"Kuchenne rewolucje", "Master Chef" i inne.

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 maja 2014 15:25
"Pochodzący z Sosnowca"- to ja już nie mam pytań 🤣
"Pochodzący z Sosnowca"- to ja już nie mam pytań 🤣
To go akurat nobilituje - "chłopak z Sosnowca", jak Marian Kiepura.

Gorzej z jego menu. Cytat, podobno z Wprost, znaleziony gdzie indziej:

Słyszę: ogórek, chrzan, szczaw, konina, mlecz, kacze jajo, krokus. Zapisuję i działam.

p.s.
dla mnie kucharz czy właściciel restauracji może nazywać się Ewaryst Pingwin albo Euzebiusz Małpa (wg bazy Pesel 3 osoby noszą takie nazwisko) - dobra kuchnia to przede wszystkim tradycja - perfekcyjny warsztat i doskonałe surowce, a nie kreacja. Świat kreacji prędzej czy później zmierza do upadku - bardzo pouczające widoki z USA, gdzie moda na dopasowywanie nazwiska do stanowiska jest niemal narodową tradycją; tak wygląda rezultat:
http://www.buzzfeed.com/mjs538/completely-surreal-pictures-of-americas-abandoned-malls
Facella   Dawna re-volto wróć!
20 maja 2014 16:23
Nestor, koninę ludzie jedli, jedzą i będą jeść, co w tym dziwnego? Nie musisz tego zamawiać, jak Ci nie odpowiada.
Nestor, koninę ludzie jedli, jedzą i będą jeść, co w tym dziwnego? Nie musisz tego zamawiać, jak Ci nie odpowiada.

Klasę człowieka poznaje się nie po tym, że ma apaszkę, egzotyczne nazwisko i gotuje dla dyplomatów - ale jak odnosi się do słabszych od siebie.  Nawet, gdy jest to tylko kreowane, dla potrzeb kamery. Mogę Cię zapewnić, że dla występujących to jest prawdziwe poniżenie - a nie żadna szansa - to jest program dla prostaków, dowodzony przez prostaka, za cenę poniżenia tych, co mają aspiracje, ale niską samoocenę.
Gotować może z czego chce - nawet ze szczawiu i mirabelek - wtedy miałby szansę na karierę w polityce - czyli jeszcze wyżej, niż mu się marzy.
Facella   Dawna re-volto wróć!
20 maja 2014 17:05
Nestor, co ma jedzenie koniny do tego programu w ogóle?  😲 Mam wrażenie, jakbyśmy mówili o dwóch odrębnych rzeczach.
[quote author=Facella link=topic=19967.msg2099186#msg2099186 date=1400599384]
Nestor, koninę ludzie jedli, jedzą i będą jeść, co w tym dziwnego? Nie musisz tego zamawiać, jak Ci nie odpowiada.

Klasę człowieka poznaje się nie po tym, że ma apaszkę, egzotyczne nazwisko i gotuje dla dyplomatów - ale jak odnosi się do słabszych od siebie.  Nawet, gdy jest to tylko kreowane, dla potrzeb kamery. Mogę Cię zapewnić, że dla występujących to jest prawdziwe poniżenie - a nie żadna szansa - to jest program dla prostaków, dowodzony przez prostaka, za cenę poniżenia tych, co mają aspiracje, ale niską samoocenę.
Gotować może z czego chce - nawet ze szczawiu i mirabelek - wtedy miałby szansę na karierę w polityce - czyli jeszcze wyżej, niż mu się marzy.
[/quote]

