Gdańsk, Trójmiasto - fajne miejsca, wydarzenia, r-voltowicze

Co do Zaspy, to miałach chyba pecha do sąsiadów, poza tym rzeczywiście unikałam samotnych spacerów wieczorami. Teraz część osiedla jest monitorowana, więc powinno być lepiej. Zresztą to były moje subiektywne odczucia.

Letnicę znałam nieźle przed budową stadionu - nie polecałabym, to typowe miejsce, gdzie "diabeł mówi dobranoc".

Przychodzi mi do głowy jeszcze Oliwa, w kontekście niższej zabudowy. Komunikacja niezła ( SKM + tramwaje ), sporo studentów tam mieszka.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 listopada 2012 19:04
Zaspa zależy gdzie. Można też powiedzieć, że Żabianka to takie mało bezpieczne miejsce. A nie jest aż tak źle =)
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
25 listopada 2012 23:53
Zaspa - okolice Pilotów/Startowej/Dywizjonu są całkiem bezpieczne. Od dziestu lat pałętam się tam, głównie nocami 😉
Orunia - halo, rozgraniczmy Orunię Dolną (zwaną właśnie Dzielnicą Latających Noży) od Górnej (dużo nowych osiedli, dobra infrastruktura handlowo-usługowa, bezpiecznie jest). Na Górnej mieszkałam kilka lat i niemiło wspominam tylko korki na Małomiejskiej.
Letnica - ekhm, tu mimo rewitalizacji dzielnicy było, jest i będzie chyba wiecznie tak samo 😉 Czasem zostawiając samochód poza bramą firmowej posesji przyłapuję się, że 2-3x na dzień wychodzę sprawdzić, czy jeszcze tam stoi. Loże koneserów wisienki to stały element tubylczy 😉

Ktosina, to my prawie sąsiadki 😉

edit: ort.
Najpiękniejsze  jest Jelitkowo! Nawet  jakiś tramwaj tu dojeżdża... 🤣 A na poważnie to dla studenta Wrzeszcz chyba faktycznie najlepszy.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 listopada 2012 00:09
Największym atutem Jelitkowa jest Parkowa. Byłyśmy kiedyś z Lov w Parkowej na imprezie przez przypadek 😀
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
26 listopada 2012 00:20
Strzyga, nie zgodzę się. Najlepszym atutem Jelitkowa jest stojąca "od zawsze" buda z lodami przy pętli  😀iabeł:
Ja myślę, że jednak burdello naprzeciwko kościoła 😎 w nowej odsłonie ' Willa Złota Plaża'.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 listopada 2012 00:24
Buda w dzień, ale w nocy... kochana, jakbyś się znalazła w latach 90 😀
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
26 listopada 2012 00:37
Hm... Szklana kula i Sandra (czy Sabrina - jak jej tam było?) umpa umpa?
To mogłoby być ciekawe 🙂
Ja mieszkam na Zaspie ( właśnie Startowa) od 4 lat i polecam, na UG można dostać się pieszo spokojnie, taki spacer, na PG też jest okej bo są i tramwaje i SKM blisko. Na plażę też można dojść pieszo około pół godziny. Ja się z niczym nieprzyjemnym wieczorami/nocami nie spotkałam, a trochę podróży nocnych odbyłam, ale chyba zacznę uważać skoro tak ostrzegacie ;P
Najbardziej mi przeszkadza dojazd do stajni. Jakie stajnie z możliwym dojazdem (oprócz Hipodromu) polecacie z Zaspy właśnie ? Słyszałyście może coś o jazdach w Kolibkach ?
Moon   #kulistyzajebisty
27 listopada 2012 08:20
Z Zaspy to chyba raczej tylko hipo Ci zostaje, dawno, dawno temu w Oliwie był jeszcze Żeliwiak, teraz to tam chyba tylko kilka koni stoi, albo i wcale. Kolibki teraz przejął GOSiR, więc musiałabyś osobiście się tam przejechać i zapytać jak sprawa jazd wygląda, za starego kierownictwa był możliwy wolontariat (pomoc przy hipoterapii i opieka nad końmi) i pewnie jazda.
Do Owczarni z Zaspy da się jeszcze dojechać, pod warunkiem, że dojedziesz do Oliwy, a potem z pętli autobusem, który do Selgrossa jeździ (rzadko). Uciążliwe, ale da się.

Najlepszym atutem Jelitkowa jest stojąca "od zawsze" buda z lodami przy pętli
Mamma mia, smak mojego dzieciństwa!  😍 Obłędne to były lody.

Taa, któregoś razu źle wyjechałam w Gdańsku z uliczki (uroki ulic, które nagle stają się jednokierunkowe + mój mózgowy gps  😵 ) i tak się zapętliłam, że wylądowałam właśnie niedaleko Letnicy. Jak musiałam zawrócić na jednym z przysklepowych parkingów to bałam się w ogóle zatrzymywać, żeby ktoś mi nie zaczął szyby okładać np. kijem. W dodatku było już dobrze po 20, więc ciemno, latarnie co druga nie działające, a brr. Jak wjechałam na znaną w końcu ulicę to miałam ochotę wysiaść i ziemię całować.  🤣
Po remoncie pętli w Jelitkowie buda zniknęła - ktoś wie, czy te lody jeszcze można gdzieś dostać?

Ktoś   Dum pugnas, victor es...
27 listopada 2012 13:50
fajne:
Gdzie można taki kupić?
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
27 listopada 2012 15:33
fin, w pakamerze za 37 zeta
Melduje sie od 1 grudnia nowa re-voltowa mieszkanka Gdyni 🙂
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
28 listopada 2012 11:10
Cyntia - dlaczego zmieniłaś nick?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 listopada 2012 11:42
Magda - jak to nie ma?  Wydawało mi się, że cały czas jest.
Ktoś nick Cyntia od dlugiego czasu zawodzil nie wiedzac dlaczego, nie wysylal ani nie otrzymywal priv. Jest nieaktywny.
Eacyt, witamy w Gdyni! A która dzielnica?
Magda - jak to nie ma?  Wydawało mi się, że cały czas jest.


Bo jest!  😀
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 listopada 2012 20:00
No właśnie 😀
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
28 listopada 2012 20:22
W wakacje jeszcze był (o czym moje dodatkowe kg mogą zaświadczyć).
wie ktoś gdzie dokładnie zrobiono to zdjęcie? To Trójmiasto?

To może być jedna z bocznych gdańskiej starówki.
To albo nie mowimy o tej samej budzie albo ja slepa jestem...
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 listopada 2012 20:54
Buda z kręconymi lodami. zawsze były śmietankowe, truskawkowe albo truskawkowo- śmietankowe =)
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
28 listopada 2012 21:12
wie ktoś gdzie dokładnie zrobiono to zdjęcie? To Trójmiasto?
Tak dokładniej to jest ul. Piwna 67/68, po lewej stronie idąc od zbrojowni. Czyli Galeria ZPAP.
Wzgórze Św. Maksymiliana 🙂
Dzięki Moon 🙂 Owczarnia została sprawdzona - wszystko fajnie, ale czasu na takie dojazdy niestety za dużo nie ma. Może się przejadę do tej Gdyni właśnie. Szkoda, że tak marnie z tym, bo stajni jest sporo, ale już do nich dojechać to nie jest taka prosta sprawa 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się