Wybory 2015 i to co po wyborach.

No dobra, a jak zakończyć ten test w latarniku, bo klikam ostatnie pytanie i nic się nie dzieje...
Co kliknąć, żeby uzyskać wynik?????
No dobra, a jak zakończyć ten test w latarniku, bo klikam ostatnie pytanie i nic się nie dzieje...
Co kliknąć, żeby uzyskać wynik?????

"Dalej" - otwórz sobie w innej wyszukiwarce.
Nestor, czyli Twoim zdaniem na kogo głosować? Jest jakiś sensowny kandydat?

Praktycznie jest dwóch liczących się kandydatów - Komorowski i Duda.
Pozostali - to tzw. wybór sumienia, czyli zgodny z poglądami - tyle, że poglądy większości z nich są czysto deklaratywne, albo nie mają szanas w wyborach.

Komorowski to jest kontynuacja polityki PO - czyli wzrost fiskalizmu i uleganie lewakom z Unii - zaś w sferze sojuszy wojskowych - USA akceptowane w sposób bezkrytyczny.
Ponadto zdradza on objawy demencji - ilość wpadek w rodzaju tej ze skakaniem po krzesłach w parlamencie japońskim przekracza średnią, możliwą do zaakceptowania. Polityk stagnacji - nie nadający się na czasy trudnej i dynamicznej sytuacji międzynarodowej i ekonomicznej. W swerze obyczajowej pełna lewica - w oświacie demontaz tożsamości narodowej, polityka wstydu za wybudowanie i wysyłanie Żydów do Auschwitz.

Duda z kolei - o ile komuś nie przeszkadza, że jest z PiS - jest szansą na zmianę punktu ciężkości - wprowadzenie elementu konkurencji do polityki. Ta zmiana, bez złudzeń, nie będzie wielka - ale w kierunku konserwatywnym, tzn. hamująca procesy rozkładu społecznego i ekonomicznego - jest to wybór pragmatyczny dla tych, co nie boją się zmian i nie są beneficjentami obecnego rozdania.
Ja uważam, zanzaczam, że jest to mój pogląd i nie ma obowiązku go podzielać - uważam, że Komorowski powinien zakończyć swoje urzędowanie - chociażby ze względu na rażącą rozbieżność pomiędzy tym, co deklaruje PO - a co robi. Realnie dokonać może tego tylko Duda - w teorii możliwe jest, że do drugiej tury przejdzie np. Kukiz i Korwin, albo jeden z nich z Komorowskim czy Dudą - ale to w teorii, bo w praktyce jest to niemożliwe - o czym przekonamy się niebawem.
Czyli: "House of cards".  🙁
Mnie do bulu zastananawia jak osoba plującą na poprzednika i na urząd jako taki ( słynne kandelabry ) uparcie dąży do zachowania stanowiska. Smutne.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
04 maja 2015 20:06
Majowa, nie masz się co smucić, bo nie kandelabry, a żyrandole i nie powiedział tego Komorowski, a Tusk 😀 Więc Twoje zastanawianie się traci zupełnie sens.
Ja na Komorowskiego nie zagłosuje, bo po pierwsze wygląda jak osoba odciągnięta od wideł i wstawiona przed kamery, a taka osoba nie powinna reprezentować kraju. Po drugie nie zagłosuje na PO.
Duda zmienia zdanie jak rękawiczki byleby mieć większe poparcie (chociażby sprawa z in vitro), a po drugie nie on będzie rządzić, a Kaczyński.
Dlatego zagłosuje na kogoś świeżego i pomimo powszechnego gadania, że co może zrobić taki piosenkarz to ja uważam, że warto postawić na kogoś z odmiennymi poglądami od innych, kogoś całkiem nowego (skoro Ci starzy nam nie pomogli, to może nowi coś zmienią). Jeśli będzie druga tura i nie będzie w niej Kukiza to nie wiem na kogo będę głosować.. nawet nie wiem co wybrać jak będę miała wybrać mniejsze zło.
Strzyga nie pocieszaj, bo co to za różnica... Ale w sumie masz rację. Nie ma co się smutać. Jest tyle powodów do radości .
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
04 maja 2015 20:13
Majowa, nie pocieszam. Wskazuję Ci, że mówisz bzdury tylko po to, żeby mówić, bo nawet nie zadałaś sobie trudu, żeby sprawdzić o co chodziło i komu i na podstawie niesprawdzonych informacji, które gdzieś Ci się w głowie ulęgły, formułujesz wnioski.
Masz pełne prawo do wyciągania dowolnych wniosków.
Zrobiłam sobie tego latarnika i wyszła mi zgodność 80% z Kukizem (choć w kluczowych kwestiach się z nim nie zgadzam, więc ten wynik procentowy nie do końca obiektywny..). A na drugim ten cały Tanajno, potem Wilk i Ogórek  🙄 Komoro na ostatnim, heh.
Tak serio to żaden kandydat mi w pełni nie odpowiada, no ale tak zawsze jest...  mam straszny opór przed pójściem na te wybory, bo nikt mi nie pasuje na prezydenta kraju. Z drugiej strony potem będę narzekać, że kto głosował na tego czy tamtego. Pewnie skończy się oddaniem nieważnego głosu..
Też sobie zrobiłem "latarnika".

