Kącik WEGE :-)

emptyline   Big Milk Straciatella
06 sierpnia 2020 01:09
Dla mnie wszystkie paróweczki/kiełbaski niestety w smaku są kiepskie. Lubię je, ale koło normalnej kiełbasy nie leżały. No i właśnie kiełbasa to jedyna rzecz za którą tęsknię.
Dla mnie wszystkie paróweczki/kiełbaski niestety w smaku są kiepskie. Lubię je, ale koło normalnej kiełbasy nie leżały. No i właśnie kiełbasa to jedyna rzecz za którą tęsknię.


Dla mnie też, ale odkryłam absolutny game changer ostatnio: parówki Lunter. Znajoma, która od niedawna jest weganką też mówi, że smakują identyko jak mięsne parówki, więc to nie moje widzimisię 🙂 Ja wpierdzieliłam już kilka opakowań 😁 Kupiłam w Leclercu.
wymodelowana  ooo brzmi to spoko! Kurde a w Leclercu to ja nie byłam NIGDY  😁
emptyline   Big Milk Straciatella
07 sierpnia 2020 12:28
wymodelowana, o kurczę, to muszę sprawdzić jak będę w Polsce. Jakby ktoś jeszcze wyprodukował coś w stylu kiełbasy to już byłoby spełnienie marzeń!
Swoją drogą tu w Szwecji mamy Roast Peaf - strasznie mi to smakuje (w teorii to odpowiednik rostbefu). W ogóle produkty firmy Peas of Heaven są bardzo smaczne. Nie wiem czy są gdziekolwiek dostępne w Polsce czy tylko u nas, ale bardzo je lubię.
Trafiłam dziś na wegańskie mięso mielone. Zrobię na pewno jakieś kotlety. Macie jakieś inne pomysły na wykorzystanie?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
08 sierpnia 2020 19:58
vanille, spaghetti 🙂
Strzyga, a to "mieso"  traktuje sie jak zwykle mielone? Tzn tak samo sie je obrabia?

Edit: spróbowałam zrobić kotlety z połowy porcji. Czy Wy tez macie problem z zachowaniem kształtu kotletów? Ja mimo przesmażenia z obu stron mogłam je swobodnie odkształcać łyżka i musiałam je delikatnie ściągać żeby sie nie rozpadły. W smaku bardzo dobre ale zastanawiam sie czy można coś zrobić z ich konsystencja? Poza mięsem dałam cebule i czosnek przysmażone, tahini wymieszane z lnem i woda, odrobinkę musztardy i sosu sojowego No i przyprawy. Podczas wyrabiania masa była troche klejaca ale ogólnie Ok, jak w zwykłych mielonych
vanille  z takiego "mięsa" mielonego jeszcze nie robiłam, do warzywnych kotletów też dodaję siemię lniane bo wtedy ładnie wiąże całą masę - może dodaj trochę więcej i odstaw, żeby wodę wchłonęło ? Ja odstawiam tak na 15-20min i jest takie miękkie plastyczne 🙂  albo spróbuj upiec, ja w sumie zawsze piękę bo nie cierpię tego syfu związanego ze smażeniem  😁
Do makaronu bym też wrzuciła, podsmażyć z cebulką i czosnkiem, dodać pomidory i boloński jak znalazł  😜
Spróbuje upiec i myśle jesCze żeby sypnąć otrębów. Dzisiaj zrobię to dam znac czy coś z tego wyszło 😀

Mały update: nie dawałam otrębów, wsadziłam do piekarnika i są super 😀 myśle, ze niejeden mięsożerca dałby sie oszukać 😁
Pieczone są najlepsze  😍 

Swoją drogą, miałam dzisiaj dyskusję nt wege w pracy, bo ja jeszcze wcześniej cos tam jadałam ale od dłuższego czasu po prostu odrzuca mnie od mięsa, więc nie jem. No i się zaczęło...
- ale czemu nie jesz mięsa ?
- smutno tak bez mięsa

A czemu je jeść  😂 ? Mięso to jest jakiś mityczny twór, bez którego nie możesz egzystować chyba  👀
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 sierpnia 2020 13:31
kolebka, przyzwyczajenia 🙂
Ale ale! Są dobre wieści, spożycie mięsa spada <3
https://roslinniejemy.org/blog/gus-przecietne-spozycie-miesa-na-osobe-spadlo-w-polsce-o-20-w-2019-roku

A gigant Unilever wypuszcza nową markę The Vegetarian Butcher  😅
busch   Mad god's blessing.
13 sierpnia 2020 18:09
busch kupiłam sobie te kiełbaski na kolację, o smaku wędzonym - no mi weszły, ale z musztardą. Dużo musztardy  😁
Beyond wygląda jak mielone czy to taki gotowy placek ?