Tylko ci ludzie nie są tam z łapanki. Sami sie zgłosili, sami chcieli. Aby pójść do tv do jakiegokolwiek programu trzeba miec pewien rodzaj osobowości. Jak widac ludzie pchają sie do rożnych programów i robią z siebie czesto debili...a gawiedź kwiczy 🙂
busch   Mad god's blessing.
20 maja 2014 20:49
Nestor, naprawdę uważasz, że bohaterowie w tym programie są biednymi, bezwolnymi ofiarami? Obejrzałam dwa pierwsze odcinki i jestem przekonana, że im też przekazano instrukcje, w jaki sposób mają się zachowywać, żeby było show. Wystarczy spojrzeć na tych dwóch pomagierów Amaro i to, jak się zmienili od "Top Chefa"... ten blondyn, który płakał ze wzruszenia, teraz wydziera się na innych i przeklina? Ten sam, który kładł uszy po sobie kiedy ktoś był nieprzyjemny dla niego w tym drugim programie? W ogóle tego nie kupuję. Jak dla mnie to jest jedna wielka szopka i ci ludzie się najzwyczajniej w świecie umówili na taki toksyczny układ.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 maja 2014 07:07
Ja ostatnio lukam tak na te programy z doskoku.
I na myśl przychodzi mi jedno->  zoo.
Człowiek tak sobie to ogląda i myśli: Po co męczyć zwierzęta w ogrodach zoologicznych, skoro mamy ciekawsze  akcje w tego typu programach?  😁
Przecież tam jest zawarta cała gamę barw... głupoty, arogancji, debilizmu, czyli coś czego na codzień normalny człowiek by nie wytrzymał.
A tutaj prosze. I lepiej patrzy sie na to jak inni sa opierd.. niż żeby to na nas spadły tak mocne gromy.
Jeszcze brakuje mi akcji żeby prowadzący opluł komuś twarz za źle wysmażony kotlet. I to taką siarczystą melą z zaciągiem. No ale wszystko przed nami.
Domyślam się, że bycie kulturalnym, grzecznym stało się nudne, bo trzeba byc ,,jakimś"  czyt. -> innym, aby przyciągnać widownię. Tylko pytanie do czego to dąży.
Ewoluuje ale czy w dobrą strone?
Kilka lat temu niejaka Maja/ Agnieszka Frykowska  została zniszczona przez mass media za to że grzmociła sie na wizji w  BB.
Dzisiaj ekipa Warsaw Show wciąga jej dokonanai nosem a w każdym odcinku daje swoim widzom  dodatkowe atrakcje w temacie kopulacji.
Zastanawiam sie co bedzie za kilka lat i na czym skupią się producenci aby przyciągać odpowiedni target.
Dworcika   Fantasmagoria
21 maja 2014 07:41
Aż tęskno za Miodkiem, którego tak lubiłam oglądać...
A tam się przecież nic nie działo!
Facella   Dawna re-volto wróć!
21 maja 2014 08:33
Nie wierzę, że wczoraj wyleciała moja faworytka  🤔
Kaśka, której mało samowar nie wybuchł, przeszła.
Sylwia, która zapomina o soli, przeszła.
Arek, który niemal w każdym odcinku ląduje w dogrywce, przeszedł.
Nie wierzę, że kobieta, która jak do tej pory prawie nie miała błędów na swoim koncie, wyleciała. Ot tak. Bo jest człowiekiem i mogła się pomylić. Z pracy też by ją wyrzucił?
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 maja 2014 08:35
Ty na powaznie szukasz sprawiedliwości w tego typu programach?  🤔 😂
Facella   Dawna re-volto wróć!
21 maja 2014 08:37
Czy ja napisałam coś o sprawiedliwości?
Po prostu nie wierzę i nie rozumiem, jestem zła i tyle.
Dworcika   Fantasmagoria
21 maja 2014 08:42
Moze zbyt nijaka byla? (nie ogladam!).
A z pracy... no moze by wyrzucili. Taki rynek...
mój pracownik dostał się do Ugotowanych :-)
za tydzień kręcić będą u mnie w biurze "zajawkę" jak dzielnie pracuje  😂
Nie wierzę, że wczoraj wyleciała moja faworytka  🤔
Kaśka, której mało samowar nie wybuchł, przeszła.
Sylwia, która zapomina o soli, przeszła.
Arek, który niemal w każdym odcinku ląduje w dogrywce, przeszedł.
Nie wierzę, że kobieta, która jak do tej pory prawie nie miała błędów na swoim koncie, wyleciała. Ot tak. Bo jest człowiekiem i mogła się pomylić. Z pracy też by ją wyrzucił?


