STOP Skaryszew

Oczywiście, były też konie ładne i zadbane. To co działo się w dzień wyglądało jak normalne targowisko. Ale zanim zaczniecie gadać bzdury to zapraszam do Skaryszewa nocą. Czy ktoś z was kupiłby konia po ciemku? przy latarce? Chyba nie chcecie mi powiedzieć, że konie sprzedane na szybko, nocą poszły do jakiegoś wielbiciela koni, który będzie o niego dbał.

Ja myślę, że wszystkie te biedne konie miały już dość... Paparazzi 😉
aneta mnie za pomysł dziękować nie trzeba. Podziękujemy razem jak znajdzie się realizator pomysłu.
Ewii czy nocą krew się lała? Bo mam wrażenie, że chodzi Ci tylko o to, że konie kupiono na ubój.

ewil to ja poproszę o zdjęciach tych zaniedbanych koni, które wywożone były w nocy. Wiem, że tak się dzieje, ale nienawidzę manipulacji, a wstawianie zdjęć normalnych koni i dopisywanie do tych zdjęć teorii o tym jak te konie cierpią jest właśnie manipulacją.

Niedawno oglądałam program o gospodarstwie, w którym zwierzęta cierpiały. Rzeczywiście działo się tam źle, ale konie nie były zagłodzone. Jeden z pracowników Straży Dla Zwierząt udzielał wywiadu i na dowód tego, że konie są głodne pokazywał obgryzione z kory drzewa, mówiąc że tylko głodny koń ją mógł obgryźć. No to u nas w takim razie nie dość, że konie wycieńczone, to jeszcze i skrajnie zagłodzone, bo drzewa  korą na pastwisku się nie znajdzie.  😵

Misskiedis a ten siwek jak biedny opłakuje kolegę no i ten to paczy bardzo  👀 Proszę nie wstawiaj takich zdjęć  😕  😉

Ewii moi znajomi byli także nocą, ja od 4, kwadrans po  4 oglądałam dwie trakeńskie klacze, zanim udało mi się iść wrócić z moją ekipą konie już sprzedano ( wróciłam po pół h).
Poza akcją rzucania się/kładzenia lub jak to inaczej nazwać pod TIRa przez pewnych ludzików niewiele się działo.
Przeraża mnie to co piszecie o reakcji na akcje,przeraża jeszcze bardziej pranie koni, bo  pro zwierzęca organizacja wykupi.
Natomiast cieszę się, że w wielu aspektach jest duży progres.

Irytujące jest to, że organizacje ratujące zwierzeta nie potrafia racjonalnie wykorzystać zebranych pieniędzy, tak jak pisałyście np. na kowali albo na wykup koni katowanych, głodnych które cierpią w ukryciu w jakiejś stodole itp, tylko to nie byłoby takie medialne... Ja sama nigdy nie byłam na takim targu i zawsze bałam się nawet oglądać zdjęcia z takich miejsc znając swoje słabe nerwy, przeglądając ten wątek pozytywnie się zaskoczyłam, nie wyglada to wszystko źle, niektóre konie są zadbane i przygotowane do zaprezentowania kupcowi, myślę że miały szanse przyciągnąć uwagę "normalnego" nabywcy.

Ja dodam 3 grosze ws wiązania
Mam wałacha kombinatora, który uwiązany na "normalnej długości" uwiązie (ok metr luzu) na milion procent wsadzi łeb pod uwiąz i się odsadzi. Jakby go nie wiązać - nudzi się, kręci (łbem, bo reszta konia karnie stoi w miejscu ;-)) i na prawdę "lubi" się zaplątać w taki (niby rozsądnie zawiązany) uwiąz... Dlatego mam 3 opcje: nie wiążę - jak tylko mam możliwość, tylko przekładam uwiąz nie zapętlając go - lub jak muszę (wet, kowal, cośtam innego) - wiażę właśnie bardzo krótko, aby głupol nie zrobił sobie krzywdy...
ok
możecie mnie teraz Szanowni Obrońcy Zwierząt - podać do sądu  😵

Karla - progres jest z pewnością. Nagłaśnianie sprawy, akcje "foto", działania służb weterynaryjnych w końcu wolny rynek, który szuka koni zdrowych, względnie czystych i nie pobitych (na męso również potrzebne są zdrowe konie, bo chore czy kalekie są niesmaczne) - wszystko to przyczynia siędo poprawy sytuacji zwierząt na targu. I dobrze - ja Wam za to DZIĘKUJĘ!!

