budynio

powrót do świata dźwięków!

Konto zarejstrowane: 03 grudnia 2008
Ostatnio online: 22 maja 2020 o 22:37

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: budynio dnia 13 maja 2013 o 07:17
Czas coś napisać nim właścicielka Enklawy znowu dostanie w skórę za jakieś personalne urazy, co niektórzy potrafią zrobić innym za darmo nie lada krzywdę.
Pierwsza sprawa Damarina - wczoraj aż zadzwoniłam do obu dziewczyn z Sabatu aby zapytać się jakie zawirowania się między nami pojawiły i tak jak myślałam one nic o tym nie wiedzą , utrzymujemy kontakt. Będę tam wpadać co jakiś czas  😉 przy okazji pogadamy - jak widać mamy sobie coś do wyjaśnienia.
Druga sprawa w Sabacie stałam wakacyjnie rok temu a nie teraz i zgodnie z aurą poszłam  do hali, nie przypominam sobie żadnych problemów co do mojej osoby ze str Stajni Sabat ani odwrotnie. Dziewczyny b starają się utrzymać ośrodek na jak najlepszym możliwym poziomie i odsunąć starą opinie o Talarkowie co im się udaje a ja im kibicuje.
Przez ostatni rok stałam w Cabrioli która stała się moim drugim domem, tę stajni również bardzo  polecam. Ma mega dobrą opiekę, konie nawet te których "się nie da podpaść" wyglądają po 2 mcach jak pączki w maśle, czyściutko w boxach, środek lasu, mega fajni pensjonariusze i kwarc na hali. Niestety dla mnie za daleko. Niewiele jest takich stajni z których człowiek odchodzi w pełni zadowolony bo musi jak np  Largo w którym stałam z Quantą i z którą przeniosłyśmy się  stamtąd z tego samego powodu.
Co do Enklawy, mam tu dużo bliżej. Czytałam co tu było napisane i tym bardziej podjęłam decyzje o odwiedzinach w tej stajni - wiedząc z własnego doświadczenia awantury rozkręcane w tym wątku zazwyczaj nie mają się nijak do rzeczywistości i miałam rację.
Przyjechałam z zaskoczenia, nie umawiając się wcale w niedziele. konie na pastwiskach, w boxach czysto nawet dla pensjonariusza o Largowskich spaczeniach. Socjal czyściutki, w łazience pachnie. Właścicielka konkretna.
Moja towarzyszka wprowadziła się tam już po 4 dniach, ja dałam sobie czas na obserwacje i odczekałam, nie zawiodłam się.
Zapraszamy w na kawę wszystkich ciekawych mnie i Enklawy.
Pozdrawiam
Zdjęcia Naszych Koni cz.IV (sezon 2011)
autor: budynio dnia 06 sierpnia 2011 o 21:26
sorrki sorrki, photobucket nie zmniejszył ich z automatu. zrobione.
Zdjęcia Naszych Koni cz.IV (sezon 2011)
autor: budynio dnia 06 sierpnia 2011 o 21:03
W Largo 🙂
Zdjęcia Naszych Koni cz.IV (sezon 2011)
autor: budynio dnia 06 sierpnia 2011 o 20:27
100 lat a może więcej nie wstawiałam fot żadnych z moich koni a akurat mam moją młodą suróweczke z dziś. przypominamy sie z rudą (specjalnie dla Sierry  😉  )





pozdrowionka  😉
Młode Konie
autor: budynio dnia 03 maja 2011 o 20:47
piękna tylko ja bym ją jeszcze tłuszczem i mięśniami obłożyła zanim bym wsiadła.
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: budynio dnia 04 kwietnia 2011 o 09:21
busch pięknie wyglądacie moje drogie 🙂 ku mojej radości ona lepiej się rusza pod siodłem niż bez! 😀 jestem z Was mega dumna 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: budynio dnia 04 marca 2011 o 17:55
Perlica również polecam Largo i to bardzo. niestety nie ma już boxów wolnych, ew coś tam chyba w angielskich na padokach ale i tego nie jestem pewna.
Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 27 grudnia 2010 o 20:11

kujka, teraz Skwarczyński wygląda faktycznie fajnie, chyba jeszcze taki okrąglutki to jeszcze nie był 🙂 Zobaczymy jak na wiosnę :P



to na pewno te mikołajowe marchewki  😉
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 24 sierpnia 2010 o 14:12
liostak i mały i duży wyglądają świetnie, napatrzeć sie nie można jak ten duży pozytywnie sie zmienia 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: budynio dnia 09 sierpnia 2010 o 18:52
A co dokładnie słyszałaś, dlaczego ta policja? Kto tam stoi i coś wie?



