Zaniedbane ogiery SK ANALOP

Proponuję jeszcze raz wejść w link z blogiem loczka i popatrzeć na zdjęcia konia z okresu, kiedy był u Analop i zdjęcia aktualne (są tam).
U Analop koń jest w kiepskiej formie i nie da się tego ukryć. Mocno wystające żebra, kręgi, bardzo kiepski zad a na nim zero mięsa, nie wspominając już o mięśniach, słaba szyja... Może nie wygląda tak skrajnie jak Czuwaj, ale chyba nikt nie powie, że Le Voltaire ze zdjęć u Analop to okaz zdrowia i świetnej kondycji.
Nie krytykuję Analop, bo jej zupełnie nie znam, a konie z jej filmów wyglądają fajnie. Pytanie tylko dlaczego ogiery wygladały tak jak wyglądały. Bo to, że komuś udało się konia doprowadzić do normalnego stanu w zaledwie 3 miesiące może świadczyć o tym, że były zdrowe a po prostu głodzone..
Bo to, że komuś udało się konia doprowadzić do normalnego stanu w zaledwie 3 miesiące może świadczyć o tym, że były zdrowe a po prostu głodzone..


No właśnie najdziwniejsze, że jest to, że nie da się w 3 miesiące wyprowadzić zagłodzonego konia, by nie było ŻADNYCH śladów, choćby obrączek na kopytach - a ich nie ma.
Kopyta powiedzą wszystko, a u tego konia wyglądają całkiem ok. Nie ma na nich nic, co mogłoby wskazywać na jakiekolwiek głodzenie czy nader intensywne karmienie.
Poza tym 19 letni koń to nie młodziak, któremu dasz jeść i tyje. Taki koń musi się stopniowo i powoli odbudować, zwłaszcza wątroba.  🙄
normiss,  jesteś w stanie ocenić po kilkumintowym filmiku stan wątroby?  i widzisz czy nie ma obrączek? podziwiam, ja takiego wzroku nie mam.

mój 18 letni koń w ciągu miesiąca przestał mieć widoczne żebra i dostała jabłek, teraz sama ją zatuczyłam chyba za bardzo trochę bo żeber się nie da wyczuć, zajeło mi to 1,5 miesiąca. wiele zależy od końskiego organizmu, nie tylko od wieku.
normiss - a skąd Ty takie rewelacje wyciągasz? Obrączki na kopytach z głodu???

u zadnego z koni, ktore u mnie miały sie poprawic obrączek nie było, mało tego po zrobieniu kopyta wygladały lepiej niz u mojej zadbanej od lat klaczy....
i jeden z koni miał wiecej niz 19 lat.... zdjec nie wstawie bo to prywatny kon - cały zonk polegał tylko i wyłacznie na tym zeby kon DOSTAL jesc... poprawiał sie błyskawicznie i do tego chodzil pod siodlem
na filmiku nie, ale na zdjęciach widać dokładnie kopyta  😉
poza tym był na wystawie, gdzie była oceniona przez komisję jego kondycja, kopyta również 😉

nie twierdzę, że widzę w jakim stanie jest wątroba, twierdzę, że u 19 letniego zagłodzonego konia (cyt. "zdychającego z głodu"😉
wątroba musi się najpierw odbudować, a to długo trwa, dopiero potem koń się zacznie odbudowywać

nie mówimy o koniu chudawym, bo taki oczywiście nie ma problemów z przytyciem jak jest zdrowy
ja tylko kwestionuję czy aby napewno był koniem umierającym z głodu  🙄

pojawiło się w tym wątku wiele sprzecznych tekstów, nie wiem jaka jest prawda
jedni mówią, że jest wyrok i konie zabrane, inni, że nic nie jest zabrane
jedni mówią, że konie zagłodzone, inni, że byli, widzieli i wszystko jest jak najbardziej ok
Voltaire wyjechał, ale stado twierdzi, że nie był wychudzony, a ze względu na pomówienia
teraz widzę zdjęcia i filmy jak wygląda. Widziałam też te sprzed 3 miesięcy,
ale widziałam zdjęcia wstawiane zarówno przez loczka jak i przez analop
wszyscy zgodnie twierdzili, że analop "sfałszowała" foty albo dodała stare, nie mi oceniać
ale poprostu po zobaczeniu nowych zdjęć i filmów nie wierzę, że umierał z głodu
nie wierzę też by SO miało podstawy kłamać, że był w odp kondycji

