Czasopisma branżowe- czujecie niedosyt?
[quote author=ogurek link=topic=22707.msg1521096#msg1521096 date=1347452458]
[quote author=Tania link=topic=22707.msg1520736#msg1520736 date=1347430705]
jedyne miesięczniki, jakie mam to KP i Zycie Weterynaryjne. To drugie-bo muszę.
ale to drugie jest "za darmo" 😉
[/quote]
Tak, tak. Jasne. Ja to mam nawet dwa bo nie ma opcji wysyłki za granicę.
[/quote]
Ja też- bo izba jest na tyle bogata, ze stać ja wysyłać dwa pisma pod ten sam adres do mnie i męża, chociaż zgłaszałam, ze nie wyczytuję literek i wystarczyłoby jedno pismo...
🚫
czy posiada ktos ostatni nr. KiR?
[quote author=Tania link=topic=22707.msg1520736#msg1520736 date=1347430705]
jedyne miesięczniki, jakie mam to KP i Zycie Weterynaryjne. To drugie-bo muszę.
ale to drugie jest "za darmo" 😉
[/quote]
Jakie za darmo. Toż to najdroższa makulatura świata!
Przez te wszystkie lata jakie dostaję przeczytałam jeden artykuł.
Bo tego typu gazety trzeba trzymać w kiblu. Wtedy szansa na przeczytanie artykułu rośnie. 😉
Bo tego typu gazety trzeba trzymać w kiblu. Wtedy szansa na przeczytanie artykułu rośnie. 😉
A Wy, medycy, macie taką obowiązkową gazetę za jedyne 40,00 złotych ?
Ja czytam nekrologi. Czasem pisuję.
ogurek-tunrida CZYTA. 😉
Dokładnie- czytam na kiblu. Z nudów. Bo normalnie bym nie tknęła. Zwłaszcza, ze mało tam informacji naprawdę przydatnych.
My płacimy haracz na izbę lekarską i ta izba nam wysyła "darmowe" pisma.
Przydatne pismo to "psychiatria po dyplomie" i za to grubo płacę i czytam. ( ale przyznam, że też często na kiblu 😀 to straszne 😉)
To my tak samo. Dlatego żartujemy z tego.
Nekrologi ciekawe. Zawsze się dowiem co tam u znajomych było słychać.
nekrologi i opisy lekow sobie czytam plus relacje ze zjazdow i ktory to z 100letnich profesorow dochapal sie kolejnego medalika zasluzony dla...eh ohyda! wywalona kasa skladkowa i tyle, ale dzielnie sie spisuje jako wypelnienie pudelek od paczek. tak samo medycyna po dyplomie i magwet
O kurczę, Tunrida, to ja już wiem, jak się zmusić do czytania naszego biuletynu farmaceutów (OMG, przychodzi mi to do domu i nawet nie pamiętam tytułu 😵 :zemdlal🙂.
Karla 🙂, jeśli chodzi o sylwetki koni to mnie też się marzy top gun. porządny artykuł, z powyciąganymi wszystkimi sukcesami. w polsce i wcześniej za granicą. i z dobrymi zdjęciami!
Czy mógłby ktoś zeskanować zdjęcie z sierpniowego Świata Koni z potęgi skoku (artykuł o CSIO w Sopocie) i mi podesłać? :kwiatek:
mamy połowę września i kapnęłam się, że nie mam tego numeru, a zależało mi na tym jednym zdjęciu 😉
wczoraj obejrzałam sobie 3 numer Gallopu...i jak tu nie czuc się prorokiem? 😂
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1443974#msg1443974 date=1340800980]
a i butelki po coca-coli zeby jeździć na wprost 🏇
[/quote]
ale Koniczka, fajna sesja 😅 będzie ciąg dalszy, bo nie doczytałam? :kwiatek:
zacznijmy od tego, że ja nie mam problemu - nie szukam pomocy na forum bo nie ma tu fachowców, Ci co byli sobie stąd poszli.
czyli rozumiem,że występujący w Gallopie revoltowicze, także piszący do każdego numeru,nie są w Twoich oczach ekspertami...
a, własnie, a propos piszacych revoltowiczów...kotbury - wiem,że z Pawłem,to nie był wywiad rzeka,ale nie kusiło Cię,żeby zapytać o jeszcze jedną sprawę? 😎
Ktoś, od razu o Tobie pomyślałam jak Mietek butelki rozstawił 😁 Ale mi akurat butelki bardzo pomogły 😉 Ze mną na razie nic więcej nie będzie, ale chyba mogę Ci zdradzić, że co do następnego tematu (też był focony u nas) też prorokiem byłaś 😉
Każdy kto trenował z Mietkiem zna chyba te słynne butelki... 😉
I linie! Nie należy zapominać o liniach 🙂
Koniczka, a ja się zastanawiałam skąd ja tego konia znam, dopiero teraz doczytałam😉 ale wstyd, ciekawe ilu jeszcze RVoltowiczów pisze/ma fotki 😉
a butelki zauwazyłam dopiero teraz!
Wilejka, z tego co pamiętam mam ten numer ŚK i mogłabym zeskanować, ale dopiero w przyszłym tygodniu będę w domu. nie wiem czy cię to urządza?
Ktoś, od razu o Tobie pomyślałam jak Mietek butelki rozstawił 😁 Ale mi akurat butelki bardzo pomogły 😉 Ze mną na razie nic więcej nie będzie, ale chyba mogę Ci zdradzić, że co do następnego tematu (też był focony u nas) też prorokiem byłaś 😉
też parsknęłam wczoraj śmiechem,jak to zobaczyłam 😂 ale niegdy nie twierdziłam,że te butelki nie sa pomocne 😁 ale nie mów mi,że słynne 18 będzie? 😎
Nic nie porzuciliśmy, mamy złożone już 80% następnego numeru, niestety doba ma tylko 24 godziny. I Szabla i Koń jako projekt czysto hobbystyczny (robimy go tylko i wyłącznie dla przyjemności) spad na 3 miejsce w kolejce po Gallopie i WKKP.
