Stajnie w Warszawie i okolicach

LatentPony - słyszałam, że konie mogą mieszkać na zewnątrz w stajni Na Kępie. Co do ilości owsa (tj. jego braku) też na pewno można się dogadać. Plac do jazdy też jest. Natomiast nie jestem w stanie powiedzieć, jak z twoimi pozostałymi wymaganiami - stoi tam moja znajoma, ale ja tam nigdy nie byłam.

LatentPony a to wynosisz się z Klaudyna? Czyżby z właścicielami i tym nieszczęsnym niepodawaniem owsa było coś nie tak? Może być na pw  🙂

LatentPony
A ile jestes sklonna zaplacic za te warunki ?
W tym systemie wymagana jest wieksza ilosc ziemi (zwlaszcza jesli w sezonie chcesz pastwiska).
I pytanie czy szukasz z jakims systemem bezpieczenstwa w nocy (stroz, teren zamkniety, inne) czy nie.

LatentPony, u mnie to będzie 🙂 tylko kwestia czasu. Tylko socjalu dla ludzi brak.

Mehari, nie denerwuj mnie tym, że jesteś tam gdzie jesteś, a nie tam, gdzie ja bym chciała!

Anderia, ja na klaudyn broń boże nie narzekam! Są tu wspaniali ludzie i moim zdaniem konie mają bardzo dobre warunki. Jeżeli chodzi o niedawanie owsa to też można się dogadać i nie ma z tym żadnego problemu! Ale zaznaczyłam to w moich wymaganiach, ponieważ wiem, że są stajnie gdzie jest to problemem.
Jeżeli nie znajdę żadnej stajni z systemem chowu bezstajennego, to zostanę w klaudynie. Bardzo mi się tu podoba. Ale niestety koń nie może być na dworze tyle ile bym chciała... A jak wypuszczam go dodatkowo, to musi chodzić sam, bo reszta pensjonariuszy woli, aby ich konie po 16 już stały w boksach.

Mehari, a jak z dojazdem?

baba_jaga, byłabym bardzo przeszczęśliwa, jakbym znalazła przydomową stajnię z paddock paradise. Do tego nie potrzeba dużego terenu. A na pastwiskach tym bardziej mi nie zależy, ponieważ mam prymitywa z tendencją do ochwatu. Zależy mi za to na sianie dostępnym do woli, przez calutki rok.

AguSia, dzięki, na pewno sprawdzę 🙂

Jeżeli ktoś jeszcze mógłby jakoś pomóc - będę wdzięczna 🙂 Może być tutaj, a może na priv.

nawiązując do wymagań LatentPony jak myślicie czy było by zapotrzebowanie na stajnię właśnie z padokiem paradise plus zaplecze dla jeźdzca typu hala,socjal, karuzela ? Jedna z pensjonariuszek zaproponowała mi zrobienie właśnie czegos takiego i zastanawiam się czy w naszej okolicy miało by to sens.

AguSia, a nie wiesz, czy w Na Kępie jest możliwość terenowania? Też bym chciała stajnię z warubkami opisanymi przez LatentPony, ale bez warunku dla niezmotoryzowanych.

Ruffian, "w naszej okolicy" czyli gdzie?

LatentPony, dojazd jest, tylko trzeba ze 2 km przejść autobusem albo rower ze sobą zabrać :P
Padock paradise też będzie.. tj. ścieżka, bo na różnorodne podłoże trzeba jakoś zarobić

trusia, musisz się przeprowadzić :P

Ruffian, a w jakiej okolicy jesteś? Ja myślę, że zapotrzebowanie rośnie w tym kierunku i zawsze by się ktoś znalazł, gdyby uargumentować mu ten sposób padokowania.

