M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

Hmm, panele też fajne, mi się jednak marzy drewno pod stopą. Najlepiej lekko podgrzewane, ale nie wiem, czy w nowym budownictwie w ogóle jest sens robić ogrzewanie podłogowe...

szepcik, możesz zrobić ogrzewanie podłogowe i płytki imitujące drewno - teraz są takie, że czasem nie dopóki nie dotkniesz to nie wiesz czy to płytka czy decha 😉

Drewniana podłoga w łazience - czy ktoś ma?
ja jakiś czas temu robiłam taką podłogę w łazience, nie jest drewniana tylko położyliśmy panele. Super to wyszło.
Jeśli byłoby drewno to wg mnie nie trzeba ogrzewania podłogowego bo drewno same w sobie jest ciepłe. Z panelami nic się nie dzieje (w łazience jest prysznic), nie widać brudu, podłoga jest idealna po 2 latach użytkowania i kosztowała niewiele. Generalnie polecam takie rozwiązanie.
Wygląda to tak:

szepcik - tak, ja mam, parkiet merbau.

Potwierdzam, swoją droga Hiacynta ma piekne mieszkanie!

szepcik, my lata temu mieliśmy drewnianą podłogę w mieszkaniu. Wszyscy ją świetnie wspominają - ciepła sama w sobie, ślicznie wyglądała.

Ja mam deskę tekową - dzieciaki regularnie wylewają wodę z wanny na nią i nic się nie dzieje. Dużo ciepła dodaje łazience.

Posprawdzam sobie, pewnie to droższe rozwiązanie niż płytki?

Posprawdzam sobie, pewnie to droższe rozwiązanie niż płytki?
Niekoniecznie, bo to zależy jakie sobie płytki wymyśliłaś.
Teak, merbau niby są drogie w zakupie, jednak biorąc pod uwagę że pod drewno już nie musisz dawać podłogówki więc oszczędności pojawiają się później, w trakcie użytkowania.

Uuuu...popłynęłam. Nie wiem o czym myślałam kupując kafelki do łazienki, ale coś mi nie poszło chyba.

Na podłodze mamy płytki Malawi, o takie, tylko w kwadracie 33,3x33,3):


a na ścianie kremową Biharę (22,3x44,8)

(fakturę widać tutaj: link).

Wyobraźnia spłatała mi figla i efekt, przynajmniej po obłożeniu ścian do połowy, mi się nie podoba za bardzo. Skuwać nie będziemy. Macie jakiś pomysł na dekor, który by pasował na tej ścianie? Coś, co nada jej lekkości? Cała ściana od dołu do góry będzie wyłożona tylko przy wannie, reszta do wysokości ok. 1,30m.
Jedne i drugie kafelki podobają mi się z osobna, ale razem nie zagrały :P

Ładne te płytki na podłogę 😉

No wiem 😁
Dziękuję 🙂
Na żywo wyglądają fajniej. Tu jakieś takie rysowane się wydają.
Tylko jak to zgrać...

o fajnie ta podloga wyglada w lazience (bardziej praktyczna tylko w ubikacji tzn bez wanny, lub prysznica).

Teraz jednak sie zastanawiam, czy nie dac paneli drewnianych w calym domu. Po pierwsze ladnie wygladaja, po drugie sa tanie 😁
Narazie nie moge sie zdecydowac na kafle. Drewna nie kladziemy poki dzieci sa jeszcze male. Wiec panele na pare lat moglyby byc. Tylko, muimy dac i w kuchni, a czy to praktyczne bedzie...
Ehh juz sama nie wiem.

