Derki

Pamiętam, że polecano do transportu w zimie polar zarzucić koniowi na grzbiet. A jeśli koń zarośnięty i jedzie koniowozem, to też mu lepiej dać?

Melduję że wszyscy przeżyli, łącznie z derkami i mną 😁 Koniuchy rano pod spodem suche i cieplutkie 😍 Przynajmniej jak się przebudziłam i słyszałam jak leje, to się nie zastanawiałam czy się już telepią, czy jeszcze nie 😉 Ale jak tylko ich rano rozebrałam, to polecieli galopem się tarzać.

budyń ja bym nie zakładała

Melduję, że kolejna derka utopia Felixa Buhler'a (200 gr) poszła na szwach  😵
Nie kupujcie derek tej firmy.

Ja bym chciała ostrzec przed derkami tej firmy sprzedawanymi jako używki u nas w ogłoszeniach. Może nie wszystkie takie są, ale plandeka którą kupiłam jako "niezwykle wodoodporną" błyskawicznie przemokła na niedużym deszczu, kapała jak ściera, koń cały mokry. Równie dobrze mogłabym puścić konia na padok w polarówce.. Na pierwszy rzut oka derka w dobrym stanie, ale ewidentnie źle konserwowana

_Gaga ja jestem bardzo ciekawa czy wszystkie derki od tej osoby sprzedającej je na revolcie są takie czy jak by się kupiło nową ze sklepu to też by tak było. Może to jakiś felerny sort był? Koleżanka jak szyła swoją, a robiła to sama, to widziała ze w miejscu pękniecia były inne szwy niż w reszcie derki. Szkoda bo chciałam jakąś w tym roku zakupić. Ja jak narazie miło jestem zaskoczona derkami walhausen economic.

Ha, a tak mnie te Felixy na volcie korciły!  😫 🤔
Rudzielc_23, my mamy drugi sezon padokówkę 300tkę economic i złego słowa na nią nie mogę powiedzieć.

Uch, dobrze, że się nie skusiłam na Felixa.
Mój teraz w Waldhausenie lata, mógłaby być o 5cm dłuższa na zadzie no ale już trudno, mam niewyniarowego konia. Nie przemaka, nie rozpina się, nie okręca - najważniejsze.

Moje Felixy też nie przemakały i nie darły się ale wszystkie, co do sztuki poszły na szwach 🙁

Ja właśnie mam Felix buhler Glasgow i wczoraj test bojowy przeszły bardzo dobrze, konie suche a całą noc lało. Tylko rozmiarówka dziwna i małe wypadają bardzo, chciałam wymienić na większe właśnie i myślałam o tych z ogłoszeń (aktualnie nie ma), bo od tej samej osoby te kupiłam i są super, ale jak piszecie, że różnie to bywa to trochę słabo.
A gdzie je można kupić nowe?? Nie spotkałam nigdzie.

Moja tez niestety poszla na szwie, model utopia.

zembria gównie to chyba w kramerze https://www.kraemer.de/

Mój felix się dobrze spisywał aż znalazłam dziurki na zadzie(u góry)... Albo słaba odporność na tarzanie albo mamy kwaśny deszcz  😀

Czy ktoś z was ma może doświadczenia z derkami Equi Theme Tyrex Turnout ? Na zdjęciach wyglądają bardzo obiecująco.
Szukam czegoś z kapturem ok. 200 g.

Klami, z tymi nie, ale inne derki tej firmy bardzo porządne.

Klami, u mnie dwa konie noszą drugi sezon (ale na polarze). Bardzo porządne, niejedną ulewę przeżyły 🙂 Jedyne co mi przeszkadza, to brak rozcięcia na łopatce.

Kurcze, a ja Felix-y używam drugi sezon. Mam ze 3 różne modele i słowa złego nie powiem. Nie zdarzyło mi się by przemakały, widać jak woda z nich spływa, nie popruła się żadna, a moje konie nie należą do szanujących derki. Nawet przeżyły konia, który notorycznie i z uporem maniaka niszczył wszystkie inne derki. Felixy wytrzymały choć też się brał za nie, na swoich plecach i cudzych.
Glasgow mam też akurat no i faktycznie jest wąska nieco w klatce, ale przyczepić się nie da do niej, mam rozmiar 155cm.
Od dwóch dni u nas leje nocami, dwa konie stoją w tych derkach, i konie suche i derki nie poprzemakane.
Kupowałam używane na r-v i właśnie dokupiłam kolejną  🙂 . Także no nie wiem, ja polecam.

Może teraz się jakość pogorszyła... bo w sumie słyszałam raczej dobre opinie. Może nie jakieś super-ochy i achy, ale jednak....

budyń ja bym nie zakładała

ja też nie. Spoci się, wyjdzie w mokrej derze, przewieje... chyba nie ma co.

zembria, Łoj tam, przyzwyczaisz się 😀 😁

Sankaritarina jaki rozmiar poszukujesz i czy używki szukasz? Bo jeśli tak to znalazłam dobre źródło 😉
A ja z innym pytaniem, wiem że gdzieś tu było ale nie mogę znaleźć... Gdzie mogę wysłać derkę do prania? Tanio i szybko  🤣

Equi Masters - jak wpiszesz w google, to Ci wyskoczy. Raczej spodziewałabym się rzetelności - ale nie wiem czy sprawa jest jeszcze aktualna, więc lepiej dopytać. Zobacz jeszcze w Pasi-Koniku.

