Powietrze pachnie jak malinowa mamba, czyli JEST FAJNIE

ostatnio jestem ogólnie nastawiona pozytywnie do wszystkiego, mimo, że mam w ten weekend 2 egzaminy, 2 zaliczenia - najwyżej się poprawi! 🙂
spotkałam się z dawno nie widzianą osobą, powspominałyśmy dawne czasy 🙂

Kupiłam 2 nowe szmatki do konia 😀
teraz na wiosnę tylko czekam! 🙂

koniska grzeczne, kot odstawia w domu wariacje - przynajmniej jest się z czego pośmiać 🙂
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
28 stycznia 2011 22:55
Miałam bardzo udany tydzień:
- super sympatyczna kolacja z przyjaciółkami zakonczona wspolnym oglądaniem disneyowskiego herculesa 😀
- kon ma bardzo dobre wyniki krwi
- transport konia do nowej stajni i zadomawianie przechodzi niemalże bezboleśnie
- wylatując z Warszawy spotkałam naszą voltową Mery na lotnisku

a byłoby jeszcze lepiej gdyby mi nie zniszczyli walizki
Uzależniłam się bez reszty i bez szans na wyleczenie  😍 jestem galopoholikiem  😜
Gdy pędzi się, płynie? frunie? śnieżną leśną aleją hen wysoko - pod górę  😜 na twarzy uśmiech, koń suchuteńki... kocham xx-y  😍 a xx-y elastyczne jak koty - to już odjazd  😜
mogę wrócić do jazdy konnej!😉
A ja spędziłam pół dnia w stajni w gronie osób, które bardzo lubię.
I kowal dojechał.
A potem udało mi się pobyć trochę z osobą, na której mi zależy 😅
Życie jest piękne momentami 🙂
- wylatując z Warszawy spotkałam naszą voltową Mery na lotnisku

a mi, dzieki temu spotkaniu, poprawilas humor na caly wieczor :kwiatek: 🙂
Kawecan   Jeździec bez konia...
30 stycznia 2011 15:12
Jeszcze 300 zł musi mi wpaść do kieszeni i kupuje aparat.  😍
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

30 stycznia 2011 16:56
Zaręczona!!
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
30 stycznia 2011 18:27
Teli - gratulacje

A ja mam dzisiaj urodzinki i mimo, że zaczęła się kolejna dekada mojego życia 🙂 to dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do tych najszczęśliwszych.
Od rana byłam u kobylaka, jak wróciłam do domku to mąż czekał na mnie z wielgachnym bukietem róż, a później pojechaliśmy odebrać tę panią do schroniska  😅
Horciakowa gratuluję pięknego futra  😍 i jeszcze raz NAJLEPSZEGO  Z OKAZJI URODZIN  :kwiatek:

A ja też, po baaaardzo długim czasie wyczuwam lekki zapach "malinowej mamby"....  💃 💃 💃
Ada   harder. better. faster. stronger.
30 stycznia 2011 19:20
Teli, gratulacje  :winko:

Horciakowa, wszystkiego najlepszego  😅 i gratuluję nowego człownka rodziny 😀


A u mnie mimo iż wszystko się wali-auto już ponad 2 tyg. u mechanika, pralka zepsuta, koń z kontuzją, laptop szwankuje i dużo nauki przede mną to czuję się całkiem przyjemnie  😉
A to wszystko dzięki niemu  💘
Także chyba nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło  :emota2006092🙁wierzę w to)
Jeśli wszystko pójdzie dobrze i wspaniale to za 3 tygodnie przeniosę mojego ukochanego konia blisko mnie 😉
Straaasznie się cieszę!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
31 stycznia 2011 08:03
Teli, gratulacje!  😀

U mnie też sielanka  😍
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
31 stycznia 2011 09:25
Kopyciak, Ada - dzięki za życzenia i gratulacje  :kwiatek:
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

03 lutego 2011 13:23
Horciakowa, Ada, Lotnaa,  dziękuję!
Horciakowa,  ale piękny pieszczoch!
A.   master of sarcasm :]
03 lutego 2011 19:24
jesli ten rok bedzie taki jak konczyl sie 2010 to bedzie przezarabiscie  💃
jak na razie tak jest  😅