Kilka uwag, diabeł jak zwykle ukryty w szczegółach:

- bardzo trzeba sie pilnować i mieć dosyć sczczegółową wiedzę, co dane pytanie oznacza i jaki jest faktyczny pogląd kandydatów.

- niektóre pytania zadane są jak w ankiecie, która musi wyjść dobrze - np. pytanie o posyłanie 6-lataka - przedszkole lub szkoła, innego wyboru nie ma.
Ja nie rozumiem, dlaczego mam dziecko gdzieś posyłać, jak skończy 6 lat.

- pierwsze pytanie o jednomandatowe okręgi wyborcze. Patrzymy - za jest obecny prezydent. Tymczasem - JOW był w programie PO, potem Tusk wsadził w niszczarkę sejmową 1,5 miliona (!) podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie JOW - a teraz, okazuje się, że PO znomu jest ... za JOW. Przy tym kandydacie zaznaczamy "oszust" - i dalej już nie ma sensu rozważać tej kandydatury. Przypominamy sobie, że za PO był Paweł Kukiz, a za pawłem Kukizem jest cała ferajna wyznawóców PO - vide Wojewódzki. tego kandydata tez skreślamy, jako kombinatora.

- pytanie 4 o przekazanie sprzętu wojskowego Ukrainie. Komorowski nie ma zdania - no, sorry, ale zwierzchnik sił zbrojnych musi mieć zdanie, skreślamy ponownie. Za, jako jedyny jest ob. Tanajno - oczywiście nie głosujemy, łapiemy, wsadzamy w samolot i wysyłamy z kałachem do Donbasu - niech walczy sam. Chce wojny - niech ją ma. Tu uwaga - czasem jedna odpowiedź dyskwalifikuje kandydata - w przypadku ob. Tanajno - to jest właśnie ta odpowiedż. Ja rozumiem, że niektórym z pań może pasować, że mogłybyście wziąć sobie z koleżnaką uroczysty ślub - ale nie optujmy za przymusem tego dla wszystkich - z pewnością są kobiety, które by wolały mężczyznę mieć w domu, a nie na ukraińskim froncie.

- pytanie 19 - o podatki (dosyć istotna kwestia) - a pytanie jest tylko populistyczne - czy najbogatsi powinni płacić wyższe podatki. Nie ma pytania o progresje podatkową, o VAT, o kwote wolną - tylko o komunistyczno populistyczny dogmat o równych żołądkach, o dojeb... bogatym. Na to pytanie (jedyne dotyczące w latarniku podatków !!!!!!!!!) wszyscy kandydaci odpowiadają jednakowo. Tu minus (sążnisty kop w liberalne podbrzusze) dostają twórcy latarnika. Wynika bowiem, że w podatkach kandydaci sie nie różnią - a to nie jest prawda. Niektórzyt kandydaci chcą (Duda, Ogórek) wpłynąc na zwiększenie kwoty wolnej (więcej pieniędzy w kieszeni najniżej zarabiających) - ale towarzysze od latarnika woleliby o to nie pytać.

- pytanie 16 o likwidację KRUS - Korwin odmowa odpowiedzi. Kandydat przedkłada interes prywatny nad sprawowany urząd - do likwidacji (jest na KRUSie, jakby kto nie wiedział), jako rzekomy liberał ekonomiczny powinien być za likwidacją. Duży minus.

- pytanie 14 - o podniesienie składki zdrowotnej - wszyscy przeciw, poza Jarubasem. To ja się k... pytam, kto ją podnosi, skoro wszyscy przeciw? Gremliny?

