Jakie pasze dajecie swoim koniom?

tak na szybko , bo nie chce mi sie wszystkiego porównywać  lilid w paszy podlinkowanej przez ciebie brak aminokwasów które są w Nanomixie, worek to 15 kg , koszt przesyłki to dodatkowe 18 zł .
dadam jako strugacz że takiej poprawy rogu kopytowego u koni które jedzą Nanomixa ( bez żadnych dadatkowych supli ) to jeszcze nie widziałam po zadnej innej paszy 🙂
blucha ceny pasz powinno się porównywać w oparciu o dawkowanie, a nie cenę za kilogram...
Nanomixa trzebaby było skarmić od 3 do 6 worków miesięcznie, przy marstallu masz załatwiony temat przy 1,5 worka.
Pomijając nadwyżkę energii przy podawaniu dodatkowo 3-4 kg paszy, która ma ponad 12 MJ/kg.
A propos aminokwasów - źródłem tych egzogennych w paszach są przede wszystkim drożdże 😉 I w tej paszy ich udział jest znaczący.
...ceny pasz powinno się porównywać w oparciu o dawkowanie, a nie cenę za kilogram... zgadzam sie w 100 %, tylko że w dawkowaniu twojej paszy jest od razu zaznaczone ze nie jest to zywienie tylko tą paszą ale jako dodatek, w mojej dawkowanie jest dla dawki tylko tą paszą , jesli dodamy jej jako dodatek to już i cena ,,dzienna,, sie zmieni 🙂 w kaciku seniorów wstawiłam zdjecie mojego wałaszka 20-letniego który dostawał 1 kg tego musli, gdyby dostawał 2 kg to by sie w skórę nie zmieścił.
Ja tam nie widzę w tej paszy mega nawitaminizowania, w podobnych parametrach mam musli po 60 zł za 25 kg, a aminokwasy, każda pasza je zawiera, tyle, że nie wszyscy producenci podają ich poziom.
ok , wszystkie pasze sa takie same 🙂 jak tak uważacie spoko 🙂

zielona stajnia wybierz ze swojego stada konia ze słabymi kopytami, karm przez pól roku obecnie używanym musli a nastepnie przez pól roku musli Nanomixa, odstawiajac przy tym wszystkie dodatkowe suplementy. sama zobaczysz czy warto czy nie 🙂
blucha tylko że mowa o paszy dla konia, który stoi. Pasze treściwe z założenia zadaje się w celu uzupełnienia energii zużytej do pracy oraz składników odżywczych, których brakuje w sianie.
Jak koń zasuwa, to nie wykarmisz go niecałym kilogramem paszy, jak skoncentrowana by nie była. Za to jak ta cała objętość treściwego jest zbędna (wręcz problematyczna), to można zostawić konia na samym koncentracie, zwłaszcza, jak jest w formie musli.
Czy paszę Brandon XS stosuje się tylko z objętościowym, czy można podawać z owsem? Jeśli tak to w jakich proporcjach? Koń do podtuczenia bo długiej przerwie, bez kondycji, wraca do pracy. Będę wdzięczna za informacje  :kwiatek:
blucha tylko że mowa o paszy dla konia, który stoi.


Dokładnie- to b ważne bo kobyła ma z natury... Krótki lont.
Aktualnie mamy b. dobre siano w ilości pid korek. Do tego daję wysłodki i sieczkę z lucerny. Mam te- do dyspozycji owies gnieciony- który zamieniłabym na właśnie jakąś paszę, żeby nie ładować do tych garsteczek owsa tony proszku. ( witamin takich, srakich, owakich- bo a tu witaminki ogólne a tu biotynka, a tu ziemia okrzemkowa a do tego dochodzą witaminy celowe na kontuzję- kolagen, msm itd).. A ibtak mam wrażenie, że koń się tak nie świeci jak powinien.
hej, czy coś jest nie tak z paszą Red Mills Formula Gold?
wydawało mi sie, że jest całkiem polularna, a dziś chcąc złożyć zamówienie na, powiedzmy, 10 sklepów które wypluła wyszukiwarka w 9 jest "produkt nedostępny" albo "nie ma takiej strony"  🤔

ps. nawet w firmowym sklepie jej nie znalazłam...
Wojenka   on the desert you can't remember your name
19 kwietnia 2019 20:27
Azzawa, Formula Gold nie jest już produkowana.
Z balancerów Red Mills ma teraz tylko Oat Balancer.
[quote author=zielona_stajnia link=topic=25.msg2860709#msg2860709 date=1555158801]
Ja tam nie widzę w tej paszy mega nawitaminizowania, w podobnych parametrach mam musli po 60 zł za 25 kg, a aminokwasy, każda pasza je zawiera, tyle, że nie wszyscy producenci podają ich poziom.
[/quote]
Daj linka do musli, o którym piszesz.
Dziękuję
Azzawa, Formula Gold nie jest już produkowana.
Z balancerów Red Mills ma teraz tylko Oat Balancer.