Wzięłam te wędzone kiełbaski z Polsoi i są trochę smaczniejsze niż zwykłe ale nadal bez dużej ilości ketchupu bym nie zjadła 😁


The vegetarian butcher na pewno spróbuję jak będę miała okazję 😀. Ewidentnie jest coraz więcej fajnych opcji vegan.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
04 września 2020 12:37
zrobiłam masala dosa z przepisu Wegan Nerd i jak ktoś ma słabe nerwy to NIE POLECAM. rozlałam ciasto do dwóch słoików na fermentację i dopiero przy drugim słoiku zaczęło mi wychodzić. Nerwicy można dostać, w końcu wyszły, ale jakim kosztem. Jak ktoś ma charakter stoika to można spróbować, bo smaczne  🤣
Często nastawiam to ciasto – tylko potem gotuję na parze, żeby mieć idlisy. Najpierw się czaiłam, bo myślałam, że niezbędne będą ichniejsze naczynka – ale okazuje się, że silikonowe foremki do muffinek wstawione do garnka z półeczką do gotowania na parze, sprawdzają się zupełnie dobrze. Wystarczy natłuścić.

U mnie to zwykle: 100 g soczewicy, 200 g ryżu / namoczyć przez 12 godzin (razem) / wylać nadmiar wody, zmielić / przefermentować (ok. doby, ale popatruję) / posolić, ew. przyprawić / używać (naleśniki lub idlisy).
Na grilla w sobotę wjechały szaszłyki z tofu wędzonym (poleżały parę godzin w przyprawie do grilla i oleju), plasterki wcześniej podpieczonego bakłażana (na grillu dorzuciłam ser na wierzch) i faszerowane pieczarki, najadłam się  😍 do tego tona sałatek, siostra zrobiła z batatami i ciecierzycą  😍

I moja rodzina od strony ojca się reformuje, wczoraj nie zjadłam mięsa (tylko farsz ze środka piersi kurczaka  😂 ) i o dziwo bez komentarzy  😅
kolebka, no i super 😀 Mnie ostatnio rozwaliło kiedy się dowiedziałam, że chyba jedyna osoba, której zdarzało się 'w kuluarach' krytykować mój styl życia (wege, później wegan, praktycznie zero alko) od jakiegoś miesiąca sama nie je mięsa 😁
W Lidlu ostatnio było wegemielone z Next level na promocji, wzięłam dwie paczki. Jedna poszła do meksykańskich tortilli, oesu jakie to było dobre  😍
znalazłam na stronei Lidla fajne przepisy z wykorzystaniem tego cuda.

Druga paczka chyba pójdzie na klopsiki z lidlowego przepisu  👀
A macie rozpracowane jakieś mięsa-bez-mięsa-i-bez-glutenu? Coś dostępnego stacjonarnie?
busch   Mad god's blessing.
30 września 2020 18:16
Teodora, polecam Beyond Burger/Meat, w Lidlu bywa w zamrażarkach.
kolebka, o widzisz, to dobrze wiedzieć, bo ja swego czasu szukałam przepisu na to mięso mielone 😀 a na stronę lidla jakoś wówczas nie zawędrowałam. U mnie wtedy skończyło się na kotletach mielonych z cebulką, z piekarnika (bo z patelni się rozpadały) i były mega
Cześć, przymierzam się wreszcie do kupna mniej dostępnych produktów. Mogłabym poprosić o polecenie sprawdzonych sprzedawców na allegro (ze smartem)?  :kwiatek:  Na pewno potrzebuję płatków drożdżowych i suszonych daktyli. Poza tym chętnie jakieś pestki, orzechy, ale to już dobiorę na bieżąco.
dea   primum non nocere
12 października 2020 22:20
Pestki, orzechy, strączki, kasze, płatki... Badapak. Nie allegro, ale hurtowe ceny mają spoko.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 października 2020 05:24
Dreamer, Jawo czyli inka1994 jest spoko, tylko jak cos, to płatki gryczane niedobre :P I Targoch też sprzedaje na allegro
Wpadam żeby powiedzieć, ze wypróbowałam wegan ser i jest bardzo dobry. Omijałam je wcześniej, ponieważ za czasów mojego ograniczania laktozy wypróbowałam kilka serów bez jej zawartości i w mojej ocenie były kiepskie - wolałam nie jeść w ogóle sera żółtego niż jeść ten bez laktozy. Po serach weganskich nie spodziewałam sie czegoś lepszego, wręcz przeciwnie. Ale przedwczoraj dopadła mnie na Fb reklama biedry, ze maja przez kilka dni w ofercie wegan sery i o dziwo komentarze były bardzo przychylne. Do biedry nie zdążyłam ale robiąc zakupy w lidlu trafiłam na ser ze zdjecia i postanowiłam wypróbować. Jestem w szoku, bo jest naprawdę bardzo dobry. Dwa razy czytałam skład i patrzyłam, czy na pewno ma znaczek Vegan bo smakuje naprawdę jak regularna gouda! Dla wszystkich tęskniących od czasu do czasu za plastrem żółtego sera - polecam bardzo!

