Sesja/Studia i t d ;)

Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
11 stycznia 2009 18:54
Wer nawet nie wiesz jak mi ulżyło... 😁
a ja 02.02 mam Wprowadzenie. kurna już się boję🙁((
Za tydzień pierwsza sesja w życiu...w zasadzie sie nie stresuje jeszcze bo chyba nie wiem co mnie czeka tak na serio  👀 😁
Mogę się pożalić? Jutro o 8:30 mam egzamin z literatury amerykańskiej, nie zaczęłam się jeszcze uczyć, bo dopiero wróciłam z kolacji z moim lubym i jego rodzinką. NIC nie umiem, nie mam motywacji żeby do tego zasiąść... Masakra...
Dzionka, mozemy podac sobie rece. Ja mam egzamin na 13 jakos i na ta chwile to tez raczej nic nie umiem. No moze jakies szczatkowe informacje zapamietane to z wykladu to z cwiczen to skads tam....
No a ja mam w tym tygodniu 4 zaliczenia... i nic nie umiem. Siedze i zaczynam sie uczyc... czeka mnie ciezki miesiac. Najbardziej boje sie ekonomii i logiki. Gluuuuupie to jest  🤔wirek:

kujka   new better life mode: on
11 stycznia 2009 21:57
Lukasowa, a duzo masz zal i egzaminow? 🙂 fakt, nie wiesz co Cie czeka  😁
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
11 stycznia 2009 22:14
Dworcika
Umarłam  😂 😁

kujka
Nie strasz dziewczyny  😎

Lukasowa
Spoko, przez pierwszą sesję wszyscy przechodzą w całości  😉
To taka rozgrzewka przed częścią właściwą  😀iabeł:
Hihihi, odwołali jutrzejszy egzamin- pani napisała maila, że się rozchorowała  😁 Tak więc siedzę i voltuję, aż mnie oczy bolą  😜
Dzionka, całkiem sympatycznie 😉

Dlaczego wszyscy, na wszystkich kierukach narzekają na logikę?  🤔

My startujemy w sumie od początku lutego... wczoraj wyliczyłam, że to 3 tygodnie...
Ale pierwsze zaliczenia już w tym tygodniu, chociaż to jeszcze nie egzaminy :P Tylko opisówka, więc nie wiem w sumie co mi tak lekko myślenie o tym przychodzi, bo przecież to gUpie takie...  🤔wirek:
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
12 stycznia 2009 11:02
Dworcika
Ja miałam logikę na pierwszym roku i bardzo sobie chwalę 😉
Co prawda z ćwiczeń dostałam 3, ale egzamin zaliczony na 5  😎
Z drugiej strony pewnie miałam dużo bardziej banalną logikę niż prawnicy.
Ufff...przywracasz mi wiarę w ludzi... I w to, że jednak nie jestem dziwna. A przynajmniej nie sama. Ja właśnie logikę lubię i się na niej zwyczajnie bawię tymi zadaniami. Za to kogo nie spotkam, to narzeka...
kpik   kpik bo kpi?
12 stycznia 2009 14:08
ja boje się tyylko jednego egzaminu - miedzynarodowe prawo publiczne .... i w sumie tylko dlatego ze mamy szalonego wykladowce ktory odchodzi od tematu, nie przychodzi na wykłady itp ;/
a egzamin pierwszego dnia sesji .... więc nastawiam się już na poprawkę 🙂 i mi z tą myślą nawet dobrze
Ufff...przywracasz mi wiarę w ludzi... I w to, że jednak nie jestem dziwna. A przynajmniej nie sama. Ja właśnie logikę lubię i się na niej zwyczajnie bawię tymi zadaniami. Za to kogo nie spotkam, to narzeka...

bo 99% spoleczenstwa to humanisci😉
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
12 stycznia 2009 14:34
nataliee
Może Cię zdziwię, ale ja jestem właśnie w tych 99% 😉
My z logiki mieliśmy fajnego wykładowcę i babkę od ćwiczeń, zero traumatycznych wspomnień, zadania były banalne i chyba najprostsze z możliwych  😁
to bardzo dobrze, bo brakuje takich humanistow, ktorzy jak widza 2+2 to nie uciekaja z krzykiem  🙂
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
12 stycznia 2009 15:19
No dobra, przyznaję się bez bicia - jestem matematycznym antytalentem  😡
No to egzamin za mna. Bylo calkiem niezle, nie powiem. Zobaczymy jaki wynik.