Ooo nie 🙁 a czy dostępny jest jakiś substytut? Ewentualnie czy możecie polecic mi jakąś budżetową paszę na kopa energetycznego? Może palić styki. Moja kobyła nie jest do pchania ale zdecydowanie brak jej powera i jest niskoreaktywna.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
19 kwietnia 2019 21:12
Oat Balancera jedzą konie wyścigowe, więc energii daje dużo 🙂
kotbury, o paszach złotowskich. np. tu musli, które ma sporo więcej witamin niż tamto "nawitminizowane" http://zlotowska.com/pasze/68116-karma-dla-krolikow-krolik-1-25kg.html
i tym i podstawowym granulatem karmię - problemów z kopytami nie mamy, a w stajni 15 koni.
Jest też musli podstawowe, które ma porównywalne parametry http://zlotowska.com/pasze/66932-karma-dla-krolikow-krolik-1-25kg.html
dea   primum non nocere
21 kwietnia 2019 20:58
Masz szczęście, tzn. musisz mieć w wodzie i sianie stosunkowo mało żelaza. Gdybyś miała taki układ jak u nas, to by były problemy z kopytami (na tym podstawowym jako wyłącznym źródle minerałów). To pierwsze nieco bardziej pasuje.
Mebio Spoty Plus
Trafił ktoś w tym musli takie płaty zlepionej melasy?
Chyba wszystkie musli Mebio są podobne wizualnie, ja trafiłam taki zlepek ostatnio w Build Up.
Poza tym bardzo tą paszę polecam koń się fajnie zaokrąglił.
Epikea chyba w każdym melasowanym musli w co którejś partii się to zdarza. Jak kupiłaś bezpośrednio przez stronę hippolyta, może przyjęliby reklamację.
Epoka bardzo często zdarzały mi się takie wielkie grudy melasy. Zarówno w mebio jak i w paszy la rosslet, krauter.
Dea, to nie kwestia szczęścia, bo nasze gleby zawierają sporo żelaza, a nawożenia, przede wszystkim wapnowania i wapnowania z magnezem. Od kiedy regularnie wapnuję problemy z kopytami się skończyły, tak samo jeśli chodzi o nadpobudliwość koni. Sypnę roślinkom to nie muszę potem cudować z suplementacją, bo konie zeżrą w roślinkach, to raczej w myśl "największe szczęście robić własne siano dla własnych koni".
https://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/uprawa/grunt-wiedza-o-glebie-skladnikach/
dea   primum non nocere
22 kwietnia 2019 19:17
zielona stajnia no to niespotykana rewelacja 🙂 oczywiście bardzo polecana, ale nie oszukujmy się - to nie takie czy inne musli "robi" Ci konie, tylko właśnie utrzymanie pastwisk z głową  :kwiatek:

Niestety ja w tym obszarze nic do gadania nie mam, bo w pensjonacie stoimy i absolutnie nikt w żadnym z naszych pensjonatów nie myśli o karmieniu roślin. W głowy by się pukali (a niektórzy, jak nieśmiało sugerowałam, że może by coś z tymi łąkami... to nawet dosłownie). Ostatnio się załamałam, jak w odpowiedzi na mech pod lasem... zaorali. I jeszcze powiedzieli że tak, konie pójdą za miesiąc na to. No, szybko zrobiły klepisko  🙄 i mnie to nie zaskoczyło... W takiej bajce żyję i na taką suplementuję 😉
Ach..m to mi w sumie nie pomogłyście..
U nas siano różne. I też nie nawożone.
Jaką niepylistą sieczke z lucerny polecacie? Szukam czegoś co choć trochę oszczędzi mój portfel  🙄 może być bez oleju, ale żeby nie była pylasta.
amanda666 ja bardzo polecam sieczkę z sukcesu, u nas w stajni dostaje 11 koni, więc worków idzie dużo, a póki co trafił nam się tylko jeden średnio pylisty i skarmiliśmy go na mokro, reszta rewelacja, i cenowo też super wypada.
Gillian   four letter word
22 kwietnia 2019 21:34
amanda666, tylko Sukces. Pasze są kiepskie ale lucerna najlepsza na świecie.
kotbury, - koń mojej mamy po wypadku stał na brandonie xs, a też wielki i z krótkim lontem 😉 W dodatku raowiec, a każdy wygłup mógł się skończyć tragicznie, z 3 miesiące stał w boksie i ew. krótki step w ręku (wywinął takiego orła na kręgosłup, że stał z pomocą ściany w pierwszym okresie), plus jeszcze mu wyszedł niedobór manganu. Przy brandonie i hesta mangan zaczął wyglądać super, poprawiła się sierść, kopyta, wszystko, ładnie nabrał masy. Jadł chętnie, a to niejadek okropny. Potem przeszedł na mebio bulid-up, ale tu jest już owies w składzie - z tym, że wtedy już mógł się ruszać i tak nie dostawał na gar. Od większej ilości owsa zawsze ćwiczył świra, większość życia jadł pół miarki gniecionego na karmienie, żeby mu smutno nie było 😉 Teraz chyba znowu go wdrożymy, bo ciałko ma niby, ale coś długo gubi sierść.
anetakajper   Dolata i spółka
23 kwietnia 2019 05:58
Jaką niepylistą sieczke z lucerny polecacie? Szukam czegoś co choć trochę oszczędzi mój portfel  🙄 może być bez oleju, ale żeby nie była pylasta.


Ja polecam https://zdrowy-kon.pl/pl/p/Fibre-All-in-one-20kg-sieczka-blonnikowa/45  Bez oleju, bez melasy, sucha, bez paprochów i co najważniejsze mój koń ją je  🙂
dea   primum non nocere
23 kwietnia 2019 06:11
Bez melasy, ale ciekawe co to jest "equisweet - zdrowy syrop cukrowy"  😀iabeł:
anetakajper   Dolata i spółka
23 kwietnia 2019 06:35
Nie wiem ile w tej sieczce jest tego syropu zdrowotnego, ale sieczka jest zjadliwa przez mojego kręcinosa  🙂 
Mój koń musi mieć wszystko suche, sypkie, a takich pasz to ze świecą szukać :/  Karmić mojego konia  😵
Dea, ja to wiem, mój post był odniesieniem do postu bluchy, że jej cudowne kopyta zrobiły się na paszy nanomix i, że jest ona meganawitaminizowana, a według mnie jest całkiem przeciętną paszą z dolnej półki z całkiem przeciętnym składem  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się