Szanowny Panie Krzysztofie,
Muszę Pana zmartwić. To nie jest wymówka profesjonalisty - bo to projekt czyto hobbystyczny (w domyśle, więc nie można za wiele oczekiwać). Wykupując prenumeratę SziK na 4 numery w roku 2012 r. - nie byłam uprzedzona przez Edipress, że ilośc numerów jak i częstotliwośc ich wydawania może ulec zmianie. Miałałam realną podstawę, aby wierzyć zapewnieniom wydawcy, że jest to kwartalnik profesjonalny i wydawany przez osoby, które mają świadomośc że za swoje zobowiązania ponosi się odpowiedzialnośc.
Czy nie sądzi Szanowny Pan, że w tej sprawie coś jest nie na miejscu? Czy jest w porządku, że pozostawił Pan czytelników SziK bez poinformowania co dalej z wydawaniem SziK, poprzestając na zbyciu tekstami na fb dwa miesiące temu, że już jest na ukończeniu?
To nie moja wina, ani nie wina czytelników SziK że czasopismo to spadło u Pana na 3 miejsce w kolejności ważności projektów. Czy ja (oraz inni czytelnicy SziK) jestesmy temu winni? Czy to czasami nie Pana sprawa, aby tak zorganizować sobie pracę (projekty), aby ze wszystkimi zdążyć na czas, a jeżeli tego czasu jest zbyt mało - to nie podejmować się nowych, zanim się nie wykona poprzednich zobowiązań?
W II Rp kwestia honoru była mocno akcentowana. Wtedy sprawy odpowiedzialności za słowo i zobowiązania, o których mówię powyżej, były rozumiane we właściwy sposób.
Pozostawiam to Panu do przemyślenia.
Ewa Marynowska
Pani Ewo,
nic ponad to co napisałem wcześniej nie jestem w stanie napisać. Jeżeli jest Pani niezadowolona (a ma Pani ku temu pełne prawo) Edipresse oczywiście zwraca pieniądze za prenumeratę. Przepraszam, ale pracujemy po 16 godzin dziennie, a czasami i dłużej i po prostu fizycznie nie mamy czasu na złożenie Szabli i Konia. Na pewno wydamy jeszcze trzy numery SZiKa, tak żeby prenumeratorzy nie czuli się oszukani, natomiast czy będziemy wydawać go później nie mogę zagwarantować. Może pomyślimy o tym po zakończeniu pracy nad WKKP, czyli w 2014 roku.
Tak trochę off topic a trochę nie:
- wyczytałam niedawno, że co roku w Polsce opuszcza uczelnie 1000 (TYSIĄC!!!) osób z dyplomem dziennikarstwa.
Zatem czasopisma będą się mnożyć i mnożyć .
A dyplom czasem coś wart, czasem nie. Widać nieraz po poziomie netowych newsów.
Tania, gdyby dziennikarstwo z urzędu robiło z ludzi dziennikarzy, to zapewne Twoja teza byłaby prawdziwa. Rzeczywistość jest inna 😉
Tania, gdyby dziennikarstwo z urzędu robiło z ludzi dziennikarzy, to zapewne Twoja teza byłaby prawdziwa. Rzeczywistość jest inna 😉
Ja nie postawiłam żadnej tezy. Chyba, że to i mnożeniu ? Mnoży się, mnoży.
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1522897#msg1522897 date=1347604458]
wczoraj obejrzałam sobie 3 numer Gallopu...i jak tu nie czuc się prorokiem? 😂
.kotbury - wiem,że z Pawłem,to nie był wywiad rzeka,ale nie kusiło Cię,żeby zapytać o jeszcze jedną sprawę? 😎
[/quote]
Wywiad był b. dłuuugi i w mega domowej atmosferze. Siedzieliśmy w kuchni, obiad się gotował, ja z małym na rękach, Pawła chłopaki bawiące się obok. Tematów zostało poruszonych sporo i muszę przyznać, że bardzo mi w wielu chwilach Paweł zaimponował. Choćby swoim podejściem do sportu (pracowitość, poukładanie, odpowiedzialność i jeszcze raz pracowitość). Były też poruszone problemy z gatunku tych cięższych. tym bardziej szanuję po tej rozmowie tego zawodnika. .. no jakby to powiedzieć WKKW to sport przyjaźni ale w dzisiejszych komercyjnych czasach coraz trudniej o prawdziwych przyjaciół w rywalizacji sportowej. I zaimponowała mi postawa ciągłego wyciągania ręki.
Ale rubryka nosi tytuł 5 minut z ... więc trzeba było wybrać te pytania i odpowiedzi, które się wpasują. Paweł z efektu nie jest do końca zadowolony. Po prostu pewne rzeczy inaczej 'brzmią" w realu a inaczej gdy się je czyta.
...chyba tezna jego miejscu wolałabym odpowiedzieć publicznie o kontrowersji,o której ludzie plotkowali bardzo intensywnie 😉 tym bardziej,że jego koledzy zachowali się bardzo lojalnie 🙂
Ktoś, nie pamiętam jaka liczba była wałkowana, ale dobrze kombinujesz 😉
Ktoś, nie pamiętam jaka liczba była wałkowana, ale dobrze kombinujesz 😉
zapewne stacjonatka i okserek carre 80cm, postawione w odległości 18,5m jezdzone na 3;4;5 foule...czasami w wersji dla zaawansowanych 6
ps chociaż znam gwałciciela dla którego 8 to żaden problem 😎