Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Budynio koń znajomej (forumowej Szafirowej) bardzo poprawił się na Baileysie, z tym że on był starszy. Ale też był powiedzmy "marnawy"

Wiem że bardzo fajne granulaty dla młodych koni mają Pavo i Dodson, ale dla mnie ostatnim objawieniem jest firma Spillers. Jeśli produkują takie pasze dla młodziaków jak dla "staruchów" to myślę, że warto zaryzykować i spróbować.

Mój koń wygląda na nim super, czuje się też - patrząc po humorku - zupełnie, zupełnie dobrze. Błyszczy się, ma sporo pozytywnej energii mimo że dostaje dużo, dużo mniej niż jak chodził pod siodłem (mniej o ok 70%). Mimo to zachował doskonałą kondycję.

Wiem też że mają super pasze kondycyjne, które działają, a nie "działają" toteż być może pasza dla źrebiąt też by postawiła Glutka na nogi pełną parą? W każdym razie, myślę, że każda z tutaj wymienionych pasz dla młodziaków będzie lepsza nić Cerevit
Nikt nie odpowie... ?
Ja dawałam Spillers'a Response Slow Release Energy Mix(granulat tez) i byłam bardzo zadowolona.Działanie paszy dokładnie takie jak w opisie.Koń dobrze na nia zareagował,chetnie jadł.
Witaminy zdecydowanie Chevinal lub Plusvital.
Monisk Problem jest taki, że jest tyle sieczek na rynku o rożnych przeznaczeniach, że nie sposób odpowiedzieć: po co je dajemy - w sensie ogólnym - oczywiście.

Ja obecnie daje sieczkę z dwóch powodów:
- Jest atrakcyjna smakowo dla konia a dla mnie składem (mieszanka słomy owsianej, lucerny, traw, mięty, czosnku. Dodatkowo jest witaminizowana i ma w sobie granulat biotynowy), ponieważ doskonale uzupełnia się z paszą - muesli - jaką mu podaję i nie muszę zawracać głowy właścicielce stajni dodatkowymi witaminami czy suplementami na kopyta.
- Dzięki niej mogę zadawać mniej paszy mojemu nie pracującemu koniowi, nie bojąc się o to że będzie głodny czy znudzony. Sieczka wypełnia brzuszek i wydłuża czas jedzenia, toteż koń jest spokojny, zadowolony i zajęty na dłużej a ja nie obawiam się ochwatu czy skoków wagi. Nie złości się, że on już skończył a inne jeszcze chrupią.

Skoro koń nie pracuje dużo, i jest w dobrej kondycji, to nie widze potrzeby zmieniać mu diety. Jest takie powiedzenie: nie zmienia się zwycięskiego składu

Przed sezonem dodaj mu więcej oleju, kup dobrej jakości paszę kondycyjną i będziesz mieć konisko jak ta lala to tak IMO
Sierka dziękuję bardzo za rozjaśnienie sytuacji!
Czyli sieczka jest stałym dodatkiem na każde karmienie do owsa, dobrze zrozumiałam?

Co do diety mojego kunia... Czuję jakiś niedosyt, myślałam, żeby może jakieś witaminy wprowadzić... Martwi mnie to, bo musli jednak nie ma ich wystarczająco (z tego co czytałam...). Myślałam, myślałam i nie wymyślić nie mogę... jakie, ile i co ile....
budynio   powrót do świata dźwięków!
25 listopada 2008 07:50
Sierka - może masz rację. i pewnie zakupię worek czegoś dła glutów bo tak naprawde w mojej stajni są 2. a cerevit poradził mi wet ale może sugerował sie.. hm nie wiem czym 😉

mały OT
czemu Czardasz nie chodzi? może być na pw.
Monisk Tak, daję na każdy posiłek. Wtedy ma to sens, gdyż Czardasz był koniem bardzo bardzo nerwowym przy jedzeniu, a tak to każdy posiłek zajmował mu dwa razy więcej czasu. Uspokoił się przy jedzeniu nie do poznania, zwłaszcza, że wydaje mi się, że je Bóg wie ile

Sieczki są różne
-kondycyjne (np. Conditioning Fiber)
-uspokajające (Cool Fiber)
-energetyczne (Fiber P)
-specjalne (np. Happy Hoof na kopyta, czy Safe&Sound dla konie po operacjach, z problemami żołądkowymi czy zagrożone ochwatem)
-niskokaloryczne (Fibergy)
-lucernowe (AlfaAlfa)
i wiele innych... to tylko przykłady rzucone z głowy

Więc każdy może dobrać coś dla swojego konia w zależności, jakie są jego wymagania.

