USA/Rosja/Ukraina i inne kraje- co się dzieje?

bobek- ja też o tym pomyślałam. Wiedza o wojnie nie jest tajna. Rano tam zestrzelono samolot. A pasażer w dobrej wierze jedzie na wakacje. Nie pojmuję tego.
Nie wiem, czy tu nie działa też po części taki, nie wiem, jak to nazwać... idealizm? "No strzelają tam do siebie, ale przecież nie będą strzelać do obcego pasażerskiego samolotu".
Ups.  🙁 Niestety, to życie, a nie bajka. Nawet jeśli nagrania są prawdziwe i rzeczywiście to pomyłka i myśleli, że to ukraiński transportowiec, to tak czy inaczej lekceważenie zagrożenia jest jak widać tragiczne w skutkach.
Może teraz przynajmniej świat wreszcie zauważy, że to jest WOJNA, a nie ujadanie na siebie dwóch piesków.  👿
Mnie rozwalil tez fakt, ze w ogole linie decyduja sie na bestroskie latanie nad terenami konfliktow zbrojnych. Podobno od kwietnia miedzynarodowe kierownictwo lotow wydawalo ostrzezenia, zeby nie latac nad wschodnia Ukraina ale linie lotnicze ignorowaly te ostrzezenia.

I choćby za to, ludzie którzy kierują tam samoloty powinni odpowiedzieć. Podejrzewam jednak, że wszystko dla oszczędności. Krótsza trasa, mniej paliwa, szybszy przelot.
[quote author=Murat-Gazon link=topic=91311.msg2141883#msg2141883 date=1405668968]
(...) Nawet jeśli nagrania są prawdziwe i rzeczywiście to pomyłka i myśleli, że to ukraiński transportowiec, to tak czy inaczej lekceważenie zagrożenia jest jak widać tragiczne w skutkach.
(...)
[/quote]
Dziś nikt nie wie czy nagrania są prawdziwe. Nawet Prezydent USA nie przesądza. "Separatyści" zgadzają się wpuścić niezależną komisję ( tak wyczytałam w BBC news) . A siły rządowe miały swoje rakiety:
The Ukrainian military has several batteries of Buk surface-to-air missile systems with at least 27 launchers, capable of bringing down high-flying jets, in the Donetsk region where the Malaysian passenger plane crashed
Oby się wyjaśniło i ofiary w ludziach zakończyły ten konflikt. Na tę część świata na pewno "patrzyły" przeróżne wojskowe "oczy". Z obu stron. Może ujawnią prawdę.
Stare powiedzenie, mówi że "Zwycięzcy piszą historię", więc prawda będzie pewnie taka, jaką napiszą silniejsi.
Stare powiedzenie, mówi że "Zwycięzcy piszą historię", więc prawda będzie pewnie taka, jaką napiszą silniejsi.

Niestety pewnie tak. Poprzedniego samolotu tych linii do dziś nie znaleziono.
W ogóle "pechowa" ta Malezja...
http://www.tvn24.pl/
Reklama "radość grillowania" nad dymiącymi zwłokami to już nawet nie nietakt to głupota.
( w tej chwili jest taka reklama - oby szybko znikła, bo to okropne)
Tania, nie widać 🙁

Po pierwsze, musi być niezły bajzel w malezyjskim lotnictwie, jeżeli najpierw zgubili samolot, a później pozwolili na przelot nad niebezpiecznym terytorium.

Po drugie - tak czytam te wiadomości z linku Tanii - amerykański satelita zrobił zdjęcia katastrofy, wszystko wiadomo zaledwie kilka godzin po katastrofie - a sprawa Smoleńska jest nie do końca wyjaśniona i ciągnie się latami... Ciekawe, czy amerykański satelita też zrobił zdjęcia w 2010? Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby trzymali jeszcze jakieś materiały w sekrecie.
Kto to zrobił, czy przypadkiem czy celowo to się wyjaśni albo nie. Ja mam nadzieję, że świat wreszcie się otrząśnie i zakończy ten konflikt. W Iraku-Syrii piekło na ziemi, w strefę Gazy piorą jak w kaczy kuper. Krew się leje i nikt nie protestuje.
p.s
Tu jeszcze link
Właśnie włączyłam wiadomości... Jeszcze nie za bardzo rozumiem co gdzie i jak.
Swoją drogą faktycznie - potworny nietakt na stronie TVN24...