- pytanie 11 - wojna z Kościołem. Bolszewicy: Jarubas, Komorowski, Kukiz, Palikot, Tanajno, Wilk, konserwatyści: Braun, Duda Korwin, Kowalski, Pani Magda - pisała pracę doktorską z historii Kościoła - o beginkach i waldensach - po ataku na nią za te pracę wnoszę, że p. Magda naruszyła jakieś bolszewickie lub heretyckie tabu - ma u mnie plus. Rozumiem, że jest niezdecydowana, więc sie nie zdecydowała otwarcie poprzeć Kościoła - ale młodośc ma swoje prawa. Nie to, co towarzysz Kukiz, od plucia na Kościół zaczął - i pewnie na tym skończy.
Pytanie, które dobrze polaryzuje scenę polityczną - najpierw jest wojna z Kościołem, a potem juma - obecni bezbożnicy, to przyszli złodzieje.

- pytanie (10) o to, kto jest prawdziwym bolszewikiem na miarę czasów współczesnych - liderzy: Kukiz, Palikot, Ogórek, Tanajno. Komorowski na stare lata chciałby spróbować czegoś innego, ale sie waha. Pani Magdzie juz niestety dziękujemy.

- pytanie (9) o twarde jądro konserwatywne - liderzy: Braun, Duda, Kowalski

- pytanie o to, czy proletariusze wszytskich krajów mają się łaczyć, czy budujemy IV Rzeszę i czy kochamy imperium, jakie by nie było - liderzy, spadkobiercy ideowi Lenina: Jarubas, Komorowski Kukiz, Ogórek, Palikot, Tanajno

- pytanie o suwerennośc ekonomiczną i o to, czy Polak może decydować za siebie o swoich pieniądzach - czyli o przyjęcie Euro. Za: Komorowski (wiadomo, jak będzie przeciw, Donek straci robotę, kumplowi nie podkłada się świni), Palikot (i tak ma pieniądze na Karaibach, to mu to zwisa)  - i Madzia, która juz odpadła z konkursu.

Brakuje mi pytania o to, czy Polaka powinna przyjąć juana (chińska waluta) - uważam, że powinien być w powszechniejszym użyciu.

Postarałem sie wypełnić ankietę tak, by jak najlepiej oddać skalę od lewej do prawej - czyli od konserwatystów do skrajnych bolszewików (komuniści lub ich ideowi spadkobiercy), nie odpowiada to dokładnie moim poglądom - zrobiłem dla orientacji, kolejność, jaką uzyskałem:

Kowalski
Braun
Duda
Korwin
Kukiz
Wilk
Ogórek
Jarubas
Komorowski
Tanajno
Palikot

Widać, że np. palikot jest bolszewikiem - ale tego nie ukrywa - Kukiz też jest, ale odpowiadając do ankiety oszukiwał.
Tanajno i Komorowski - są tam, gdzie trzeba. Kowalski - chociaż nie z mojej bajki - ale głupi nie jest, Brauna mi szkoda, że się dał namówić na kandydowanie.

Zwyczajowo, przystępuję do liczenia jakobinów, którym puszczą nerwy, wynik ankiety jutro 12😲0.

Na koniec dla fanów PANA Kukiza (tak sie każe zwracać do siebie na cudzych blogach) piosenka z czasów młodości, co dowodzi (patrz odpowiedzi w ankiecie nie pozostawiające wątpliwości) że PAN Kukiz to palikot ver. 3.0 beta:



i Pan Kukiz, w wywiadzie:

Sprawa dotarła do prokuratury, a tam odbyła się mniej więcej taka rozmowa:

– Dlaczego pan napisał ten tekst? – pyta pani prokurator

–To nie ja napisałem, to szatan napisał

– Jak to szatan?

– Proszę sprawdzić w ZAiKS-ie, tam nie ma mojego nazwiska, pod tekstem podpisany jest Szatan

– No i co uważa pan, że szatan chodzi po ziemi i pisze teksty?

– Przepraszam, ale właśnie obraziła pani moje uczucia religijne, podważyła pani jeden z dogmatów mojej wiary jakim jest istnienie szatana. Było tak; przez otwarte okno sfrunęła kartka, jakaś siła kazała mi przepisać znajdujące się na nim słowa.

– No i co z ta kartką?