to prawda,
nie dogadałam się z właścicielem,
musiałam odebrać swoje i pensjonatowe konie z pomocą pensjonariuszy i policji,
sprawa zakończy się w sądzie.

Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 24 czerwca 2010 o 14:08
Nat Anula ładnie wygląda, widzę że dalej kombinujecie sobie 🙂
Pinesska różowe grochy rządzą ! 😉
Tuffy jak to sie robi żeby koń tak okrągły był od ogona po nos? super 🙂
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 17 czerwca 2010 o 16:31
Burza ale fajne klimatyczne zdjęcie 🙂
polonez super grzywa w ogóle kolory extra 🙂
sznurka malutka jak profi wygląda 😉 fajny rudzielec, aż samemu by się chciało  takiego mieć 🙂
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 30 maja 2010 o 18:48
k_cian moja wiewióra niestety ma już labę, jako świeżo upieczony 9cio latek więc trenuje na siwym i zajeżdżam młodą wiewiórkę.
za to Twoja w świetnej formie🙂 prezentuje się świetnie 🙂
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 30 maja 2010 o 08:16
Zairka dacie sobie rade 🙂 największą przyjemność i satysfakcje ma się z tych trudnych koni jak już odpuszczą 😉
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 29 maja 2010 o 22:25
busch chyba fajny ruch ma blondyna ? 🙂

edit: tulipan jak masz tam ładnie, a swoją drogą fajne podskoki 😉

siwulca tez dawno nie bylo 🙂 wiec sie przypomnimy
Baheb
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: budynio dnia 28 maja 2010 o 12:58
dea to zmienia postać rzeczy 🙂
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: budynio dnia 27 maja 2010 o 19:02
podczepię się pod post Asik zgodę na opublikowanie fot A+A ma ode mnie,
drugi z tych młodych koni jest mój i również dotknął mnie post dea
nie jestem ograniczoną blondynką jak obie z Asią zostałyśmy potraktowane! kowal twierdził, że rade da! a w końcu to on powinien być fachowcem i wierzyłyśmy w to co do nas mówił. pomocy szukamy nie od dziś.

Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 23 maja 2010 o 08:07
a nas dawno nie było 🙂

zajeżdżam rudą moją 🙂





pozdrowionka 🙂
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 12 kwietnia 2010 o 07:33
quantanamera cudny jest!
Słoma czy trociny?
autor: budynio dnia 16 marca 2010 o 15:13
Edytka moje konie stoją na mixie trocin z torfem, wychodzi mnie to 684 zł za paletę 18 szt. kiedy ścielisz po raz 1szy dajesz do boxu (zleży od wymiarów my mamy 3x3) 4 baloty i przez najbliższe 3 do 4 tyg nie dościelasz - tylko wybierasz kupy i mokre. potem w zależności od tego jak koń brudzi i rozdeptuje od 0,5 do 1 balika na tydzień. ja mam kobyłę której codziennie trzeba dużo wybierać bo wali kupska i rozdeptuje na miał - jej ścielimy dużo ale mam wałka co robi w jedno miejsce i jemu naprawdę malutko co by miał świeżo.
dla mnie to super opcja, nie śmierdzi, po wyprowadzeniu konia z boxu ściągam z niego trochę kurzu a nie zaklejki. kopyta im się b poprawiły, żeby miały co żuć dostają ful siana i jestem zadowolona.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: budynio dnia 02 marca 2010 o 12:32
zduska kiedy ta fotka była robiona? albo ujęcie jest inne albo teraz jest sporo większy 🙂
moja fotka niestety jesienno zimowa
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: budynio dnia 24 lutego 2010 o 14:28
baba_jaga górka została wydzierżawiona przez tamtejszego instruktora. jest tam tylko rekreacja na jego koniach. stałam tam w tym roku 2mce w pensjonacie bo u nas hali brak a na górkę mam 3 km więc myślałam, że sobie zimę przestoje pod dachem.ale myślę, że przyjął mnie tylko dlatego ze 2 konie więc większa kasa po za tym stałam tam już więc wiedział że do awanturników nie należę. po za mną był w pensjonacie jeszcze jeden koń - znajomej tego pana. gościu ceni sobie cisze i spokój jak mówi przesiał dawne towarzystwo (z resztą z którym również stałam w stajni ze 4 lata temu) i wybiera sobie teraz ludzi czy na jazdy czy na pensjonat.

