Moorland’s Totilas is sold

o...srutututu... doszli że wstydu sobie narobią? teraz wymówka jeźdźca się zużyła, to teraz koń będize chory... wypadek napewno -zeby nie było że przekaże potomstwu 😉
z pewnych zródel zagranicznych slyszalam cos o problemach zdrowotnych konia, a nie jezdzca... kontuzja czy cos, ale grypa jezdzca to lepsze usprawiedliwienie  😁
[quote author=ElMadziarra link=topic=35110.msg1561710#msg1561710 date=1350939094]
A można dać se łeb uciąć, że Gal nie rolował? Bo, że nie dał się ofocić to żaden dowód.

no wlasnie, ale ofocic sie nie dal 😉 a dasz sobie uciac, ze rolowal? a nawet jesli rolowal, to jakie byly tego efekty, a jakie sa tu?
[/quote]
katija jeśli rolował, to efekty widzieliśmy, ale, że rolował łaba tyż łba se nie dam uciąć, bo jeden mam, choć durny.
ElMadziarra, no i wlasnie o to chodzi, nawet jesli rolowal, to bili rekordy swiata.
a tu... no szkoda konia.
Szkoda, szkoda, ale bez chemii, to wiesz, nie zaszalejesz 😀

Ps: ale grypa jezdzca to lepsze usprawiedliwienie

Mononukleoza. A mononukleoza, to nie grypa. To straszne g*wno.
ekuss   Töltem przez życie
22 października 2012 22:27
Poza tym nawet jeśli rolował to wydaje mi się,że nie w takim stopniu jak Rath
[quote author=horse_art link=topic=35110.msg1561674#msg1561674 date=1350937610]
nie wystarczy jezdzić na główne imprezy jako vip, dla pokazów, a nie startowania i przegrywania...? bo te starty to jeszcze powoduja afery zw z treningiem ;/

[/quote]
Problem polega na tym, że lutowy pokaz w Vechcie zakończył się blamażem. Szkoda konia.
hym....czyli lepeij niech w reku pokazują... w "stój" dla pewności.
Szkoda, szkoda, ale bez chemii, to wiesz, nie zaszalejesz 😀

Ps: [quote author=mtl link=topic=35110.msg1561744#msg1561744 date=1350940637]
ale grypa jezdzca to lepsze usprawiedliwienie


Mononukleoza. A mononukleoza, to nie grypa. To straszne g*wno.
[/quote]

ja slyszalam o problemach konia, wiec nie wiem w która wersje wierzyc...
Bo Totek miał kontuzję, jakieś nadwyrężenie ścięgna, wczesną wiosną. O ile nic nie pochrzaniłam 😉
No tak bo nadwyrężenie ścięgna o wielka kontuzja  🙄
Żadna, ale powyżej napisano sporo plotek, więc staram się je jakoś prostować (w miarę możliwości i posiadanej wiedzy). Sianie zamętu i robienie afery jest chyba zbędne.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
23 października 2012 06:20
Poza tym nawet jeśli rolował to wydaje mi się,że nie w takim stopniu jak Rath

Byłaś na treningach, widziałaś?

A teraz zapomnijmy o tym, że to Totilas - 5 miejsce na ME, wyniki w konkursach GP nawet przekraczające 80%, blamaż? No proszę was... Oczywiście, to nie jest to co pod Galem, ale nie przeginajmy...
Niemiecka prasa jeźdizecka już w zimie huczała na ten temat. Pisali ludzie, że się wstydzą, nadsyłali fotki do redakcji z takimi obrazkami.

Zaraz się okaże, że Haushman (czy jak go się tam pisze) miał rację mówiąc gdy totek został kupiony, że go sprzedali bo się sypać zaczął od "niewłaściwych dla niego metod treningowych"i to był ostatni moment.
Ps: [quote author=mtl link=topic=35110.msg1561744#msg1561744 date=1350940637]
ale grypa jezdzca to lepsze usprawiedliwienie


Mononukleoza. A mononukleoza, to nie grypa. To straszne g*wno.
[/quote]

Dokładnie. Moje dziecko walczy z tym od lutego. Sam musi się uporać, bo leków na to brak.
A to widzieliście:

http://www.eurodressage.com/equestrian/2012/10/22/german-branch-peta-files-charges-against-totilas-owners


Taaa, wklejałam link na poprzedniej stronie, stąd ta dyskusja teraz.
O, to przepraszam  :kwiatek:

Tu jest film z Hagen:

http://www.peta.de/web/totilas.6525.html
ekuss   Töltem przez życie
23 października 2012 12:17
Byłaś na treningach, widziałaś?

Nie,ale nie przypominam sobie by w internecie krążyły tego typu sensacje za czasów Gala....z tego więc wnioskuję i na tym się opieram.
Wszystkim łatwo krytykować i się oburzać. Gdyby Toti trafił do Polski, na 99% byłby pokazywany daleko od tego, co robi Rath. Oczywiście, Gal lepiej jeździ, znacznie więcej wyciągał z konia, ale na bogów - to też nie był ideał obrazu ujeżdżeniowego konia, jakoś już nikt nie pamięta burzliwych dyskusji i kontrowersji:


I do jakiego stopnia teraz wszyscy są gotowi się zarzekać, że Gal nigdy konia nie rolował - szczerze, to mi się wydaje, że właśnie spektakularne efekty są osiągnięte rollkurem, bo tak się u Gala jeździ...