A kto wyleciał? ja ostatnio nie mam czasu na telewizje wieczorem i wczoraj zdążyłam tylko na Wojewódzkiego, który nie zmiennie mnie bawi swoim żartem odkąd przestał być wulgarny  😉
Paulina z Hels Kiczyn. Chyba właśnie dlatego, że była normalna i spokojna, to jej podziękowali. Sylwia i Kaśka to jakieś rozdarte prymitywy, razem z Arkiem, to sobie siedzą, bo widzów najwidoczniej przyciągają tymi wybipanymi bluzgami.
O nie, Pauliny szczerze nie lubiałam , nie lubię takich zarozumiałych , dominujacych babek.
była normalna i spokojna
nie lubię takich zarozumiałych , dominujacych babek.
ale rozbieżności 😁 chyba z ciekawości obejrzę ją na yt



caly czas mówiła,że jej chłopak (Łukasz , też występuje w programie ) jest najlepszy i bije na głowę tych wszystkich uczestników razem wziętych , słabe to trochę. I parę jakiś wypowiedzi zrodziło mnie niechęć do niej ale może to moje odczucie , nie lubię takich ludzi.
Facella   Dawna re-volto wróć!
21 maja 2014 16:30
caly czas mówiła,że jej chłopak (Łukasz , też występuje w programie ) jest najlepszy i bije na głowę tych wszystkich uczestników razem wziętych

Bo tak jest?
Poza tym - mąż.

Ja ją bardzo lubiłam. I nie uważam jej za zarozumiałą. Spokojna, opanowana, zorganizowana, wiedziała, co ma w kuchni robić, prawie nie popełniała błędów. Po prostu dobry kucharz.

Na kogo stawiacie w finale Top Chefa?
Dla mnie Olma.
CeraŁ   dużo dużo zmian..
21 maja 2014 16:32
a ktoś wie gdzie można dorwać przepisy na dania na internecie z programów masterchef i tych PL i tego z Gordonem ?  😁
Facella   Dawna re-volto wróć!
21 maja 2014 16:33
Przepisy z TVNowskiego MasterChefa były wrzucane na ich stronę: http://masterchef.tvn.pl/sekcja-specjalna-ksiazka-przepisow,1628,n
Poza tym - mąż.

Narzeczony.

Na kogo stawiacie w finale Top Chefa?
Dla mnie Olma.


Też Olma.

[quote author=rosek0 link=topic=19967.msg2100003#msg2100003 date=1400677972]
caly czas mówiła,że jej chłopak (Łukasz , też występuje w programie ) jest najlepszy i bije na głowę tych wszystkich uczestników razem wziętych

Bo tak jest?



[/quote]
Może i jest , mam to gdzieś , jednak ton z jakim wypowiadała się w tej jak i w paru innych kwestiach był strasznie zarozumiały i na starcie wzbudził moją antypatię.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
22 maja 2014 14:32
... a nie uważacie, że te teksty są reżyserowane...? 😉
oglądam HK, ale ten Arek..... o masakra.. nie mogę go zdzierżyć.

Finałowa 3 - Adam, Łukasz i Sylwia. Moje typy 🙂 Szkoda, że odpadła Paulina, choć wydawała się przemądrzała.
Rzeczywiście nie ma co się sprawiedliwości spodziewać. Paulina była o niebo lepsza od Sylwii czy Kasi, które nie radzą sobie z podstawowymi rzeczami, wielokrotnie były ganione za różne przewinienia. Tej raz coś nie wyszło i wypad. A to i tak mogła nie być jej wina, jeśli wydała danie, które musiało czekać, bo ktoś nie zdążył. Także wina mogła być jeszcze kogoś.

Ale cieszę się, że Agata odpadła, średnio sobie radziła, gadała jakieś wyuczone tekściki o tym, że jest młoda, biedna i chce się uczyć, ale wie, że nie dorasta innym uczestnikom do pięt. Za pierwszym razem to mogło być dobre, za drugim i następnymi stało się już nudne.
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 maja 2014 16:54
... a nie uważacie, że te teksty są reżyserowane...? 😉

Uważam 😉

Cierp1enie moja finałowa trójka wyglądała podobnie, tylko zamiast Sylwii wołałbym Paulinę...

Trafiłam z Top Chefem  😁
Przynajmniej w tej edycji  😁
Facella - też myślałam, że Paulina będzie w finale, no ale niestety. Jeśli nie ona, to stawiam na Sylwię, choć umiejętności ma średnie.
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 maja 2014 17:22
W porównaniu do Arka i Kaśki to tak, tylko Sylwia się jeszcze do finału nadaje. Ale wygra Łukasz 😉
A ona podobno w naszej wsi  😁 mieszka. Albo pochodzi stąd.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się