skrzynki, pojemniki na szczotki , preparaty pielęgnacyjne

Jak w temacie , jakie posiadacie, jak z ich wytrzymałoscią itp ?

Ma ktoś skrzynke eskadrona ? Jak z plastikiem cienki czy gruby , wytrzymała ?
ja mam skrzynke swing <?> chyba i spisuje się świetnie, ładna wytrzymała i funkcjonalna ;D
ja mam tatini i tez jestem zadowolona 😉
Ada   harder. better. faster. stronger.
23 listopada 2008 16:56
Ja mam skrzynke Shires, jest bardzo praktyczna i jak narazie na wytrzymałość nie narzekam.
ja mam niezniszczalną Rubbermaid - za cenę mini skrzynki z jezdzieckiego 3 razy większe pudło na kółeczkach 🙂
slojma   I was born with a silver spoon!
23 listopada 2008 18:22
Ja mam jakąś starą eskadrona i powiem szczerze, że już trochę popękała trzymam w niej jakieś pierdoły. Z kolei mam jakąś dużą nieznanej firmy i jest świetna. Dodatkowo mam kilka skrzynek ze sklepów z narzędziami, jedną która w sklepie widniała pod nazwą skrzynka na zestaw do szycia i jeszcze jedną przezroczystą kupioną w obi.
ja mam dwie : czarna waldhausena dużą i mała rózową eurohorseline i obie są fajne

chciałam kupic sobie własnie tą eskadrona ale boje sie ze ten plastik to taki ze mocniej wrzuce do niej szczotke i mi pęknie
opolanka   psychologiem przez przeszkody
23 listopada 2008 18:53
gabik napisał: ja mam niezniszczalną Rubbermaid - za cenę mini skrzynki z jezdzieckiego 3 razy większe pudło na kółeczkach 🙂

ha ha ja podobnie 🙂 One są niezniszczalne 🙂 Nie kupuję skrzynki z firm końskich, bo są bardzo drogie, a wcale nie wytrzymalsze o tych, ktore można nabyć w sklepie z narzędziami (opieram to na doświadczeniu z jedną jedyną "końską" skrzynką, ktorą kupili mi Rodzice z 12lat temu, ale nie pamiętam firmy).

Co do preparatów - to całym sercem jestem za Veredusem - Super Shine jedyny w swoim rodzaju, podobnie mydło do skóry w sprayu i pasta do siodeł z miodem.
super szajn górą 😀
dla porównania, moja rubbermaid - służy już ponad 5 lat, kosztowała poniżej 100zł,
z tego co widze ze zdjęć w sklepach internetowych, taka sama, tyle że "końska" USG no i cena podskoczyła lekko: do 360 - paranoja!!

jak z wytrzymałością końskich skrzynek? może ich jakośc już się poprawiła? bo wcześniej zapięcia i rączki odpadały szybciutko, łamały się, pękały, rysowały w zastraszającym tempie
Curver rulez i wielkie skrzynki i małe plastikowe skrzyneczki w fikuśne wzorki. Wytrzymałe.
caroline   siwek złotogrzywek :)
23 listopada 2008 21:47
Ada napisał: Ja mam skrzynke Shires, jest bardzo praktyczna i jak narazie na wytrzymałość nie narzekam.
ja rowniez taka posiadam i rowniez nie narzekam.
najbardziej mi sie w niej podoba to, ze nawet duza butelka absorbiny ze sprayem STOI w skrzynce 🙂
rozmiar tez mi odpowiada - to co jest mi na bieżąco potrzebne miesci sie w niej akurat. Czyli nie targam zbednych kilogramow 😉
mozesz pokazać która to ?
caroline   siwek złotogrzywek :)
23 listopada 2008 21:56
ciska napisał: mozesz pokazać która to ?
ciska, ja mam tę
wymiary 40cm x 28cm x 30cm
Ada   harder. better. faster. stronger.
13 grudnia 2008 08:33
Ja mam mniejszy model skrzynki Shires, moja jest o taka --->http://sklep.horses.pl/data/gfx/pictures/large/7/5/2657_1.jpg  😉
Pierwsza od prawej-grafitowa.

