"Nie ogarniam jak..."

Facella   Dawna re-volto wróć!
15 marca 2015 18:50
kenna, to odwróćmy sytuację: z jakiej racji o dzieciach może być w każdym wątku, a jak napiszesz w wątku o czarnej wodzy coś na temat piękna ogona, to wszyscy obecni zeżrą Cię za offtopic? To może o pięknie ogona też piszmy wszędzie? Tematu porodów, mlecznych cycków i wychowywania dzieciaków mam już po dziurki w nosie, chociaż z początku był ciekawy, przeczytałam całość. Ale dla kogoś, kto w tym nie "siedzi" na co dzień, jest to męczące, kiedy pierdyliardową stronę w wątku do tego nie przeznaczonym ciągnie się dyskusja o wyższości sn nad cc tudzież odwrotnie.

Nie ogarniam, jak ostatnio rv zrobiła się drażliwa i nadwrażliwa. Nie można powiedzieć, że coś się komuś nie podoba, bo zaraz ktoś dokonuje nadinterpretacji i zaczyna się burza. Trzeba przyklaskiwać opinii większości albo siedzieć cicho, bo będzie się pożartym żywcem przez harpie. Wiem, zawsze tak było, ale ostatnio jakby się nasiliło.
Nie będę rozmawiać o dzieciach w wątku, który jest zatytułowany "wkurzają mnie dzieci". No nie.
Facella   Dawna re-volto wróć!
15 marca 2015 18:57
A co to, jeden wątek o dzieciach jest?  😵 kogoś wkurzają, to będzie miał gdzie pójść, ale nie musi tam przecież lecieć każdy, kto chce porozmawiać o dzieciach. Ludzie serio? Mnożycie problemy...
Facella chill out. To tylko odpowiedź na propozycję Julie. Ja już się o dzieciach na chwile obecna nagadalam, a jak będę jeszcze chciała to wypowiem się tam gdzie będzie mi odpowiadał kontekst. Serio, serio - nie potrzebuje podpowiedzi 😉

Słuchajcie, a może w ogóle by tak... wyluzować? Dyskusja dyskusją - nawet jeśli jest ciekawa to nie wiem czy warto sobie z jej powodu ciśnienie podnosić 🙂
Facella, nie zrozumiałaś mnie. Są wątki, nazwijmy je specjalistyczne, w których należy generalnie trzymać się tematu - o dzieciach, o śmieciach, o czarnej wodzy - i jak ktoś zacznie w nich o czymś innym gadać, to jest off topic. A ten wątek - "Nie ogarniam jak..." jest ogólny. O niczym i o wszystkim. W tym wątku trudno cokolwiek nazwać offtopikiem  🤣
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
15 marca 2015 19:45
Dlatego zaapelowałam, żeby głębsze/dłuższe dyskusje o trudach/presji porodu/karmienia przenieść do wątku. "Presja macierzyństwa".
Wszystko wolno, ale w granicach zdrowego rozsądku. Tu się już tak poważna rozmowa o porodach i karmieniu zrobiła, że mi to pasuje do wątku bardziej specyficznego.




są całe fora dzieciowe, naprawdę nie mozna się dzieciowo wyzywać na nich? Ile jeszcze wątków o dzieciach i macierzyństwie na końskim forum będzie.
tet, ale ta część forum nie jest końska. Jest Towarzyska. O wszystkim. Jak poczuję taką potrzebę, to sobie założę wątek o sposobach przewijania dzieci, albo pięć wątków.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
15 marca 2015 19:55
tak, część towarzyska. To zostaniecie na niej same wy, matki. Przecież możecie założyć tyle wątków o dzieciach ile chcecie. Ciekawe, że kociarzom i psiarzom wystarczy po jednym. Sorry, pierdolca jakiegoś chyba macie  🤔wirek:
tet, przywracasz mi wiarę w matki  :kwiatek: so true
Dworcika   Fantasmagoria
15 marca 2015 20:26
Rozumiem krótką wymianę zdań, ale wchodzę z kanapką w wątek o niczym konkretnym i trafiam na kilkustronnicową, zażartą dyskusję o karmieniu piersią, która przechodzi w równie zażartą dyskusję o tym komu nacinali, a komu krocze pękło samo i było zszyte na żywca po kilkunastogodzinnym porodzie 🤔

Jak wchodzę do wątku dzieciowego, to wiem, że mogę trafić na taką rozmowę i przez kolejny tydzień nie zaglądać, bo mnie cudze krocza nie interesują. Ale jak wchodzę do innych wątków to zakładam, że tak intymnych historii nie będę tam czytać. Można się obrzydliwie rozczarować najwyraźniej, bo, jak widać, dla wielu takie zwierzenia w dość poczytnym, neutralnym wątku są całkiem na miejscu.

Bloga o pęknięciach sobie załóżcie. Możecie ze zdjęciami i pod własnym nazwiskiem, tylko uprzedzajcie, że to 18+ i dla tych, co lubią innym w majty zaglądać.

tet, podpisuję się pod Hiacyntą.
Pursat   Абсолют чистой крови
15 marca 2015 20:29
Rozumiem krótką wymianę zdań, ale wchodzę z kanapką w wątek o niczym konkretnym i trafiam na kilkustronnicową, zażartą dyskusję o karmieniu piersią, która przechodzi w równie zażartą dyskusję o tym komu nacinali, a komu krocze pękło samo i było zszyte na żywca po kilkunastogodzinnym porodzie 🤔

Jak wchodzę do wątku dzieciowego, to wiem, że mogę trafić na taką rozmowę i przez kolejny tydzień nie zaglądać, bo mnie cudze krocza nie interesują. Ale jak wchodzę do innych wątków to zakładam, że tak intymnych historii nie będę tam czytać. Można się obrzydliwie rozczarować najwyraźniej, bo, jak widać, dla wielu takie zwierzenia w dość poczytnym, neutralnym wątku są całkiem na miejscu.

