Tan achał z obrożą wygląda jak taki piesek dla milionerów ;D Ślicznie
bo to konik dla milionerów 😉
swoją drogą obłędny 😍
Dzieki, 😀 znalazlam gdzies w necie i tez mi sie spodobal.Przypomina czarnego charta- nawet ,,obroza" sie zgadza- chartom zaklada sie wlasnie takie szersze. Czy ktos moze wyszukal gdzies jakiegos fanie umaszczonego konika? Znalazlam cos takiego w necie. Jak sie przyjzycie, to widac, ze ten kon ma brwi.. 🤔wirek:
Zauroczył mnie ten koń:
Czy na blogu:
http://genetykaumaszczeniakoni.blogspot.com jest gdzieś opic koni pieczarkowych? Zobaczyłam zajawkę na FB i nie mogę znaleźć rozwinięcia.
Dzięki Ci! Musiałam to przeoczyć. 🙂
[quote author=paulina-anna link=topic=1848.msg1824986#msg1824986 date=1373622494]
Ten Gaigisiz to chyba z Twojego bloga, Pursat. Te jego tasmy to tez ozdoba? Ale ma ich strasznie duzo. 😵 Reszta fot z kads z neta.
[/quote]
Tak, to tradycyjne, turkmeńskie ozdoby. A sam Gajgysyz to też przykład bardzo fajnego odcienia maści jeleniej. Tu lepiej widać:
A on nie jest jeszcze przydymiony? Naczytałam się dziś i teraz wszystko wygląda mi na przydymione. :P
Owszem, bardzo fajny kolorek. :kwiatek: Gdybym nie wiedziala, ze istnieje masc jelenia, powiedzialabym, ze to ciemnogniady 🤣
Czy ten kon wstawiony przez emptyline to moze sooty palomino??
W necie:
http://www.swiatkoni.pl/ads/show,23809,crusado-andaluz-lusitano.htmlkon okreslony jako kremowy. Moim zdaniem to nie cremello, tylko perlino. Czy moze sie myle?
A wedlug Was, jaka to masc?
Teb którego wstawiłam: przydymiony palomino.
Czyli dobrze myslalam 😅
W stadninie, w ktorej mam 3 tygodniowe praktyki ( pod Gdanskiem w miejscowosci Otomin- Stadnina Tabun) jest taka klaczka kucyka, nazywa sie Mżawka. Niestety- zla jakosc zdjec, bo robione telefonem.
Czy to masc gniado-tarantowata ?
ogromne zdjecia!https://www.facebook.com/paulinaannawiktoria.rapicka/media_set?set=a.395985533845444.1073741833.100003020025508&type=3
Od dłuższego czasu intryguje mnie jedna sprawa. 😉
Mój koń ma wpisaną w paszporcie maść "schimmel bruin geboren". Nie znam holenderskiego, a na tyle, na ile jestem w stanie wykombinować na logikę, oznacza to "siwy urodzony gniadym" albo "gniady, może wysiwieć". Z góry proszę o wybaczenie nieudolnego tłumaczenia i poprawienie mnie :kwiatek:
W rzeczywistości jest gniadym malowańcem (3 skarpetki i łysina). Ojca mam wpisanego również jako "schimmel bruin geboren", matkę jako "bruin" (czyli zapewne gniadą). Ojciec na pewno jest już siwy, o matce nie wiem nic, więc muszę zdać się na paszport, że gniada.
I teraz pytanie, czy mój może wysiwieć jak tatuś, czy jest już za późno? Ma 5 lat, odmiany są jedynymi siwymi włosami na jego ciele. Niestety nie wiem w jakim wieku zaczął siwieć ojciec.
Kurczę, nie chciałam gniadego, może jednak moje modły zostały wysłuchane 😀iabeł:
Właśnie nie, ani nie mokre wkoło.
A to nie z powodu urazu, zdartej skory np? Wtedy często sierść wyrasta trochę inna.
Nie kojarzę, tego w zeszłym roku nie było może dlatego, że była znacznie jaśniejsza i nie było tak widoczne. Izabela ma coś podobnego tylko ona jest trochę przydymiona i w miejscu największej kumulacji czarnych włosów ma taką kropę bez nich. Znalazłam przedziwne zdj źrebięcia z tego roku też coś w ten deseń, ale on jest dojechany:P
\\
http://www.badgerholeranch.com/kings-pure-breeze-x-kings-bay-jewel-2013-stud-colt
Fajny źrebol, przepiękny (tylko co on ma takie dziwne przody, jakby koziniec albo przykurcz, to kwestia zdjęć?), ale u konia z twojego zdjęcia (które chyba zniknęło) to troszkę inaczej wygląda.
chodziło mi o sam fakt innych odcieni na jednym zwierzaku. Wiem, ze moj sie do tego nie umywa. 😉 mi sie wyswietla zdj.
Mam małe pytanie - moja kobyła jest gniada (matka ciemnogniada, ojciec gniady), ale męczy mnie jedna sprawa. Na zadzie (przy prawej kości biodrowej) ma ciemniejszą brązową plamę z widocznymi siwymi włosami (są rozsypane w okolicy tej plamy jakby). Mam wrażenie, że ilość białych włosów zwiększa się powoli (jakieś 2 lata temu było kilka dosłownie). Jestem ciekawa czy ma to jakąś nazwę i ew z czego może wynikać pojawianie się białych włosów w tym miejscu akurat - nie miała tam nigdy żadnej rany.
Poglądowe:
http://re-volta.pl/galeria/foto/99339E: Edycja linku.
usun "moja" z linku, bo sie zdjecie nie wyswietla 😉
ciekawe, cos jak te cale dotyki machometa tylko oproszone 🙂
Poprawiłam i mam nadzieję, że teraz działa 🙂
Dlatego pytam, bo nie spotkałam się z koniem gniadym.. z ciemniejszą łatką - kij, ale dodatkowo białe włosy u konia bez siwych przodków bezpośrednio (siwy jest dopiero Baby Bid:
http://www.bazakoni.pl/database,op-show_tree,horse-183694.html ). Ciekawi mnie to po prostu 🙂
W stajni mamy siwka (sp) z piętnem mahometa, które dodatkowo z roku na rok jest coraz.. większe 😉
E: Literówka, dzięki 🙂
Czy są konie srokato-izabelowate?
Srokatość i tarantowatość czy dereszowatość może wystąpić na każdej maści. 🙂
Deresz izabel? Deresz kasztan? Ma ktoś zdjęcia może?
Na szybko:
[img]
http://2.bp.blogspot.com/--RjLLvu2L1w/UQxa3nv_suI/AAAAAAAABtE/jNCsgvYAp7k/s320/strawberry-roan+horseforum.com.jpg[/img]
kasztanowato-dereszowaty
izabelowato-dereszowaty
Ten jest aż tak wysamrowany maścią poślizgową, czy tam są jednak jakieś odmiany? 🙂