Ostatnie tygodnie juz sie tak dluuza. Zaczelam prac dywany i po trochu ciuchy pakowac... Jeszcze poltora tygodnia, az dostaniemy upragnione klucze!! :]

kamkaz, my mamy panele drewniane w domu, klejone i pływające. Fajna sprawa. Psy biegają po nich ale w panelach robią się tylko wgłębienia, które mi nie przeszkadzają - lakier nie jest naruszony. Za kilka lat będziemy cyklinować. Potem można podłogę łatwo wymienić.
Tylko ja z góry zakładam, że nie chcę mieć wystroju "na zawsze". Lubię zmieniać więc wymiana podłogi jest jak dla mnie zawsze dobrym i ciekawym pomysłem 🙂

U nas "robią się" schody, dokończyliśmy też szafki kuchenne. Zostały do zdobienia półki w kuchni i zakup słoików i słoiczków 😉 Przed gwiazdką pewnie zamkniemy podstawowe prace.
Muszę zacząć powoli gromadzić lampy. Powoli bo wychodzi na to, że każda z dopiskiem loft lub industrial (a te mi się najbardziej podobają) ma dopisane zero na końcu, choćby składała się z samej oprawki i kabla kosztuje minimum 300 zł.

Jest jeszcze kwestia ceny położenia podłogi - moja ekipa za metr parkietu liczyła 50zł, położenie płytek jednak wychodzi taniej.
Moi znajomi mają jeszcze inny patent - kafle drewnopodobne (piękne!) i ogrzewanie podłogowe. Tylko właśnie - metr tych kafli był z kolei droższy niż metr podłogi, plus jeszcze cena instalacji ogrzewania.

kot-  :kwiatek:
A jak tam Twój domek?

abre ja już jakiś czas temu doszłam do wniosku, że lampy chyba są najdroższe w wyposażeniu mieszkania.. a te które mi się zwykle podobają to kosztują minimum 500 zł  🤔wirek:
Ja też jestem za podłogami panelowymi bo można szybciej to wszystko zmienić jak nam się znudzi, a panele obecnie są już tak wytrzymałe że nie ma z nimi problemu w strefach mocniej użytkowanych.

Hiacynta 50 zł za położenie kafli to wcale nie drogo, a rzekłabym że nawet standardowo..

Moi znajomi mają jeszcze inny patent - kafle drewnopodobne (piękne!) i ogrzewanie podłogowe. Tylko właśnie - metr tych kafli był z kolei droższy niż metr podłogi, plus jeszcze cena instalacji ogrzewania.
dodałabym jeszcze plus użytkowanie czyli koszt energii elektrycznej.

O widzisz, wydawało mi się, że to sporo.
A czy ogrzewanie podłogowe nie zastępuje w jakimś stopniu grzania kaloryferem, szczególnie w małych pomieszczeniach?

Żeby one tylko 500 kosztowały. Niektóre kosztują i 2500 😉 Tak szaleć nie zamierzam 😉

Cieszę się ogromnie z powodu prac wykończeniowych ale jestem bardzo przyzwyczajona do otwartej przestrzeni i zaczyna mi się robić w domu... ciasno 😉 Nie czułam potrzeby posiadania balustrady na schodach ale ze względu na uwagi rodziny zdecydowaliśmy się na nią. Bardzo mi się podoba ale wrażenie jest dziwne 😉 Do tego po 5 latach posiadania betonowych schodów nauczyłam się chodzić po nich z zamkniętymi oczami. Teraz zmieniły się wysokości poszczególnych stopni i ciągle tracę równowagę 😉

Hiacynta, my grzejemy podłogówką cały dół i łazienkę na górze. Mamy położone rury, nie matę. Na dole nie mamy żadnych kaloryferów. Jak dla mnie rozwiązanie praktyczniejsze niż grzanie punktowe, które sprawia że przy kaloryferze jest gorąco a w przeciwnym narożniku chłodnawo.

Abre a już się miałam pytać czy się przeprowadziłaś i nowy dom urządzasz 😉

U nas też dobrze - zdecydowaliśmy się w końcu skończyć elewację, na którą czeka już od 1,5 roku i się kurzy piękna płytka klinkierowa. No i przyjechali fachowcy od klinkieru i wycenili - 85 zł za metr samej robocizny. Plus materiały czyli podkładu, kleje, fugi. Ja się zastrzelę, co mi przyszło do głowy z tym klinkierem  😀iabeł: 😵

gwash, ja miałam podobne myśli jak usłyszałam ceny schodów. Dobrze że siedziałam 😉 My się urządzamy po kawałeczku, w miarę możliwości. Ale radość z zamykania kolejnych etapów jest ogromna!