–Spłonęła


Na deser dwie fotki:

Pan Andrzej, który w 2011 robił za pisowskiego oszołoma - chciał wieszać Donka i Bronka, czy coś w tym guście, a tu miłe spotkanie po latach z Bronkiem:



Jednym słowem człowiek do zadań specjalnych.

Kto to jest Mateusz Piskorski? To pytanie dla chętnych - bardzo ciekawa i mętna postać.
A tu, pan Mateusz, w Syrii, Damaszek, grudzień roku Pańskiego 2014, razem z panem Januszem (Korwinem-Mikke):

Nestor - co prawda momentami nie ogarniam Twoich wniosków to przy kilku pytaniach mok tok myślenia byl podobny. Dlatego pomimo ze wyszli mi Kukiz i Tanajno to na żadnego z nich nie zaglosuje. Niecaly tydzień do wyborów a ja nie wiem na kogo zaglosuje. Naprawde coraz mocniej mysle ze skończy sie niewaznym glosem jak w przypadku ostatnich wyborów na prezydenta miasta.. Ech.
No dziś jeszcze debata, zobaczymy, może jakiś Czarny Koń wyskoczy? Mnie też Tanajno w żaden sposób nie przekonuje i nie wiem jakim cudem mi wyszedł.
Ja i moja rodzina głosujemy na Dudę.
A ja oglądam mecz Realu z Juve zamiast tracić czas i nerwy na debaty.
I kibicuję Realowi oczywiście.  😅 Ja i moja rodzina.
Majowa, nie masz się co smucić, bo nie kandelabry, a żyrandole i nie powiedział tego Komorowski, a Tusk 😀 Więc Twoje zastanawianie się traci zupełnie sens.

Na pewno Tusk? To czemu za te słowa przepraszał Komorowski? 
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 maja 2015 15:39
Behemotowa, google nie gryzie 😀

Kluczowe było przekonanie, że chociaż prezydentura to wielki spektakl, a kampania wyborcza bardzo wielu wyborców ekscytuje, pociąga, to wszyscy wiemy, że po tym, jak nowy prezydent mówi słowa przysięgi, jest tylko prestiż, zaszczyt, żyrandol, pałac i weto.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,7510567,Tusk__Trace_zaszczyt__zyrandol__Palac_i_weto.html#ixzz3ZH7ILEPm

Na pewno Tusk? To czemu za te słowa przepraszał Komorowski? 

Obaj interesowali się i rozważali ten złożony problem:
http://www.rmf24.pl/video,vId,152716
(Komorowski o żyrandolu)

Tusk z kolei wypowiadał sie o żyrandolu w kontekście śp. Lecha Kaczyńskiego - w tym sensie, że excuzes-moi - kurdupel g... może.

Takich zestawień jest więcej - kiedy Tusk coś mówi o Kaczyńskim - a potem stosuje sie to do Komorwskiego.
Np. Tusk z emfazą rozwodził sie na temat nekrofilii politycznej, związanej ze śmiercią B. Blidy - a jakiś czas potem Komorowski w związku z czymśtam, może kampanią - wizytował "prywatnie" rodzinę Blidów.
Ja pamiętam, jak Komorowski był gwarantem tego, że będzie pokój z Rosją - a Kaczyński miał wywołać woję. Jeden nie rządzi - a drugi nie żyje, a wojna jest.
To przypomina jako żywo traktat monachijski i słowa Churchilla o Anglii - Mieli do wyboru wojnę lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli i tak

Przy okazji jak się dosłucha do końca - to padają słowa Komorowskiego o tym, że Giertych w PO to stan niemożliwy. Tymczasem Giertych jest podnóżkiem PO - więc słowa Komorowskiego są tyle warte, co powietrze, które drga gdy je wypowiada.

> branka
Sorry za skróty myślowe i zagadki 🙂

> Tania
W ankiecie latarnika o to chodzi - że odpowiadasz na pytania obojętne - np. o to, czy senat ma być czy nie (who cares?) - a potem sie okazuje, że zagłosowałaś na jakiegoś cudaka. Z tego, co pamiętam Tanajno jest zwolennikiem jakiejś elektronizacji (co sprowadza się do zamówień rządowych na milion tabletów, czy coś w tym guście) - a jak pogrzebiesz w życiorysie, to sie okazuje, że on tym handluje.

p.s.
Prezent dla wytrwałych - Marek Belka o "żydowskim" spisku, jaki rządzi światem:
http://www.pb.pl/4055088,51061,pracoholizm-choroba-a-mfw-wideo

od 13:30 - trzeba odblokować reklamy, jak ktoś ma Ad blocka, bo nie odtworzy się.

