Myślałam na cremello z powodu różowej skóry i niebieskich oczu, ale zmyliły mnie te cętki.
tarant leopard z mała ilością plam
syktus4 a rodzice jakiej maści?
Ktoś się wybiera z re-volty jutro do Podolina na Szkolenie z Zakresu Identyfikacji Umaszczenia Koni?
https://www.facebook.com/events/1065733376795705/
niesobia, jaki izabelowaty?
syktus4 a rodzice jakiej maści?
Ktoś się wybiera z re-volty jutro do Podolina na Szkolenie z Zakresu Identyfikacji Umaszczenia Koni?
https://www.facebook.com/events/1065733376795705/
Niestety rodzice nieznani
Emptyline to według ciebie jakiej ❓
niesobia, pisałam już, że tarant, nie mam pojęcia na jakiej maści, ale jeśli już to cremello/perlino albo siwek kij wie z czego. Na dolnym zdjęciu koń jest chyba mokry, więc obstawiam, że łaty są na de facto na skórze, nie sierści, a co za tym idzie, obstawiałabym jednak maść siwą.
Emptyline Aha , a widziałaś kiedyś siwka z różową skórą i białą latarnią ❓
niesobia, widziałam. A ten koń jest tarantowaty, to również powoduje różowe przebarwienia.
Emptyline Wiesz co byś się nie napisało na Rev to zawsze znajdzie się jakaś mądralińska która twierdzi że czarne jest białe , Koń o którego było pytanie jest izabelowato tarantowaty , a na twoim zdjęciu jest siwek z przebarwieniami na chrapach i nie chce mi się dalej z tobą gadać . 😵
niesobia, siwotarantowaty
Puma siwo tarantowaty może byś z kiepskiej foty samego łba trudno określić .
Pisałam w wątku małopolskim: szlachetna plamistość. Piętno Mahometa to inna bajka.
Hehe, zagmatwałyśmy sobie, bo dwie różne masci na fotkach. Na kasztanie to bend or. Na gniadym to szlachetna plamistość. Tak?
@g@, gniadego byłam prawie pewna, ale te na kasztanie mi nie pasowały.
edit. no ale czy te trzy nieregularne duże plamy to też blend or? Bo ta kropka na zadzie to raczej na pewno to.
Też. Moja kasztanka ochabska tez ma takie "piegi" na kłodzie.
czy z ojca KAREGO i matki GNIADEJ może wyjśc siwy koń? żaden z dziadków nie był siwy
Bez przynajmniej jednego siwego rodzica potomstwo nie będzie siwe (dziadkowie tu nie maja znaczenia).
wg mnie na kasztanie to plamki bend-or
Czy ktoś mógłby wyjaśnić powstanie takiej maści z połączenia fryza i haflingera? :kwiatek:
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/47305
Koń nie jest bułany, a myszaty.
Rodzice sądząc po imionach, są z Polski, więc nie muszą być do końca rasowi. Ludzie różne rzeczy piszą w ogłoszeniach.
Więc kary po ojcu, rozjaśniony po matce, bo nie musiała być kasztanowata, a czerwonobułana (maść prawie nie opisywana) i już🙂
A może i niektóre haflingery mają ten gen, nie wiem. Wiem, że u fiordów siedzą rozjaśniacze, których nie widać, jak mają dwa naraz.
na pewno to nie mieszanka fryza i haflingera, bo skąd pręga?
Wygląda na mieszankę fryza z konikiem polskim.
Na moje to to jest matka tego konia
Pasuje imię, województwo no i "haflinger". Czyli jak z tą maścią?
Mam pytanie jakie jest procentowe prawdopodobieństwo że będzie izabel? Kryje klacz kasztanowatą w siwiźnie ogierem Banderas - izabel. Na pewno przekaże gen ee - więc jest prawdopodobieństwo kasztana, ale ile? Jak dziedziczy się gen Albino? Bo Banderas jako izabel na pewno ma geny ee CCcr , ale jak ten układ się dziedziczy???? Pomocy.
Jak wejdziesz w karte hodowcy to wyskoczy rowniez, ze pan kryl ogierem Faraon. Ogier z licencją, klacz z udokumentowanym pochodzeniem. Ciekawe, czy ma faktycznie tak w paszporcie wpisane.
didko20 50 % izabel, 50% kasztan
Tak myślałam że 50% , musiałam się upewnić. Dzięki