Zaniedbane ogiery SK ANALOP

Wybaczcie, ale jej zagrania np. z photoblogiem są co najmniej... Dziecinne  🤔

Ale tam coś jest nie tak, coś się ogiery nie trzymają. Był Izander tam bodajże 4 lata w dzierzawie i potem padł, Maram był cytat ,,Niestety kontuzja sprzed kilku lat sprawiła iż nie podołał zadaniom ogiera czołowego w naszej Stadninie'' i potem też jakoś padł. Być może się mylę ale to wygląda dziwnie.

no dobra jeszcze raz mi powiedzcie jak blondynce-to jest od tej analop która tu była/jest na forum?? tu i na volcie??  😲 😲 😲

to zawsze było dziwne i zawsze trzeba było się tym "pochwalić" na fotoblogu. nie ma to jak najpierw pisać o tym, co nie wychodzi, a później naskakiwać na ludzi, że się o to pytają czy robią afery. nie rozumiem tego, chodzi o zyskanie popularności? w takim razie brawo analop, udało się, tylko nie wiem czy miało być tak, czy na odwrót. sławy to może doda, ale złej.

re-voltowa analop to właścicielka (? nie wiem kim ona tam jest?) stajni SK Analop i photobloga skanalop.

no dziwne, tylko konkretów brak
derby jeśli są dokumenty potwierdzające leczenie Czuwaja, to może warto by było je do TOZ-u dostarczyć?
w zeszłym roku po zimie tez strzeliła rura w jednym z moich boksów, woda się lała, i sory ale pierwszą rzeczą jaką zrobiłam rano było sprzątanie do zera i szybko nowa ściółka  🙄
nie ma słomy, ścieli się czyms innym.
nagonka nagonka, ale Analop to chyba dorosła osoba i jeśli ma coś na wytłumaczenie  to oczywistym wydaje mi się obrona, jakieś słowo.
jakas abstrakcja i kolejny raz internet internetem, a życie swoje.

duunia, tak to ta sama analop

Julina, tylko że ona ma na wszystko wytłumaczenie i wg niej jej ewidentne błędy nie są spowodowane przez nią i jej brak wiedzy. proszę bardzo, mi też można zarzucić brak wiedzy, ale ja nie prowadzę stajni sportowo-hodowlanej z obozami dla dzieci  😵 i widzę, że coś jest nie tak, a dla analop problem najwyraźniej nie istnieje.

Właśnie, a co z obozami? Mają teraz jakiś? Kto w ogóle wezwał TOZ? Nikt z obozowiczów nie zauważył, że konie są w tak tragicznym stanie? Przecież to nawet laik by wiedział, że coś jest nie tak.

wiesz co analop?? ciesz sie ze mnie nie ma teraz przy tobie
bardzo się ciesz

Jak to wszystko czytam i widzę te zdjęcia to się zastanawiam jakim trzeba być dwulicowym skurwielem (przepraszam za słowo ale tylko takie przychodzi mi do głowy na okreslenie kogoś takiego) żeby doprowadzić żywe istoty do takiego stanu... Z jedenj strony sielanka - zdjęcia na pb a z drugiej koszmar zagłodzonych koni.... Nie wiem, ale jak patrzę na takie obrazki to wstydzę się że jestem człowiekiem....

derby jeśli są dokumenty potwierdzające leczenie Czuwaja, to może warto by było je do TOZ-u dostarczyć?
a co ma derby do udowadniania czegokolwiek? ona siedzi niemal cały czas w UK to to nie leży w jej interesie a w kwestii stajni w której są konie.
W dodatku sam TOZ też może się o to postarać.

[quote author=ElaPe link=topic=88817.msg1473034#msg1473034 date=1343380709]
Jeśli Czuwaj ma zaawansowane RAO w tym rozedmę płuc to owszem jest możliwe by pomimo dobrego żywienia wyglądał jak wygląda.


Jesli z zaawansowanym RAO stoi zamknięty w stajni na takim gnoju, to cud, że jeszcze żyje 🙁
[/quote]

Dokladnie. Trzymanie konia z RAO w takich warunkach to jest to samo co glodzenie go - niczym sie nie rozni.
Nawet jezeli sa dowody na podawanie mu lekow sterydowych, to ani troche nie poprawia sytuacji.
To jest "natansza i najleniwsza" opcja traktowania tej choroby, bez poprawienia warunkow bytu i bardzo kosztownej profilaktyki (inhalacje, suplementy, syropy ziolowe, pasze itd - ruch staly na padoku albo nawet lekki wymuszony) - w takiej sytuacji sterydy wrecz "szkodza": dzialaja krotko, zabijaja watrobe.

