wiem, ze to oklepany tekst, ale ja bym bardzo chetnie wzięła sobie troche Twojej chudości,
Nine 😉
Smarcik, danke :kwiatek:
właśnie sobie uświadomiłam, że chyba nigdy nie pokazywałam się w tym wątku. a że właśnie dostałam zdjęcia z wczorajszego wieczoru, to się wrzucę, a co :P
Ja to ta w środku (po bokach Włoszki, koleżanki z pracy):
wybaczcie jakość komórkową...