Oczywiście Marek Belka nie używa słowa "żyd" - no, ale przecież na liście najbogatszych Brytyjczyków - Brytyjczyk jest dopiero na 8 miejscu - a reszta to Żydzi z Rosji, Ukrainy, Hindus Mittal - więc to o nich mówi Belka.

I teraz przeskakujemy do Orbana - który MFW, o którym wspomina Belka powiedział, żeby sobie poszli z Węgier - i od razu został faszystą - a szef amerykańskiej bezpieki (FBI) pozwolił sobie na stwierdzenie, że pomocnikami Hitlera w holokauście byli ... Węgrzy i Polacy. Czyli - nie dajesz zarobić Żydom z Citi - jesteś odpowiedzialny za holokaust.

I tu właśnie dochodzimy do naszych kandydatów - że musimy wybrać swoich Żydów.
Ponieważ dyżurny antysemita III RP - red. Lis wykrył, że teściowie Dudy to Żydzi - a pan (teść)  Kornhauser był represjonowany w czasach PRL.
Na drugim biegunie, czego red. Lis nie ujawnia (bo red. Lis ujawnia tylko prawdziwych Żydów - religijnych - a nie Zydów ateistów, dla niego są to pół -żydzi - a red. Lis, jako etatowy antysemita wie to najlepiej) - na drugim biegunie mamy teściów pana Komorowskiego, którzy też, jak najbardziej są Żydami - tyle, że nie byli represjonowani - bo sami byli pracownikami Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego - czyli po prostu, jak to się mówi - ubekami.
To jest właśnie to, co mnie mierzi - że dla fanów PO Żyd-ubek jest fajny - a Żyd-poeta - nie.
Nestor, apropos wojny - gdybyśmy mieli u władzy J. Kaczyńskiego (albo Dudę, bo on jest marionetką powyższego Pana) to byśmy mieli taką prawdziwą wojnę, a nie słowną. Także, wybierzmy mniejsze zło 😉
W ostatnim numerze tygodnika "Do Rzeczy" - red.Piotr Semka bardzo dobrze argumentuje, dlaczego nie należy głosować na obecnego Prezydenta.
A tak na marginesie bardzo udany ten numer. Lubię ten tygodnik, ale miewa słabsze wydania. Obecne bardzo ciekawe.
Nestor, apropos wojny - gdybyśmy mieli u władzy J. Kaczyńskiego (albo Dudę, bo on jest marionetką powyższego Pana) to byśmy mieli taką prawdziwą wojnę, a nie słowną. Także, wybierzmy mniejsze zło 😉

No tak, jak Putin zobaczył naszego prezydenta, to mu się wojny odechciało:



Dzennikarzom udało się nagrać negocjacje Komorowskiego z Putinem:



(głos jest autentyczny, Bronisław tak powiedział)
busch   Mad god's blessing.
05 maja 2015 18:45
Nestor, naprawdę uważasz, że Duda jest bardziej konserwatywny od Korwina? Przecież on jest socjalistą...

Co do KRUS-u i Korwina - dla mnie to pytanie akurat w przypadku tego kandydata jest źle postawione, to jak pytać go o to, jak dużą chciałby kwotę wolną od podatku dochodowego 😉

Też moim zdaniem te pytania trochę bez sensu, chociażby sama kwestia opodatkowania najbogatszych - osoby fizyczne będące "najbogatszymi" opodatkowane bardziej nie powinny być, ale opodatkowanie zachodnich kapitałów typu wielkopowierzchniowe sklepy czy inne sieciówki, to pomysł warty skopiowania od Orbana.

Kukiz jest moim zdaniem fatalną kandydaturą, poza JOW-ami nic więcej nie proponuje, raz się brata z Korwinem, a potem twierdzi, że będzie po wygranych wyborach ściśle współpracować z OPZZ Solidarność i innymi podmiotami tego typu...
Oglądacie debate? 😀
Oni nie odpowiadają na pytanie.