Nie pierwszy to i zapewne nieostatni przypadek (niestety) że kreowany obrazek siebie na forum kłóci się z rzeczywistością. Tacy ludzie naprawdę do końca wierzą w to że sa niewinni, że to zbieg okoliczności, że inni ludzie itd itp., zawsze mają jakieś  na pierwszy rzut oka wiarygodne wytłumaczenie że to nie oni a kto inny. 

Sa jakies konrety?
Konie ostatecznie zabrane, czy dalej stoja w analopie?
Jak stan Czuwaja?
Co z reszta koni, ktore tam sa?

najgorsze jest to ze za pól roku wszyscy zapomną... ona dostanie następne konie do dzierżawy i będzie sie nam w nos śmiała; bo jedyne konsekwencje jakie poniesie to jedynie to że ludzie sobie pogadają  😤
ciekawe kiedy odebrane konie do niej wrócą ❓

Nie pierwszy to i zapewne nieostatni przypadek (niestety) że kreowany obrazek siebie na forum kłóci się z rzeczywistością. Tacy ludzie naprawdę do końca wierzą w to że sa niewinni, że to zbieg okoliczności, że inni ludzie itd itp., zawsze mają jakieś wiarygodne wytłumaczenie że to nie oni a kto inny. 


no tak jest Elu, ludziom brakuje naprawde elementarnego poczucia uczciwosci i obowiązku wobec siebie samych nawzajem, a co dopiero wobec zwierzęcia 🙄 🙁

A pamiętacie sprawę Janosika z volty? Tam to dopiero się działo i też takim wielkim miłośnikiem konie się mienił. Ciekawe co się z nim dzieje i czy nadal ma konie.

http://www.voltahorse.pl/forum/viewtopic.php?t=10770&postdays=0&postorder=asc&start=2050

no tak jest Elu, ludziom brakuje naprawde elementarnego poczucia uczciwosci i obowiązku wobec siebie samych nawzajem, a co dopiero wobec zwierzęcia 🙄 🙁

to zakrawa na jakiś chorobliwy syndrom "najlepszej pańci na świecie" - ci ludzie do końca uważają że oni są czymś najlepszym co ich konie może spotkać

[quote author=Julina link=topic=88817.msg1473085#msg1473085 date=1343383079]
derby jeśli są dokumenty potwierdzające leczenie Czuwaja, to może warto by było je do TOZ-u dostarczyć?
a co ma derby do udowadniania czegokolwiek? ona siedzi niemal cały czas w UK to to nie leży w jej interesie a w kwestii stajni w której są konie.
W dodatku sam TOZ też może się o to postarać.
[/quote]

Wydaje mi się, że nikt nie wymaga od derby udowadniania czegokolwiek. Wypowiedź bulą raczej sugestią w stronę osoby, która posiada dokumenty potwierdzające owe leczeni Czuwaja - czyt. Daria.

Przynajmniej ja tak to zrozumiałam.

Co prawda to prawda, że niektórzy ludzie po prostu nie nadają się do zajmowania się końmi. Zresztą nie tylko końmi, bo jak ktoś jest niezaradny życiowo, to ani swoim dzieckiem, ani często nawet samym sobą się dobrze nie zajmie.
Tłumaczenie, że słomy nie ma, bo nie da się kupić, jest śmieszne i nie przystające do osoby, która nazywa się hodowcą koni. Brud w stajni też jest naganny, zwłaszcza przy chorych koniach.

A w sprawie Analop niech każdy, kto ma jakieś rzeczywiście dowody zgłosi sprawę do odpowiednich służb. Czym więcej będzie takich osób, tym szybciej się ktoś zainteresuje. Ale nie rozwódźmy się nad tym, co by było, gdyby i nie osądzajmy jakim Analop jest człowiekiem, bo to nie do nas należy 😉

[quote author=Julina link=topic=88817.msg1473085#msg1473085 date=1343383079]
derby jeśli są dokumenty potwierdzające leczenie Czuwaja, to może warto by było je do TOZ-u dostarczyć?
a co ma derby do udowadniania czegokolwiek? ona siedzi niemal cały czas w UK to to nie leży w jej interesie a w kwestii stajni w której są konie.
W dodatku sam TOZ też może się o to postarać.
[/quote]

Wcześniejszy post derby, zaledwie stronę temu:

Są dokumenty potwierdzające leczenie Czuwaja. Gdyby TOZ zastał właścicieli w domu-miałby do wglądu.


Nie derby ma dostarczyć dokumenty, tylko wskazane jest głupawe tłumaczenie derby. Jeśli są dokumenty, TOZ nie zastal właścicieli, a sprawą się zainteresował do takiego stopnia, to posiadacz dokumentów we własnym interesie mogłby je pokazać zamiast kryć się w domu.