a akcje o "biednych wycieńczonych konikach" - cóż - przynajmniej są medialne... a że "mądre inaczej" - życie ;-)

Mnie zastanawia ich postulat koń nie zwierzęciem rzeźnym znaczy chcemy wymazać z naszych horyzontów wszelkie konie zimnokrwiste??
I tak już jest ich mało jeśli zakażemy hodowli na rzeź powiecmy sobie szczerze kto utrzyma te ciężkie rasy. My weźmiemy na konie sportowe lub do rekreacji nie bo lepsze są chudziaki ; Rolnik nie będzie hodował bo co się nie sprzeda a je zazwyczaj jest eliminowane z gospodarstwa ; więc odejdą wszystkie rasy ciężkie koniec kropka . Może to straszne ale to prawda i trzeba walczyć o dobro konia w tej chwili już nie strasznych transportów do uni bo tu kontrola za kontolą ale widział ktoś jak dowożone są konie Z gospodarstw na targ ?? W jakich nieraz warunkach rosną ??


Właśnie o to chodzi, pod płaszczykiem STOP transport koni na rzeź, i wszelakich pseudofundacji próbuje się zlikwidować hodowlę konia zimnokrwistego w Polsce.
Unia załatwiła nam upadek trzody chlewnej,i doskonałe masarnictwo .Zaklady mięsne w Grudziądzu(podejrzewam, że nie tylko one) są rozebrane do fundamentów, i niech nikt mi nie mówi, że było to nieopłacalne, bo szynka z polskiego świniaczka była produktem exportowym o wysokich walorach smakowych, to samo kiełbasa itp. To samo się stało z hodowlą krów mlecznych i mleczarstwem,cukrownictwem( bo jakiś szkop kupił ogromne latyfundia pod produkcje trzciny cukrowej i musi zarobić, na cukrze), a teraz czas, na to co jeszcze mamy i to bardzo dobre, na konie zimnokrwiste. Zawsze w takich akcjach jest tzw. drugie dno, i trzeba o tym pamiętać.

koń tak wycieńczony że nie może stać na 4 nogach o własnych siłach i podpiera się :-)
własciciel pewnie tak zmeczył się biciem że nie ma siły stać

.... a teraz czas, na to co jeszcze mamy i to bardzo dobre, na konie zimnokrwiste. Zawsze w takich akcjach jest tzw. drugie dno, i trzeba o tym pamiętać.


Dodam tylko od siebie, że są setki jak nie tysiące rodzin rolniczych w PL, które czerpią swoje dochody z hodowli koni na rzeź. Miastowym (tym, którzy zarabiają w biurach czy w firmach co miesiąc określone pieniądze) łatwo nawoływać do zaprzestania hodowli i wysyłania koni na rzeź. Tylko niech wskażą wtedy tym rodzinom z czego mają się utrzymywać? Jak w ich okolicach opłaca się hodować konie na rzeź, a nie np. uprawiać zboże (np. ze względu na lichą glebę itp).

Jeszcze jedno, czym się różni koń hodowany na rzeź od krowy/ świni hodowanej na rzeź?
Czy tylko tym, że do konia czujemy sentyment, a do krowy/ świni nie?

Niestety w takich gospodarstwach warunki są często bardzo złe (bród, smród i ubóstwo) a jeszcze gorsze u handlarza, który trzyma u siebie konie na podtuczenie, myślę, że organizacje powinny działać w celu poprawy dobrostanu tychkoni , tak samo jak i innych zwierząt gospodarskich bo przeciwdziałanie hodowaniu zwierząt na mięso to pomysł zupełnie nierealny i skazany na porażkę.

pawel_asola że bity to widać! Ten alu spray mówi sam za siebie  😂

Jeszcze jakiś czas temu walczono o to, aby koniom rzeźnym zapewnić humanitarny transport. W tym widzę sens i jak najbardziej popieram takie akcje. Jeżeli chodzi o zaprzestanie hodowli koni rzeźnych, to mimo, że sama nigdy bym koniny nie tknęła i ciężko mi patrzeć na konie, które mają skończyć jako mięso, to wiem że do zaprzestania takiej hodowli nie dojdzie i jest to walka z wiatrakami.

