własna przydomowa stajnia

zembria   Nowe forum, nowy avatar.
20 czerwca 2023 11:31
melehowicz, u mnie miałoby to stac w lesie, obok domu i tarasu. Wolę coś nierzucającego się w oczy.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
20 czerwca 2023 15:37
Nie wiem gdzie najlepiej zapytać, jakie macie literki na czworobok na placu? Co się sprawdza?
Znalazłam w necie takie:

https://www.mobilkarm.pl/produkt/horka-czworobok-litery-dodatkowe/

i takie

https://www.gnl.pl/litery-na-maly-czworobok-waldhausen.html?gclid=CjwKCAjwv8qkBhAnEiwAkY-ahvoyXXeSftsxGcR6LHyT1qYU29sT1_FMW71adPFJ7P1597B86dbsKhoCEN8QAvD_BwE


Macie coś sprawdzonego ? Jestem z Trójmiasta więc tu wiecznie wieje, zastanawiam się czy te waldhausena nie będą latać, ale z drugiej strony nie chciałabym szukac np. drewnianych żeby nie trzeba było ich zbierać co chwila bo deszcz (chociaż teraz to mamy jakiś przeklęty czas, padało 2 razy od kwietnia xD)
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
22 czerwca 2023 08:21
xxagaxx, Ja mam te Waldhauseny i są do dupy. Po kilku tygodniach na dworze zaczęły się odklejać nalepki z literkami. Fajne na halę by były, bo wygodne, lekkie, można wykorzystać do innych celów jako same pachołki. Na zewnątrz nie polecam.
zembria, dzięki za opinię. Może spróbuje te wbijane, jakby je porzadnie wkopać to może i by działały... jeszcze poszukam w necie więcej opcji.
Ja miałam zalaminowane zwykłe z drukarki, dobrze przyklejone 😀 ekonomicznie 😀
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
22 czerwca 2023 10:08
Poncioch, ja też ale takie wytrzymują na dworze ledwo kilka tygodni ;/
Pati2012, dlaczego kilka tygodni? Ja też takie mam i są już ponad rok, wszystko z nimi ok.
Bo jak przybijałam je pinezkami to namakały i wyglądały okropnie. Albo do drewnianego płotu tackerem za sam brzed, tak żeby nie podmakała kartka, albo przyklejenie do równej powierzchni dobrą taśmą dwustronną. Jak przyklejałam do beczki to nie dało rady 😀
Poncioch, ale do czego ? Nie będziemy mieli placu 20x40 czy 20x60 wiec nie podczepia do płotu
xxagaxx, ja teraz mam do płotu, ale wcześniej przez dwa lata miałam powbijane takie literki (po dwóch latach wygląda tak jak na zdjęciu).
IMG_20230622_123805_251~2.jpg IMG_20230622_123805_251~2.jpg
dokładnie takie paliki, jak pokazuje NowaJa, albo drewniane skrzynki po owocach - nie trzeba wbijać w podłoże 🙂
xxagaxx, Drewniane chyba można byłoby machnąć jakimś impregnantem i deszcze powinny wytrzymać 🙂

W sumie to są pytania retoryczne, ale, ale...
Ma tu ktoś konie na wolnym wybiegu?
1) Faktycznie da się ogarnąć karmienie na dworze tak, żeby każdy typ się najadł? Pytam, bo mam dwa skrajne konie... jeden dostaje bardzo dużo, drugi garstkę i jeszcze nie wiem jak to wypośrodkować. Ten drugi pewnie zje pierwszy i będzie przeganiał... Pewnie się skończy na przywiązywaniu do karmienia, no, ale może uda mi się jakoś tak wybalansować, żeby każdy jadł tak samo długo...
2) Czy jest jakiś sposób, żeby konie nie rozwalały słomy pościelonej pod wiatą? Ostatnim razem kiedy zaaplikowałam gościom taki dobrobyt, to w wiacie nastąpiło ulokowanie głównej toalety, a słoma zaczęła się przemieszczać na wejściu -.-' Może by tam torfu nasypać.... albo jakiejś takiej innej ściółki....
3) Jakiś pomysł na tani paśnik? Te dla saren zdałyby egzamin czy są najzwyczajniej za lekkie....?
Sankaritarina, co do 1 pierwszego to nie ma rozwiązania poza stanowiskiem czy wiązaniem.
Najtaniej po prostu wydzielasz plastikową tyczką i prądem takie stanowisko do jedzenia, wchodzi koń , zamykasz i sobie je. Po zjedzeniu otwierasz i po sprawie.
mam takie rozwiązanie. Tylko konie dostają prawie tyle samo. Klacz zjadała szybciej i szła do wałaszka i wyjadała mu. Obecnie stoja każdy przy swoim żłobie. Podajniki wydają około 12 gram paszy co 25 sekund. Zanim przeżuje, przemyśli to ma następny kęs i stoi. Kilka razy widziałem, że próbowała stanąć w poprzek i blokowała dostęp do żłobu drugirmu koniowi (żłoby są oddalone od siebie o 220 cm) ale tylko próbowała.

