kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
Są jakieś pokrowce przeciwdeszczowe na siodła, ale takie do jazdy? Wczoraj jeździłam w deszczu, nie jakimś intensywnym, a przynajmniej nie na tyle, żeby płaszcz zakładać, gęsta mocna mżawka. Mi wystarczył softshell, ogłowie wzięłam sobie stare, ale siodła to mi trochę jednak szkoda 🙄
<b>BeAtra</b> i jak one zimą ? naprawdę stopa nie przemarza, tak powiedzmy w okolicach -10/ -15 ?
BUCK,
Są ciepłe jak to takie termobuty 😉
Ale też pewnie zależy do czego mają służyć. Ja ich używam jako stajenne gdzie jestem w ciągłym ruchu i nigdy w nich nie zmarzłam. Ale np nie stoję w nich na placu prowadząc jazdy.
zembria, - chyba tylko takie z derką do kompletu 😉 Choć pewnie caball czy inna firma taki uszyje.
Znam ból, w zeszłym roku jechałam w ulewie i moje siodło tak oberwało, że aż mnie boli do teraz 😓 Ewentualnie można zabezpieczać smarem, który nie przemaka, z tym, że ten co miałam zostawiał paskudny, szary osad, trzeba go też było zmywać z siodła preparatem.
keirashara, nie no smar to odpada, za dużo zabawy i trzeba wczesniej użyć. Czyli chyba zostaje mi jednak zakładanie płaszcza.
zembria, a treningowa derka zapinana na siodło i futro na siodło, żeby jeszcze siedzisko zasłonić?
Pati2012, Wydaje mi się, że to bardziej do chodzenia, niż jazdy jest. Po rozpięciu tych suwaków to siodła mi dobrze nie przykryje chyba dobrze. Ala może poszukam czegoś w tym stylu, tylko w innym kroju. Dzięki 🙂
A sprawdź w Google "spódnica covalliero polara"
dzikadermi, A używasz jej może? Nie lata podczas jazdy jakoś mocno?
zembira widziałam na fb kiedyś, ktoś robił takie spódnice, ale wlenianie, pewno cięższe niż polar.
Aleks, Wełna to odpada, ja poszukuję jakiejś osłony na siodło do jazdy jak pada, a jest za ciepło na cały płaszcz. Najchętniej to jakiś pokrowiec na siodło bym założyła, ale nie wiem czy coś takiego w czym da się sensownie jeździć jest na rynku.
zembria, ja mam poncho przeciwdeszczowe od Perfect Horse i zakrywa mi ono całe nogi, całe siodło i jeszcze pół konia (konik polski 😀 ). Ogólnie jest dość fajne bo i kaptur ma tak duży że wejdzie pod niego kask. Jedyna wada jaką zaobserwowałam to to, że czasem przy oderwaniu tyłka od siodła (anglezowanie czy półsiad) podjeżdża pod tyłek. Ale jak przed jazdą poświęci się dłuższą chwilę na ułożenie wszystkiego to jest ok 🙂
Fatalita, tylko płaszcz to ja mam, bardzo fajny zresztą, ale szukam czegoś małego, nie ciepłego, wyłącznie o osłonę siodła mi chodzi, nie chcę się cała ubierać.
zembria, a, to przepraszam, nie zrozumiałam. W takim razie niestety nie pomogę 🙁
Post został usunięty przez autora
Na chwilę obecną jest tylko zamiar kupna
zembria, czemu mam wrażenie ze jestem ignorowana przez Ciebie… pokrowiec do jazdy - futro na siodło żeby chronić siedzisko i derka treningowa z tych zapinanych na siodle, voila. Pisałam to x postów temu.
PS: może niech to ktoś powtórzy po mnie, skoro mogę być faktycznie na liście ignorowanych.
<b>zembria,</b> czemu mam wrażenie ze jestem ignorowana przez Ciebie… pokrowiec do jazdy - futro na siodło żeby chronić siedzisko i derka treningowa z tych zapinanych na siodle, voila. Pisałam to x postów temu.<br>
PS: może niech to ktoś powtórzy po mnie, skoro mogę być faktycznie na liście ignorowanych.
Cytuję na prośbę Facelli
Da się ignorować na tym nowym forum? Nie znalazłam tej funkcji 🙁
mindgame, chyba właśnie zembria go polecała i zresztą tu też napisała, że bardzo dobry płaszcz ma.
Facella, a futro na siodle nie namoknie? Według mnie to jeszcze gorsza opcja niż siodło bez niczego.
Futro nasiaknie i bedzie trzymac wilgoc przy siodle, fujka.
Sa przeciez pokrowce na siodla z dziurami na pusliska, reklamowane jako do jazdy (Shires np cos takiego ma), tyle ze to takie poliestrowo-foliowe jest i pewnie efekt siedzenia tylkiem w kaluzy 😉
O cos takiego mi chodzi
Facella, Nie jesteś przeze mnie ignorowana! Ale faktycznie Twojego posta nie widziałam, nie wiem dlaczego, po moim wyświetlił mi się post Pati🤔 dopiero teraz Twój odczytałam. Ale futro faktycznie nabierze zaraz wody będę siadała w mokrego "pampersa" 😉
kokosnuss, A jeździłaś może w takim? Bo o coś takiego mi chodzi właśnie! Nie widziałam wcześniej. Ciekawe czy to nie jeździ po całym siedzisku i nie zawija się pod nogami. Jakby w miarę "na sztywno" się siodła trzymało to byłoby w sam raz.
mindgame, NowaJa, Tak ja mam dokładnie ten płaszcz i bardzo go polecam! Tylko czasem jest po prostu za ciepło żeby się w płaszcz ubierać, a deszcz jest mało intensywny, więc szukam czegoś lżejszego, na samo siodło.
Naturalne futro nie powinno przemoknąć na wylot, zawsze jeszcze jest opcja żelowej nakładki na siodło.
Ten pokrowiec pokazany przez Kokos sprawia wrażenie takiego, w którym się będzie jeździć po całym siodle, zwłaszcza jak będzie mokry. I obawiam się czy nie porysuje skory, zależy co tam jest od wewnątrz.
Gillian jak się kogoś ignorowało na starym forum to chyba nadal nie widać jego postów. Ale w sumie nie wiem, jedyne osoby które ignorowałam już się nie udzielają.
zembria ten pokrowiec jest jak wiatrówka jeśli chodzi o sztywność, czyli nie ma jej. Macałam, znajoma ma taki.
Facella, Futro na pewno się nie nadaje. Raz zimą zaczął padać śnieg i miałam po półgodzinie mokrego pampersa w którego siadałam, mało to przyjemne.
Aleks, Szkoda, bo wyglądało to obiecująco.
Może niekoniecznie nie spełni swojej funkcji. Możliwe, że to, że to jest miękki materiał nie będzie przeszkadzać.
Zrób sobie z worka foliowego, na próbę 😜
Czasem tęsknię za moim starym Winteckiem 😅 Nie miałam tego typu problemów 🙃
Znam to i też tak o tym myślę, że się człowiek nie musiał irytować w syntetyku bo deszcz pada czy śnieg sypie 🙂 . Mi jak HBC w pokrowcu zalało to się prawie poryczałam ;P .