jak było? nie wiem
może kiedyś się to wyjaśni, a może nie  🙄

[quote author=Złota link=topic=88817.msg1592634#msg1592634 date=1353602493]
Obrączki na kopytach z głodu??? [/quote]

no, a żywienie nie ma wpływu na kopyta?
zarówno skrajne zagłodzenie jak i intensywne tuczenie?
(bo jeśli był zagłodzony to i tuczony! jak chudawy, to odkarmiony i tu może obrączek nie być)

[quote author=Złota link=topic=88817.msg1592634#msg1592634 date=1353602493]
u zadnego z koni, ktore u mnie miały sie poprawic obrączek nie było, mało tego po zrobieniu kopyta wygladały lepiej niz u mojej zadbanej od lat klaczy....
[/quote]

ja widzę różnicę między poprawić się, przytyć, a utuczyć konia  😉
nie Twierdzę oczywiście, że koń jest utuczony! ale jeśli tył 100kg miesięcznie... no właśnie, tylko w to nie wierzę!
wierzę, że mógł być chudy, ale nie, ze umierał z głodu  😉
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji - post pod postem
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
22 listopada 2012 17:24
Ale skąd wzięłaś to 100 kg miesięcznie?
przecież zdychał z zagłodzenia! nie był chudy, a na granicy śmierci głodowej  😉

PS. ja nikogo nie bronie ani nikogo nie oskarżam - oceniam co widzę, a jak jest/ było nie wiem  😉
Ja nie wiem skąd Ty wzięłaś, że "umierał z głodu". Był chudy, wygladał źle, ale na umierającego to on nie wyglądał
Dokładnie takie zdanie pojawiło się pod pierwszymi zdjęciami. Są to słowa loczka. Napisał, że koń zdycha z głodu i że konie zostały zabrane i obecnie przebywają w schronisku w Grudziądzu.
Tekst ten był pod zdjęciami, które zostały wykasowane i wklejone ponownie już bez opisu.
No bez przesady, 100 kg/msc to ponad połowa masy konia. Raczej abstrakcja. A Le Voltaire już nie ma (rzekomego?) raka kopyt? Od kiedy?
no właśnie, abstrakcja  😉

a miał?  🙄
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
22 listopada 2012 19:41
halo - dorosły koń waży 200 kg? Jakim cudem? To moje szetlandy po 50? 30? Jakoś wydają mi się cięższe...
Strzyga, gdyby tył 100kg na miesiąc, przez 3 miesiące, osiągając przy tym wagę 500 kg, to na początku musiałby ważyć 200kg 😉
BASZNIA   mleczna i deserowa
22 listopada 2012 20:17
http://www.voltopiry.pl/forum/index.php/topic,463.msg1498152.html#msg1498152

Trzy miesiace to ogromnie duzo czasu na odpasienie konia.
W poscie wyzej roznica MIESIACA!
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
22 listopada 2012 20:19
Ale skąd się teraz to 300 wzięło? przepraszam, ja muszę być jakaś mało bystra. Ktoś wie ile ten koń waży, ile przytył, ile ważył? Czy tak sobie tylko piszemy, bo nikt konia nie widział ani w momencie odbioru od Analop, ani nie wie ile przytył przez 3 miesiące i ile waży teraz? Zgaduj zgadula?
Strzyga, 3x100kg wzięło się stąd:


Uważasz, że koń może przytyć 100kg miesięcznie? A może więcej?
Jeśli był poprostu trochę chudy po sezonie krycia to fakt, nie ma problemu. Sezon się skończył, koń nabrał.
Ale jeśli cytuję: "umierał z głodu" to sory, nie ma szans.
Nie wiem ile, ale min 3-6 miesięcy trwa odbudowanie konia "od wewnątrz" zanim zacznie się widocznie poprawiać,
jeśli jego organizm był tak zdegradowany jak pisali niektórzy - choć po filmie wiemy już, że jednak nie!  🙄
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
22 listopada 2012 20:30
No właśnie pytałam się w poprzednim poście, skąd jej się wzięło to 100 kg?
Strzyga, z czyjejś głowy się wzięło  🤔wirek: Jeśli koń schudnie/przytyje w sumie 50 kilo to już to bardzo widać (zakładając prawidłowe nawodnienie). A 50 kg w 3 miesiące nadrobi bez problemu.

Mam coraz mocniejsze wrażenie, że ludzie odzwyczajają konie od jedzenia słynną metodą "codziennie ziarnko mniej". A inni - tuczą bez opamiętania. Jak gdyby konie nie mogły dostawać do jedzenia dokładnie tyle ile im akurat potrzeba. Ale to taka dygresja tylko.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
23 listopada 2012 17:58
Strzyga, z czyjejś głowy się wzięło  🤔wirek:


Emota wyśmienicie na miejscu!
100 kg in plus to jest mnóstwo masy. Czyli circa 33 kg miesięcznie.
Jak mniej więcej tyle nałożyłam na mojego chudzielca (2 miesiące mi to zajęło) to prosiak się z niego zrobił.
te 100kg jest totalnie wyssane z palca
Le Voltaire w odp kondycji myślę, że waży minimum 700-750kg. Nie bez powodu w stadzie wszyscy pieszczotliwie nazywali go "ślązak"
Jest to koń bardzo masywny, kalibrowy o wzroście ponad 170cm, nadpęciu 22 i obwodzie ponad 190cm

myślę, że jeśli umierał z głodu, a teraz jest w takiej kondycji w jakiej jest
to musiał przytyć, ze 100kg miesięcznie. Nie możliwe? Też mi się wydaje nie możliwe, dlatego nie uważam, by był na granicy śmierci głodowej.
Patrząc na inne zdjęcia niż te loczka, wydaje się, że owszem, był chudawy, jak 95% ogierów wracających z punktów do Stad  😉

Kilka stron wcześniej met wstawiała zdjęcie wychudzonej starej "szkapiny", a przynajmniej tak się wydawało,
bo na nast zdjęciu, koń lśniący, w ładnej kondycji, bez widocznych żeber, zapadniętego zadu czy wiszącego brzucha
zdjęcia były robione w odstępie kilku sekund, klacz ma 6 lat, zdrowa i nic nie robiąca, w dobrej kondycji

dlatego poprostu nie przekonuje mnie, że koń umierał z głodu
jeśli widziałam 2 zdjęcia z żebrami i 10 bez  🙄
Lov   all my life is changin' every day.
24 listopada 2012 10:55
normiss, eee, myślę, że te 750 to lekka przesada. Mój Młody, teraz koło 172 w kłębie, szeroki w klacie, ostatnio w fajnej kondycji mięśniowej i wyglądający dobrze ( no w sumie mógłby leciutko schudnąć 😉 ), waży równe 600. 720 to ważył koń koleżanki, który ma 185 i też szeroką klatę.
mój ma 166-168cm, w dość mocnym typie i wet zawsze odrobacza na 700kg

nie wiem ile w rzeczywistości Le Voltaire ma, bo nie widziałam go z 10 lat, ale bez wątpienia jest koniem masywnym
Le Voltaire w odp kondycji myślę, że waży minimum 700-750kg.

to voltaire jest zimnokrwisty? bo tyle to zimniaki waza. moj kon w prawidlowej kondycji (a nawet z minimalna nadwaga) wazy 590kg. jest to pomiar z wagi a nie jakas dziwna wizja. jest to dosc duzy, a na pewno masywny kon. tak wiec dobrze odzywiony ogier, dosc wysoki, moze wazyc ok 600kg co daje znaczna roznice 150kg w stosunku do twoich szacowan. i jesli byl za chudy nawet o 60 kg to spokojnie mogl nadrobic to w 3 miesiace.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
24 listopada 2012 12:41
normiss, nie wiesz ile przytył, ale piszesz, że 100 kg, nie wiesz ile waży, ale piszesz, że min. 700-750. Ja mam propozycję, że jak jednak nie wiesz, to może nie pisz, bo same brednie z tego wychodzą.