Poza Totkiem widać też wyraźnie innego konia z tej samej stajni, nie dość, że zrolowany, to jeszcze na czarnej. Siedzi na nim HP Minderhound, więc dokładnie ta sama szkoła jazdy, co Gal.
Jak ktoś ma wątpliwości, to tu jest "zawsze dobry" Gal na innym koniu treningowo, np. okolice 2:40, 3:50, w ogóle cały filmik:
[url=http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Ts-I_aibaNU#!]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Ts-I_aibaNU#![/url]

Tylko ja to pewnie jestem bardzo stronnicza, bo sama mam konie, których nigdy nie będę w stanie jeździć i pokazywać tak, jak ich wcześniejszy jeźdźcy za granicą. No zła ja 🙁 Powinnam pewnie jak najszybciej chłopaków odesłać, skąd przyszli 😡



Heh, no wreszcie głos rozsądku...
epk, nie rozsądku, tylko zapewne zawiści, trzymam sztamę z Rathem, bo też jestem frakcja gorszej pary z koniem, niż jego poprzedni rajter 😀iabeł:
A tu widzisz:
Poza tym nawet jeśli rolował to wydaje mi się,że nie w takim stopniu jak Rath

Jak Gal, to same zachwyty, za chwilę ktoś tutaj w jego obronie da sobie wyciąć nerkę 😎

Nie znam sytuacji, nie wiem, jak wyglądały i wyglądają domowe treningi, jaki jest stan zdrowia konia, faktycznie Rath pokazuje konia znacznie słabiej. A może to właśnie wynika z tego, że Niemcy nie opanowali tak dobrze rollkuru i nie potrafią się nim posługiwać? I tu absolutnie nie potępiam rollkuru, jak mądrzy mówią - cel jest jeden, a dróg do niego setki. W Holandii widziałam kilka stajni, trochę treningów - ani jednego konia wypuszczonego do dołu, ani jednego konia na długiej szyi. Wszystkie zwinięte, nawet i młode - te starsze dodatkowo dostawały czarną wodzę.
Ale ja nie powiedziałam słowa obrony Gala  😉 Co więcej dawno temu pisałam tu, że w 2006 roku oglądałam go na MŚMK w  Verden na rozprężalni z bardzo bliska i był to bardzo smutny obrazek obrazujący stosowanie rollkuru.

Totka po prostu mi szkoda, bo chyba padł ofiarą niemieckiej pychy i 'wyścigu zbrojeń'. Ot co.
Zaraz, zaraz, ja nie mam Galomanii i Rato wstrętu... ja bym im obu łapy ucięła 😎
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
23 października 2012 18:57
Ja to mam wrażenie, że z Gala robi się obecnie coś na kształt nieskazitelnego ideału. I żeby nie było - uważam, że jest świetnym jeźdźcem i jak mało kto umie pokazywać różne konie na czworoboku. Ale że nie roluje to bym się nie łudziła. I osądów co do tego ile kto roluje nie opierałabym na paru zdjęciach i filmach zamieszczonych w necie. Bo co się dzieje za zamkniętymi drzwiami hali i tak się nie dowiemy.


Totka po prostu mi szkoda, bo chyba padł ofiarą niemieckiej pychy i 'wyścigu zbrojeń'. Ot co.



DOKŁADNIE!
A czym sie ta niemiecka pycha objawia? Tym, ze kupili konia, który był na sprzedaż?
A ja tak przewrotnie:
Może Totek padł ofiarą różnic w metodach treningowych obu Panów, żeby nie pójść dalej i, odnosząc się do zdjęć i filmików wstawionych przez Quantę, stwierdzić, że Totek padł ofiarą humanitaryzmu Niemca, w sensie, że jego bardziej humanitarnych metod treningowych i właśnie wykorzystywania rolkuru w mniejszym stopniu ❓

Chyba lostak kiedyś napisała, że Gal jeździł tego konia inaczej, nie pamiętam dokładnie słów, ale zrozumiałam, że bardziej "na łapie", a Rath zostawia mu więcej (zbyt dużo/o wiele za dużo ❓ ) swobody.

Nie da się ukryć, że przejazdy Gala były spektakularne, a przejazdy Ratha są ... świetne. Po prostu świetne.

Tylko Gal to rocznik "70, a Rath "84, więc z racji samego wieku Gal jest w stanie "zabić" Niemca doświadczeniem.
może i tak, tymi własnie metodami Gal (trenerzy i cała reszta ekipy) spowodował , że koń tak błyskawiznie osiągnął najwyższy poziom ...ale... niewytrzymał tego i zaczął chorować, zaczął niewytrzymywać - sprzedali gdy był w szczycie formy wiedząc że dlugo na tym szczycie się nie utrzyma- nie wytrzyma. kolejny jeżdziec jeździ "normalniej" - wiec i wyniki słabsze, ale... może na dłużej? nie myłśleliśmy o tym jak on tego dokonał, czy było to zdrowe i humanitarne dla konia....
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się