Faktycznie... Poziom reklamy "zimnego Lecha" koło Wawelu w 2010. Wstyd.
Może oni sobie nie zdają sprawy z tego faux pas? Tak, czy siak, jestem zdania, że przy wiadomościach ważnych i tragicznych powinni nie wyświetlać reklam. Bo co to jest - umiera bardzo ważna osobistość, a tuż obok informacji - pani z dużym cycem w bikini
I link z drugiej strony. Wszyscy poważni ludzie są ostrożni, tylko nasze media już wiedzą najlepiej i wydają sądy. Sytuacja jest strasznie trudna i potrzeba żelaznego spokoju. Nie podsycania demonów wojny.
Rosjanie zaczynają twierdzić, że ten samolot, jest tym samym samolotem, który zginął malezyjczykom 3 miesiące temu. Twierdzą, że zwłoki ludzi z tego samolotu są w głęboko posuniętym stanie rozkładu. No to już chyba przegięcie.
A passenger posted this before he boarded Malaysia Airlines MH17:"If it disappears, this is what it looks like."
zaginął 3msce temu i ciągle by latał? Z 260 zwłokami? Ach, bujna wyobraźnia rosjan 🙄 .
Rosjanie zaczynają twierdzić, że ten samolot, jest tym samym samolotem, który zginął malezyjczykom 3 miesiące temu. Twierdzą, że zwłoki ludzi z tego samolotu są w głęboko posuniętym stanie rozkładu. No to już chyba przegięcie.

To już wczoraj i w naszych mediach była taka teoria spiskowa. Nie tylko Rosjanie tak wymyślają. Dużo takich "pomysłów" się pojawi. Mętna woda sprzyja zamieszaniu.
Misiek69, hahaha, matko, tekst roku!!! W każdym razie - bardzo niesmaczne to jest 🤔
Ikarina Masz rację, ale to właśnie podają rosyjskie media.  😲
http://maps.com.pl/?q=mapa+lotow+online+flight
No, ufff.... już omijają.
Misiek69, tak w ogóle, to jasne - latali sobie i lądowali tym samolotem, gdzie chcą, tankowali samolot jakąś cudowną walutą, w jakiejś cudownej stacji paliw, no i załoga normalnie się poruszała po takim śmierdzącym pojeździe. Taaaa, brzmi bardzo prawdopodobnie .
Rosjanie zaczynają twierdzić, że ten samolot, jest tym samym samolotem, który zginął malezyjczykom 3 miesiące temu. Twierdzą, że zwłoki ludzi z tego samolotu są w głęboko posuniętym stanie rozkładu. No to już chyba przegięcie.

Dlaczego przegięcie - to całkiem racjonalna hipoteza - np. w sprawie Katynia dokładnie taka sama hipoteza (zdarzenie niemożliwe do zaistnienia, masowy mord na dalekim zapleczu armii przeciwnika) - funkcjonowała przez kilkadziesiąt lat, taka wersja obowiązywała w czasie procesu pokazowego w Norymberdze, była oficjalną wersją propagandy nie tylko rosyjskiej, ale  USA i Wielkiej Brytanii. Wiele osób uważa tak do dzisiaj - np. nowy święty PO, Jaruzelski uważał tak  w wywiadzie z agentem SB jeszcze w roku 1989. (Miesięcznik "Konfrontacje"😉.
Jeden z głównych autorów i politycznych ojców tego propagandowego kłamstwa - Winston Churchill uważany jest przez Anglików za najwybitniejszego polityka wszechczasów.
Z faktami nie ma dyskusji.

Rosjanie świetnie wiedzą, jak działa propaganda "zachodnia" i wiedzą jak to wykorzystać.
Nestor, no ok, tylko jak przy tylu satelitach, radarach, restrykcjach i problemach technicznych związanych z obsługą samolotu, plus trzymanie rozkładających się trupów w tych upałach - jak taka trzymiesięczna akcja mogłaby być możliwa? Chyba, że ktoś "tam na górze" zaplanował sobie całą akcję i konflikt z trzymiesięcznym wyprzedzeniem i ma dość spore plecy, albo niezłą technikę, aby zakryć samolot przed maszynerią wszystkich możliwych krajów w każdej możliwej długości, szerokości i wysokości. Ja dalej twierdzę, że Malezja ma po prostu wielki bajzel w lotnictwie.
Nestor nie pisze, że tak było, tylko, że można to tak przedstawić. Jak w przypadku Katynia.
A zachodni ludzie wychowani na "Lost" mogą snuć przypuszczenia.
Nestor Propaganda - oczywiście. Kłamstwo powtarzane tysiące razy staje się prawdą. To, podobnie jak to, że historię piszą zwycięzcy, doskonale się ze sobą zazębia i współpracuje.  Ważne, żebyśmy my nie dali się ogłupić i wmówić sobie, tych pierdół. Przecież oficjalnie Katynia nie było, ale większość normalnych polaków wiedziała, co tam się stało.

EDIT:

A zachodni ludzie wychowani na "Lost" mogą snuć przypuszczenia.