co do warunków to jak stałam tam kiedyś mimo, mimo że właściciel na wszystkim oszczędzał - bardziej mi się podobało. teraz niestety najwięcej do powiedzenia ma szef rekreacji więc jak nie przyjedziesz w godz rannych to się na hale nie wepchniesz a jak nawet - to nie warunki do treningu przynajmniej dla mnie. po za tym rano są jeżdżone konie przez tego pana.
jest tam hala - mała bo mała ale jest, zadaszony lonżownik ale lonżownik teraz (kiedyś tak nie było) jest składem na siano.
hala akurat byli w trakcie nawożenia piachu niestety kamienistego i b dużo, strasznie głęboko. mówiono mi że ma być na wierzch coś zagęszczającego ten piach - nie wiem bo nie doczekałam już.
ujeżdżalnia na zewnątrz ma fajne podłoże mimo, że nie specjalnie robione to jest elastyczne i nie kopne, ale szybko nasiąka.
jest też trawiasty parkur.
boxy wielkości różnej. czystość - byłam całkiem zadowolona mimo że mój rudy stał w boxie bez padokowania a jest gnojarzem - miał czysto.
wybierają 2 razy w tyg do czysta. siana niestety jak na moje konie zdecydowanie za mało. padoki są.
w stajni schludnie i czysto.
myślę, że dla jakiegoś człowieczka cichego z koniem rekreacyjnym to stajnia w sam raz.

aa i cena to 1000zł za box.

edit: w końcu zapomniałam napisać stajnia niestety nie podoba mi się teraz w porównaniu do tego co było, bo niszczeje i wygląda fatalnie a nikt z nią nic nie robi - nie z niedbalstwa tylko za max 1,5 r będzie przez ten teren przebiegać obwodnica i stajni już nie będzie. wiec nie opłaca się inwestować.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: budynio dnia 18 stycznia 2010 o 11:10
zduska odradzam. masz pw
Chów bezstajenny
autor: budynio dnia 18 stycznia 2010 o 07:51
ja w mojej stajni od marca do listopada w zależności od temperatur i ilości opadów konie zostawiam na noc na dworze zawsze. przynajmniej moje, bo teraz mam dodatkowo jeszcze ok 40 tu pensjonatowych koni. i powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie inhalować konia w upał parującym amoniakiem! co fakt to fakt nie jest to na zasadzie autorki wątku bo jak dłużej pada i nie jest to lato to idą do stajni. w mrozy też są w stajni. i chodzą w derkach przeciwdeszczowych po za źrebakami oczywiście. mają do dyspozycji stajnie a ludzie normalną ogrzewaną siodlarnie z kuchnią i łazienką i wszystko to co w normalnych zwykłych stajniach jest. a zaczęło się jak mój siwy i źrebole coś złapały i gluciły zielono - żółto. teraz stoją do oporu i nie chorują. wszystko w porozumieniu z Blanką Wysocką która zawsze mi mówi, że mogą stać do - 30 ale ja się jednak boje i je chowam. fakt faktem dostają jedzenie, w lecie śniadanie i kolację a zimą jeszcze obiad. raczej staram się je rozdzielić, ale kwaterki takie malutkie też mam. w tym roku połowa pensjonariuszy też chce aby ich konie chodziły po pastwisku 24/dobę i b się ciesze. zobaczyli, że konie są pogodne i szczęśliwe a do tego zdrowe 🙂 i sami chcą. podłapali moją propozycje a, że stajnia ma być przyjazna koniom z COPD i koni takich mamy ok 10 szt i b im się poprawiło to dowód jakiś jest. pastwisk mamy 20 hektarów to miejsca nikomu nie zabraknie 🙂 konie które coś trenują też przecież mogą stać na powietrzu np w nocy w kwaterce wielkości boxu no ale zawsze w alternatywie parę m dalej jest dach nad głową z zamykanymi drzwiami i automatycznym poidłem 🙂
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 18 stycznia 2010 o 07:24
Pinesska super fotki, ładny koń, ładna pańcia 🙂 wesołe - super!
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 17 stycznia 2010 o 18:38
Dorcysia śliczności jak fajnie wygląda w tym ogłowiu! 🙂