Czy da się u Ciebie zastosować? zależy ile to jest "bardzo dużo" a ile " garstka". Podaj w gramach .
Sankaritarina, Tani paśnik to kosz od mauzera że swobodnie leżącą na sianie kratą z desek.
1. Da się, karmię tak 8 koni 🙂 Wszystkie na jednej łące, każdy dostaje swoje wiadro. Wiem kto kończy szybciej i zostaje po prostu wygoniony od reszty, wiadro dostaje jak najdalej. na początku jest kłopot później sam wie, że jak ja jestem to ma nie podchodzić. JAkby mnie nie było to wiadomka, że szefowa zjadłaby wszystko i tyle z tego było. Konie jedzą ok pół godziny. poprostu stoję i pilnuję nie ma innej opcji.

2.Jedynie przy wejściu dać deskę żby słoma nie wychodziła. Chyba nie ma innego sposobu 🙂

3. U mnie paśnik pospawał mąż z tatą. z prętów. przewracam w pozycji leżącej, wkładam traktorem balot, podnoszę balot wraz z paśnikiem do góry i przemieszczam się np. 20m dalej. Inaczej nie wyobrażalne błocko robiłoby się wokół. a tak wędrujemy z paśnikiem po całej łące 🙂

Z mauzera to tak powyciągają, że bez różnicy czy jest paśnik czy nie :P
Pytanie odnośnie materiału na dach.
Zastanawiam się nad płytą włókno-cementową, czyli EuroFala zamiast blachy.
Czy ktoś może coś doradzić, polecić. 🤔

B90F3494-5F21-4902-979A-5E0655ED252D.jpeg B90F3494-5F21-4902-979A-5E0655ED252D.jpeg
Malena,Płyty cementowe np Cembrit są fajne. Mam jedną stajnię nimi pokrytą i będę tez dawać na drugą.
Nie bębni jak blacha, nie skrapla się, nie śmierdzi jak bituminy.
Dla mnie same zalety 🙂
Te bitumiczne „eurofala” odradzam stanowczo.
Iskra de Baleron, jaka jest różnica między bitumicznymi a tymi od Cembrit?
Czy Ty masz te podstawowe szare, czy w kolorze? Dawać jakiś podkład, czy bezpośrednio na łaty?
Malena, Cembrit został przejęty i teraz firma produkuje to jako Eurofala - płytę włóknowo-cementową. To niezłe rozwiązanie. Wolałem jednak wykonać deskowanie dachu i położyć blachę trapezową.
Malena, mam zwykle szare włóknowo-cementowe.

Bitumiczne można spotkać np castoramie i leroy, śmierdzą na słońcu i robią się wiotkie, od śniegu tez się odkształcają. Miałam je lata temu na wiatce koło domu i po jednym sezonie je zdemontowalismy.
2340D4AF-C7EA-4AB8-AE72-27EEE5E5B6E1.jpeg 2340D4AF-C7EA-4AB8-AE72-27EEE5E5B6E1.jpeg
Iskra de Baleron, Staranne wykonanie - to na fotce. Płyty bitumiczne tez mam ... na wiatce, ale na deskowaniu. Chyba bym tez nie polecał.
Iskra de Baleron, melehowicz, dziękuję za odpowiedź i sugestie. 👍
Iskra de Baleron, jaką masz wysokość boksów? Nie przeszkadzają te szczeliny pod dachem? Mnie to trochę przeraża, że będą przeciągi... 🤔
Malena, Dach musi być wykończony wiatrownica mi, inaczej grozi mu zerwanie przez wiatr. To standard w budownictwie.
Malena, 3m od frontu i 2,4 z tylu.
Dziury nie przeszkadzają ani mi ani koniom 🙂
Pełnią funkcję wentylacyjną 🙂
tomia, a mogę spytać jakie minimalne wymiary boksów mają być? Dla koni poniżej 1,47 w kłębie -7,2 m, a powyżej 10.8? Czy inaczej?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
28 czerwca 2023 13:41
Potrzebuję polecajek na buty robocze. Takie na teraz, krotkie, przed kostkę, najlepjej z sensownie profilowaną podeszwą i koniecznie bez żadnej siateczki. U nas wszędzie piach i w zwykłych "adidasach" jak chodzę, to tymi siateczkami i otworkami tylko piasek się sypie do środka.
zembria, - a chcesz robocze-robocze, czy "cywilne" też mogą być? Ja z reguły sobie dobijam w stajni stare sneakersy, miałam reebooki classic (te skórzane), teraz dojeżdżam new balance 373, latałam też po stajni w krótkich trekkingach skechersa. Żadne z nich nie mają dziurek, piach się nie wsypuje, skechersy dają radę również w błotku. Dorwałam te trekingi na wyprzedaży za jakieś 200zł, więc nie szkoda by mi ich było nawet celowo do stajni, zdarzało mi się je myć wtykając pod szlaufa, czy chodzić w nich cały dzień.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
28 czerwca 2023 14:32
keirashara, Mogą być i cywilne, byle jakąś sensowną podeszwę miały. Podlinkujesz te trekkingi? (nie widzę tam żadnej zakładki z takim typem butów) Ja zwykle też dobijam swoje po prostu, ale aktualnie zabiłam już wszystko co było do zabicia 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się