Ale ja go już mam ten klinkier, kupiłam po okazyjnej cenie, jest bardzo ładny. I sądziłam że już z górki mam, jak go mam 😉 , a tu ułożenie będzie kosztować ok. 25 tys :/ Już nie mogę się wycofać 😉
My też właśnie po kawałeczku, już bliżej niż dalej a tu taka kwota  😵

O taką mam płytkę, do tego będzie kładziona ręcznie brązowa fuga - będzie moooże na wiosnę, albo jak bank obrobię

moj domek super ma juz duzo mebli nawet sofe, szkoda ze nie moge wygrywać Zdj na re volta cały czas cos z nimi nie tak jest i nie mam jak wam pokazać co sie u mnie dzieje.
Btw musicie mnie odwiedzić! 🙂

kot, może nie możesz wgrać zdjęć, bo mają polską literę w nazwie? Mi komórka tytułuje fotki "zdjęcie1" np. i muszę zmieniać nazwę na jakaś bez "ę" żeby się dało wgrać do galerii.

Nieśmiało się przypomnę... nikt nie ma żadnego pomysłu na tę łazienkę? I tak stoimy z robotą, to jest czas na myślenie. Mi słabo wychodzi :/

Swoją drogą. Ruszyło ogrzewanie. Grzejniki po jednej stronie mieszkania + łazienka ruszyły pięknie. W dwóch pokojach jest lipa. Jeden pomaluuuuuśku, już 5 dzień się rozgrzewa. Codziennie jest ociupinkę cieplejszy. Ale jeden zimny. Zapowietrzone nie są. Co to może być? To pierwsza zima, kiedy tu mieszkamy, obawiam się, że w poprzednią były zakręcone cały czas.

gwash ile metrów kwadratowych masz do ułożenia, że wyszło im 25 tys.?

Dworcika a o co konkretnie Ci chodzi?

Dworcika, wklej fotę, będzie łatwiej.

Chciałabym jakoś ożywić łazienkę. Wybrałam płytki, które...nie jestem pewna czy dobrze ze sobą wyglądają, obawiam się, ze te na ścianie są wizualnie zbyt ciężkie. Kombinuję co zrobić, żeby nadać łazience nieco lekkości.
Ogarnę trochę pierdolnik i zrobię fotki.

Edit.
W budowie wygląda to tak:

I nie wiem jak to zrobić po lewej stronie (nad kranem do sufitu i ściana wzdłuż wanny tak samo) - na gładko, czy może jakiś dekor (jaki?!) na wyokości ok.1,30m (czyli tak, jak kończą się kafelko na przeciwległej ścianie).
Za niewyjściowy stan przepraszam, obecnie...tak jest 😉

Dworcinka bardzo ładnie to wygląda - nie wiem o co Ci chodzi😉 Jeśli chcesz trochę to ożywić to może z płytek podłogowych wyłóż pas z umywalką - pionowo w górę od podłogi. Pewnie wiesz  co mam na myśli. Bardzo ładne płytki!

DoSia, przy umywalce (nie widać już tego fragmentu, jest po prawej stronie, umywalki jeszcze nie zamontowaliśmy) jest już zrobione całe. Zostało tylko prawa lewa ściana i nad baterią nad wanną. Myślałam, żeby zrobić taki myk z tymi podłogowymi kafelkami, ale one mają całkiem inny wymiar. Docinanie chyba słabo wypali, bo brzegi wyjdą ostre (kafelki na ścianach są przyklejane na styk, bez krzyżyków).
Zastanawiałam się nad jakimś większym dekorem, ale...nie chcę napaciać 😁