mój bałwanek jeszcze raz bo znikamy na kilka dni 🙂


Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 17 stycznia 2010 o 10:31
Asik :kwiatek: a ja czekam na tego słodziutkiego małego siwka  🙂
Zdjęcia Naszych Koni cz. III (rok 2010)
autor: budynio dnia 17 stycznia 2010 o 01:38
Asik ja to chyba Tobie słodzić nie muszę 😉 a Nilsonek? nie wierze, że zrobiłaś sobie zdjęcia bez pupilka  😀
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 16 stycznia 2010 o 18:23
galopada_ grzebana popisówka super 🙂 co raz ładniejszy się robi 🙂
Pinesska kolorowo i wesoło 🙂 lans w wydaniu West 🙂
kujka super kolorystycznie jest ta fota, zajebista!

a to mój śniegowy stwór


Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 15 stycznia 2010 o 06:40
Koniczka przystojniacha. to już pisałam ale napisze jeszcze raz super wyglądacie w tym padzie 🙂
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 14 stycznia 2010 o 18:25
sznurka piękna, taka słodka a przede wszystkim ruda! 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: budynio dnia 12 stycznia 2010 o 14:12
rider1 bo pewnie mają trociny, torf czy jakieś inne cusie  🤣
Kącik Rekreanta II (rok 2009)
autor: budynio dnia 12 stycznia 2010 o 07:37
darolga bądź dzielna!
produkty ANKY
autor: budynio dnia 12 stycznia 2010 o 07:31
Koniczka Grom taki ogolony naprawdę super wygląda w tym padzie. najbardziej mi się podoba chyba ze wszystkich waszych zestawień kolorystycznych które wstawiasz 🙂
Dychawica świszcząca
autor: budynio dnia 11 stycznia 2010 o 20:42
coś w tym jest faktycznie.. nigdy. strasznie to ciekawe. aż jutro zadzwonię do wet która operowała mojego rudego i zapytam ja czy to przypadek czy faktycznie klaczuchy nie miewają przede wszystkim jeśli tak jest to od czego to zależy  🤔
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 10 stycznia 2010 o 16:48
cieciorka  :kwiatek:
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 09 stycznia 2010 o 20:42
Pinesska dzięki - staram się jak mogę. tak jest ogolony, tylko już odrósł 🙂
Twój tęż piękny 🙂

