Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)

Ja zapraszam do oglądnięcia fragmentu galopów moich na Renie 🙂 Ren to kolega mojego Bartka, co się ostatnimi czasy strasznie rozbrykał 😀
😉

Wybaczcie za "dosiad" - okropnie asekuracyjny. Ale niestety zlecieć z niego, to dla niego okropna "satysfakcja", więc musimy go na zmianę cisnąć, po czasie mu przechodzi 😉

ale ze co ? 

znarowiony kon, robiacy sobie co chce z jezdzcem + na wszystko mu pozwalasz,  siedzisz okropnie ani sekunda filmu mi sie nie podoba...


to tylko moja opinia nikt zgadzac sie nie musi

pochwalic sie, ze nie spadne z brykajacego konia + siedzenie w cwiczebnym klepanie konia po krzyzu. zadna sztuka,

Jak dla mnie to koń ma problemy z plecami - koń oddaje po tym, jak mu grzbiet jeździec obija...

Plecy podobno sprawdzone, problemów nie ma 😉 nie oddaje nigdy po "obijaniu" tylko po bacie albo po łydce w kłusie.
korysindex4 dziękuje, właśnie o taką odpowiedź mi chodziło 🙂

Ja widzę latającego w siodle jeźdźca, przy próbach zagalopowania nie siedzącego w siodle a obijającego się... efekt taki a nie  inny. Takie jest moje zdanie.

Siedziałam na tym koniu pierwszy raz, a to nie jego pierwsze bryki, więc nie chodzi tu o mnie i mój dosiad 😉
Co do obijania się - twarde, wygniecione, ponad 20-letnie siodlo, nawet trenerka nie daje rady pięknie wysiadywać 😉

i trenerka Ci  tego konia dała? Może czas zmienić siodło jeśli to ono jest problemem?  (lub trenerkę?)

Trenerka mi tego konia nie dała, ponieważ to nie jej koń, ani nie moja trenerka, tylko koleżanki, która na Renie jeździ. Wsiadłam, ponieważ gospodarz poprosił, żeby ruszyć przed weselem, żeby później był grzeczny. Na zmianę siodła nie mam pozwolenia, ani pieniędzy 😉 a zmiana trenerki, to decyzja koleżanki, a nie moja, aczkolwiek mamy do niej zaufanie, więc nie widzę takiej potrzeby 😉

moja wiadomosc nie miala na celu ' pojechania po twojej jexdzie', ale filmik jest masakrycznie brzdki, tak samo twoja jazda + kon robiacy sobie doslownie co chce,  sam osobicie bym tego nie wstawil na zadne forum, byloby mi wstyd i to konkretnie

Ja lubię słuchać krytyki na swój temat, dużo mnie uczy, dlatego specjalnie to wstawiłam spodziewając się jej 🙂
A moja jazda, wiem, że jest brzydka, ogólnie raczej nie zajmuję się jazdą, ze względów zdrowotnych, bardziej zajmuje się i opiekuję końmi, dlatego wsiadanie raz na jakiś czas daje mi dużo radości i z każdej jazdy próbuję czerpać jak najwięcej, dlatego też wrzucam filmik, żeby móc przeczytać konstruktywną krytykę na temat mój i konia, a może i dowiedzieć się czegoś ciekawego/jakieś rady, nawet dla koleżanki 😉

[url=http://dlatego wsiadanie raz na jakiś czas daje mi dużo radości]dlatego wsiadanie raz na jakiś czas daje mi dużo radości [/url]

tfu tfu odpukać... ale jak wylądujesz kiedyś w szpitalu to nie wiem czy taka znowu radosna będziesz.

Po co wsiadać na takie konie to ja nie wiem. Niech sobie właściciel sam ujeżdża. I do tego jeszcze bez kasku.

Sytuacja była awaryjna, a właściciel nie jezdzi 😉 no ale co fakt to fakt, jak mam wsiąść na konia to zaraz  😜 i kiedyś mogę zapłacić za głupotę, ale znając siebie to nigdy nie zrezygnuję 😉
Ale chyba robi się mały  🚫

i kiedyś mogę zapłacić za głupotę, ale znając siebie to nigdy nie zrezygnuję

twoje życie i zdrowie twoja sprawa.

dlatego też wrzucam filmik, żeby móc przeczytać konstruktywną krytykę na temat mój i konia, a może i dowiedzieć się czegoś ciekawego/jakieś rady, nawet dla koleżanki 😉

Mnie się zawsze wydawało, że jak ktoś naprawdę chce oceny to powinien wrzucać filmy, które przedstawiają coś więcej niż brykanie.. Jakąś konkretna pracę, ćwiczenie (najlepiej w 2-3 zestawieniach dla porównania - raz wyjdzie lepiej, raz gorzej po prostu zwłaszcza jak ktoś się uczy, a to daje szanse oceniającym na nieco szersze spojrzenie) itp. Pomijam, że koń sobie po serii bryków sam zmienia kierunek w drugą stronę i nie jest to w żaden sposób korygowane (00:40 i 00:50 zwłaszcza, choć może ślepa jestem i taki był mistyczny zamiar jeźdźca), czym na dobrą sprawę same sobie pośrednio wypracowałyście brak jakiegokolwiek respektu, od takich detali się często zaczyna. Wysiedziałaś, jakkolwiek próbując, ale wysiedziałaś i.. tyle.

E: Miałam dodać, a zapomniałam.. 😡 W sumie, nieco w temacie.

