech już nawet ten śnieg jeszcze miesiąc leży, ale niechże będzie słońce!

A najgorsze jest to, że zostanie połowa kwietnia, maj, czerwiec, lipiec, sierpień i może z połowa września. Czyli jakieś 5 miesięcy, pewnie nawet nie całych i od nowa zimno, brudno i ponuro. W związku z tym postanowiłam, że nie jadę latem nigdzie na wakacje, a pojadę jak będzie znowu zimno i ponuro, żeby nie dostać depresji.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
03 kwietnia 2013 08:41
sypie, sypie !!! piękny, biały, puchaty  😅 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się