Second hand, ciuchland, szmateks...

chyba żartujesz  😜 to chyba jakies specjalne te lumpki...
Ja ostatnio we Wrocku widziałam toczek, ale tak troche starozytny wiec nie było sensu kupowac bo i w swiat by nie poszedł za bardzo
gajara, pożyczyć Ci trochę przecinków?  🙄
proszę: ,,,,,,,,,,,


kilka dni temu widziałam bordowe martensy za 90 złotych. nówki sztuki, ale rozmiar jakiś dziecięcy 🙁.
i portki Diverse z metkami, ale nawet przed świętami bym się w nie wcisnęła 😎. za dychę.
ciuchlandy to rzecz wspaniała. wspaniała, powiadam.
kurechii   look at my horse, my horse is amazing!
25 kwietnia 2011 12:17
mi mama kupiła w lumpie kamizelkę ANKY 😍, oczywiście nawet nie wiedząc co to za firma, dała mi z tekstem: masz, wydawala mi się troche na konia.
ja dzisiaj doznałam szperlingowej załamki... po drodze do domu zaszłam do średnio wygladajacego z zewnatrz ciuchlandu , w nieciekawej dzielnicy z resztą. Wchodze, patrze - raj! Milion butów , torebek , platformy sandałki, neony, duze kopertowki no cudo . Wszystko fajnie ale jak zobaczyłam ceny to mi kopara opadła : zciuchane buty 50 zł , mała kopertówka 30 , chustka /szalik 20 zł  🤔
Ponawiam pytanie, gdzie szmateksy we Wrocławiu ? Byłam kiedyś w jednym za namową koleżanki (okolice Arkad), ale niestety wyszłam z pustymi rękoma  😉
we Wrocławiu polecam wszystkie z sieci KOLA - zawsze się obkupię. dzisiejsze łowy (w sumie za 12 zł ^^)

kamizelka zielona
kamizelka szara z H&Mu
biała koszulka na ramiączkach
wielki, żółty sweter z mięciutkiej włóczki (okropny jest 😂 )
i SPÓDNICA z takiej samej okropnej włóczki, na żółtej gumce (w komplecie wyglądam jak ptak z ulicy sezamkowej - aż się jutro obfocę i wam wrzucę  😁 )
ovca   Per aspera donikąd
27 kwietnia 2011 13:09
Na Kołłątaja koło MDKu jest lump, w któym jest mnóóóostwo nowiutkich ciuchów z topshopu  😜
Hej, szukam długich najlepiej też "gęstych" sukien,

😅

oczywiście nie na bal, tylko.. na konia.
Jestem po paru wycieczkach po poznańskich lumpeksach, niestety nie ma nic w miarę ładnego. Czy macie może jakiś lumpeks godny polecenia?
Albo jakieś kiecki do sprzedania?  💃 (najlepiej 36)
u mnie z jeździeckich podbojów to na razie tylko bryczesy, nówka, Marry Anne - 7,50zł  😀
Hej, szukam długich najlepiej też "gęstych" sukien,

😅

oczywiście nie na bal, tylko.. na konia.
Jestem po paru wycieczkach po poznańskich lumpeksach, niestety nie ma nic w miarę ładnego. Czy macie może jakiś lumpeks godny polecenia?
Albo jakieś kiecki do sprzedania?  💃 (najlepiej 36)


Kurcze mialam jedna i wydalam.
Dosc dobre lumpy na wage sa na os chrobrego w takim blaszaku i na smialego tez w blaszaku
Takie kiecki bywaja. Ale fajny lump jest tez z koncowkami serii na osiedlu obok mnie, jutro dam ci dokladna adresy 🙂
Ja dzisiaj z siostra pol dnia chodzilam po Arkadii, dziesiatki kiecek weselnych przymierzyla bidula po 200, 300, 400 PLN i zadna sie nie nadala. I w drodze do domu doslownie 50m od drzwi mam taki lumpeksik. No wiec weszlysmy "rzucic okiem". I wyszla z dwiema sukienkami i innymi rzeczami, wszystko za 70 zlotych.

edit: zawziela sie nawet i znalazla te kiecki na seriwsach zeby sprawdzic za ile mozna kupic nowki
enchanted
[url=http://cgi.ebay.co.uk/Size-22-Monsoon-Bella-silk-dress-/280655104378#ht_500wt_1156]jedwabna[/url] - ta na samym dole
yga   srają muszki, będzie wiosna.
07 maja 2011 16:48
Jeny jeny jeny, znalazłam u siebie sklep z używanymi i nowymi firmowymi butami.
Coś podobnego do tych niżej- za 29zł