O tak, tak!!! Smutne, ale prawdziwe.
Tania, zdaję sprawę sobie z tego, że gdzieś na świecie jest garstka ludzi, która w to uwierzyła, nawet stworzyła grupki wzajemnego wsparcia i jeszcze to będą zaraz rozdmuchiwać 🤔
No nic. Plotki na bok. Na razie czytam, że niezależni obserwatorzy dolecieli i jadą. Są też korespondenci z całego świata.
Putin, Merkel, Obama apelują zgodnie o wyjaśnienie. Może się uda ?
I Lockerbie i ta sprawa jednak jakoś się wyjaśniła.
p.s

In the history of civil aviation there have been a number of tragic incidents when passenger planes have been shot down, often accidentally, even as recently as 2001.
The crash of Malaysia Airline’s Boeing-777, in which almost 300 have died on Thursday, may become the latest and deadliest in the series of such tragic incidences when the experts get access to the flight recorders and reconstruct the events.
Back In 2001, all 78 passengers and crew members were killed when Ukraine accidentally shot down a Russian airliner, sending it plummeting into the Black Sea after it was accidentally hit by a S-200 rocket during military exercises.
“The investigation has found that the disaster resulted from a strike by a warhead from an anti-aircraft missile,” Vladimir Rushailo, then-chairman of Russia's Security Council said.
The plane had been heading from Tel Aviv, Israel to Novosibirsk. It took eight days for Ukraine to shoulder responsibility for the incident. Ukrainian missile complex S-300 shoots a self-guided missile.October 04, 2001.
However, most severe incidents occurred in recent history – resulting in more than twice the number of passenger deaths. One was in 1983 – an accidental felling which resulted in 269 fatalities – everyone on board.
Korean Air Lines flight 007 heading from New York City to Seoul was shot down by a Soviet Sukhoi SU-15 interceptor after it veered off course and Russia mistakenly judged it to be a military jet.
Initially, the Soviet Union denied knowledge of the incident. However, the pilot later admitted knowing that it was a civilian plane while pointing out it could have been converted for military use. Subsequent search-and rescue operations were not internationally coordinated because of Cold War tensions.
Five years later, in 1988, Iran Air Flight 655 from Tehran to Dubai was gunned down by the United States Navy guided missile cruiser USS Vincennes as the Iran – Iraq war drew to a close.
All 290 on board – among them 66 children and 16 crew members, died. The Iranian government said that it was an intentionally performed and unlawful act
In 1993, three separate civilian Transair Georgian planes were shot down by missiles in Sukhumi, Abkhazia, Georgia. One hundred and thirty six people died in the incidents.
Prior to that – in 1955 – seven crew members and 51 passengers were killed when El Al flight 401 from Vienna to Tel Aviv via Istanbul was shot in Bulgarian air space.
“The aircraft broke up in mid-air due to explosion caused by bullets hitting the right wing and probably the left wing together with a projectile or projectiles of large caliber in the rear end of the fuselage,” the probable cause statement noted.
Eighteen years later, in 1973, a Boeing 727 from Tripoli to Cairo via Benghazi was shot down in Israeli air space. Only five of the 113 on board Libyan Airlines Flight 114 survived.


[quote author=Murat-Gazon link=topic=91311.msg2141855#msg2141855 date=1405666462]
Straszna śmierć - zginąć bez sensu jako przypadkowa ofiara nie swojej wojny.
[/quote]
Eee... bywają w ogóle jakieś nieprzypadkowe ofiary Jakiejkolwiek wojny wśród cywili? Nie ginący bez sensu, i - śmierć nie straszna???
Wiem, co chciałaś wyrazić, ale...

Nie chcemy pamiętać, że istnieją WOJNY. I toczą się. Dziś. Na tym świecie. I jak to tak: to ja sobie, po 11 miesiącach zasuwania w korpo - lecę wreszcie pod palmy - a tu w łeb? I niemowlak - w łeb? Ano 🙁. WOJNA.
halo no właśnie o to chodzi i w tym jest problem, że nie chcemy pamiętać. Mimo tego, że wcale niedawno wojna rozp****... zniszczyła pół Europy, to my (jako ogół) stosujemy technikę unikologii. Z poglądów zaobserwowanych wśród znajomych wyłania się niestety głównie: "Eeee tam Ukraina, Rosja, pokrzyczą i przestaną","Nic się nie stanie, to ich prywatna sprawa" tudzież "A co mnie to obchodzi, póki do mojego kraju nie wejdą, to mnie zwisa". Jak dla mnie to jest straszne i może prowadzić do strasznych konsekwencji.
Ale na przykładzie tego samolotu być może ludzie zrozumieją, że skutki "nie ich sprawy" mogą dotknąć każdego i zawsze oraz że unikologia "tego nie ma" nie sprawi, że tego nie ma. Mówiąc tak mitologicznie - mamy za granicą hydrę, która się przebudziła i podnosi kolejne głowy, i odwracanie się do niej plecami nie sprawi, że uśnie z powrotem.

Skrót myślowy mi wyszedł z tymi "ofiarami nie swojej wojny". Ale to bardzo trudne do opisania...
dempsey   fiat voluntas Tua
18 lipca 2014 12:35
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się