Kukiz mnie rozwalił. Lubię gościa i mnie rozbawił, ale prezydenta bym takiego nie chciała  🏇

Edit: Dla mnie najlepiej wypadli Tanajno i Palikot. Ale pierwszy ma pogląd na politykę zagraniczną, z którym ja się w ogóle nie zgadzam (a w ogóle co za populista...). Z kolei Palikot to choć teoretycznie duża zbieżność z moimi poglądami, to w praktyce nie chcę na niego głosować.
Najlepszy Braun - wsadźmy wszystkich do więzień i spotkajmy się w wolnej Polsce  😁 to w wolnej czy nie...
Nestor, naprawdę uważasz, że Duda jest bardziej konserwatywny od Korwina? Przecież on jest socjalistą...

Wszedłem na stronę programu Korwina.

Jest tam napisane, że będzie nowy system podatkowy.
Nie wiem, jak można pogodzić duże obniżenie podatków z dozbrojeniem państwa - tu i teraz.

Nie wiem, jak można skutecznie podłubać w podatkach w znaczący sposób bez narażania się na wzrost kosztów obsługi długu publicznego.
(Donald między innymi podniósł wiek emerytalny po to, by przypodobać się finansjerze, by mieć relatywnie małe oprocentowanie rosnącego zadłużenia)
Nie wiem, czy wiesz, jak to działa - jak Ty coś dłubiesz przy podatkach, to oni (City i NY) denerwują się, że stracą pieniądze i żądają więcej za pożyczone - a Ty masz mniej, bo obniżyłaś podatki. Zanim Ci wzrosną wpływy, pójdziesz z torbami. Jak nie masz pieniędzy, to dzwonią - a może jakaś fabryka, a może las, co wy tam k... w tej Polsce jeszcze macie na zbyciu?

Nie wiem, jak Korwin poradzi sobie z wydatkami na emerytury - to jest sztywne, nie da się obniżyć - a emerytury, zwłaszcza wysokie emerytury ubeków Korwin uważa za święte.
(ZUS ma być dobrowolny - to obecnie 2/3 wpływów FUS - będzie zawieszał wypłatę emerytur?)

W Polsce zasiłków dla bezrobotnych nie ma (są krótkookresowe zapomogi, nazywane zasiłkiem, max 200 EUR, 3, max 6 miesięcy) - każda wypowiedż JKM na temat zasiłków w Polsce to bełkot.
Nie wiem, czy Korwin chce chronić własność pochodzącą z grabieży (nacjonalizacja i inne komunistyczne wybryki) - czy będzie reprywatyzował.

Generalnie JKM to dziecko (ideowe) cybernetyka Kosseckiego - ubeka, doradcy ubeków, obecnie doradzającego "patriotom".
Biorąc pod uwagę, że modele gospodarki, jakie proponuje JKM są mocno idealistyczne - czyli nie realizowalne w praktyce - to są one lewackie, podobnie, jak bajki libertarian.

Korwin spotyka się z Urbanem - konserwatysta nie chodzi do burdelu, nawet jeżeli jest to tylko burdel ideowy.
JKM ma trzy żony - rozumiem, że można sie pomylić raz - ale dwa razy? Nie panuje nad członkiem, a chce kierować państwem? Konserwatysta?
Zeznał, że o tym, czy First Lady będzie żona czy kochanka dowiemy się dopiero, jak przejdzie do II tury.

JKM ma małe zaplecze - jak poradzi sobie z agenturą wpływu - niemiecką, amerykańską, rosyjską czy starozakonnych?

Korwin chce jednocześnie kary śmierci i fundacji pomagającej skrzywdzonym przez sądy - rozumiem, że będzie wskrzeszał, jak sąd skaże niewinnego?

JKM podaje za dobry przykłąd usługi weterynaryjne - jako model dla służby zdrowia. Kiedyś mój koń miał doktora w odległości 600km - teraz 400. Czy po korwinizacji słuzby zdrowia do doktora będę jeździł tak, jak mój koń - kilkaset kilometrów? Mnie stać na to, by położyć doktorowi za operację 50 tysięcy - ale pracownika Tesco czy Biedronki? Ma się ubezpieczyć? A za ile i kto go ubezpieczy? Mnie wszystkie firmy ubezpieczeniowe powiedziały, że jak będe naprawdę chory (składka 1500 miesięcznie) to mnie skontaktują z NFZ, bo przeciez pan jest ubezpieczony.