Aleks, ja też mam Felixy od zeszłego roku, ale rok temu niewiele używane
W tym roku pierwsza poszła po jakiś 10 dniach noszenia, druga prawie po miesiącu
Koń nigdy derek nie niszczył.
Tak czy siak materiał i krój super. Ale nici którymi są zszyte zwyczajnie za słabe 🙁
Niby tanie, ale nie wiem czy warte kłopotu zszywania

Gaga - wiesz ja mam porównanie z innymi derkami, które od zębów mojego Aleksa wyglądały jak sito, i które rwały się w materiale. Nić może i trzymała, ale co z tego jak miałam dziurę wyrwaną przy pasach i nijak nie dało się z tym nic zrobić.  Także nawet jeśli by mi ta derka poszła na szwie, w sensie nici by poszły to, ja i tak byłabym zadowolona bo zeszycie po szwie to żaden problem, a zszywanie rozdarcia lub dziur w materiale i kombinowanie jak to połatać i czym żeby nie przemakało ...  sensownie to już grubsza sprawa.
Utopie mam dwie, jedną plandekę zerówkę, druga 100-gramówka, póki co się trzymają.

Od razu, żeby mi nikt nie zarzucił 😉. Dziewczyna, która sprzedaje te derki na r-v to żadna moja koleżanka i nie mam interesu w polecaniu tych derek.

Aleks, a też mam porównanie z innymi derkami i te inne ani się generalnie nie drą, ani nie puszczają na szwach 😉
Inne to Horze Avalanche i Rambo (nie wiem jaki model). aa i jeszcze Ville Horse Titan.

Ma ktoś pomysł gdzie kupię fajną derkę 100% bawełny w przystępnej cenie? Pożyczyłam koleżance derkę mojego konia i jest kompletnie podarta🙁 Zaoferowała się, że odkupi, ale nie chcę jej naciągać na derkę za 450 zł tym bardziej, że ta moja też pamiętała lepsze czasy... Szukałam używanych, ale oczywiście teraz nic nie ma.

Caball, Horseware

Hej wam,

Mój koń do zmarźluchów nie należy, mamy aktualnie derki 100g i 200g (golimy się). Planuję zakup stajennej 200g, żeby ją włożyć pod padokówkę jak będzie trzeba(żeby w razie potrzeby zrobić z tego 300 i 400g), myślicie że to zupełnie starczy czy coś jeszcze powinnam kombinować?? Pierwsze mrozy mamy za sobą i koń zdecydowanie potrafi się nawet spocić w derce 200g gdy na zewnątrz -5  🤣.

Dodatkowo - myślicie, że przetrzymamy bez totalnego prania derek jedynie zdejmując je i susząc co parę dni? Nie widzę sensu prać bo ten gówniak i tak zaraz ją ozdobi na brązowo, a mam możliwość zaniesienia derki do ciepłego pomieszczenia gdzie chwila moment będzie sucha (bo jednak jak koń ma ją ciągle na sobie to trochę wilgotnieje).  Spróbuję te g*wna zmyć jakoś, ale nie widzi mi się pranie póki co ;P

a.kaminska, - czystość od wewnętrznej strony derki też jest istotna 😉

Ja nie wyobrażam sobie trzymać konia w 1 derce bez prania dłużej niż miesiąc.
One od wewnątrz też się brudzą i tu akurat pranie ma większy sens bo od razu się tak samo nie uwali jak z zewnątrz po tarzaniu.

Ja też nie wyobrażam sobie nie prać derki przez tyle czasu.
Trzeba mieć derki na zmianę,  a co jak się porwie lub uszkodzi? Albo przemoknie?

Nie mówię o nie zmienianiu derki,  bo też sobie tego nie wyobrażam - tylko czy "odświeżenie" i wysuszenie wystarczy... Nie wiem jak tu w takich warunkach miałabym dokładnie wyprać taką derkę :P

a.kaminska, no niestety, oddać do pralni. Jest sporo pralni do których da się wysłać i potem odsyłają pranie. To nie jest problem. Natomiast przeżycie sezonu derkowego w jednej derce? No nawet ja tego nie potrafię 😉. Po miesiącu derka jest już w stanie takim, że nie da się dotknąć...

Całego miesiąca sobie w jednej derce nie wyobrażam, a cały sezon? O mamo.  😵 Ja po 5 dniach mam ochotę zmienić derkę na świeżą i czystą, ale wiem że żaden materiał nie przeżyłby tak częstego prania 🤣 Mam konia-świnię z zamiłowaniem do turlania się na padoku aż ziemia włazi "za kołnierz", nikt jej nie przebiera po powrocie do stajni (chyba że przemoknie do suchej nitki, ma zawsze awaryjną drugą derkę zostawioną na drzwiach) więc muszę sobie z brudem radzić szczotkowaniem derek z błota i czekaniem na skok temperatury by móc przebrać w coś innego i wyprać - logistyczno-organizacyjny koszmar ale przy ograniczonym budżecie zbudowanie arsenału derek trwa dłużej niż bym chciała...
a.kaminska plandeki na polarze oraz 100 g zazwyczaj da się wyprać w pralkach o ładowności 7 kg, wiem jednak że nie każdy ma instytucję pralki tylko do końskich rzeczy, wtedy pozostaje pralnia. Mocno usmarowane derki warto przed wstawieniem do pralki odrapać z błota i kup, jakieś mocno brudne elementy typu pasy pod brzuchem można przeprać ręcznie bo pralka nie zawsze dopiera.