Teli  gratulejszyn  :kwiatek:

Horciakowa  ja mam czarna diablice z zielonymi oczami  😁  a druga szaro-brazowa w pregi z bialymi wstawkami w stajni  😁
ovca   Per aspera donikąd
03 lutego 2011 19:32
Odkryłam dziś w lesie dłuuuuugą piaszczystą drogę do galopów, zaliczyłam koło z geometrii wykreślnej, upiekłam superciastka, byłam wczoraj na cudownej kolacji (  😍 ), i chociaż mam tyyyyyyyle nauki i egzaminów w ten weekend, jakoś kompletnie mnie to nie rusza  😅
a ja zaliczyłam dwa najbardziej porąbane egzaminy w tej sesji (i to na 5 i 4.5), mam dużą szansę obejścia się bez poprawek, jestem prze zakochana w moim facecie, a on... chyba zamierza się wybrać po pierścionek!😀

i jestem tak pozytywnie nastawiona do wszystkiego, że pożegnałam się z czekoladą, chlebem i od jutra, z uśmiechem na twarzy i gigamotywacją biorę się za siebie😀
Horciakowa, prześliczna kocica! 💘

Fantastyczna jazda, coraz przyjemniejsza pogoda, wizja zbliżających się ferii... Żyć, nie umierać! 😀
Poczułam dzisiaj wiosnę!
daliasta   Szkoda słów.
06 lutego 2011 15:34
Ciesze się chyba tylko tym (na chwilę obecna), że niedługo ferie !  😀
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
06 lutego 2011 15:39
Teli, kucyk - też uważam, że jest piękna 😀

A ja dzisiaj mimo paskudnej pogody pojechałam do koniska i z Baffinką i Kopyciak wybrałyśmy się w terenik.
Pełna obaw założyłam mojej wariatce hackamore. Okazało się, że zupełnie niepotrzebnie się bałam - kobył był przekochany 😍 nawet dała radę postać w miejscu, co w jej wykonaniu jest prawie niemożliwe.
Wróciłyśmy zmarznięte i mokre, ale było super  🏇
Mój koń jest zdrowy 💃 a ja z dnia na dzień coraz bardziej kocham swoją pracę! Jest cudnie! 💃

....i nawet o złamanym sercu można zapomnieć, i o wiecznie psującym się aucie, i o bolącym zębie 😁
nanana 💃
💃 💃 w końcu przespałam całą noc, obudziłam się bez bólu głowy który towarzyszył mi przez ostatnie dwa dni... Ruda u ogiera, niedłuuuugo wiosna, zaczniemy treningi ... Coś pięknego  💘
No i pojutrze Londyn  😍
Jadę z moim na wakacje 🙂 robimy sobie przerwę od stajni, oddajemy konie pod opiekę innych i wyruszamy do Szklarskiej na kilka dni!
Zbieraliśmy kasę już jakiś czas więc postanowiliśmy zaszaleć i zabrać hotel z basenem i innymi atrakcjami 🙂 w razie niepogody zawsze jakaś alternatywa 😀
Poza tym został mi jeden egzamin za 2 tygodnie i kupiłam w końcu ochraniacze na które tyle czyhałam i jest fajnie 🙂
A.   master of sarcasm :]
09 lutego 2011 15:00
drugi dzien WIOSNY  🙇
Koniu poprawił się i to zdecydowanie, zarówno jeśli chodzi o zachowanie jak i jazdę  💘 w końcu jest progres, teraz byle do prawdziwej wiosny.  🙂
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
10 lutego 2011 10:58
Koń wyszedł z wczorajszej kolki, kota bez problemów przeszła sterylkę, a ja spędziłam cudowny wieczór z małżonkiem 🙂 Życie znów nabiera kolorów  😅
W końcu, po półrocznym włóczeniu się po okolicznym lesie i bagnach spotkałam łosia 😀
Ale miałaś aparat?

U mnie też fajnie- za oknem piękną wiosną powiało, zdrowieję ( 😅 😅 😅 😅 ), w weekend w końcu zobaczę swojego konia- a jutro odbieram samochód 😜 😜

Jest super!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się