busch   Mad god's blessing.
13 października 2020 15:52
vanille, mnie tylko przeszkadza że ten ser to typowy tłuszczowy ulep i nie można go traktować jak (nawet słabego) źródła białka  🤔
busch, No niestety, dużo tych Vegan wynalazków to są jednak jakieś chemiczne mieszanki, skład często maja raczej mało naturalny. Ale mimo wszystko jak mnie raz na jakiś czas dopadnie ochota na ser to kupie i zjem ze smakiem 😀
dea, madmaddie, dziękuję za odpowiedzi.  :kwiatek: Sprawdzę obydwie opcje.

W sumie przy okazji jeszcze zapytam, może ma ktoś coś na podorędziu. :v
Wege przekąski dla wszystkożerców na imprezę. Żadna pompa, zwykła domówka - coś prostego i najlepiej niewymagającego zbyt wiele roboty. Dalej czuję się studentką.  😁 Kiedyś robiłam krążki cebulowe i z papryki, nuggetsy z ciecierzycy. Ogólnie spoko, ale te konkretne przepisy nie były jakieś szałowe, chętnie wypróbowałabym coś innego. Mogą być też sałatki. Zarówna opcja wege jak i wegan będzie w porządku. Z góry bardzo dziękuję.  🙂
Będę jeszcze kopać w wątku, bo coś kojarzę, że pojawiały się tu już kiedyś jakieś propozycje.
[quote author=vanille link=topic=739.msg2947987#msg2947987 date=1602587606]
Wpadam żeby powiedzieć, ze wypróbowałam wegan ser i jest bardzo dobry. Omijałam je wcześniej, ponieważ za czasów mojego ograniczania laktozy wypróbowałam kilka serów bez jej zawartości i w mojej ocenie były kiepskie - wolałam nie jeść w ogóle sera żółtego niż jeść ten bez laktozy. 





Pomimo, że to wątek wege należy zdawać sobie sprawę, że fermentowane produkty mleczne tj. Kefir, jogurt czy ser żółty nie zawierają laltozy, a znaczek bez laktozy na opakowaniu to czysty marketing.
moganca12, tak, to prawda. Choć ja niestety przeczytałam o tym niedawno, kiedy temat już dawno mnie nie dotyczył
busch   Mad god's blessing.
13 października 2020 21:05
vanille, wiesz co, nie chodzi mi o to, czy coś jest naturalne, czy "sztuczne", ogólnie uważam że ludzie zazwyczaj używają tych określeń kiedy tak naprawdę działają wg zniekształcenia poznawczego że naturalne = dobre, pomimo że jad kiełbasiany też jest naturalny 😀 😀 😀

Chodzi mi konkretnie o białko, ponieważ 1. trenuję siłowo, 2. białko daje uczucie sytości, 3. weganie powinni celować w więcej białka w diecie niż wszystkożercy, bo częściej jedzą białko niepełnowartościowe. Stąd nieustannie szukam dodatku do kanapek, który podbije białko w posiłku i często jestem niezmiernie sfrustrowana (jak tym "serem"😉, kiedy okazuje się że kolejny kandydat to tłuszczowy ulep ze śladowymi ilościami białka.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się