Reeboki
[img]http://e-but.com/products/imageMain/269/pbv/Reebok_Buty-FS-HI-INT'L-_J06298.jpg[/img]
jak nowe, za 54 zł  😉

mam odłożone bajeranckie, nieco kurewskie  😁 szpile na suwak.  🍴


Siedzę tam godzinami, szmateksy poszły w odstawkę.
yga te szpilki 😍 gdzie dokładnie jest ten sklep?
yga   srają muszki, będzie wiosna.
07 maja 2011 17:13
Neśka, a jaki masz rozmiar stopy? ażebys nie stanowiła konkurencji  😀iabeł:
yga 38-39  😀
yga   srają muszki, będzie wiosna.
07 maja 2011 17:20
eeee to niestety, źle trafiłaś  😀iabeł:
Pod warunkiem że  nie zabierzesz kurewskich wysokich szpilek (bo ostatnio na takie mam ochote) powiem Ci.. niech stracę.
Ulica Ciasna, na przeciwko Sawka, tam gdzie jest Fuji,Szewc,sklep elektryczny. Na samym początku 🙂
yga dziękuje bardzo :kwiatek: na pewno jakoś niedługo się tam wybiorę ale szpilek nie zabiorę, bo takich bardzo wysokich nie noszę 🙂
Kastorkowa   Szałas na hałas
07 maja 2011 17:25
czy jest szansa że w krakowskich robanach trafię na bryczesy
yga   srają muszki, będzie wiosna.
10 maja 2011 15:01
moje z nexta
czy jest szansa że w krakowskich robanach trafię na bryczesy


Pójdź do Robana i zapytaj ekspedientki, to się dowiesz 😁

yga, zazdroszczę takiego sklepu!
Ja to mam przekichane. O ile parę lat temu mogłam chodzić od szmateksu do szmateksu i kupować szmat ile wlezie, bo było na wagę, to teraz nie opłaca się w ogóle chodzić, bo używana bluzka wyceniona na 20zł to żadna okazja 😀iabeł:
a u mnie w jednym szmatku są genialne koturny ALDO w stanie idealnym.  coś w stylu tych ygowych, tylko bez zamka, zakochałam się... ale rozmiar 41 👿
Wczoraj przeszłam się po wszystkich szmateksach w mieście, w efekcie spodnie reserved, bluza adidasa, koszula w kratę, i bluzka w paski. Więc super  😉, ale miałam nadzieję, że przynajmniej bryczesy jakiekolwiek znajdę, ale w każdym mówili, że albo kiedyś bywały, albo bywają bardzo rzadko  🙄
bawarka pokażesz bluzę ?  😎
karolinaa: prawie identyczna, damska, tylko moja w beżowym kolorze  😉

(to jest z neta, jak będę miała czas sfotografuje moją)
moje dzisiejsze zdobycze:
- miętowo-czekoladowa spódnica bombka (która nie będzie bombką) z Orsaya
- długa czarna luźna tunika też z Orsaya
- tunika na jedno ramię z Cotton Clubu
- bluzka w biało-czerwone paski jakiejś firmy RCC Fashion (nie znam;P)
- wiązany "sweterek" z krótkim rękawem, taki tylko na biust z camamieu
- szara bluzka też jakiś no name😉
- i spódnica jeansowa z Promodu🙂
za łączną szaloną kwotę 48 zł🙂
noen   A story of a fighter of our human race
13 maja 2011 09:40
ja bylam pare razy za bryczesami, ale nie trafilam  🙁 A duzo kumpel w stajni przychodzilo co rusz to z nowymi bryczesami !  😫
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
13 maja 2011 11:09
Nie wiem jak mogłam pominąć taki wątek 😀
Kiedyś szmateksy były głównym celem wypraw zakupowych, teraz niestety tylko od czasu do czasu, bo nie mam kiedy szperać. Najwięcej szukałam jak Młody się urodził - bywały dni kiedy wychodziłam z całymi siatkami  😁
W poprzednią sobotę wybrałam się na obchód i kupiłam:
- 3 paski do spodni po 2zł
- szary sweterek H&M
- kremowy sweter nietoperz
- bluzeczkę na lato

Często też mama mi przynosi różne ciuchy, bo to jej żywioł 😀
pony   inspired by pony
18 maja 2011 19:36
dzis dwie letnie sukienki-atmosphere i juicy couture 🙂
3 bluzki hilfigera i spodnica diesel, weszlam przez przypadek! 😀
2 godziny łaziłam z koleżanką po sklepach w centrum szukając krótkich spodenek.Za byle szmatę chcieli minimum 49 zł.
W DROGIM ciuchlandzie przy domu kupiłam nówki za 18 zł
Znalazłam też genialną czarną tunikę. W domu się zorientowałam, że ma gigantyczną dziurę  🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się