Mi się wydaje jednak, że takich osób jest jednak garstka.  🤔
myślę o skrajnych temperaturach, albo o owadach.. komary, gzy..
rozumiem, że rozwiązaniem są derki i inne specyfiki jak płyny odstraszające..
ale nie wydaje mi się by to się tak harmonizowało - koń na padoku non stop, a jednak ujeżdżalnia, człowiek..
niedługo zaproponujecie sadzawkę dla koni bo upał i choć to będzie kosztować dużo by zrobić jakiś mały staw - właściciel pensjonatu się zgodzi, pensjonat cenowo pójdzie w górę a was nagle nie będzie. lipa straszna. trzeba to przemyśleć.
ile jest osób które chcą w ten sposób utrzymywać konia? a ile osób wolałoby normalnie boksową stajnię ?

dar, masz rację, jednak taka garstka będzie chciała gdzieś po swojemu trzymać konie..
Ja np będę się starać o zadaszenie/wiatkę, żeby konie mogły się schować. W tej chwili mają wybór więc robią co chcą.
Ja dla siebie (moich koni) robię ścieżkę i jeśli ktoś by chciał, może do mnie dołączyć.
Padock paradise stosunkowo łatwo zrobić (ścieżka, bez udziwnień), więc jakby kilka osób chciało, to można spróbować. Ale to już w kwestii dogadania się z właścicielami stajni.

Ja już nie mogę się doczekać swojej stajni..

Okolice Radzymina, będzie oczywiście możliwość wyboru kto chce to jego koń stoi 4h na dworze inne wracają na obiad inne na noc do boksów. Mehari kiedy planujesz tworzenie swojego padoku ?

To masz drugą zainteresowaną  😎
Tylko my z gamoniem pewnie byśmy w okresie jesienno zimowym na noc do boksu wracali
A przez cały rok z karuzeli jeszcze korzystali.
Oczywiście jak powstanie to wszystkie szczegóły się na spokojnie da ustalić

Opcja paddock paradise zamiast zwykłego padoku (nawet na 10 godzin dziennie)  😜

Ruffian, w tym roku jeszcze planuję we wrześniu skosić łąkę, więc pewnie po zebraniu siana będę robić ścieżkę.

Ile teraz pensjonat w Mokrej?

1000zł

Dramka
Planujesz pensjonat w swojej stajni ?  🙂

Dramka, w Mokrym, nie Mokrej, miejscowość jest po prostu Mokre, a nie Mokra Wieś. 😉

Nirv nie pytałam o nazwę tylko o cenę.

Dramka, wiem, ale jest znaczna różnica między Mokrą, a Mokrym, to dwie różne, oddalone od siebie wiochy 😉

tam też jest stajnia??

Nie mam pojęcia. 😉 Nawet jeśli nie ma to przekręcanie nazw jest utrudniające dla innych, bo różnica na zasadzie Zielonka i Zielonki...

Nirv To rzeczywiście ma to ogromne znaczenie..

Ruffian Dziękuje  :kwiatek:

Dramka, jakieś XX km. Faktycznie ŻADNE.

Nirv Naprawdę zabłysnęłaś inteligencją  😉

Myślę że każda osoba nie ograniczona domyśliła się o jaką stajnie pytam..

trusia - koleżanka mówiła, że jeżdżą w tereny 🙂 ale jeszcze raz powtórzę, że bazuję na czyjeś opinii i tam nie byłam (jeszcze).
Mają stronę na fb - coś zielonego z tyłu jest 🙂 [[a]]http://www.facebook.com/pages/Stajnia-na-K%C4%99pie/390075591984[[a]]

Czy ktoś w revoltowiczów stoi lub stał w stajni Przyleśna i mógłby mi służyć opinią?  🏇 :kwiatek:

LatentPony  Moja stoi w takiej stajni  😀  Ma jedno ale: brak komunikacji innej niż samochodowa  😕   No i daleko, za Nasielskiem. Dla mnie to blisko domu. Dla większości właścicieli z Nowego Dworu w miarę, dla Warszawy jednak daleko.


edit: W stajni Artemor-Radzymin kto jest trenerem WKKW?

Proszę o opinie dot. stajni:
- Kubus w Kobyłce
- Chewal
- Majdan
- Ecanto
- stajnia p.Katarzyny Żórawskiej
- stajnia Hawajka

Dziękuje  :kwiatek: