Spłonęła stajnia w Gliwicach

ekuss   Töltem przez życie
21 lipca 2012 18:25
http://www.tvs.pl/40061,stadnina_w_ogniu.html

Ciekawi mnie kto byłby do tego zdolny...
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
21 lipca 2012 18:32
czy to nie stajnia forumowej polonez.... ?? 🙁
ekuss   Töltem przez życie
21 lipca 2012 18:33
To Fart w Gliwicach
Tak, to KJ Fart... 5km od naszej stajni 😕
"Szczęście", że ogień objął tylko kawałek stajni... Żal koni, bo niczemu nie winne  🙁
Dalej ciężko w to uwierzyć...
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
21 lipca 2012 18:49
w któryms komentarzu z necie znalazłam info ze spłonęła klacz Doria, a tak ma na imię matka mojego Dudusia moze to zbieg okoliczności ? w kazdym razie stała ona kiedyś u Polonez - stad moje skojarzenie
ekuss   Töltem przez życie
21 lipca 2012 18:51
Ktoś napisał,że spłonęły: Sofi, Fago i Doria. Mnie aż coś bierze jak słyszę,że ktoś podpalił stajnię i konie żywcem spłonęły... tak swoją drogą-czy w stajni nie powinno być czujników dymu?
Znów dyskusja, czy powinny, nie powinny. Właściciel mieszka dwa kroki od stajni, wszystko co się dzieje słyszy u siebie. Same czujniki mało dadzą, trzeba by inwestować od razu w zraszacze, a to już większy wydatek.
Doria pamiętam, że przyjechała z Dakotą. Duża, spokojna ciemno gniada klaczka z białą odmianą na pysku.
czy ten Fago nie był czasem siwy?
Tak, wcześniej stał na Czechowicach.
Livia   ...z innego świata
21 lipca 2012 19:19
O matko... ciężko uwierzyć 🙁 Fago znałam, jeśli to ten czechowicki...

W ogóle strasznie to niepokojące, że ostatnio tyle podpaleń - miałam nadzieję, że Gliwice to ominie, a jednak...
Dakota  po Pilado? Doria malopolska? 😕
Prawdopodobnie tak 🙁

Edit: Nie widziałam ich papieru nigdy, więc na 100% nie wiem. Ale rocznikowo niestety się zgadza  🙁
m.indira   508... kucyków
21 lipca 2012 20:38
Dorię kupiła Polonez od mojego kolegi
była źrebna Pilado
wiem że miała klaczkę, ale na tym się moja wiedza kończyła ...
jesli to ona byli właściciele się na pewno zmartwią...
Doria(Drink-Delicja)coś koło 18 lat chyba lub więcej miałaby teraz
na Fago jeździła kiedyś moja koleżanka... a tak w ramach ot. Pilado stoi teraz w LKJ w Lublinie - miły sypmatyczny konik, ale nie powala... ładny i tyle...
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
22 lipca 2012 09:04
coś potwornego  😕
czy ma ktoś kontakt z właścicielami stajni ? może będą coś potrzebowali ....
Sio   nowe wcielenie marchewki
22 lipca 2012 21:01
O matko!!jeszcze jedna stajnia nie wyszła na prosto, a tu szykuje się kolejna akcja... 🙁  szkoda zwierząt, jak ktoś mógł je skazać na takie cierpienie?
Możecie się kontaktować przez sklep Horsepower, czy czegoś nie potrzebują link: http://www.horsepower.pl/kontakt-r51.html
ale z tego co wiem dość szybko dało się opanować pożar i większa część stajni ocalała i może funkcjonować, chociaż niestety bilans strat i tak jest wysoki, bo zginęły 3 konie.
ekuss   Töltem przez życie
22 lipca 2012 21:43
Kilka jest też chyba rannych? Swoją drogą reszta koni będzie miała niezłą traumę :/
czujniki dymu podobno w stajni są, ale nie zadziałały, bo w dachu są otwory wentylacyjne, przez które tylko powietrze wlatywało, które rozniecało ogień, a cały dym uciekał, czujki nie zadziałały.. :/ tragedia..  🙁
Gniadata   my own true love
23 lipca 2012 22:05
A ja mam tylko jedno pytanie - jeśli to faktycznie było umyślne podpalenie - JAK MOŻNA? Jak można zrobić coś takiego, po prostu bezwzględnie okrutnego? Bestialstwo po prostu, nie wyobrażam sobie, żeby moją Safonę spotkał taki los, ani żadnego z koni, które znam, które znałam, nie wyobrażam sobie jak trzeba mieć zryty umysł żeby w sumie z zimną krwią zamordować zwierzęta które są w niemal stu procentach zależne od ludzi, same się nie wyratują? Kurde, nie potrafię jakoś sobie wyobrazić co te zwierzaki musiały czuć. Bardzo ich żal. 🙁
W pale się nie mieści. Na miejscu bym zabiła, jakbym spotkała tego cholernego piromana.
nie moge (a nawet nie chce - ze względu na własną traume, tylko pomyśle znów wszystko wraca) sobie wyobrazic co przezyli (i przeżywaja napewo nadal) ci ludzie i konie.
dla mnei szczytem było ewakuowanie ze stajni i okolicy koni. za zajebista bezsilność gdy nie mogłam zabrać koni dalej. choć trwało o chwile, a bylo wiadomo że bardzo i bezposrednio już zagrozone nie są. jakbym miala widzieć i słyszeć jak płona żywcem bym poprostu zwariowała. skończylo się tylko " na wielkiej traumie, na nieprzespanych nocach, leku przed ciemnością itd. a częśc koni (ta ktora pozniej uciekla) panicznei bala się podchodzić kilka tygodni. a przecież nic zadnemu się nei stało. przezywaliśmy gesi ...ktore umarły szybko i odrazu..nie widzieliśmy, nie słyszeliśmy tego. niby zwykły ptak...ale zycie to życie. ale koń... eh..koszmar 😕 brak słów. chyba bym się nie podzwigneła, szczególnie jakby wlasny ukochany...
nie można się obwiniać, ale zawsze tak jest ..zawsze sie potem myśli - co by było gdyby? a zawsze coś zawiedzie, nie da się na 100% zabezpieczyć.
co kieruje ludzmi którzy krzywdzą niewinne istoty? wysadzić auto, dom podpalić...ok - to tylko mienie, albo czlowiek ktoremu ktoś coś chce zrobić. ale dlaczego krzywdzą niewinnych?
konie też napewno mają traume teraz ...
smutne... nie wiem jak mozna byc taki czlowiekiem.. jak bym go spotkala zrobilabym mu to samo przez co musialy przejsc te biedne, niczemu niewinne konie.. przykro mi.. a potrzebna jakas pomoc?
Straszne i okropne.Biedne konie.Chciałam się zapytać czy potrzebna jest jakaś pomoc?
mnie zastanawia co się dzieje, że co chwila są podpalenia stajni. wygląda to trochę na seryjnego podpalacza, ale z drugiej strony te stajnie nie mają ze sobą powiązania. to jest przerażające.  😫
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
24 lipca 2012 16:14
olafasola nie przesadzaj, jaki seryjny podpalacz? Nie każdy pożar jest wynikiem podpalenia, a jak na razie to jeszcze nigdzie nie stwierdzono oficjalnie, że pożar na pewno był wynikiem podpalenia.

olafasola nie przesadzaj, jaki seryjny podpalacz? Nie każdy pożar jest wynikiem podpalenia, a jak na razie to jeszcze nigdzie nie stwierdzono oficjalnie, że pożar na pewno był wynikiem podpalenia.


u nas stwierdzono ...
Livia   ...z innego świata
24 lipca 2012 20:03
W Farcie też podpalenie, z tego co dotąd mówią, ale oficjalnej informacji brak póki co...

Słyszałam też dziś, że wczoraj podpalono stajnię w Stolarzowicach - to rzut beretem od Gliwic, ktoś może tą informację potwierdzić?...

edit: na szczęście Stolarzowice mają się dobrze, usłyszałam tylko plotkę.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
24 lipca 2012 20:34
horse_art tego nie wiedziałam. Do tej pory pisałaś, że takie macie wyłącznie podejrzenia (Wasz podejrzany z pewnością nie jest seryjnym podpalaczem, biegającym po stajniach) 😉 . W Taxusie powodem pożaru było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie, który stał w jednym z budynków. W Gliwicach widziałam tylko wzmianki w artykułach typu "czy powodem pożaru było podpalenie badają biegli", a to akurat zupełnie normalne, że takie rzeczy się bada. Tak czy inaczej nie ma chyba co mówić o seryjnym podpalaczu.
nie mówię, że tak musi być i że to na pewno podpalenia. napisałam, że to tylko tak wygląda z zewnątrz po tym jak sie słyszy o pożarach w stajniach. 😉 ostatnio jest ich sporo, więc można prowadzić różne spekulacje.
trzynastka   In love with the ordinary
24 lipca 2012 21:06
Tragedia straszna.
Dorię, która zginęła niestety dobrze kojarzycie z Polonez.
Z tego co wyczytałam na blogu hypnotize jeden koń walczy o życie, przydały by mu się kciuki. klik
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się