Jeśli muesli dajesz miarkę dziennie (czyli nie pełną dawkę zalecaną przez producenta), to rzeczywiście koń powinien dostawać dodatkowo witaminy. Zapobiegnie to skrajnym (skokowym) wartościom różnych mikro i makro elementów, wyrówna te wartości i podniesie ogólnie kondycję. Jeśli koń jest w kondycji dobrej, wystarczą zwykłe witaminy, ale myślę, że powinnaś je podawać codziennie.

Budynio Czardasz nie chodzi pod siodłem ponieważ ma zdiagnozowany stan zwyrodnieniowy w stawie pęcinowym. Na szczęście zmiana jest monitowana od początku, jednak jakieś dwa miesiące temu mieliśmy gwałtowny nawrót. Po konsultacjach z wetem, postanowiłam wysłać Czardasza na ok. roczne wakacje do "sanatorium", czyli na leczenie i rehabilitację na łąkach. Walczymy o to, aby nie tylko wyleczyć kontuzję, ale i zapobiec nawrotowi. A wdł. weta i jakichś tam najnowszych badań nt. tego typu schorzeń, mamy 70% szans za wyleczenie i zastopowanie postępujących zmian na tle zwyrodnieniowym, i w tym ok 70% szansy, że po takich "wakacjach" kontuzja nie wróci. Stąd moja decyzja

Wybacz, że tutaj, ale PW mi się nie chce wysłać...
Sierka no to już mam rozświetloną w pełni sieczkę🙂 Dzięki ogroooomne!🙂
Mój W. strasznie się wścieka przy jedzeniu, je bardzo nerwowo i szybko... Może to był by złoty środek...

Co do witamin, zamierzałam właśnie wprowadzić jakieś takie "delikatne"... Myślałam nad golden mineral eggresmanna...

3mam kciuki za Czardasza!🙂
możecie polecić jakąś paszę dla konia wracającego w trening po 2 miesiącach lajtowych spacerów?
Może jest coś ala Pavo Condition eXtra ale w formie musli?
najlepiej pasze kondycyjną - Pavo Condition (dobra relacja jakości do ceny), Spillers Conditioning Mix (jest w formie musli). my własnie też wracamy do ostrzejszej roboty - na razie Condition Extra i musli Nature's Best, potem może coś bardziej energetycznego - Herbalmelange lub Melange nadal w połączeniu z ww musli - proporcje w zależności od intensywności pracy. polubiłam Pavo😉
Monisk Dzięki w imieniu Czardasza i - oczywiście - nie ma za co.

Karo Tak na szybko:

Dodson&Horell
http://www.happyhorse.com.pl/files/produkty/ers.htm
[[a]]http://www.happyhorse.com.pl/files/produkty/biuld%20up.htm[[a]]
Spillers
http://24konie.webity.pl/product/spillers-conditioning-mix-146/
http://www.sklep.animavet.pl/produkty.php?cat=49&id=1899
Pavo
http://www.sklep.animavet.pl/produkty.php?cat=&id=75

Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy, to postaram się wkleić
Sierka bardzo Ci dziękuję! można gdzieś poczytać o dawkowaniu sieczki?
caroline   siwek złotogrzywek :)
30 listopada 2008 14:42
Karo napisał: Sierka bardzo Ci dziękuję! można gdzieś poczytać o dawkowaniu sieczki?
o ile dobrze pamietam - dwie garscie do posilku
Karo To zależy od rodzaju sieczki, potrzeb twojego konia (jego diety) lub od twoich wymagań co do celu, jaki chcesz uzyskać poprzez podawanie sieczki.

Można dawać garść, można dwie, można dawać miarkę. Niektóre sieczki zastępują całkowicie pasze treściwe, i tych można podawać nawet do - jeśli dobrze pamiętam- 3-5kg/dziennie.

Optymalnie jest dawać jak napisała Caroline, jeśli się nie ma jakiś konkretnych wymagań lub zaleceń:
-dwie garście do posiłku (co daje ok 1/2miarki)
Czardasz np. dostaje po miarce sieczki na każdy posiłek, i też jest więcej niż o.k

Pamiętaj, że miarka sieczki waży może ze 300-330gr, więc przekarmić czy przedawkować ją jest naprawdę trudno.

No chyba, że koń dorwie się do całego kontenera i opierdzieli jej "na raz" (w ciągu nocy) ok 10kg - a znam takiego - i też żyje i ma się doskonale
czy ktoś używał robionej paszy Kentacky(przez pana mieszkajac blisko granicy czeskiej)?
ma dosc specyficzna konsystencje jakby wilgotny torf:p jest to mieszanina witamin,dodatków, zbóż..wiem ze sa 3 rodzaje dla koni sportowych, hodowlanych i wyscigowych.
Na CSI** W Katowicach było stoisko firmy Besterly.  Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tą firmą, ale ponieważ pasze przez nich oferowane mają całkiem atrakcyjne ceny, kupiłam worek muesli Herbic oraz wiadro witamin. Muesli wygląda bardzo fajnie,pachnie tak samo  😀 Czy ktoś z Was podawał już wspomniane przeze mnie muesli? Jakie efekty?
Cynamonowa_ ja podaje pasze firmy Besterly
źrebak dostaje Futuric mały rośnie jak na drożdżach, sierść się błyszczy
wałachy i kuc dostają Herbic lśniące, zadowolone, energiczne ale bez przesady
klacz dostaje granulat Basic ten podstawowy ze względu na niską zaw. energii
tak ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych pasz, ładnie pachną, konie zadowolone, musli po otwarciu worka jest takie jakby wilgotne no i cena jak dla mnie bardzo przystępna.
Właśnie mnie strasznie zaskoczyły niskie ceny tych pasz 🙂 A muesli wygląda naprawdę bardzo atrakcyjnie, dlatego pytam o opinie...chociaż w zasadzie Kandys sam juz stwierdził, że jest jak najbardziej "za" Zajada się tak że aż mu się uszy trzęsą 😀
też od niedawna karmię Besterly, jak pracujemy to musli Dynamix lub granulat Olimpic, jak ma wolne to ten podstawowy granulat Basic
2 razy w tyg. mesz Pavo + inne dodatki
to tak w dużym skrócie  🙂
A czy dawał ktoś z was pasze Sukces?
Ja kiedyś dawałam, nie są złe, taki trochę zapychaczo witaminizer. Ale wtedy miały dużo dużo lepszą cenę- teraz według mnie są za drogie w stosunku do jakości.
Burza dzięki🙂 Właśnie kupiłam worek na spróbowanie, zobaczymy jakie będą efekty...
Myślę, że możesz być zadowolona, kiedy ja tym skarmiałam konie robiły się okrąglutkie i świecące :-)
ja co do pasz Sukcesa nie jestem przekonana. Koń koleżanki dostał kolki po ich musli.
Ja od dłuższego czasu daję granulat Besterly Basic. Klacze w ciąży dostawały Reprodica a źrebaki Futuric. Potem z braku Futurica kupiłam worek Pavo Podo Strat, i nie wiem czy przez zmianę granulatu, czy może z innych przyczyn, jedna mała dostała jakiegoś uczulenia (wet stwierdził, że na 90% z przyczyn pokarmowych, zaczęło schodzić po jednorazowym podaniu wapna). Teraz, po odsadzeniu, małe jedzą Basic. Daję też witaminy z tej firmy, i ogólnie rzecz biorąc jestem bardzo zadowolona. Wszystkie konie mają lśniącą sierść i czują się dobrze (bynajmniej nie narzekają) i co najważniejsze nie kolkują.
Jeśli idzie o granulat Sukces to mam pewien uraz (nie wiem do końca czy słusznie), ale jedna z moich klaczy, będąc na stanówce była karmiona ww granulatem i miała kolkę (nawiasem mówiąc pierwszą i jak na razie ostatnią, bo u mnie się odpukać jeszcze nie zdarzyła). Pewnie złożyło się na to też parę innych rzeczy ale nie mogłabym tej paszy polecać ze 100% przekonaniem.
Kiri a dajesz jako dodatek czy podstawowa karma?
Daję jako dodatek do całego owsa w zależności od konia, wychodzi w proporcji 1:3 (granulat:owies) dla klaczy szlachetniej z tendencjami do szybkiego chudnięcia, średnio pracującej rekreacyjne, 1:1,5 (nawet skłaniam się do zmniejszenia) dla mojej opasłej półślązaczki - pracuje jak poprzednia, niepracujący wałach dostaje 1:2,5. Wszystkie dostają jeszcze 1 miarkę otrąb, czosnek i witaminy. Daję tylko dwa posiłki (śniadanie, kolacja), bo konie są cały dzień na dworze. Źrebaki dostają 1:2 i 1:1,5.

Opisana przeze mnie miarka ma ok 300ml pojemności (taka od proszku do prania) i większość ludzi dziwi się dlaczego tak mało daję, a konie (nie chwaląc się) tak dobrze wyglądają. Może to właśnie zasługa dobrej paszy... 
u nas tymi paszami karmią konie i dziewczyny sobie chwalą

ja widziałam tylko w kilku sklepach netowych i na ich stronie

http://www.besterly.pl/index2.html

ze swojej strony jeszcze ich nie próbowałam więc nie wypowiem się o skuteczności i ich jakości
wciąż jestem zadowolona ze SPILLERS Conditioning Fibre i SPILLERS Response Slow Release Energy Cubes
a po co szukać w sklepie jak tu na podlasiu mamy przedstawiciela 😉
mam w stajni osobę która mi to może sprowadzić po niższych cenach więc i przedstawiciela szukać nie muszę

a nie wszyscy którzy paszę stosują lub o nią pytają są z podlasia
więc informacja gdzie można coś znaleźć o tych paszach w necie raczej będzie choć kilku osobom pożyteczna
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się