Produkty Villahorse

Właśnie zastanawiam się nad skórzanymi ochraniaczami tej firmy...


ja posiadam takie - jestem bardzo zadowolona i polecam 🙂
.
A ktoś ma moze skórzane ochraniacze z futrem?

Czy mozna dostac w ogóle rozmiar S? Bo z tego co widze to same Mki i Lki... .
Ja mam z futrem, ale niestety nie zdążyłam ich wypróbować, bo już nie mam na kim  🤔
Może cob będą w sam raz, sama mam cob, a na Adzia, który normalnie nosi M/cob i te są trochę przymałe  😉
a ja właśnie kupiłam koszulkę na zawody Villa Horse -tą w prążki z nowej kolekcji. genialnie leży , wyglada i pierze się. Naprawdę polecam! W ogóle sie już trochę obkupiłam -bryczesy na zawody, czapsy, sztyblety - wszystko fajna jakość. no i cenowo ok, no bo np kask zupełnie jak Tattini a tańszy, popręg z fartuchem - to samo. ja tam jestem zadowolona i jestem na zawodach jak jeżdżąca reklama Villa Horse  😉 myślę jeszcze o kurtce , ale nie słyszałam żadnych opinii - ktoś ma jakieś uwagi? albo o czaparakach?
co do Covalliero, to z tego co wiem to rzeczywiście niemiecka marka, ale nie mam żadnych ich rzeczy
Ja posiadam ogłowie V elegance i jestem zachwycona nie dość ze mam rozmiar full to bardziem jym powiedziała ze to full/xfull pasuje na konie o głowach w rozmiarze kantara 4 takze są duze. skóra jest miekka i nie obciera po pewnym czasie przy pielegnacji puszczaja troche koloru ale nie widac tego tak bardzo i wystarczy uzyc pasty do wyrobów czarnych. mają bardzo duzy zakres regulacji bo moj full gdyby nie długi naczółek mogłby byc z powodzeniem noszony przez konia o rozmiarze duzy cob. jestem z niego zadowolona bo wodze są również ładnie i wygodnie wykonane nie obcieraja dłoni i są praktyczne nie slizgaja sie.
ktoś wspominał o tym gdzie można zobaczyć produkty villa Horse - mają taka ciekawą stonkę (ale cen tam nie ma) www.villahorse.pl trzeba dosłownie przegalopować do następnej strony i tam wcisnąc domek :-)
mam derkę polarową i jest meeega!!!
super leży, konia szybko wysycha w zimie po jeździe 😉
derka wsysa, a koń suchy
za niską cenę dorwałam dereczkę z pasami pod brzuchem i paskiem pod ogon - taką na jaką polowałam!
Produkty Villa Horse dostaniecie też na www.gnl.pl 🙂 jakby ktoś szukał,
wiem że są też w innych sklepach, ale tutaj najczęściej sama robie zakupy 🙂
grene tez ma spory wybor 🙂
http://www.sklep-grene.pl/index.php/cPath/148
http://www.equiversum.pl/villa-horse-m-51.html
w Equiversum też spory wybór rzeczy z tej firmy 😉
Andre   I am who I am
11 sierpnia 2010 18:00
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,20919.0.html może by tak scalić z tym tematem 😉?

scalono 😉
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
27 sierpnia 2010 20:12
A ktoś ma moze skórzane ochraniacze z futrem?

Czy mozna dostac w ogóle rozmiar S? Bo z tego co widze to same Mki i Lki... .


Alice dopiero teraz przeczytałam Twoje pytanie... spokojnie możesz na swojego konia kupić M-ki 😉 bo są naprawdę małe 🙂
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
27 sierpnia 2010 22:05
Ma ktoś z Was te ochraniacze? Jak się sprawują?

Miałam okazje zobaczyc je w sklepie ta pianka memory zapowiada sie wysmienicie, nie kosztują fortuny a zdaja sie być solidne i rzetelnie wykonane sama sie zastanawiam nad ich kupnem. Gdy zaczełam sie bawic ta pianka wewnątrz to sama sie zdziwiłam ze tak dobrze sie dopasowuje.
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
28 sierpnia 2010 12:22
sasqach , dziękuję 🙂 bo właśnie czekam na przesyłkę z tymi ochraniaczami i tak trochę się obawiałam, ale po Twoich słowach mogę tylko czekać z większą niecierpliwością na nie 😉
xequus, było już o tych ochraniaczach pisane. Odparzają niektóre konie.
Ja mam derkę polarową ich produkcji i wprawdzie dobrze spełnia swoją rolę - odprowadza pot na zaewnątrz, to jest jakaś nieforemna - wisi przodem, jakby za długa była, mimo że rozmiar na konia dobry. I nieforemność tych derek to nie jest tylko moja opinia.