Polska się degeneruje - pod względem ideowym - to raz, a dwa, że przyczyną tego, że jesteśmy pariasami jest struktura własności - tj. fakt, że właścicielami dużego kawałka Polski są obywatele innych państw - w szczególności za pośrednictwem korporacji. Doszło do tego w wyniku stosowania się do polityki JKM - nie ważne za ile się sprzeda - ważne, że będzie prywatne.
Tupanie nogą, że sie zniesie PIT - to czysty populizm. Podatki w innych krajach są podobne - a stoją one ekonomicznie lepiej - więc nie w podatkach jest problem, a we własności. Własność określa możliwość akumulowania kapitału - a ten inwestowanie.

Socjalizm nie polega na tym, że jak sie JKM wydaje w Polsce sa zasiłki dla bezrobotnych i darmowa służba zdrowia - tylko, że korporacje doją nas, ile wlezie. Jak bym ci napisał, jakie firmy są dofinansowywane z budżetu - tzn. jakim płaci za pracowników państwo, to spadłabyś z krzesła - a JKM, że zasiłki i że socjal jest duży. Tak - państwo płaci prywatnym firmom. Mamy zlikwidować państwo? Jaki socjal, gdzie w Polsce jest socjal? To jest właśnie cybernetyczna socjotechnika - że wymyśli sie jakąś chwytliwą, prostą do zrozumienia teorię i robi ludzom wodę z mózgu.

Co JKM chce zrobic z bankami - przecież są prywatne tak jak chciał - to dlaczego nie dają kredytów przesiębiorcom? Czyżby mityczny rynek nie działał? Możesz dostać kartę kredytową, kredyt hipoteczny, komercyjny - chwilówkę,  może kredyt obrotowy - ale inwestycyjnego nie. Nie, bo nie i już. Marek Belka jest dobrze zorientowany - i w chwili szczerości (link podany poprzednio) zdradził, że kapitał ma narodowość. W języku praktyki gospodarczej oznacza to, że kredyt dostają "swoi" - Anglicy, Niemcy, Amerykanie, Żydzi, Chińczycy - a nie my.

Możesz zrobić obliczenia, polegające na tym, że kapitalizację przedsiębiorstw (ich aktualną wartość), tych które podlegały prywatyzacji podzielisz przez ilość świadectw udziałowych z PPW (program powszechnej prywatyzacji) i zobaczysz, ile ci wyjdzie "na głowę". JKM twierdził, że te świadectwa są nic nie warte - a cinkciarze i banki je skupowali za cenę butelki wódki - Korwin mówił, że to świetny interes. Prawda jest taka, że trzeba było trzymać - jedną flaszkę można opuścić - bo wtedy ci, co chcieli się nakraść na państwowym mieliby problem, jak milionów ludzi tego pozbawić. Gdyby Korwin był tym, za kogo się podaje - to powiedziałby, żeby te świadectwa trzymać - bo własność jest ważniejsza, niż parę złotych tu i teraz.

Wolny rynek bez ograniczeń to produkt eksportowy propagandy anglosaskiej - dla siebie oni mają protekcjonizm i lepsze traktowanie swoich. Każde zamożne państwo tak robi.
Nawet totalny cep rozumie, że przedsiębiorstwo mało wydajne - ale Twoje, jest lepsze, niż wydajne, ale cudze. Lepiej jest mieć 5-leteniego forda, niż być kierowcą autobusu. Tym, przykładowym fordem możesz wozić ludzi jako taksówka - autobusem nie podwieziesz nawet rodziny - a jest przecież bardziej wydajny. Ale nie jest Twój. A juz sporzedać forda i zostać kierowca autobusu - to pełna głupota. Pracownik nie akumuluje - czyli nie decyduje o wzroście.

Konstytucja Węgier zaczyna się od słów: Boże, nie szczędź Węgrom łask! lub w innym tłumaczeniu: Boże, błogosław Węgrów!,

dalej: Jesteśmy dumni z tego, że nasz król, Święty Stefan, tysiąc lat temu osadził państwo węgierskie na solidnych fundamentach i uczynił naszą ojczyznę częścią chrześcijańskiej Europy.

a w naszej - jak za Gierka: wierzący i niewierzący. Korwin traktuje religię instrumentalnie - a patronem Polski najchętniej zrobiłby Adama Smitha.
JKM ma poglądy bliskie poglądom palikota. Etyka, normy, kultura - dla JKM są ewoluujące - a to oznacza czysty marksizm.

