Derki

U mnie Nevada leży jak przyklejona, najlepszy model derki jaką mam, kupiłam w tym roku trzecią. Flexi leży dobrze. Za to padokówka z Deca obcierała na klacie niezależnie czy z koszulką czy nie - tragedia. Oddałam.

Zdecydowanie macie racje - nie ma derek idealnych dla wszystkich koni, bo konie są różne. Jednemu coś będzie pasować do budowy ciała, drugiemu nie.

Ja też jestem bardzo zadowolona z Nevady (kupiłam z polecenia w tym wątku) i to nasza najlepsza derka. Dorwana na promocji i żałowałam, że nie kupiłam dwóch aby mieć na zmianę. Jak założę, tak leży. Nic się nie przekręca a koń chodzi z koniem, który gryzie i lubią się szarpać, tarza się w niej niemiłosiernie bo zawsze wraca z padoku cały uwalony. Po kilku miesiącach terroru derka jest w idealnym stanie. Ogromny też plus za to, że nawet w kilkugodzinny deszcz koń jest serio suchy, a to martwiło mnie najbardziej.

Mamy też derkę Kavalkade i szczerze jej nie znoszę, odwija mi się na klacie, a po deszczu koń mokry i schła mi z tydzień (jest z wypełnieniem więc to rozumiem) no i raz dwa poszły mi karabińczyki z klaty. Teraz na zmianę kupiłam z Euroriding i na pierwszy rzut oka wydaję się porządna i bardzo dobrze leży. No i niezmiennie jestem zachwycona polarem z Jarpola.

Praktykował ktoś zakładanie polarówki z Horze pod derkę Horze Nevada 200g? Zapowiadają spory mróz w nocy do nawet - 14°C i zastanawiam się czy taki pomysł ma rację bytu?

mindgame, przy ostatnich mrozach -15 przezornie pod derkę 200g założyłam jeszcze polarową. Przy dobrze zapiętej wierzchniej nic się nie poprzesuwało. Czy pomogło bardziej? Ciężko stwierdzić, koń nie wychłodził się i sumienie spokojniejsze 😉

Milla, no właśnie się zastanawiam. Mam jeszcze derkę stajenną 100g, którą też mogłabym próbować użyć jako dodatkową warstwę pod tę Nevade 200g. W sumie chodzi tylko o noc. W dzień ma być - 7.

Praktykował ktoś zakładanie polarówki z Horze pod derkę Horze Nevada 200g? Zapowiadają spory mróz w nocy do nawet - 14°C i zastanawiam się czy taki pomysł ma rację bytu?


Akurat nie pod Horze, ale ja tak kiedyś robiłam, jak było zimno i nie miałam grubej derki. Jak się wszystko dokładnie założy i zapnie, to nic się nie zsuwa. 
PS- no i polar tylko z pasami i podwójnym zapięciem z przodu.

A taki polar cokolwiek daje? Nie lepiej dac druga derke z wypelnieniem do tego?

Mysle na glos, u nas tez pizga zlem 😉 konia mam niegolonego, ale zaderkowanego we wrzesniu i przy temp 0/-1 stoi w 150g i jest ok i nie wiem, czy cos kombinowac teraz 🤔

A taki polar cokolwiek daje? Nie lepiej dac druga derke z wypelnieniem do tego?

Mysle na glos, u nas tez pizga zlem 😉 konia mam niegolonego, ale zaderkowanego we wrzesniu i przy temp 0/-1 stoi w 150g i jest ok i nie wiem, czy cos kombinowac teraz 🤔


Ja zakładałam stajenną właśnie. Jak ostatnio były te trzydniowe mrozy, to dorzuciłam 200 pod 100, bo uznałam, że bez sensu odpakowywać derkę 300 na 3 dni. Ale mogłam wtedy wyjąć, bo teraz i tak już na koniu. 😀
Jakbym miała wybierać, to dałabym stajenną pod spód. Ale znajomi ubierali tak polary pod i też działało. Tylko konie pod tym naelektryzowane w cholerę, bo nie tylko polar o futro ale też polar o drugą derkę.

Na razie nic nie zmienilam, pod ta 150 kon cieply i stoi na dworze i udaje balwana zamiast sie schowac do boksu.

Stajennej nie mam, same padokowe albo polar. U nas temperatura ponizej 0 zdaza sie raz na kilka lat, takoz snieg nietopniejacy tego samego dnia, dlatego mi strasznie szkoda kasy i miejsca w szafie na gruba derke, ktora zaloze raz albo wcale 🤔

Dziś testuję pierwszy raz polar od Horze pod Nevade i zobaczymy. Plus taki że kółka na paski między nogami są w tym samym miejscu więc spięłam je razem. Jutro dzień prawdy ;>

Moje mają po 3 derki na sobie -11, odczuwalna  -22C  śnieg wali aż miło, a wiatr  😵 

Ja wrzucilam 300g z deca, uwielbiam te derke akurat wiec dla mnie gitara 🙂

Kulek od jakiegoś czasu w 300tce z Deca <3 i od wczoraj w kapturze 200...  😵
Jak dalej będzie tak pizzzgać i mrozić to chyba mu pod spód jeszcze 100tkę dorzucę...
Golony, ale odrośnięty już konkretnie.

Ja wielbię właśnie mój pierwszy zakup z PE w promocji 50%, czyli derkę z kapturem 450 gr. Miałam nawet ochotę ją sprzedać, bo za ciepła - a jak widać na teraz ideolo. I w takiej stoi mój wałkoń. Babcia Byśka w 350 gr Avalanche, ale ona nie golona, włakoń łysawy. Oba pod derkami cieplutkie, ale wychodzi tylko babka. Wałkoń po kontuzji ma zakaz. I tak by nie wyłaził bo kuty a na wybiegach lodowisko 🙁 Trzeci nie mój, ale pod opieką - ma na sobie wszystko, co znalazłam w pace. Zwierz po chorobie, aktualnie leczymy wrzody, chudy (nabiera) i szkoda mi aby jeszcze schudł w tę pogodę. Znalazłam jego polar, setkę i coś jak dwusetkę, lub 150 g. Założyłam wszystko  😵  Nie wiem czy będzie w stanie się w tym poruszać  🙄 🤣
Dodam, że Szczecin : minus pinćset (- 9), odczuwalna minus dwa tysiące (-22 - serio bo duuużo wiatru).

Ja mam babe w 400 z kapturem bo totalnie łysa, a Siws dostał nowego Bucasa 300 z kapturem i gorący. On też golony, ale trochę odrośnięty. A u nas rano było jedyne -15...

A nie ciągną się wam te polary? Mi nawet jako jedyna derka jak założone, to po kilkunastu minutach najczęściej już zsuwają się do tyłu i opinają niefajnie klatę i łopatki. Po kilku h to już pewnie fest ciągnie za przód jak na wierzchy jeszcze padokowa. Ja raz ubrałam polar pod derkę i nigdy więcej, takie to napięta było brzydko z przodu, koniowi cholernie niewygodnie w tym musiało być. Ubrałam potem pod spód 50g padokową i zdecydowanie lepiej to leżało, ślizgało się fajnie i bez problemu w ruchy podsuwało z powrotem do przodu, a grzała taka 50tka tak samo jak polar.

zembria, myślę że to zależy od budowy konia i od tego jaką ma sierść ogoloną. Kulisty hejtuje ideę wrzucania mu polara pod padokówkę dodatkowo 😁 Bo jemu, nawet wspomniane przeze mnie ostatnio padokówki Waldhausen się ściągają do tyłu, przednie poły się rozjeżdżają i ma pół klaty gołej  🙄 Tak więc ja wyprzedałam wszystkie swoje poprzednie derki padokowe, które podszyte były polarem, 50tki i 100tki zastępują zwykły polar o wiele wygodniej dla konia.

W związku z powyższym, zrobiłam też rachunek sumienia i sprawnie się padokówek WH pozbyłam (chwała za dużą stajnię pensjonatową z mylionem "mamć" :P) czekam teraz na pancerną 1200DEN 300-tkę Avalanche, chciałam kupić Bucasa ale w Bergo ktoś mi zwinął ostatnią 300tkę w miłej promce 😁

zembria, na Byśce polar pod padokówką pozostaje w miejscu - nic a nic się nie ściąga (dopasowany idealnie Jarpol, koń nie golony, tarzasty), Shirkowi sprawdzę dziś czy nie migruje... Derek podszytych polarem nie cierpię, migrują mi po obu moich koniach beż żadnej krempacji 😉 Ale mam je nadal  🤣

Polar horze pod Nevadą się spisał. Nic się nie poprzesuwało. Elegancko zostało po nocy na koniu. Koń niegolony to może dlatego 🙂

To ja nie wiem 🙄 mi się wszystkie po niedługim czasie opinają na klacie i tak jakby wczepiają w sierść, nie da się ich podsunąć w przód, bez podniesienia ich do góry, co kompletnie uniemożliwiło poprawienie tego kiedy był pod derką. Nawet bez derki na wierzchu polary muszę unieść, żeby podsunąć w przód, żeby nie ciągnęły za klatę. Mam po 6 różnych dla obu koni i z każdym tak się dzieje, może ja coś kurka nie tak robię 🤔

Zembria no tak, polar wczepia się w sierść i dlatego się nie przesuwa 🙂 u mnie zostało tak jak było.

zembria, u mnie na Shirku też polar bez problemu został. nigdzie Nie odjechał i nie obciska klaty... może to kwestia samego polaru? Gramatury?  🙄 Może budowy konia, czy dopasowania derki... nie wiem.

Lata temu kupiłam derkę ze Starta, która ma gumę zamiast lamówki z przodu (nie wiem czy to dobrze tłumaczę).
Czy gdzieś jakaś firma robi takie derki? Bo koleżanka mówiła że nie ma, ale może ktoś jednak się z czymś takim spotkał?
Stare 145 Starta leży jak szyte, nowe niby też ale zaraz zjeżdża i tyle było (pozapinane najciaśniej) z dopasowania.
Potrzebuję padokowej z polarem 145 czarna i granatowa/niebieska.
Przerabiać tycg co mam mi się nie chce i nie opłaca - z mierzeniem, krawcową i czekaniem to wolę uszyć im na wymiar w Caballu.
Ale jakby się trafiło coś od ręki to bym chętnie wzięła, a w Caballu i tak zamowię bo bez tego chyba się nie obejdzie.

Czy ktoś widział gdzieś od ręki derkę 300g w rozmiarze 155? Tylko taką z kosztem bliżej 300zł niż 1000 😉 Potrzebuję na gwałt, a nie chce inwestować większej kasy w derkę, która kolejne kilka lat może przeleżeć w szafie... chwilowo zwierz ogarnia w polarze+200g, ale wygodne to jest średnio i dostaje wścieku od tego polaru.

Czy ktoś widział gdzieś od ręki derkę 300g w rozmiarze 155? Tylko taką z kosztem bliżej 300zł niż 1000 😉 Potrzebuję na gwałt, a nie chce inwestować większej kasy w derkę, która kolejne kilka lat może przeleżeć w szafie... chwilowo zwierz ogarnia w polarze+200g, ale wygodne to jest średnio i dostaje wścieku od tego polaru.


Mój ma teraz na sobie Busse Astanę. Tutaj chyba najtaniej. Fajna dera. 1680D.

Sivrite, - dzięki dobra kobieto! 😀 Zapnę na ślązaku? Czy na sucharki raczej? Wodoodporne to być nie musi, jaśnie książę nie wychodzi na deszcz i szanuje ubranka.

Znalazłam też avalanche i eskadrona basic padokową. Co z tego wypada najfajniej krojem biorąc pod uwagę szeroką końską kluskę?

Sivrite, - dzięki dobra kobieto! 😀 Zapnę na ślązaku? Czy na sucharki raczej? Wodoodporne to być nie musi, jaśnie książę nie wychodzi na deszcz i szanuje ubranka.

Znalazłam też avalanche i eskadrona basic padokową. Co z tego wypada najfajniej krojem biorąc pod uwagę szeroką końską kluskę?


Na araba musiałam zapiąć klatę na ostatnie dziury i na zewnętrzne zapięcie. Więc caaała regulacja jeszcze. O Decathlonowych słyszałam same dobre rzeczy, o tych stajennych 300 też, jeśli Twój koń nie wyłazi na deszcz. Sama rozważam taką, bo nasze też na deszcz nie łażą, a to 600D, teoretycznie Ripstop. A tańsze sporo.

Sivrite, - realizacja do 8 dni, za tyle to mi może nie być potrzebna 🤣 Generalnie 300g jeszcze nigdy nie miałam na koniu (golę i derkuje jakoś 4 rok), ale wczoraj w 200g był letni i sztywny na jeździe, więc zmarzł jak nic... a sprawdzałam dziada wcześniej i było git. Gdyby nie to, że dostaje wścieku w polarze to bym go tak zostawiła na tydzień, bo nie wiem, czy za rok zima łaskawie przyjdzie czy nie. Trzymanie derki 300g dla trzymania mnie nie kręci.

Sivrite, - realizacja do 8 dni, za tyle to mi może nie być potrzebna 🤣 Generalnie 300g jeszcze nigdy nie miałam na koniu (golę i derkuje jakoś 4 rok), ale wczoraj w 200g był letni i sztywny na jeździe, więc zmarzł jak nic... a sprawdzałam dziada wcześniej i było git. Gdyby nie to, że dostaje wścieku w polarze to bym go tak zostawiła na tydzień, bo nie wiem, czy za rok zima łaskawie przyjdzie czy nie. Trzymanie derki 300g dla trzymania mnie nie kręci.


Rozumiem, sama wyciągnęłam teraz tę 300, kupioną 2 lata wcześniej. 😀 Marzec 2019. I dostał ją na plecy a zeszłym tygodniu. No ale cieszę się, że była, bo sporo koni w stajni jest mocno zaskoczonych aktualną zimą. I stoją te bidy i się trzęsą... Koń koniem, może gdyby wychodziły na 10 godzin dziennie, to szybciej by ogarnęły i dorobiły futro, ale takie pięciogodzinnie wychodzące konie zawsze mają słabsze futro i zawsze wolniej reagują na zmiany.

keirashara Rozwiązaniem nie byłoby założenie stajennej 100 lub 150 pod derkę padokową? Lub kupienie podpinki albo derki przeznaczonej specjalnie do zakładania pod inne?

https://www.horze.pl/derki-stajenne/derka-dodatkowa-200g/CP2429.html#color=DB/LBR
https://www.premierequine.co.uk/rug-liners-c102x3068411