tak sobie oglądam te obrazki (+relacja znajomych, którzy byli) i... na targu Maszewie co miesiąc jest chyba gorzej. maly targ, koni kilkanaście czy kilkadzeisiąt, ale większość krzywe , pokraczne(jakieś dziwne pomysły hodowlane ;/ + zaniedbanie) kopyta okropne, brudne, zdarzają się skrajnie zachudzone i wyniszczone .... , warunki transportu kiepskie, konie krótko wiązane (ale faktycznei tak często bezpieczniej), siana, wody brak (nawet na zdjęciach ze skaryszewa widać że było) to w większości mali hodowcy, handlarze.
jednen był inny - porządny koniowóz ( a nie stary bys gdzie na pace konie czy rozpadające się trajlerki), czyste, zadbane konie, całkiem porządne ... jeden kucyk kopyta troche przerośnięte. no to podeszłam zagadać ...
i szok: pan jakis takie "inny" - "czysty", porządny - no wiecie że nie taki pijaczek chłopek, co chiwile podchodził do koni coś poprawiał, doglądał. miły, normalnie mówił...no i rozmawiam. czemu tak uwiązany a czemu kopyta - spokojnie wyjasnił, ze faktycznie ale nie zdarzył kowal, a tu targ, no że głupio faktycznie, a przywiązany(tu ruch i zastanowienie zeby poluznic) bo nerwowy ogierek i może by zluzowac ale strach, że sie zaplącze (faktycznie reszta stała na długich), cene dał dobrą, obiecał przywieźć nast razem jak się zdecyduje, papiery miał .... był spod skaryszewa właśnie - poprosiłam o nr kontaktowy, dając mi wizytówke jeszcze mówił ze te konie takie nie do końca bo on takie wybrakowane (+ 😉 ) kupuje jakbyś coś ... a na wizytówce  co? "skup koni hodowlanych i rzeźnych" ...aż mnie zatkało. ten zawodowy handlarz naprawdę najbardziej o konie dbał.
chwile potem dowiedziałam się że moge kupic haflingery z niemiec po cenie mięsa bo one sa jako mięsne w gigantycznych stadach hodowane bo "dobrze przyrastają"wiec są mięsne ... a to opowiadał, że własnie jedzie biznes taki robić facet który zgrywa pośrednika w obrocie sportowych koni, wielkiego miłośnika i znawcę (w sensie sportowych)
witki mi opadły ... poszłam do auta, miałam dość newsów. po drodze chcialam pogłaskać włochate kucyki ktore już 2 miesiac widzialam, ale jak wyczułam ze to sierść taka z wyniszczenia, a kregosłup wystawał znad grzbietu na chyba calą swoją wys. to już mnie wręcz zemdliło... druga kucka też wynędzniała strasznie od zeszłego razu...a żrebna. cena 2x taka jak u tamtego, nie sądze, że jak tak dalej pójdzie długo pożyją... a sprzedawane pod hasłem że to "kochane koniki syna". tak naprawde też handlarze...ale domorośli.
napewno zadna inspekcja się tym nie zajęła "oficjalnie" - bo kucyki byly w coraz gorszym stanie i to już takim gdzie odebrane byłoby całkiem zasadne. próbowałam to już poprzednio zgłosić - ale widac nawet nei nastraszono faceta jeśli teraz było jeszcze gorzej..

sprzedawane konie są i będą ...walka powinna byc o warunki ich chowu, "przetrzymywania" i transportu....
kary za zaniedbania, może jakieś certyfikaty- naklejki za "wzorowe utrzymanie"? coś medialnego i liczącego się ....
kupowanie tych zaniedbanych to nagroda a nie kara...

Niestety w takich gospodarstwach warunki są często bardzo złe (bród, smród i ubóstwo) a jeszcze gorsze u handlarza, który trzyma u siebie konie na podtuczenie, myślę, że organizacje powinny działać w celu poprawy dobrostanu tychkoni , tak samo jak i innych zwierząt gospodarskich bo przeciwdziałanie hodowaniu zwierząt na mięso to pomysł zupełnie nierealny i skazany na porażkę.


Tak myślisz, to dlaczego jadąc przez północną Polske można zaobserwować ogromne stada koni zimnokrwistych pasących się na łąkach. Żeby tylko te wszystkie sportingi miały takie warunki i mogły by zaznać odrobinę takiej wolności jak tamte zimniuchy.

