Jak się nas uzbiera kilka osób, to koszty dostawy wyjdą minimalnie.
Na swoich koniach testowałam wszystko (przy trzech łbach to idą litry psikaczy ehh) i DEET jest naprawdę jedyną sensowna rzeczą. Jakieś citronelle, olejki, to wszystko fajne, jak jest mało owadów i niezjadliwych. Psikanie deet pozwala się lonżować wieczorem, stępować w terenie bez ciśnienia, nawet jeśli jest dużo komarów. Ja psikam też siebie i mój facet zjeżdżający Kampinos na rowerze zgarnia swoją działkę i wieczorami wraca żyw 😁
Info o deet na wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/DEETButelka 750 ml ze spryskiwaczem (teraz w promocji i 200 ml w dodatkowej buteleczce gratis dla właściciela) - 16,65£ (jeśli się szybko ogarniemy, to się załapiemy na promocję)
Kanister 2,5 litra (trzeba na własną rękę przelewać) 31,99£
Kanister 5 litrów (jak wyżej) 60,79£ (nieduża różnica ceny w stosunku do 2,5l, ja i tak biorę 5litrówkę, bo na pewno zużyję przez cały sezon).
W paczce mam max. 20kg wolnych.