Bloga o pęknięciach sobie załóżcie. Możecie ze zdjęciami i pod własnym nazwiskiem, tylko uprzedzajcie, że to 18+ i dla tych, co lubią innym w majty zaglądać.

tet, podpisuję się pod Hiacyntą.

No ale Ty im nie mów co mogą robić. Przecież jak będą chciały, to nawet pięć wątków o tym sobie założą. 😁
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
15 marca 2015 20:33
tak, o kazdym kierunku pęknięcia plus to w głąb.
przepraszam, nie mogłam się powstrzymać  🤣
Dworcika   Fantasmagoria
15 marca 2015 20:34
Fuckt.

Oby dobre tytuły były. Będzie można omijać z daleka.
z jakiej racji o dzieciach może być w każdym wątku, a jak napiszesz w wątku o czarnej wodzy coś na temat piękna ogona, to wszyscy obecni zeżrą Cię za offtopic? To może o pięknie ogona też piszmy wszędzie?


ale dzieci i porody są tylko na towarzyskich, więc ogony zostawmy na końskich, a jak w dzieciowym chce się porozmawiać na inny temat to proszę bardzo, wiele razy były poruszane różne tematy i ciągnęły się przez kilka stron wątków UWAGA - nie związanych z dziećmi 🙂 Nikt nikogo nie offtopował 🙂
Rozumiem krótką wymianę zdań, ale wchodzę z kanapką w wątek o niczym konkretnym i trafiam na kilkustronnicową, zażartą dyskusję o karmieniu piersią, która przechodzi w równie zażartą dyskusję o tym komu nacinali, a komu krocze pękło samo i było zszyte na żywca po kilkunastogodzinnym porodzie 🤔
O, to. Mnie to w fotel trochę wgniotło jak weszłam naiwnie licząc, że może temat wyższości sn nad cc się już skończył. A tu krew, pot, pękanie i szycie na żywca.
I później się ludzie dziwią, że ktoś może nie chcieć dzieci :P
Na razie to wy same pięknie bez pomocy matek ciągnięcie tego gigantycznego, strasznego offa 😉
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
15 marca 2015 21:01
jestem matką, mogę więc ciągnąć co chcę i gdzie chcę, byle padło słowo dziecko, karmienie, szczepienie lub poród. A komu sie nie podoba, ten ma problem, bo co, nawet wspomniec o dziecku nie mogę? nietolerancja, ot co.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
15 marca 2015 21:03
Chce miec sowe. Zeby ja miziac po glowce.
Gdzie moge kupic/ukrasc sowe? 👀
CzarownicaSa W lesie 🙂

Ale że ogarnąć tego nie możesz?  😁
też chcę taką sowę, Jara ostatnio wstawiała fotki na fejsie i mi się zachciało, bo taka słodziaszna.
Nie ogarniam tego, że wcześniej mi się sowy nie podobały.
Ni ogarniam jak mozna chcieć sowę.
Poczytaj o sowach. To dziki stwór 🙂
Chyba ze chcesz sowę dziecko. Do karmienia z piersi. tet wtedy pomoże  🏇 🏇
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 marca 2015 21:07
Chce miec sowe. Zeby ja miziac po glowce.
Gdzie moge kupic/ukrasc sowe? 👀


Sowy są pod ochroną i nie można mieć sowy.
A ja chcę takiego małego śmierdziela!

Nie wiem jak, po co i na co, ale włączyło mi się takie gówniarskie: "chcę!"
Ludzie maja jakieś sokoły i jastrzębie.
Wiec chyba i sowę mozna.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 marca 2015 21:09
Chociaż taką fotę wrzucił wczoraj Hubert 😉
I sowa nie jest ssakiem, więc można ją karmić piersią, ale nie można jej karmić z piersi. No chyba, że ktoś będzie używał jej jako talerza.  😀  😉
CzarownicaSa Pozostaje Ci kraść z lasu i udawać, że była biedną, zachudzoną sierotą. Jak założysz odpowiednio płaczliwą stronę na fejsie to może nawet Ci zaczną kasę wpłacać! 😉

można ją karmić piersią, ale nie można jej karmić z piersi

A fe, nie gadajmy więc o sowach bo nie można z ich tematu zgrabnie przejść do tematu karmienia piersią  😁
A sokolnicy i sów nie trzymają?

Aprilla tego to bym się bała 😉 Widziałaś, jak na króliki polują?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 marca 2015 21:13
O jezu czyli mogę mieć jednak sowę ?!?!?!  💃


edit:

Z Bułką by była na barfie  💃
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
15 marca 2015 21:13
Atea ooooo, to jest plan! 😀 Podoba mi sie 😀

Isabelle gdybym nie byla soba to bym sie lekko przerazila Twojego toku myslenia... ale w sumie jest genialny! 😜
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się