O, np. tu, bardzo znamienne:

https://www.facebook.com/Niedlaknp/posts/287624678114700

JKM: Pani Barbaro! To kwestia zasadnicza. Dziecko CZEGOŚ trzeba uczyć - bo jak nie, to wyrośnie na dzikusa. Natomiast jak chce Pani, by dziecko na starość Panią tłukło, to niech go Pani nie uczy Dekalogu! Niech go Pani nie straszy Ogniem Piekielnym. [u]Ja wiem, że dla 10% inteligentnych ludzi to bajki - ale chodzi o to, by pozostałe 90%, głupie,ciemne i nieokrzesane - BAŁO SIĘ[/u]

JKM: Dlatego p.Barbaro - każda udana cywilizacja opiera się na wierze w Życie Pozagrobowe. I kompletnie jest - dla polityka - nieistotne, czy to Życie istnieje. Ważne, by te 90% motłochu w to wierzyło!


To jest cybernetyka w czystej formie - religia i wiara jako regulator sprzężenia zwrotnego dla okiełznania motłochu. Jednocześnie JKM twierdzi, że Bóg stworzył świat idealny, więc nie ma potrzeby w niego ingerować. Według teorii szczegółowej religia jest obojętna, ale - jak widać jest przydatna dla rasy panów do dyscyplinowania motłochu. Wyróżnikiem jest jakoby inteligencja. To jest mieszanka poglądów protestanckich (herezja, pierwotny bolszewizm) z bolszewizmem w stylu leninowskim.

Czyli - JKM jest na lewo od PiS (socjalistów).
Boję się ,ze nie wszyscy to zrozumieją  🙄
Boję się ,ze nie wszyscy to zrozumieją  🙄

Ja rozumiem.
Nie rozumiem natomiast ślepego zachwytu JKM ze strony młodych ludzi, którym on jasno i szczerze obiecuje, że będą musieli liczyć sami na siebie. Czyli w najlepszym razie da sobie radę z 10% a reszta przepadnie. W państwie (kulawo ale jednak) jakoś tam opiekuńczym młodzi ludzie słabo sobie radzą a w wolnym rynku....  😵
I, co ciekawe, JKM to mówi w każdym wystapieniu, nie oszukuje, nie ukrywa. I młodzi go tak wielbią.  👀

A co do debaty: Real przegrał ze Starą Damą a my (znajomi od wieków) popijaliśmy...colę. Bo każdy autem, bo każdy chory, bo... już nas większość spraw omija.
No właśnie :/
Tania, może dlatego go lubią - bo nie ściemnia? Nie kłamie? Wali prosto z mostu?
Młodzi ludzie są niestety obecnie... hmmm mało skomplikowani. (Tez przez brak doświadczenia) i im takie proste zasady typu: kara śmierci, licz na siebie, wydają sie zrozumiałe.
Gdy cały czas jest sie okłamywaniem przez polityków i jeden mówi nagle prawdę - to byc moze dlatego zyskuje poklask.
[quote author=titina link=topic=97161.msg2351847#msg2351847 date=1430931337]
Boję się ,ze nie wszyscy to zrozumieją  🙄

Ja rozumiem.
Nie rozumiem natomiast ślepego zachwytu JKM ze strony młodych ludzi, którym on jasno i szczerze obiecuje, że będą musieli liczyć sami na siebie. Czyli w najlepszym razie da sobie radę z 10% a reszta przepadnie. W państwie (kulawo ale jednak) jakoś tam opiekuńczym młodzi ludzie słabo sobie radzą a w wolnym rynku....  😵
I, co ciekawe, JKM to mówi w każdym wystapieniu, nie oszukuje, nie ukrywa. I młodzi go tak wielbią.  👀
[/quote]
Panstwo opiekuncze, w ktorym pol miliona dzieci zyje w skrajnej biedzie, takiej ze na jedzenie nie ma. A spoleczna solidarnosc jest taka, ze wielu i tak liczy na to, ze biedota sama sie wykonczy, zeby nie trzeba bylo na nia lozyc albo, ze dobrym rozwiazaniem byloby sterylizowanie biednych i chorych. I watpie zeby byli to zwolennicy JKM. Wystarczy zajrzec w komentarze pod artykulami o nielegalnej sterylizacji, czy o biedzie w ogole. A popularnosc Korwina bierze sie przeciez z mlodzienczego idealizmu. Mlodzi zawsze tacy byli, tylko idealy byly rozne.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się