Dworcika, ja mialam logike na pierwszym roku i nie powiem. Jeden z fajniejszych przedmiotow. Baaardzo lubilam, zreszta nie ja jedna. Wielu moich znajomych rowniez.

Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
12 stycznia 2009 19:36
Ja jak się nie dobiję do końca tygodnia to cud będzie...

W tym tygodniu:
Dzisiaj zaliczenie prawa rolnego. Żyję już poprawką.
Jutro wyjście do zoo i omówienie jednego gatunku i odpytywanie z ssaków [na szczęście wyryte na blache]
W środę oprócz wpisu do indeksu z ergonomi
W czwartek zaliczenie filozofii i gigant koło z systematyki na botanice.
W piątek prawdopodobnie jeszcze poprawiam fizykę.

A dodatkowo jeszcze str www do zrobienia na informatykę
No i dwie poprawy z kół z botaniki.

I jak tu się nie zabić?

Sesja przy  to luzik.
kujka   new better life mode: on
12 stycznia 2009 19:51
Dworcika, ja nie jojczylam na logike. byla calkiem spoko, ostatecznie na koniec mialam 4,5 na ktore uczciwie zasluzylam. bylo naprawde spoko, najbardziej na zajeciach denerwowalo mnie tlumaczenie 10 raz tego samego osobom ktore nie potrafily zczaic najlatwiejszych rzeczy 😉
W tym tygodniu czekają mnie 2 lub 3 koła z geometrii wykreślnej, egzamin z gleboznastwa i kolokwium z matematyki, o banale z TI nie wspomnę, to dość przyjemne było. Mam nadzieję przeżyć, i dotrwać do egzaminu z matematyki, głównie teoretycznego, na nieszczęście...
cervus, współczuję... Brzmi strasznie  🙂
Ja sesję właściwą mamw  przyszłym tygodniu, ale mam koszmarnego niechcieja naukowego- prawie 2tyg. nie widziałam konia na oczy (wyjazd) więc teraz robi wszystko wokół niego- zakupy, kowal, siedzenie w stajni po 4 godziny... Nie mogę się od niego odkleić, a na naukę nie zostaje czasu. Teraz na przykład wzięłam się za namaczanie owijek i kantara zamiast wkuwanie dojcza na jutrzejsze przepytywanki  🤔
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
12 stycznia 2009 21:47
Cały dzień z prawem wykroczeń za mną  😵
Chyba czas już dać sobie spokój, bo mam wrażenie, jakby mózg zawiązał mi się na supełek... a to dopiero początek kucia  🍴
Jeśli nie zaliczę tego koła jutro, to się wścieknę  🍴
grrr, jutro mam kolosa ze społecznej, i w sumie nic jeszcze nie umiem, przynajmniej tak mi się wydaje... najlepsze jest to, że na 16 muszę się wybrać do ćwiczeniowca z tego przedmiotu, żeby pozaliczać nieobecności, a z tamtych tematów tym bardziej nic nie umiem, bo były w październiku i wszystko zdążyłam zapomnieć  🤔
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
13 stycznia 2009 14:03
Wykroczenia już za mną, wydaje mi się, że zaliczę, ale pytania były strasznie pomotane 🍴 więc wszystko się może zdarzyć...
to nie macie logiki z moja baba... jak sie w domu ucze i robie zadania, to wszytsko zdaje mi sie proste i..ee logiczne. A jak zrobi nam kolosy- to 3/4 grupy nie zalicza.

Ja w czwartek 2 kolosy i dwa zaliczenia...a jeszcze NIC nie umiem. I ni emoge sie zmobilizowac. Zróbcie cos ze mna!! Do tego napisac esej i nadrobienie zaległosci spzred tygodnia. No i jutro caly dzien na uczelni. Czemu doba taka krótka jest?

Pauli co Ty studiujesz?
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
13 stycznia 2009 16:13
Administrację (II rok 😉 )
A ja dzisiaj w samo poludnie bede sie bronic. Na razie stres umiarkowany. Prosze trzymac kciuki! 👀
Lotnaa   I'm lovin it! :)
14 stycznia 2009 09:53
Dolqa, powodzenia!!!  😅
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się