Dwa: macałam ich wodze, bo zastanawiałam się nad kupnem - jakość skóry mnie nie przekonała. Co więcej, skutecznie zniechęciła mnie do wszelkich ichnich wyrobów skórzanych.
Ja mam derkę padokową, koszt 160 zł, a sprawuje się IDEALNIE! Nie przepuszcza zimna, wiatru, deszczu. Brud odpada sam 😉  Zimą śnieg i mróz jej niegroźny. W dodatku wytrzymała, moja kobyłka znęcała się nad nią jak tylko się dało- w ciągu sezonu pękł tylko raz karabińczyk od paska przy zadnich nogach ale nic dziwnego, miał prawo pęknąć 😉
Polecam, warto! W dodatku za taką cenę...  😜
Napierśnik VH (brąz) http://skleptinker.home.pl/Napiersnik_z_wytokiem_Villa_Horse-451.html
Ogłowie "Luxus" (też brąz, w komplecie super to wygląda) http://skleptinker.home.pl/Oglowie_Luxus_Villa_Horse-578.html
I w ogólowiu jak i w napierśniku - fajna, miękka skóra 🙂 do tego eleganckie, wyszyte, pasujące do siebie wzory 🙂 Duży plus, polecam 😉
te gumowane wodze VH to świetna rzecz. dla tych, którzy lubią cienkie, delikatne wodze. moje (od niedawna) ulubione, chociaż na dzień dobry części skórzane sztywne jak diabli 😉
My aktualnie tyramy padokówkę, i nie mam nic do zarzucenia- wytrzymuje najgorsze błoto, nie przemaka, nie rozpina się, łatwo się czyści.
ja mam za to ten czaprak: http://sklep.bergo.pl/czaprakvillahorse-p-1188.html i uważam, że jest świetny. materiał z jakiego jest wykonany nie pozwala się siodłu przesunąć ani troche, dlatego trzeba od razu dobrze go ułożyć. Poza tym rewelacyjnie odprowadza pot i dotego bardzo ładnie się dopiera. żadnych zacieków, marszczeń...
awionetka ja też właśnie takie mam i jestem bardzo zadowolona 🙂 lubię tego typu wodze (anty-slip), dobrze się "trzymają w rękach"  😉 co do częsci skórzanych - u mnie były fajne,a po nasmarowaniu jeszcze lepsze 🙂
a ja oglądałam na wszystkie strony ogłowia Villa Horse w sklepie i chyba sobie takie kupię😉 Fajna, miękka skórka, po przesmarowaniu pewnie będzie jeszcze lepsza, nie wydaje mi się, by to był papier. Podszycie na głowie i nachrapniku miękkie, tylko jakieś takie grubaśne są te nachrapniki- w Luxusie na żywo nachrapnik jest grubszy niż się wydaje na zdjęciu, to samo w V-elegance. Wydaje mi się, że delikatna głowa może się w tym stracić [albo i mrówkojadowy nos mojego Młodego się w tym straci 😉]. Wodze gumowane za to są delikatne i bardzo "miłe w dotyku"😉
Dżastka, Ty nie przykładuj tylko rzuć jakieś zdjęcie w tym ogłowiu i napierśniku :>
Sankaritarina dodam, żeby nie być gołosłowną 😀iabeł: ale po niedzieli, bo akurat nie mam czasu do końca tego tygodnia  🤔
może mi się trafiły z jakiegoś grubszego świniaka 😉 ale serio pisząc, to po nasmarowaniu są idealne. niecierpię tych ogumowanych, te są idealne. mam jeszcze na celowniku tą derkę, o której pisała Burza. czy to się nadaje na jakieś większe mrozy? (mam problem z wyobrażeniem sobie gramatury wypełnienia)
To co dała Burza na zdjęciach to jest cienka, przeciwdeszczowa derka. Taki mocny materiał zewnętrzny podszyty polarkiem.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
22 września 2010 16:57
awionetka derka , o której pisze Burza podszyta jest samym polarem. grubsza na zimę polecam o tą :

[ciach]
dzięki za cynk. tak to jest, jak nie ma gdzie na miejscu wymacać 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się