to voltaire jest zimnokrwisty? 


zimnokrwiste to chyba jednak więcej ważą, co?
tu masz "kucyka", 10cm mniejszy, a ma prawie tonę http://kielce.olx.pl/sprzedam-ogiera-iid-457388596


ooo, mam takiego 171, waga ponad 1,2 tony  😉
http://wabrzezno.olx.pl/punkt-kopulaci-ogiera-iid-65637384

ale dobra, nie ważyłam go, więc nie sprzeczam się...
mój koń jest nieco drobniejszy i mniejszy, ale wet ocenia, że waży 700  😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
24 listopada 2012 15:04
Normiss - o co Ci chodzi? NIE WIESZ  ile ważył,  NIE WIESZ ile przytył, NIE WIESZ ile waży. A dyskutujesz zaciekle. Nie przekonuje Cię to, ile miał przytyć.  I to w ogóle zmowa i Ci to śmierdzi. Nie masz ŻADNYCH informacji, a tworzysz teorie.  Po co? Możesz mi to wyjaśnić?
To jak dyskusja siedząc w pokoju bez okien, o tym, że napadało śniegu i ktoś nie odśnieżył >___>
wiecie co, czytając posty normiss czuję się po prostu zmęczona, ciężko zrozumieć to co wypisuje, serio.
desire   Druhu nieoceniony...
24 listopada 2012 15:12
[quote author=normiss]
mój koń jest nieco drobniejszy i mniejszy, ale wet ocenia, że waży 700  😉
[/quote]

no to źle ocenia.  🤔wirek:
Lov   all my life is changin' every day.
24 listopada 2012 15:33
[quote author=normiss link=topic=88817.msg1594288#msg1594288 date=1353754793]
mój ma 166-168cm, w dość mocnym typie i wet zawsze odrobacza na 700kg
[/quote

My tam zawsze odrobaczamy na więcej, bo logiczne, że koń może część wypluć. Ale jak Le Voltaire ma 750 kg, to sorry, ale musiałby wyglądać jak dobry ślązak.
Nie masz ŻADNYCH informacji, a tworzysz teorie.  Po co? Możesz mi to wyjaśnić?



wątek ma 39 stron i również nie ma w nim żadnych konkretnych informacji  🙄
no, może poza tym, że konie zabrane, choć wcale zabrane nie są  🤔wirek:

poprostu staram się złożyć w całość o co tu chodzi, bo wybacz, ale nie rozumiem - i nie tylko ja, jak przypuszczam
powoli dochodzę do wniosku, że cały ten wątek miał wywołać jeden wielki cyrk, ot co
i chyba nie są dziwne moje przypuszczenia? z resztą nie ja pierwsza o tym piszę,
bo był już post mówiący, że cała afera jest po to by Karla odzyskała Czuwaja,
fakt, że osoba pisząca to, wycofała się z tego, ale... może osoba ta była bliska prawdy?
zdjęcia na fbl loczka, a kto pokazywał konia na wystawie? no właśnie - loczek

a gdyby temat na spokojnie przeczytać jeszcze raz, a nie osądzać z góry, to więcej jest zeznań osób mówiących,
że wszystko jest ok, niż rzeczywiście wnoszących jakieś negatywne konkrety

ale nie żebym kogoś próbowała bronić, bo nie mam ku temu podstaw nie znając sprawy,
ktoś inny podbił temat, nie ja. Ja poprostu mając wolny dzień (grypsko  :icon_mad🙂
zasiadłam by jeszcze raz wszystko przeczytać, kierowała i kieruje mną ot, naturalna ciekawość

ale z drugiej strony gdybym znała i broniła, zostałabym natychmiast "zmieszana z błotem",
jak właściwie każda wypowiedź próbująca bronić... 🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się