Ja lubię słuchać krytyki na swój temat, dużo mnie uczy, dlatego specjalnie to wstawiłam spodziewając się jej uśmiech

Jakby Cię ten koń wmontował w ogrodzenie, albo przerzucił przez nie i Twoja głowa miałaby bliskie spotkanie z asfaltem, który z tego co widzę biegnie zaraz za płotem... to mogłabyś bezpowrotnie stracić możliwość nauczenia się czegokolwiek i kiedykolwiek.

A tak z ciekawości (nie chcesz to oczywiście nie musisz odpowiadać)- jesteś pełnoletnia?

agatat, mi też się kompletnie ten filmik nie podoba. Ja bym się wstydziła wstawić film, na którym mi koń bryka, bo to przecież świadczyłoby o tym, że chce się mnie pozbyć z grzbietu, albo że coś go boli. No, chyba że byłby to filmik obrazujący problem, a prosiłabym o pomoc w jego rozwiązaniu. A Ty widać o nic takiego nie prosisz. Beznadziejnie wygląda koń, który próbuje pozbyć się jeźdźca w rozpuszczonych, powiewających na wszystkie strony włosach (-1000 do elegancji na koniu), brak kasku (-1000 rozumu heh) i jeszcze stwierdzenie, że się wsiada raz na jakiś czas (więc generalnie umiejętności słabe). No to rewelka! Wesołych świąt!  😵 😂

Prosze o wymienienie jakikolwiek błędów 🙂
I juz od razu mówię na pierwszym koniu z filmu pierwszy raz w zyciu jezdzilam w siodle skokowym stad lydka mocno z przodu,
i przy drugim koniu pchanie konia do przodu biodrami i sztywna reka ;p
i na siwku za wczesne wychodzenie z siodła
edit: przepraszam za ortografie ale mam tylko 1 reke bo druga w gipsie :P

PATRYCJA10822, tutaj masz wątek do interpretacji bardziej: http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,159.1830.html 🙂

agatat, weź sobie wróć na lonżę, nabierz równowagi w kłusie (ewidentnie ją tracisz - łyda na łopatkę, plecy w tył i wisisz mu na ryju przy byle przyspieszeniu), wyklep w tym chodzie kilkadziesiąt godzin, naucz się używać łydki i dopiero zacznij myśleć o galopie. A nie byle heja i do przodu, byle szybciej! Film ani śmieszny, ani ciekawy, po prostu przykry.

pamiętajmy też o tym,że nie trzeba siedzieć na koniu by zrobił nam krzywdę... 😲

Straszny jest ten filmik :|

Jednego nie rozumiem - dlaczego nie ewakuowali stamtąd reszty koni i ludzi natychmiast po tym, jak pierwszy koń zaczął biegać bez kontroli? Gdyby tak zrobili, obyłoby się bez ofiar (koń tratujący ludzi siedzących na środku hali i ten, który się chyba połamał?)...

pamiętajmy też o tym,że nie trzeba siedzieć na koniu by zrobił nam krzywdę... 😲


no tak, araby i powożenie 😲

no tak, araby i powożenie 😲


mogłabyś rozwinąć?

A to nie są kuce Hackney? 🤔

[quote author=ElaPe link=topic=348.msg1900651#msg1900651 date=1381940669]

no tak, araby i powożenie 😲


mogłabyś rozwinąć?
[/quote]

no tam cały czas mówią o "arabians"

agatat, weź sobie wróć na lonżę, nabierz równowagi w kłusie (ewidentnie ją tracisz - łyda na łopatkę, plecy w tył i wisisz mu na ryju przy byle przyspieszeniu), wyklep w tym chodzie kilkadziesiąt godzin, naucz się używać łydki i dopiero zacznij myśleć o galopie. A nie byle heja i do przodu, byle szybciej! Film ani śmieszny, ani ciekawy, po prostu przykry.

Jak pisałam ogólnie nie powinnam jeździć, więc nawet nie mam możliwości za bardzo ćwiczyć, mimo, że bardzo chciałabym. W kłusie ćwiczebnym nie mogę w ogóle, dlatego też nie jeżdżę normalnie i nie potrafię.
A heja, byle szybciej to wcale nie jest. Miałyśmy konia ruszyć przed ważnym dniem, a koleżanka też juz nie dawała rady, również ze względów kregoslupowych.
Ot tyle, pozdrawiam 😉

Przed ważnym dniem? Takiego konia dawać do wesela czy na jakąkolwiek inną imprezę? Gratuluję...

Logika podejścia mnie rozbraja 😉 Nie powinnaś jeździć, więc nie ćwiczysz i nie doszkalasz się w zakresie, ale na takiego konia wsiadłaś (który wymaga dużo bardziej zarówno sprawności, refleksu jak i umiejętności od jeźdźca.. a nie niemal bezwładnego worka) i to bez kasku. Wóz albo przewóz skoro już "nie powinno się" - a jak już ryzykujesz i wsiadasz mimo kłopotów, to żeby to chociaż naprawdę szkolić tylko z kimś z ziemi (ideał) lub na ogarniętym koniu. Bo tak to sobie można wszystko mieszać na zasadzie: nie mogę, ale robię, a że nie mogę, to nie umiem i nie ćwiczę.. ale robię i tak.

agatat nie możesz jeździć ze względu na problemy z kręgosłupem, a ryzykujesz na wsiadanie na konia, który po pierwsze bryka miotając Toba na wszystkie strony (kręgosłup na pewno szczęśliwy), a po drugie fundujesz sobie znacznie zwiększone ryzyko upadku (jeszcze większe zagrożenie dla i tak już nadwyrężonego kręgosłupa). Jak trzeba było konia ruszyć to po tym co widać trzeba było go na lonży przegonić.