Czy ktoś z was kupiłby konia po ciemku? przy latarce?

emmmm... ja kupilam 😎
ja tez widuje hodowle koni opasowych, gdzie konie caly dzien snuja sie po pastwisku.

byłam, ale koni prawie nie ogladałam, fociłam ułanów, uświadomiłam włascicielowi kucki co to ochwat, bo po nim była, zrobiłam zakupy i masakrycznie zmarzłam
kilka fotek ułanów z pokazów

Pamiętam tą kuckę ochwaconą . Też wspomniałam o problemie właścicielowi .

ewii mój były podopieczny został sprzedany bardzo rano i poszedł właśnie do kochającego domu a z aktualnymi właścicielami mam kontakt więc nie mów że każdy koń sprzedany rano idzie na rzeź bo jak po raz enty słyszę coś takiego to mnie krew zalewa

Nowe zdj "maltretowanych koników": http://re-volta.pl/galeria/album/3046

edit: A Gniada od pana Stacha nie została sprzedana wczoraj (może dziś nie wiem ) i wróciła do domu kilka metrów od targu  😉

rumka   oo 🙂 masz zdjęcia mojego ulubieńca z targów - wałaszka palomino tego w derce 🙂 Mam nadzieję że trafił /  trafi do dobrego domu - przemiły konik 🙂

Właśnie na niego patrzyłam, CUDNY 😍

[b]rumka[b] pisałam, że chodzi mi o sprzedaż w NOCY, po ciemku, na szybko, od pijanych sprzedawców, którzy ledwo byli w stanie prowadzić konia i siebie też. To się nie działo przy głównej drodze, więc kto się tam nie zapuszczał to nie wie.

Aktualny właściciel też nie wiele widział konia i też w 100%trzeźwy nie był a samochód był zaparkowany daleko od głównej drogi i sama się dziwie że wśród tylu koni trafiłam na przyczepę w której stał właśnie koń prawie że ode mnie . Po rozmowie też nie wiele wiedział o koniu bo ja byłam wypytywana o wiele rzeczy . I nie trafił na rzeź.

Dziś na kanale TTV materiał o Skaryszewie. Można sie wypowiedzieć w trakcie.

a o której godzinie?

Koło 21, nie mogę znaleźć dokładnego programu 🙁

co to jest TTV?

Stacja należąca do TVN.

Niestety w takich gospodarstwach warunki są często bardzo złe (bród, smród i ubóstwo) a jeszcze gorsze u handlarza, który trzyma u siebie konie na podtuczenie, myślę, że organizacje powinny działać w celu poprawy dobrostanu tychkoni , tak samo jak i innych zwierząt gospodarskich bo przeciwdziałanie hodowaniu zwierząt na mięso to pomysł zupełnie nierealny i skazany na porażkę.



Oj, chyba już nie tak często! Teraz to w gorszych warunkach bywają trzymane krowy (gospodarstwa z dużą ilością krów a małą ilością pastwisk) i opasy (obory uwięzowe). Takie zwierzęta często (szczególnie byczki) nie wiedzą, co to słońce i trawa- wszystko dostają pod nos w budynku.

ta galeria na facebooku to niezła porażka  😵 
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150645346594491&set=a.10150645331454491.409883.562639490&type=1&permPage=1  naprawdę bardzo drastyczne zdjęcia..... 🙇  najlepsze jest to że ludzie którzy tam "protestowali" konie znają tylko ze zdjęć które oglądają na face..  a w ogóle nie mają pojęcia o koniach, ich użytkowaniu po prostu nie mają lepszych zajęć..Tylko chodzenie po targu i robienie zdjęć...myślę że błysk flesza w nocy może bardziej wystraszyć konia niż kilku facetów stojących obok..

i dla mnie to nie jest w porządku  że pod każdym zdjęciem piszą " Rolnicy" "Chłopi" i do tego Każdy jeden pijany  🤔wirek:
ta cała akcja jedynie bardziej wkurzała i do tego bawiła  handlujących niż przyniosła jakiekolwiek zmiany  🤔

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150645347654491&set=a.10150645331454491.409883.562639490&type=1&permPage=1
Przepraszam, że dodaję link do zdjęcia z galerii podanej przez myszowiec, ale opis pod zdjęciem po części mnie rozbawił.

dramat jak ludzie robią z siebie idiotów z takimi podpisami...powinni ich zamknąć w domu bez klamek...no i oczywiście bez aparatów 😵