faraa ehh piękne. naprawde mają klimat te Twoje zdjęcia 🙂
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 08 stycznia 2010 o 20:23
jakie piękne zdjęcie. urocza para!
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 08 stycznia 2010 o 18:52
Weronika*Wilga, Mo, amnestria ślicznie dziękujemy 🙂  :kwiatek:
Pinesska dzięki, kupa codziennej roboty 🙂
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 08 stycznia 2010 o 17:48
a tu zimowy siwek 🙂
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 08 stycznia 2010 o 08:35
ja bym go nazwała Rage Against the Machine 😀 maszyna jak nic! tylko patrzec kto będzie podbijał czworoboki na takim koniu za jakiś czas!
cholera to najfajniejszy koń jakiego zdjęcia widziałam... przemawia do mnie całym sobą !
produkty ANKY
autor: budynio dnia 08 stycznia 2010 o 08:06
nigdy żaden pad mi nie wyjechał.
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 08 stycznia 2010 o 07:58
Quanta fak!! ale bejbi!! maszyna i piękna maść. jest boski!!
produkty ANKY
autor: budynio dnia 08 stycznia 2010 o 07:52
słuchajcie, ja mam 2 pady z nowej kolekcji - prane już przynajmniej 2 razy oba i z żadnym zero problemów.
jeśli nowy materiał jest faktycznie niezawodny to nie boli mnie to że jest troche inny, tak samo ładnie wyglądają pod siodłem tyle że w dotyku ciut inny.
wsio 🙂
Chipy, odpryski kostne
autor: budynio dnia 06 stycznia 2010 o 14:47
Zen wszystko będzie ok. rozumiem Twoje nerwy - ja podczas operacji rudego 3 h sterczałam pod salą operacyjną 🙂
niestety rudas po sianie tak samo podskakiwał co po owsie, nawet kopa oberwałam z tej radości i pierwszy tydzień musiałam wyprowadzać go na śladowej ale jak bardzo pomocnej dawce sedalinu miałam też do wyboru przegłodzić go tydzień na 2 garstkach siana dziennie żeby go osłabić ale z tego zalecenia nie skorzystałam . Trzymajcie się ciepło i zobaczysz jak szybko wam minie ten czas rehabilitacji
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 06 stycznia 2010 o 13:05
Asik nie widziałaś jej w stajni? bryka wesoło na padoku 🙂 to nasz nowy rekreacyjny maskotek stajenny (tylko torche ją muszę do ładu doprowadzić)
Wronika ma lada dzień operację dlatego nie miałąm głowy, ale obiecuje nadrobić  :kwiatek:

Burza laleczka laleczka - jest taka słodka 🙂
Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)
autor: budynio dnia 06 stycznia 2010 o 08:30
Deb już Ci kiedyś pisałam - jego maść wymiata!
Pinesska znałam konia o takim samym imieniu, nawet maścią są identyczni 🙂 tak samo poczciwie wyglądają 🙂
Condina śniegowe słodkości 🙂

Burza pączek profi fakt ale przy moim nowym nabytku to okruszek. z Twoją pomocą  :kwiatek:
przedstawiam Wam ANKY 😀



e😀opisałąm 3 grosiki
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: budynio dnia 06 stycznia 2010 o 08:20
Niestety Penguin ja swojego konia odchudzałam miesiącami i żeby osiągnąć taki efekt (wybaczcie znowu te same zdjęcie proszę  :icon_redface🙂:



nadal jestem w ciężkim szoku jak ten koń się zmienił.

Sierra gratuluje naprawdę dobrej roboty.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: budynio dnia 05 stycznia 2010 o 14:02

A to dowód, bo to chyba koń  Pana Przemka 😎 :

(Zaczerpnięte ze strony www.uwasyla.pl)
I jak tu wierzyć obrońcom tej stajni ❓
[/quote]

😲
o rany to moje konie rekreacyjne lepiej sie prezentują.. o niebo!
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: budynio dnia 04 stycznia 2010 o 21:51
po pierwsze to siwy również najpierw jechał na samym BU, ale nie zdało to do końca egzaminu - o ile u rudego (mojego) sam BU jest super bo jest to koń z odpałami na początku jazdy a w połowie robi się flak, po tej paszy koń nie odpala i ma sile na cala jazdę. testowane przez kilka lat 😉
to u siwego problem był z chęcią ruszania się do przodu, początkowo zwalałam to na problemy z drogami oddechowymi, potem że znieczulił się na łydki od podkopywania bo tak był wtedy jeżdżony a okazało się po prostu ze ma inne potrzeby jeśli o jedzonko chodzi. po tej mieszance koń chętnie idzie do przodu ale nie odpala 🙂
karczycha nabrał i dupki - mięśni nie tłuszczu czy wielkiego brzucha. fakt faktem że koń zaczął zupełnie inaczej pracować ale jedzonko b mu pomogło.