Aż się włos na głowie jeży!!  😲

Bloga Analop śledziłam na bieżąco.  Nigdy bym nie pomyślała, że mogą dopuścić konie  do takiego stanu.  Zwłaszcza jak niedawno opisywała jak walczy o życie źrebaka, który na coś choruje.. wyjazdy do kliniki, weci itp...

dokumenty niedostepne? jezeli sa zdjecia koni, to chyba ktos musial byc w stajni, raczej nie zostawiaja osrodka otwartego i bez dozoru a sami nie jada do cioci na imieniny

ElaPe
Tak, ma. Dla zainteresowanych jego[url=http://www.facebook.com/?ref=logo#!/profile.php?id=100001465659895] fb[/url].

Czuwaj ma RAO od dawna, ale jakoś zawsze był w świetnej kondycji. Do czasu zmiany właściciela...  😕

ElaPe
Tak, ma. Dla zainteresowanych jego[url=http://www.facebook.com/?ref=logo#!/profile.php?id=100001465659895] fb[/url].



no właśnie. czyli se konie pozagładzał ale dalej spokojnie konie ma.

Czuwaj ma RAO od dawna, ale jakoś zawsze był w świetnej kondycji. Do czasu zmiany właściciela... 

no ja przypuszczam że nie od wczoraj. Kuc mojej córki nagle w ciągu 1 roku bardzo schudł od  postepującego RAO

dziwi mnie, że właściciel Le Voltaire nie zareagował (nie wiedział?). ten koń w SK Analop jest tylko w dzierżawie jako ogier kryjący (to się chyba stanówka nazywa?), może mieli umowę na np. rok-dwa, ale czy zaniedbanie konia nie prowadzi do automatycznego rozwiązania umowy bądź chociażby nie upoważnia do interwencji i nadzoru właściciela i odpowiednich służb?

siwaaa, ja mogę na swoim fotoblogu napisać, że wygrałam IO i co z tego?

powiem wam że czytam cały post i szczęka mi opadła  🤔 jeszcze rano  nie znając całej sprawy broniłam jej na fbl-u ale teraz mi się otworzyły oczy  😤 😤 powiem jednym słowem MASAKRA. Tak pięknie wszystko wyglądało na zdjęciach a teraz wyszło szydło z worka

A najgorsze,że nie są to odosobnione przypadki..w niejednym pensjonacie "podziwiać" można takie obrazki 🙁 nie raz widziałam obok wyraźnie zadbanych i żyjących w dostatku koni te "gorszej kategorii" u których widoczna jest każda kość i stoją w gnoju po uszy.Tylko skąd ten podział?Na jakiej zasadzie właściciele wybierają sobie o które konie dbać? 😲

A ja sie zastanawiam jakim cudem TOZ wparował do stajni w której nie było właścicieli ; o No chyba że była "otwarta" dla wszystkich bo z tego co wiem bez nakazu sądu nie mogą wchodzić na teren prywatny bez zgody właściciela. Ale skoro była "otwarta" to jakim cudem nikt nie zauważył w jakim stanie są konie  😵 Paranoja

Jak to nie zastali waścicieli? choć by na tym zdjęciu http://www.photoblog.pl/loczek121/128579607/2935219/ w lewym górnym rogu jest Adam właściciel .  Czy podczas tej kontroli nie można było pokazać dowodów leczenia ?Przeciez nikt by wtedy koni im nie probowal zabrać . Czy może wtedy akurat nie mieli ich pod ręką ?he

Nigna tak jak napisłam powyżej właściele byli podczas kontroli ! Co udowadniają zdjęcia na których widnieją

Nie chcę tutaj nikogo bronić ani nie uważam że to czysta sprawa ale zdarzają się przypadki choroby. -nagłe- przykład mój koń dostał kolki szybko przeszła ale następnie wyszło że musiał zjeść coś moczopędnego. Z boksu który normalnie wyglądał (sucha słoma - czysto) koń wypłyną -mocz wypływał z pod drzwi boksu, w ciągu 1 nocy i odwodnił się tak że spadł z wagą jakieś 100 kg wyglądał właśnie tak że zaraz bym miała sprawę jeśli TOZ by przyjechał. Odpasanie go po nawodnieniu trwało  miesięcy i nie było łatwe.

[quote author=_Gaga link=topic=88817.msg1472979#msg1472979 date=1343378340]
[quote author=JARA link=topic=88817.msg1472971#msg1472971 date=1343377904]
Skoro zamknęła się w domu i nie wpuściła fundacji ani policji to na pewno wpuści forumowiczów  😁

tak się właśnie tworzy plotki
policji nie możan nie wpuścić...
[/quote]

Sorry, nie otwieram drzwi i nie wpuszczam do domu, a że weszli sobie do stajni. Poważnie wywarzają drzwi jak Chuck Norris?
[/quote]

Czy policja przypadkiem nie musi mieć nakazu sądownego jeśli chce wkroczyć na teren prywatny? Jak nie mają to nie masz obowiązku wpuszczać na swoją własność.

Musi mieć nakaz.