Nie wiem- może ktoś z Was sie orientuje- w wakacje były w Biedronie takie cudne skrzynki- duze to bylo , na kółkach i w przystępnej cenie- ok 50zl- Nie wiecie gdzie to jeszcze można dostac? Nie moglam się zdecydowac a poźniej już nie bylo 😡....
wydaje mi sie ze w ikei mieli takie plastiki na kołkach i niebyły jakos niewyobrazalnie drogie
ja mam zwykłą skrzynkę na narzędzia z nomi, mimo że nie jest jakoś super wytrzymała, to mi wystarcza.. mam już drugą  😉
KuCuNiO   Dressurponyreiter
13 grudnia 2008 22:01
Ja mam taką ogromną na kółkach do ciągania. bardzo fajna jest. Wygodna i wszystko się mieści. Niestety nie pamiętam firmy. wiem, ze kupowałam ją w OBI.
Odradzam Ekadrona, miałam dwie, obie się połamały, zmechrały i wyglądały paskudnie :/
Dokładnie, skrzynka na kółkach z Obiego  🤣 Mam swoją półtora roku, nic z niej nie odpadło, kolega tylko mi porwał jeden z górnych plastików, bo potrzebował do swojej skrzynki na gwoździe (do końskich rzeczy to mało praktyczne są te górne schowki, bo malutkie).
Skrzynka ma jeszcze tą zaletę, że służy mi za stołek - czy to muszę przymontować likita w boksie, czy zaczepiam gdzieś pod sufitem końską piłkę, albo zaplatam konia-mastodonta - to wszystko ze skrzynki, za szczotkami w środku 😉
ja mam skrzynkę TESKOwą i jestem zadowolona bardzo :P
Jak w temacie , jakie posiadacie, jak z ich wytrzymałoscią  itp ?

Ma ktoś skrzynke eskadrona ? Jak z plastikiem  cienki czy gruby  , wytrzymała ?


Ja mam skrzynkę Eskadrona, taką z rozkładaną półeczką na drobiazgi. Skrzynka ma tą zaletę nad skrzynkami narzędziowymi, których wcześniej używałam, że można w niej postawić pionowo duże butelki np spraye do sierści i nic się nie wylewa. Plastik jest gruby i raczej sztywny, łatwo się czyści i nie pęka, a rączka wytrzymuje naprawdę duże obciążenia  😉 Jedyną wadą jest to, że ta nieszczęsna rozkładana półeczka czasami się odczepia od klapy, wpada do skrzynki, a żeby ją z powrotem przyczepić, trzeba się trochę namęczyć...
Ja mam skrzynke z Biedronki za jakies 35 zł duża, służy nawet jako siedzonko mam ją jakieś pół roku i narazie spisuje się świetnie
Ja się dałam namówić na torbę zamiast skrzynki i bardzo mi się to rozwiązanie podoba. Torba też ma dużo kieszeni, więc sporo drobiazgów można tam poupychać, a przynajmniej jak niosę manele z siodlarni mam jedną rękę więcej wolną, bo torbę zarzucam sobie po prostu na ramię. Miałam ją z sobą na zawodach i też spisywała się bdb.
Moja jest firmy shires, sporo tańsza od eskadronowych i jak najbardziej godna polecenia.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
15 lutego 2009 21:35
Ja mam taka skrzynkę - pudełko z przykrywką, która też jest dwukomorowa. W jednej części mam husteczki do-mycia-pyszczy-i-okolic a w drugiej cukier.

Choć zastanawiałam się nad torbą. można jakaś dostać niekoniecznie końską, która będzie dobrze spełniała swoja funkcję?
Opolanka w duzych marketach budowlanych są takie dla panów majstrow, moze zobacz
torba eskadrona u nas sluzy za podreczny bagaz synka- trzymam w niej ciuchy na zmiane, picie, jedzenie, samochodziki i inne niezbedne mlodemu chlopcu akcesoria w podrozach malych i duzych.

skary ma wspomniana juz skrzynie na kolkach, ale u nas gorne pojemniczki maja zastosowanie na hacele, gumki etc.- te krateczki, a w te waski wlozylam gencjane i powpychalam wate. ot co.

poza tym mam niewiele szczotek a skrzynia ciezka i dudni jak sie nia jedzie- w poprzedniej stajni dwie smieszne kobyly wciskaly sie w rog boksu jak nia jechalam..
Manta   Tyłkoklep leśny =)
19 lutego 2009 15:23
ja mam torbe z decathlona ale jeszcze czeka w domy =)
niedługo ją wezmę do stajni chyba wkońcu =P
ma ktoś taką? jak się sprawuje?
A w Castoramie są fajne skrzynki obrotowe, znaczy się że jak stawiasz jedna na drugiej w określony sposób to będą stały piętorwo, a jak odrwórcisz ta górną to sie schowa w tej niższej (mam nadzieję że umiecie sobie to wyobrazić). Mają do tego przykrywki. Zakupiłam dwie na próbę, do uporządkowania sprzętu w siodlarni, szczxególnie tego mniej używanego. Cena fajna bo niecałe 8zł za sztukę, a są całkiem spore.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się